Klub MazdaSpeed

pawelMX6 · przez **pawelMX6** » 29 cze 2009, 12:29

Mam takie pytanie. Na lakierze mam wyblakłe plamy, paskudne odbarwienia i zmatowienia. Powstało to chyba po myjni. Myślałem nad mechanicznym polerowaniem, ale nie mam teraz ani grosza. Tempo już stosowałem ze dwa razy i pomogło, ale na krótko. Pomyślałem, więc o wosku koloryzującym. Warto w ogóle się za to brać? Jeśli tak, to jaki wybrać – T-Cut, Sonax, Turle Wax?

Bimbak · przez **Bimbak** » 29 cze 2009, 12:50

Ja jeszcze przed malowanie miałem masakre jeśli chodzi o plamy, zwłaszcza na masce i klapie bagażnika. Tempo i inne pasty ścierne pomagały na krótko a woski koloryzujące wcale. Im dłużej stosowałem pasty ścierne tym częściej musiałem to robić. Szkoda kasy – lepiej raz a dobrze.

pawelMX6 · przez **pawelMX6** » 29 cze 2009, 12:57

Mam dokładnie to samo – maska oraz boki na tyle auta.... Czyli nie warto nawet brać takiego koloryzującego? Lakierowanie odpada w ogóle, polerowanie mechaniczne w tym momencie również...

malkolm · przez **malkolm** » 29 cze 2009, 12:57

pawelMX6 a po tempo używałeś jakiegoś wosku?? to powinno przedłużyć efekty użycia preparatu lekko ściernego

mxx_rs · przez **mxx_rs** » 29 cze 2009, 19:53

pawelMX6– Ja kupiłem zestaw Turtle'a – wosk koloryzujący + kredka.
Kredkę z racji kształtu jeśli ktoś się lubuje w takich zabawach można od razu wsadzić w ...
Ja nie praktykowałem ale miałem kilka kredek w życiu w ręku różnych firm i wszystkie tylko tam się nadawały bo na samochodzie nie było żadnego rezultatu.
Co do wosku – w zależności od głębokości rysy, stanu lakieru itd – minimalnie, ale to mówie – minimalnie może pomóc. Ja mam madzie granatową więc srebrną rysę było widać dość dobrze – po zastosowaniu wosku jest troszkę przytłumiona ale i tak od oczekiwanego (a wcale nie wygórowanego) efektu jest daleko. Jak nie będzie padać a będziesz chciał mogę jutro zrobić zdjęcie chociaż brudna jest teraz to pewnie nie za wiele będzie widać.

Borys · przez **Borys** » 29 cze 2009, 21:49

pawelMX6 a po tempo używałeś jakiegoś wosku?? to powinno przedłużyć efekty użycia preparatu lekko ściernego

dokladnie, nawet reczna polerka automaxem i dobry wosk (lub gorszy ale częściej nakładać, powinno wystarczyć. dodatkowo jakaś politura też by nasyciła i utrwaliła kolor.

Zao · przez **Zao** » 29 cze 2009, 22:35

Witam wszystkich. Piszę tu po raz pierwszy, choć czytam forum już od dobrych 3 lat. Jestem posiadaczem obecnie już drugiej Mazdy. Tak zresztą znalazłem to forum szukając odpowiedzi na wiele moich pytań. Nie omieszkam też napisać ze atmosfera tu panująca jest naprawdę rewelacyjna.

Przejdę może do rzeczy. Przeczytałem całość tematu i chciałbym uzyskać odpowiedź na takie pytanie:

Marco7 napisał:
Najlepszy możliwy efekt jaki kiedykolwiek osiągnąłem wyglądał tak:
Szampon Gold Class –> Step 1 Paint Cleaner –> szampon Gold Class –> Step 2 Polish –> Glinka/Clay & Quick Detailer –> szampon Gold Class –> Gold Class Wosk –> NXT Wosk (1 warstwa) –> 30 odczekać –> NXT Wosk (2 warstwa) –> 30min odczekać –> NXT Wosk (3 warstwa)

"Glinka ma zlikwidować 'narośla' na lakierze, wszelkie nierówności i pozostałości po np. nawarstwieniu się syfów z procesu Step1 albo z polerowania Step2" i dlatego stosuje ją po DC1 i DC2

Big opisał:
że najpierw stosujemy glinkę, później DC1 a następnie DC2. Co zresztą jest opisywane wiele razy że tak to powinno wyglądać.

Panowie, jak to jest w takim razie ze stosowaniem tej glinki ? Ma być po umyciu i wysuszeniu auta, czy po DC1 i DC2 czyli przed nałożeniem wosku ?

malkolm · przez **malkolm** » 29 cze 2009, 23:02

tak jak napisał Big glinkę stosuje się po umyciu auta przed stepami

nawet na mokrym aucie można użyć glinki, aby dobrze się ślizgała można użyć wody z szamponem i:
step 1 (już nie dostępny, są zamienniki) więcej nie biorę się za to bez szlifierki lub polerki do tarcia
step2
wosk
ja po przejeżdżeniu tygodnia i pierwszym myciu ponownie nałożyłem wosk

Zao · przez **Zao** » 29 cze 2009, 23:10

Dzięki malkolm

Czy to znaczy że Marco7 eksperymentował i nie powinno się jej tak stosować ?

