Dowcipy

Coś dla zabicia czasu – zjawiska śmieszne i ciekawe.

Postprzez Michał88 » 15 gru 2009, 21:50

Baca przyszedł kiedyś (na początku lat 80-tych) do Komitetu Partii w Nowym Targu. Oznajmił, że ma problem i pragnie go przedyskutować z Pierwszym Sekretarzem. Jako, że wałkowano tam akurat temat "Bliskość do klas pracujących" udało mu się stanąć przed obliczem samego Pierwszego. Ten spytał:
– Co was gnębi towarzyszu?
– Wiecie panocku, tak sie zastanawiom, czy tyn wasz komunizm to wymyśliły filozofy czy naukowcy?
Sekretarz rad, że może pochwalić się przed bacą swoją świeżo zdobytą ( na zajęciach WUML-u – Wieczorowego Uniwersytetu Marksizmu-Leninizmu) wiedzą, wyjaśnia:
– Ależ oczywiście, że twórcami komunizmu byli wybitni filozofowie!
– Tak żech se też myśloł... – stwierdza usatysfakcjonowany baca – ...bo naukowcy to by najpierw na myszach eksperymentowali.

------------------------------------------------------------------

20 lat temu, Józek Gąsienica spod Zakopca został wezwany do zaszczytnego obowiązku obrony ojczyzny. Pierwszego dnia dostał przydziałową szczoteczkę i pastę do zębów. Po południu dentysta wojskowy wyrwał mu dwa zepsute zęby. Drugiego dnia dostał przydziałowy grzebień, a po południu regulaminowo ogolono go na zero. Trzeciego dnia dostał przydziałowe majtki. Żandarmeria szuka Józka do dziś.
zops.na.allegro.pl <– 5% rabatu przy zakupach przez forum
like a shadow
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 maja 2008, 15:22
Posty: 2161 (14/6)
Skąd: Krk / Ostr
Auto: 323f BA Z5 '96
323 GTX BG BPT 4WD '89

Postprzez Dudson » 16 gru 2009, 09:01

Córka noworuskiego biznesmena przychodzi do ojca i oświadcza, że ma zamiar wyjść za mąż:
– Za kogo?
– Za popa.
– Zwariowałaś?
– Serce, nie sługa, tato.
– Dobrze, przyjdźcie razem jutro.
Córka przyprowadza młodego diakona. Jedzą, piją. Ojciec mówi:
– Wiesz, że moja córka co miesiąc musi mieć inną kreację za dziesięć tysięcy dolców? Jak wy będziecie żyć? Jak ty ją utrzymasz?
– Bóg pomoże...
– A w dodatku ona przyzwyczajona co tydzień latać do fryzjera do Paryża. I co?
– Bóg pomoże...
– Ona jeździ tylko Ferrari i Porshe, i musi mieć zawsze najnowszy model. Jak ty sobie wyobrażasz życie z nią?
– Bóg pomoże...
Gdy narzeczony poszedł, córka pyta biznesmena:
– I jak, tato, spodobał ci się?
– Burak, to prawda, ale podobało mi się, jak mnie nazywał bogiem.
<<<<Nie ma ludzi niezastąpionych... ... ale są niezastąpione samochody!!:)>>>>
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 gru 2005, 11:50
Posty: 945
Skąd: Izbica/Krasnystaw
Auto: 323F BA KF ;)

Postprzez prezes83 » 17 gru 2009, 13:54

Podstawowe problemy domowe każdy powinien umieć rozwiązać sam. Jedną z takich rzeczy jest wymiana spalonej żarówki, jeśli nie wiesz jak to zrobić, przeczytaj ten tekst. Jeśli wiesz jak to zrobić, także przeczytaj w celu udoskonalenia techniki i poznania nowych sposobów.

1.Sposób irlandzki:
Zapraszasz 15 Irlandczyków. Jeden trzyma żarówkę, a reszta pije, aż pokój zacznie wirować.

2.Sposób sycylijski:
Jeden Sycylijczyk wymienia żarówkę, a dwóch zajmuje się świadkami.

3.Po żydowsku:
Potrzebnych jest pięciu żydow. Jeden wymienia żarówkę, a czterech narzeka, że ta nowa pewnie nie będzie świecić tak jasno, jak ta stara.

4.W duchu zen:
Musisz przyprowadzić dwóch mistrzów zen. Jednego, by wymienił żarówkę i jednego, by jej nie wymienial.

