Strona 1 z 4

Cenzura w temacie dowcipy.

PostNapisane: 18 lip 2011, 19:47
przez damian
Ostatnio zauważyłem coś dziwnego w temacie z dowcipami, odnośnie tego mam pytanie. Dlaczego dowcipy o Jezusie są usuwane bo są "nie na miejscu", a dowcipów o Żydach, Murzynach, biednych dzieciach z Somalii, itp nikt nie usuwa?

Re: Cenzura w temacie dowcipy.

PostNapisane: 18 lip 2011, 23:02
przez sq2jul
Doszliśmy do wniosku, ze temat z dowcipami ulega "samoregulacji", więc więcej takich interwencji nie będzie.

Re: Cenzura w temacie dowcipy.

PostNapisane: 20 lip 2011, 22:43
przez damian
jeszcze gdyby w tym temacie był wyłączony cenzor od przekleństw, to by było dużo lepiej, bo często jest tak, że kawał bez takiego brzydkiego słowa nie jest już taki śmieszny , traci sens, i trzeba się domyślać jakie słowo kryje się pod tym "piip"

Re: Cenzura w temacie dowcipy.

PostNapisane: 21 lip 2011, 07:59
przez nemi
damian napisał(a):Dlaczego dowcipy o Jezusie są usuwane bo są "nie na miejscu", a dowcipów o Żydach, Murzynach, biednych dzieciach z Somalii, itp nikt nie usuwa?

W Polsce jest co najmniej kilkanaście milionów chrześcijan, z czego kilka procent na pewno podchodzi do religii poważnie i żarty o Jezusie ich po prostu bolą. Mamy wysokie prawdopodobieństwo, że część z tych ludzi jest na forum. Po co kogoś urażać?
Żydzi – znasz jakiegoś osobiście?
Murzyni – widziałeś kiedyś na zlocie jakiegoś? Masz jakąkolwiek informację, żeby ktoś czarnoskóry przeglądał forum? Gdyby ludzi czarnoskórych w Polsce było więcej, to rasistowskie żarty byłby bardzo potępiane.
Somalia... Cóż, jest daleko, więc nawet sobie nie zdajemy sprawy, że nie ma z czego się śmiać.

Nawet jeśli żarty o Żydach, Murzynach i Somalii są nie na miejscu, to nikt (lub prawie nikt) nie podchodzi do nich emocjonalnie. Tak po prostu.

Re: Cenzura w temacie dowcipy.

PostNapisane: 21 lip 2011, 12:04
przez Grucha
A Jezus nie byl Zydem przypadkiem?

Re: Cenzura w temacie dowcipy.

PostNapisane: 21 lip 2011, 12:43
przez nemi
kristofc napisał(a):A Jezus nie byl Zydem przypadkiem?

Sprawdź w Wikipedii, jeśli nie wiesz.
Ja na przykład wyczuwam różnicę między wyśmiewaniem "szeregowego" muzułmanina od naśmiewania się z Mahometa. O ile w pierwszym przypadku muzułmanie mogą nie być zadowoleni, to już w drugim naprawdę się wkurzą. Proste.
Inaczej ujmując: mamy na forum mniejszą czy większą grupę, w którą pewne tematy najzwyczajniej w świecie godzą (ich światopogląd czy uczucia), a nie posiadamy np. grupy osób czarnoskórych, których mogłyby zdenerwować dowcipy rasistowskie.

Osobiście uważam, że dobrze jest szanować innych i ich uczucia. Nikomu to na złe nie wyjdzie.

Poza tym chciałbym spytać, czy osoby, które uważają to za straszne ograniczenie i cenzurę opowiedzieliby np. dowcip o umierającym dziecku rodzicom, którym właśnie umarło dziecko? Pewnie nie, bo szanowaliby ich stan po stracie dziecka.
Pisząc na forum dowcip o Jezusie jestem pewien, że dotknie on co najmniej kilka osób, więc tego nie robię, żeby nie sprawić komuś przykrości. Straszne, nie? Moja wolność jest taka skrępowana!

Re: Cenzura w temacie dowcipy.

PostNapisane: 21 lip 2011, 12:50
przez Radex
ja osobiscie uwazam ze kawaly o murzynach sa smieszne pomimo iz nie jestem rasista :P wystarczy odrobine dystansu.

jednak żarty o Jezusie sa bardziej wrazliwym tematem bo dotyczą wiary/religii.

temat jest sporny i decyzja powinna nalezec do zarzadu

Re: Cenzura w temacie dowcipy.

PostNapisane: 21 lip 2011, 12:55
przez nemi
Radex napisał(a):ja osobiscie uwazam ze kawaly o murzynach sa smieszne pomimo iz nie jestem rasista

Podobnie jak ja.
Radex napisał(a):wystarczy odrobine dystansu.

