Obsługa akumulatora

Postprzez rafbru » 18 lip 2007, 16:51

Padł mi akumulator (auto zostawiłem na noc z włączonymi światłami <glupek2> ) i chcę go wyjąć, podłączyć w domu do prostownika i naładować. Czy po ponownym podłaczeniu Aku nie będzie problemów z samochodem? Auto ma centralny zamek, immboiliser, radio oraz gaz sekwencyjny (dodatkowy komputer).
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 sty 2007, 13:31
Posty: 42
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GE Sedan 1993r 2.0 Gaz

Postprzez stufa » 18 lip 2007, 19:08

pewnikiem radio staci wszystkie stacje i ew. ustawienia equalizera.
Ciekawi mnie co bedzie z kompem od gazu – daj znac.
Reszta powinna byc ok
"Waldemar rzadko zaglądał do kieliszka. Pił prosto z butelki." (c) nth
Początkujący
 
Od: 18 cze 2007, 10:38
Posty: 28
Skąd: Oborniki
Auto: `96 323F BA 1.5 16v

Postprzez rafbru » 23 lip 2007, 09:47

No więc nic złego poza rozprogramowanym radiem nie stwierdziłem. Po włożeniu i podłaczeniu klem odpaliłem auto bez problemu. Wszystkie układy elektroniczne funkcjonuja sprawnie – musiałem ustawić na nowo zegar.
Aku po naładowaniu ma napięcie około 13V. Przed ładowaniem było 4,5V.
Wygląda, że udało sie go jescze uratować (ołowiano – kwasowy Bosch Gigawatt 60Ah).
Przy okazji pytanie czy w waszych GE macie jakieś mocowanie Akumulatora? U mnie jest on zwyczajnie włożony do gniazda i nie wiem jak go stabilnie przymocować co by się nie telepał ma wybojach.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 sty 2007, 13:31
Posty: 42
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GE Sedan 1993r 2.0 Gaz

Postprzez nemi » 23 lip 2007, 11:09

rafbru napisał(a):Przy okazji pytanie czy w waszych GE macie jakieś mocowanie Akumulatora? U mnie jest on zwyczajnie włożony do gniazda i nie wiem jak go stabilnie przymocować co by się nie telepał ma wybojach.

Tak. Są takie trzy druty: jeden na górze, z którego wychodzą dwa do dołu na śrubach, którymi reguluje się wysunięcie tych drutów. A zaczepia się je pod tą plastikową półeczką pod akumulatorem.
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7476 (100/270)

Postprzez maccki » 10 sie 2007, 21:25

A jaki akumulator do Mazdy 6 2.0 diesel CiTD??
Tylko bez tekstów o wrzuceniu wiadomości do kosza <jupi>
Wiocha z tramwajami
Początkujący
 
Od: 8 sie 2007, 23:47
Posty: 21
Skąd: Szczecin
Auto: Mazda 6 Kombi Sport 2.0 CiTD

Postprzez toomas » 10 sie 2007, 21:56

Jeśli jest już temat o aku to prosiłbym o podpowiedź kogoś kto ma duże obciążenie na akumulatorze (Myśle tu o dośc mocnym subwooferze bo 1000W RMSu). Mam założony akumulator 62Ah jakiś szwedzki (bo z tamtąd madzia) który nie wytrzymuje dużych gwałtownych poborów prądu. Myślałem o kupieniu żelowego ale nie mam pojęcia jak ta sprawa się przedstawia i czy zdało by to egzamin. A może lepiej dołożyc większy aku i alternator który będzie w stanie doładowac go?

Z góry thnx za konkretne porady.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 mar 2007, 00:34
Posty: 207
Skąd: Łódź
Auto: MPV LW 2,5v6
626 GE 1,8

Postprzez Adam626GD » 10 sie 2007, 22:31

Alternator zawsze da rade doladowac. CO do nie wytrzymywania to moze masz spadki na kablach. POza tym zawsze lepiej bedzie grac na wlaczonym silniku niz na samym aku.

Mialem 70Ah zelowy i bylo ok, teraz mi sie skonczyl i mam 36ah z marketu i tez jest ok. A jak sie gra na wylaczonym silniku to troche swiatla przygasaja ale malo to widac. Na wlaczonym jest ok
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 lut 2004, 01:28
Posty: 398
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GD 2.0 FE4 GF 2.0 TDsI 16V

Postprzez jazzzy » 10 sie 2007, 23:39

Adam626GD napisał(a):mam 36ah z marketu i tez jest ok


mam nadzieje ze wziales go z przymusu, nie dobijaj Madzi takim badziewiem
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 sty 2006, 00:43
Posty: 694
Skąd: CKMK

Postprzez Adam626GD » 10 sie 2007, 23:44

nie gadaj takich rzeczy, co ma dobijanie mazdy z akumulatorem wspolnego???