5.Sposób gejowski:
Jeden dzwoni po elektryka, a drugi miesza martini
.
6.Egzystencjalnie:
Jeden egzystencjalista wkręca żarówkę, a drugi obserwuje, jak żarowka sama w sobie symbolizuje żarzące się nadzieje subiektywnego postrzegania rzeczywistosci w bezkresnym absurdzie wieczności.

7.Sposob feministek:
Zapraszasz dziesięć kobiet. Jedna wymienia żarówkę, a dziewięć tworzy grupę wsparcia.

8.Po chrześcijańsku:
Potrzebne są trzy osoby... a właściwie jedna.

9.Dla palących:
Potrzeba co najmniej pięciu palaczy. Kiedy razem zapalą, żarówka też to zrobi dla towarzystwa.

10.Sposób gwiazd disco polo:
Jeden wymienia żarówkę, a drugi pisze, jak bardzo tęskni za tą starą.

11.Surrealistycznie:
Jeden trzyma żyrafę, a ktoś napełnia wannę mnóstwem kolorowych drobiazgów.

12.Dla mających dużo czasu:
Potrzebny jest tylko jeden zwolennik teorii ewolucji, ale za to wymiana żarowki może potrwać 8 milionów lat.

13.Zoologicznie:
Potrzebny jest wprawdzie tylko jeden goryl, ale za to mnóóóóstwo żarówek.

14.Dla osób z problemami:
Jeden psychiatra zmieni żarówkę, ale pod warunkiem, że ta żarówka będzie się chciała zmienić...

15.Sposób lesbijski:
Potrzebne są trzy lesbijki. Jedna wymienia, a dwie rozprawiają, o ile lepiej jest to robić bez mężczyzny.

16.Dla macho:
Jeżeli jesteś prawdziwym mężczyznż, nie wymieniaj żarówki. Mężczyźni nie boją się ciemności.

-----------------------------------------------------------------------------------

Entuzjastycznie nastawiony do nowej pracy akwizytor – sprzedawca
odkurzaczy zapukał do pierwszych drzwi. Otworzyła mu kobieta, lecz
zanim zdążyła coś powiedzieć ten wbiegł do domu, wpadł do salonu i zaczął
rozrzucać po całym dywanie rozmoknięte krowie łajna.
– Proszę pani, jeśli ten wspaniały odkurzacz w cudowny i genialny sposób
nie posprząta tego, zobowiązuję się zjeść to wszystko – mówi podniecony.
– A keczup pan chce ?
– Słucham ???
– Właśnie się wprowadziłam i elektrownia nie podpięła jeszcze prądu .
http://www.poomoc.pl

Prowadź z wyobraźnią!
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 lip 2008, 15:07
Posty: 820 (2/4)
Skąd: Jarosław / Gliwice
Auto: Służbowe
Było:
Saab 9-5 SportKombi ARC 2.3t
626 GE FP

Postprzez Blade » 21 gru 2009, 11:17

– Malwinka, obiad!
– Już biegnę, mamusiu.
– Rączki umyłaś?
– Mamusiu, przecież ja nie mam rączek!
– A ząbki?
– Mam.
– To idź do łazienki i umyj ząbki.
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 sie 2006, 16:00
Posty: 2834 (1/0)
Skąd: Wrocław
Auto: MX-5 NBFl BP '01

Postprzez SquizzI » 21 gru 2009, 15:57

KAWAŁY KUBICA

– Dlaczego Kubica jeździ tak szybko?
– Bo chce zdążyć do mety zanim jego mechanicy popełnią kolejne błędy.
hahaha

– Czym zasłynął Kubica w Chinach?
– Nie rozbił bolidu mimo usilnych starań reszty zespołu.

Dlaczego Robert Kubica zajął ostatnio świetne, 3 miejsce w wyscigu F1?
– Bo Polacy w pit-stopie wykręcają koła w 3 sekundy.

– Ile pitstopów musi zrobić Kubica w trakcie wyścigu?
– Tyle żeby nie stanął na podium.

– Co powiedział Kubica po wyścigu w Chinach?
– "Mechanika z Polski zatrudnię od zaraz."

– Dlaczego błąd zespołu Kubicy miał tak kolosalne konsekwencje?
– Bo trudno żeby na mokrym torze takie błędy uchodziły na sucho.