...i wystarczy nie być Murzynem :].

Radex napisał(a):jednak żarty o Jezusie sa bardziej wrazliwym tematem bo dotyczą wiary/religii.

temat jest sporny i decyzja powinna nalezec do zarzadu

Czy tematy sporne i kontrowersyjne powinny pojawiać się na forum MOTORYZACYJNYM? Po co? :) Nie lepiej, kiedy każdy jest zadowolony? :)

Re: Cenzura w temacie dowcipy.

PostNapisane: 21 lip 2011, 14:21
przez brii
Radex napisał(a):jednak żarty o Jezusie sa bardziej wrazliwym tematem bo dotyczą wiary/religii.

Nie rozumiem czemu temat religii jest bardziej "wrażliwym"... Mocno religijni ludzie mają gdzieś uczucia religijne innych grup religijnych więc nie widzę powodu by jakoś specjalnie przejmować się jedną grupą religijną. Z resztą:
nemi napisał(a):Czy tematy sporne i kontrowersyjne powinny pojawiać się na forum MOTORYZACYJNYM? Po co?

więc nie lepiej tu nie pisać o tematach niezwiązanych z motoryzacją ani lepiej nawet o motoryzacyjnych bo niektóre z nich też budzą kontrowersje ;)

Inna sprawa – dlaczego chcemy się bawić w cenzurę prewencyjną? Czy ktoś napisał, że jego uczucia zostały obrażone?

Obraza uczuć religijnych bardzo mnie wkurza bo to zwrot – wytrych służący do ograniczania wolności ludzi innych wyznań / niewierzących.

Re: Cenzura w temacie dowcipy.

PostNapisane: 21 lip 2011, 14:52
przez nemi
brii napisał(a):Czy ktoś napisał, że jego uczucia zostały obrażone?

Osoby te cierpią po cichu :P. Jeśli chcesz, to to napiszę: czasem odczuwam zażenowanie, chociaż staram się trzymać dystans i po prostu nic nie piszę. Zostałem też tak określony:
Mako napisał(a):bo za duzo tu dewot i hipokrytow

Mako nazwał mnie dewotem i hipokrytą, chociaż nie ja usuwałem jakieś posty. Ale popieram tą praktykę, więc logika jest prosta – jestem jednym i drugim :] :D.

Cóż – wszelkie treści publikowane na forum świadczą o klubie i jego użytkownikach. Kiedyś jakość (o ile tak można napisać o ludziach i ich poziomie...) była wysoka, Mazd było mało, nie każdy sobie mógł na Mazdę pozwolić. Teraz stała się tanim i efektownym samochodem (MXy, 323) dla pewnej grupy osób, która normalnie wybrałaby Golfa III z wielką tubą basową w bagażniku, więc ta "jakość", a raczej poziom wielu użytkowników, po prostu spadła. Jesteś tu prawie tak długo jak ja, więc pewnie potrafisz to dostrzec.
Gdybym ja miał coś do powiedzenia w organizacji tego Klubu, to dążyłbym do maksymalizacji jakości zarówno użytkowników jak i publikowanych tu treści. Nie widzę w tym nic złego i jeśli zarządzający forum chcą wpływać na tą jakość, to bardzo się cieszę.

Powiem więcej: sam napisałem pewien żart na fali wszechobecnej katastrofy w Smoleńsku i politycznej gry na jej tle. Dla mnie to było prześmiewcze właśnie z uwagi na zakłamanie tego tematu przez polityków, ale parę osób się oburzyło, bo była to ludzka tragedia (cóż – ze słowa czytanego, bez znajomości danego człowieka można nie podejść do treści identycznie jak autor, inaczej to rozumieć). Doszedłem do wniosku, że skoro budzi to kontrowersje trzeba poprosić o usunięcie tej treści i już. Są pewne granice wolności i dobrego smaku.


brii napisał(a):Obraza uczuć religijnych bardzo mnie wkurza bo to zwrot – wytrych służący do ograniczania wolności ludzi innych wyznań / niewierzących.

To, że ktoś prosi Cię, żebyś się nie posługiwał Bogiem, w którego nie wierzysz, to ograniczenie wolności? Czy może po prostu szanowanie innych?

Re: Cenzura w temacie dowcipy.