Radzi sobie ok i tyle.

Dobijac to mozesz badziewnym olejem albo sposobem eksploatacji
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 lut 2004, 01:28
Posty: 398
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GD 2.0 FE4 GF 2.0 TDsI 16V

Postprzez jazzzy » 10 sie 2007, 23:47

chodzi o to ze z dobrym akumulatorem autku zyje sie lepiej a z marketowym rozne jaja czasem wychodza,
gdyby to nie mialo znaczenia to popyt na najtansze akumulatory bylby spory a tak przy okazji to producent chyba wie lepiej aku o jakich parametrach bedzie sie lepiej sprawdzal
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 sty 2006, 00:43
Posty: 694
Skąd: CKMK

Postprzez Adam626GD » 11 sie 2007, 00:03

tzn co to znaczy zyje sie lepiej??
Albo aku daje rade albo nie daje. TO z czym jest ryzyko to mniejsze aku mnoze krocej pozyc. Ale i tak nie parkuje na mrozie raczej wiec nie ma problemu. Taki byl pod reka i taki kupilem. Aku ma sluzyc i tyle. A co do tych z marketu to i tak sa renomowanych producentow
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 lut 2004, 01:28
Posty: 398
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GD 2.0 FE4 GF 2.0 TDsI 16V

Postprzez jazzzy » 11 sie 2007, 00:05

mysle ze ten link moze sie przydac w dyskusji http://www.akumulator.pl/forum/index.php
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 sty 2006, 00:43
Posty: 694
Skąd: CKMK

Postprzez GofNet » 11 sie 2007, 01:28

     Akumulatory nie lubią pełnego rozładowania i niskich temperatur. Po tym można poznać właśnie dobry akumulator, że mimo powyższych "przeżyć" ten wicąż będzie funkcjonował. Te marketowe NoName'y raczej kiepsko się spisują, ale widziałem też w sklepach wielkopowierzchoniowych akumulatory Varty, a one akurat należą do czołówki, więc przy takim akumulatorze obaw bym nie miał.

     Akumulator nie zaszkodzi silnikowi, lecz może jego właścicielowi (nie odpali z rana przed pracą, albo po pracy, itd.). To tak, jak z baterią w radio – albo zagra, albo nie zagra...

     W akumulatorach najważniejszy jest prąd rozruchowy i jego "pojemność". Im większy prąd rozruchowy, tym zimą jest lepiej. Im większy Amperaż, tym akumulator dłużej wytrzymuje. Należy jednak z głową dobierać akumulator, bo przecież alternator musi być w stanie go naładować!

     Sprawdzone marki, to Centra (Futura) i Varta.

Pozdrawiam
..::GofNet::..
http://download.mx3.info/mazdaspeed.exe
                           (v4.10)
_______________
q-n.pl
q-v.pl
u-q.pl
oc.gd
zb.gd
zo.gd
zu.gd
agd.gd
fiat.cc
0sy.pl
vmix.pl
2sze.pl
feryt.pl
redface.pl
newjeans.pl
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 lis 2004, 18:33
Posty: 1952 (0/2)
Skąd: Piotrków Trybunalski
Auto: Mazda 323 BG B6E 1,6i 8v 4/OHC

Postprzez Adam626GD » 11 sie 2007, 08:24

GofNet napisał(a): Należy jednak z głową dobierać akumulator, bo przecież alternator musi być w stanie go naładować!


Nie powielaj takich mitow bo jeszcze ktos w to uwierzy:)

To czy alternator naladuje akumulator zalezy od pradu alternatora i pradu obciazenia odbiornikow a z punktu widzenia akumulatora to mozesz miec 300Ah i bedzie ok.

Akumulator sam sie nie wyladowuje i ile potrzebuje pradu nie zalezy od jego pojemnosci.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 lut 2004, 01:28
Posty: 398
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GD 2.0 FE4 GF 2.0 TDsI 16V

Postprzez GofNet » 11 sie 2007, 23:30

Adam626GD napisał(a):z punktu widzenia akumulatora to mozesz miec 300Ah i bedzie ok.
     To sprawdź, co się będzie działo, jak taki akumulatora zamontujesz. Zobacz też, jaka będzie żywotność takiego akumulatora...