PS.
Globy, może będę się powtarzał: Gratulacje za świetny tekst "Mycie samochodu | Filozofia lakieru".
Swoją drogą już zostałeś nagrodzony

.

Adaś · przez **Adaś** » 29 cze 2009, 23:13

Globy napisał(a):PS. Adasiu, mam dla Ciebie ten zielony wosk T-Cut'a i mogę dorzucić jeszcze trochę NXT... tylko byśmy się na chwilę ustawili gdzieś na mieście, to Ci przekażę

Na śmierć zapomniałem

Jak odbiorę padakę od szpeców, to odezwę się

Inte · przez **Inte** » 29 cze 2009, 23:46

Swoją drogą już zostałeś nagrodzony usmiech.

? coś więcej?

Zao · przez **Zao** » 30 cze 2009, 00:43

Z tego co czytałem to artykuł został doceniony przez którąś z gazet. Chyba że się mylę ? Proszę mnie poprawić w takim razie.
Tak czy inaczej artykuł świetny

Bimbak · przez **Bimbak** » 30 cze 2009, 10:32

pawelMX6 napisał(a):Lakierowanie odpada w ogóle, polerowanie mechaniczne w tym momencie również...

Pisząc raz a dobrze miałem na myśli konkretną polerkę. Ale jak na razie pozostaje ci robić jak napisał mxx_rs i Borys. Mi jednak takie zabiegi pomagały w zależności od pogody na ok miesiąc.

Zao · przez **Zao** » 1 lip 2009, 11:44

Proszę o wasze opinie.

Czy oprócz różnicy cenowej pomiędzy rękawicą do mycia Microfiber Wash Mitt ,a Ultimate Wash Mitt około 20zł, ma ktoś z was doświadczenia czy warto wydać te 20 zł więcej

W kwestii mycia, lepsze są rękawice czy może takie szczotki jak prezentuje Meguiars

To samo tyczy się aplikatorów Even-Coat Applicator Pad i Soft Foam Applicator Pad, czy śa nimi różnice oprócz ceny

malkolm · przez **malkolm** » 1 lip 2009, 12:36

Zao ja bym do mysia wybrał taką rękawice http://www.sklep-24h.com.pl/?p=products ... -mikrofbry sam używam i jest fajna, no i cena przyzwoita

Zao · przez **Zao** » 1 lip 2009, 12:53

No cena bardzo przyzwoita

A to tylko w tym sklepie można kupić

Rozumiem że tym sobie autko umyje ? A jak bym chciał wytrzeć do sucha to drugą taką dam radę czy nie bardzo

Czy muszę mieć inną ? Jaką ?

No to jeszcze mi poleć jakieś szmatki do polerowania

Nie powiem tak się rozczytałem w temacie że zainwestuje pewnie w kosmetyki Meguairs

malkolm · przez **malkolm** » 1 lip 2009, 15:38

Zao kupiłem tą rękawice w delikatesach centrum za 15 zeta, myję nią autko ale najpierw myjką zmywam piasek, taką rękawicą można porysować lakier, jeśli nie masz myjki to polecam szczotkę

Zao napisał(a):? A jak bym chciał wytrzeć do sucha to drugą taką dam radę czy nie bardzo pytajnik Czy muszę mieć inną ? Jaką ?

ja do wycierania do sucha używam "szmaty do podłogi" tak to się nazywa, produkcji też tej firmy, bardzo fajna i bardzo chłonna mikrofibra (0,5 litra bez problemu wchłania) , niecałe 20 zeta to kosztowało, bardzo fajnie wyciera się też ręcznikiem Meguairs z mikrofibry

Zao napisał(a):No to jeszcze mi poleć jakieś szmatki do polerowania usmiech

do polerowania polecę ci to samo co i do wycierania lub ręcznik Meguairs, z tą szmatą musisz trochę uważać bo jest jednostronna,

wwd · przez **wwd** » 1 lip 2009, 16:20

Ja miałem podobną rękawicę co malkolm i faktycznie jest dobra i tania. Ale kupiłem ostatnio coś takiego:
http://alejahandlowa.pl/tr/produkt/reka ... 94618.html
i jestem jeszcze bardziej zadowolony. Bardziej sie ślizga po lakierze więc powinna być delikatniejsza.
Do wycierania mam mikrofibry z "Jana Niezbęzdnego" kupione w realu – też dają radę.

malkolm · przez **malkolm** » 1 lip 2009, 16:54

wwd też mam coś takiego z frędzelkami i czasami myję tym auto beż myjki, ale mi jakoś mało delikatne to się wydaje

wwd · przez **wwd** » 3 lip 2009, 21:48

Jak kupiłem to obydwie sprawdziłem.
"Pucerka" z mikrofibry była jakby bardziej przyklejona i przesuwanie jej po lakierze było trochę oporne, natomiast ta z frędzelkami bardziej się ślizgała.
Nie sprawdzałem która lepiej myje, po prostu używam tej którą łatwiej się pracuje.

Klub MazdaSpeed

Pielęgnacja lakieru

Kto przegląda forum

Moderator