PostNapisane: 21 lip 2011, 14:57
przez Radex
brii napisał(a):Nie rozumiem czemu temat religii jest bardziej "wrażliwym".

osobiście uważam go za bardziej wrażliwy bo dotyczy kwestii duchowej.
a kawały o murzynach tak jak i kawałki o blondynkach dotyczą głównie cielesnych cech ludzi, a nie poglądów czy wierzeń.

to i to generalnie temat śliski

mi generalnie obojętne są obydwa rodzaje dowcipów i nie jestem z tych obrażalskich co to przeczytają kawał i się bulgotają. może komuś innemu się spodoba. no deal

edit:
nemi napisał(a):Są pewne granice wolności i dobrego smaku.

true, true. i to dość śliskie :D

Re: Cenzura w temacie dowcipy.

PostNapisane: 21 lip 2011, 15:06
przez brii
nemi napisał(a):To, że ktoś prosi Cię, żebyś się nie posługiwał Bogiem, w którego nie wierzysz, to ograniczenie wolności? Czy może po prostu szanowanie innych?

Problem w tym, że nikt nie poprosił, dlatego uważam, że chodzi tu bardziej o ograniczenie niż o obrażanie ;) Trzeba mieć trochę dystansu do wszystkiego bo inaczej się zwariuje.
Z resztą tego co napisałeś się zgadzam :)

Radex napisał(a):to i to generalnie temat śliskimi generalnie obojęte obydwa rodzaje dowcipów i nie jestem z tych obrażalskich co to przeczytają kawał i się bulgotają. może komuś innemu się spodoba. no deal

Więc nie rozumiem poruszenia :)

Re: Cenzura w temacie dowcipy.

PostNapisane: 21 lip 2011, 15:08
przez Radex
brii napisał(a):Więc nie rozumiem poruszenia

nigdzie się nie poruszyłem Maćku, wypowiadam po prostu swoje zdanie na ten temat jako że powstała dyskusja. może wtedy osoby władne zobaczą ile jest za, ile przeciw i w jakiś sposób pomoże im to w stworzeniu np regulaminu umieszczanych dowcipów.
ot moje zdanie na temat kontrowersyjnych dowcipów, nie zamierzam się z nikim kłócić jedynie wypowiadam się :)

Re: Cenzura w temacie dowcipy.

PostNapisane: 21 lip 2011, 15:11
przez brii
Rozumiem :) Ja bym nawet nie kontynuował tematu i nie zbierał żadnych głosów czy czegoś tam bo:
sq2jul napisał(a):Doszliśmy do wniosku, ze temat z dowcipami ulega "samoregulacji", więc więcej takich interwencji nie będzie.

Jak nikt się nie upomina o obrażanie to nie bądźmy świętsi od papieża :)

Re: Cenzura w temacie dowcipy.

PostNapisane: 21 lip 2011, 15:23
przez nemi
brii napisał(a):Jak nikt się nie upomina o obrażanie to nie bądźmy świętsi od papieża :)

Myślisz, że dlaczego niektóre dowcipy zniknęły? Dlatego, że nikt się nie upomniał ;)? Po prostu nie widziałeś, bo zostało to usunięte.

Re: Cenzura w temacie dowcipy.

PostNapisane: 21 lip 2011, 15:31
przez brii
Albo ktoś usunął je prewencyjnie ;)

Re: Cenzura w temacie dowcipy.

PostNapisane: 21 lip 2011, 15:50
przez nemi
brii napisał(a):Albo ktoś usunął je prewencyjnie ;)

Nie, nie. Czytałem. Tyle, że tak naprawdę wcale nie dotyczyły spraw religijnych ;).

Re: Cenzura w temacie dowcipy.

PostNapisane: 21 lip 2011, 15:56
przez brii
:)

Re: Cenzura w temacie dowcipy.

PostNapisane: 22 lip 2011, 08:34
przez Bimbak
a jeśli napiszę że moje uczucia religijne obraża interpunkcja to usuniecie wzystkie posty z przecinkami czy same przecinki?
PS: Tak na prawdę to moje uczucia religijne obraża tylko piłka nożna i pisanie o jedzieniu naleśników.

nemi napisał(a):... Teraz stała się tanim i efektownym samochodem (MXy, 323) dla pewnej grupy osób, która normalnie wybrałaby Golfa III z wielką tubą basową w bagażniku...
tymi słowami obraziłeś jesusa ... i mnie też [foch]

Re: Cenzura w temacie dowcipy.

PostNapisane: 22 lip 2011, 11:42
przez Barthek
Bimbak <spoko>
Myślę, że wystarczy poluzować gacie i będzie dobrze.
Czy kawały o różnych nacjach w tym Polakach we mnie uderzają? – w ogóle.
Kawały są wyśmiewaniem rzeczywistości i taka jest ich rola – są po to aby się śmiać.
Jeśli ktoś nie ma dystansu do siebie i otaczającej go rzeczywistości to już jego problem...