Pozdrawiam
..::GofNet::..
http://download.mx3.info/mazdaspeed.exe
                           (v4.10)
_______________
q-n.pl
q-v.pl
u-q.pl
oc.gd
zb.gd
zo.gd
zu.gd
agd.gd
fiat.cc
0sy.pl
vmix.pl
2sze.pl
feryt.pl
redface.pl
newjeans.pl
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 lis 2004, 18:33
Posty: 1952 (0/2)
Skąd: Piotrków Trybunalski
Auto: Mazda 323 BG B6E 1,6i 8v 4/OHC

Postprzez alf28 » 12 sie 2007, 00:26

Adam626GD napisał(a):widzenia akumulatora to mozesz miec 300Ah i bedzie ok
no i też tak mi się wydaje dla przykładu:ojciec wrzucił do malucha aku.coś około 120-140Ah użytkowany jest w nim od trzech lat, nie ładowany prostownikiem Maluszek jeżdzi na bardzo krótkich odcinkach.Wcześniej służył bemce w dislu, która nie miała chęci palić; stąt ta moc.i raczej nic złego się znim nie dzieje.
i znowu piękny słoneczny dzień
Forumowicz
 
Od: 1 lip 2006, 10:20
Posty: 728
Skąd: Wieś
Auto: 6 2.0i . i 323f BA z5

Postprzez toomas » 12 sie 2007, 21:54

GofNet napisał(a): W akumulatorach najważniejszy jest prąd rozruchowy i jego "pojemność". Im większy prąd rozruchowy, tym zimą jest lepiej. Im większy Amperaż, tym akumulator dłużej wytrzymuje. Należy jednak z głową dobierać akumulator, bo przecież alternator musi być w stanie go naładować!


mi się wydaje że kolega ma racje ale nie jeatem pewny w stu procentach dlatego pytam.


Adam626GD napisał(a):Mialem 70Ah zelowy i bylo ok, teraz mi sie skonczyl i mam 36ah z marketu i tez jest ok. A jak sie gra na wylaczonym silniku to troche swiatla przygasaja ale malo to widac. Na wlaczonym jest ok


Tak sie sładada że nie słucham radyjka na wyłączonym silniku bo mój aku nie wytrzyma poboru. A na zapalonym silniku światła przygasają i obroty skaczą(minimalnie), jestato zależne od mocy jakby ktoś poczytał to po to się zakłada kondensatory żeby głośnik nie pobierał gwałtownych poborów prądu z aku tylko z kondensatora a ten z kolei powoli pobiera prąd z aku.
A mi chodzi o bardzo dużą moc audio i żelowego aku razem jak to działa czy to będzie różniło sie od audio z no rmalną centrą prykładowo. A ze szkoły wiem że nie każdy alternator jest w stanie naładowac każdy akumulator do full.

Mimo wszystko dzięki za odp i pozdrawiam
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 mar 2007, 00:34
Posty: 207
Skąd: Łódź
Auto: MPV LW 2,5v6
626 GE 1,8

Postprzez toomas » 12 sie 2007, 21:57

i jeszcze jedno: spadków na pewno niema bo przewody miałem dobierane do instalacji audio.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 mar 2007, 00:34
Posty: 207
Skąd: Łódź
Auto: MPV LW 2,5v6
626 GE 1,8

Postprzez alf28 » 12 sie 2007, 22:50

synek1986 napisał(a):zakłada kondensatory żeby głośnik nie pobierał gwałtownych poborów prądu z aku
kondesator to nie bateria i zakładany jest po to zeby nie było chwilowych spadków mocy na wzmacniaczu , które powodują zniekształcenia dzwięku przy głośnym odsłuchu w momentach max.obciążeń.Czyli; żeby głośnik mógł pobrać tyle prądu ile potrzebuje .
i znowu piękny słoneczny dzień
Forumowicz
 
Od: 1 lip 2006, 10:20
Posty: 728
Skąd: Wieś
Auto: 6 2.0i . i 323f BA z5

Postprzez toomas » 15 sie 2007, 12:54

no właśnie o to mi chodziło tylko może źle sformuowałem
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 mar 2007, 00:34
Posty: 207
Skąd: Łódź
Auto: MPV LW 2,5v6
626 GE 1,8

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości

Moderator

Moderatorzy Opinie i Poradniki