– Dlaczego Kubica nie zajął pierwszego miejsca?
– Bo Niemiec nie stać na leki antydepresyjne dla 80 mln obywateli.

– Kiedy Kubica będzie najszybszym kierowcą w F1?
– Jak przestaną dawać mu najwolniejszy bolid.

– Jaka jest różnica pomiędzy Kubicą a Heidfeldem?
– Heidfeld jeździ dzięki mechanikom a Kubica pomimo mechaników.
hahaha

– Jakie pytanie zada szef zespołu BMW-Sauber na odprawie dla mechaników przed wyścigiem w Japonii?
– "Czy jest jeszcze jakiś błąd w doborze opon, którego dotychczas nie popełniliśmy?".
Laetius est, quoties magno sibi constat honestum

http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=60288&highlight=
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 lip 2008, 22:41
Posty: 261 (0/1)
Auto: Mx3 1.8 V6 93r

Postprzez wolfik » 22 gru 2009, 07:02

A mi się właśnie przypomniał dowcip stary jak świat.

Jedzie stado blondynek windą. Nagle ta zacięła się i stanęła między piętrami. Blondynki zaczęły więc przekrzykiwać się wzywając pomocy: Ratunku, ratunku ...
Wtem jedna wpadła na genialny pomysł: Nie przekrzykujmy się, żeby ktoś usłyszał musimy krzyczeć razem.
Panie poszły za sugestią koleżanki i zaczęły krzyczeć:
– razem, razem, razem ....
Forumowicz
 
Od: 28 mar 2008, 12:40
Posty: 31
Skąd: Warszawa
Auto: Premacy 2.0 DiTD, 90KM '00

Postprzez Leszek » 22 gru 2009, 17:25

Do domu klienta apteki dzwoni aptekarz:
– Dzień dobry, przepraszam, że pana niepokoje, ale zaszła pomyłka przy
wczorajszym zakupie.
– Taaak? A co się stało?
– Kupował pan tymianek dla teściowej, a my omyłkowo wydaliśmy cyjanek.
– No i jaka to różnica?
– Cztery pięćdziesiąt.


– Wyobraz sobie, ze ten obrzydliwiec nazwal mnie zdzirą! – zali sie Genowefa swojej przyjaciolce.
– To straszne! I co zrobilas?
– Kazalam mu sie natychmiast wyniesc z mojej sypialni razem z tymi jego oblesnymi kumplami.


W pubie o bardzo ciemnym wnętrzu siedzi przy barze znudzony facet i popija drinka.
Czuje, ze obok tez ktoś siedzi, wiec zagaduje:
– Eee, opowiedzieć ci dowcip o blondynce?
Na to głos (kobiecy):
– No możesz. Ale musisz wiedzieć, ze jestem blondynka 1,80 wzrostu i 70kg wagi i jestem naprawdę silna.A obok mnie siedzi tez blondynka, 1,90 wzrostu, 80 kg wagi i podnosi na codzien ciężary.A jeszcze dalej przy barze siedzi tez blondynka, 2 metry wzrostu. To mistrzyni w kick-boxingu. Dalej chcesz opowiedzieć ten dowcip?
Facet pociąga powoli ze szklanki, myśli i mówi:
– Nie, już nie... [tiiit], nie będę go trzy razy tłumaczyć...
Jakiś tam podpis Leszka :P
Dark Defender
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 maja 2008, 18:20
Posty: 3760 (21/55)
Skąd: Grodzisk Wlkp.
Auto: Brak

Postprzez wolfik » 22 gru 2009, 22:47

Jeszcze jeden, nie wiem czy był.

Jest rok 2040, na autostradzie w Niemczech dwóch policjantów zatrzymuje samochód. Jeden bierze od kierowcy dokumenty, przegląda je, nagle zaczyna się śmiać i mówi do kolegi:
– Abdullah, chodź zobacz jakie śmieszne nazwisko: Müller
Forumowicz
 
Od: 28 mar 2008, 12:40
Posty: 31
Skąd: Warszawa
Auto: Premacy 2.0 DiTD, 90KM '00

Postprzez Marek 161BD081 » 23 gru 2009, 10:19

Temperatura:

+ 20°C Grecy zakładają swetry
+ 15°C Jamajczycy włączają ogrzewanie
+ 10°C Amerykanie zaczynają się trząść z zimna. Rosjanie na daczach sadzą ogórki.
+ 5°C Można zobaczyć swój oddech. Włoskie samochody odmawiają posłuszeństwa. Norwedzy idą się kąpać do jeziora.
0°C W Ameryce zamarza woda. W Rosji woda gęstnieje.
– 5°C Francuskie samochody odmawiają posłuszeństwa
– 15°C Kot upiera się, że będzie spał z tobą w łóżku.Norwedzy zakładają swetry.
– 17.9°C W Oslo właściciele domów włączają ogrzewanie.Rosjanie ostatni raz w sezonie wyjeżdżają na dacze.
– 20°C Amerykańskie samochody nie zapalają.
– 25°C Niemieckie samochody nie zapalają. Wyginęli Jamajczycy.
– 30°C Władze podejmują temat bezdomnych. Kot śpi w twojej piżamie
– 35°C Zbyt zimno, żeby myśleć. Nie zapalają japońskie samochody.
– 40°C Planujesz przez dwa tygodnie nie wychodzić z gorącej kąpieli. Szwedzkie samochody odmawiają posłuszeństwa.
– 42°C W Europie nie funkcjonuje transport. Rosjanie jedzą lody na ulicy.
– 45°C Wyginęli Grecy. Władze rzeczywiście zaczynają robić coś dla bezdomnych.
– 50°C Powieki zamarzają w trakcie mrugania. Na Alasce zamykają lufcik podczas kąpieli.
– 60°C Białe niedźwiedzie ruszyły na południe.
– 70°C Zamarzło piekło.
– 73°C Fińskie służby specjalne ewakuują świętego Mikołaja z Laponii. Rosjanie zakładają uszanki.
– 80°C Rosjanie nie zdejmują rękawic nawet przy nalewaniu wódki.
– 114°C Zamarza spirytus etylowy. Rosjanie są wku[tiit]wieni

hahaha
161 BD 081 26.425 & 27.555 MHz USB
Xedos 9 KL '01 & AR 156 1.8TS & Honda Shadow VT1100 C3 Aero ’99
Były: 323F BA Z5
Honda Shadow VT1100C2 Sabre ’03
Honda Shadow VT500C '84
Dział BA/BH
Avatar użytkownika
Moderator
 
Od: 28 lut 2009, 22:05
Posty: 5018 (34/87)
Skąd: Chełm
Auto: 323F '95 & Xedos 9 '01

Postprzez SquizzI » 25 gru 2009, 11:53

Dwie blondynki oglądają TV.
Jedna krzyczy: O Benedykt szesnasty!!!
A druga: A Kubica który!?

Niedługo w pit-stopach zaczną dawać Kubicy słonecznik. Dlaczego?
– Żeby się tam nie nudził.

– Kogo można nazwać fachowcem?
– Każdego, kto nie jest specjalistą od opon w BMW-Sauber.

– Dlaczego Niemcy śmieją się z dowcipów o Kubicy?
– Bo nie rozumieją dowcipów o Heidfeldzie.

– Były próby zatrudnienia Polaków w pitstopie. Bardzo szybko zmienili opony, ale w tym samym czasie przebili numery nadwozia i przemalowali bolid. hahaha

– Czy specjaliści BMW-Sauber mają problem z oponami?
– Tak, ale mózgowymi.

– Dlaczego oglądanie F1 stało się takie pasjonujące?
– Bo każdy jest ciekawy, w jaki sposób BMW-Sauber uniemożliwi Kubicy zwyciężanie.
Laetius est, quoties magno sibi constat honestum

http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=60288&highlight=
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 lip 2008, 22:41
Posty: 261 (0/1)
Auto: Mx3 1.8 V6 93r

Postprzez alien256 » 1 sty 2010, 17:59

Pewien facet, trochę już starszy, zaczynał mieć zaniki pamięci.
Kiedyś na spotkaniu z przyjaciółmi u niego w domu zaczął opowiadać,
że teraz leczy się u takiego dobrego lekarza, na to goście,
że też by chcieli i jak się ten lekarz nazywa:
– no właśnie miałem na końcu języka... pamiętacie może, był taki grecki poeta, w starożytności, taki ślepy...
– No był, Homer. To co, ten lekarz ma na nazwisko Homer?
– Nie, nie! On napisał taką epopeję, o tym jak Grecy się tłukli pod takim miastem w starożytności, które próbowali zdobyć...
– no tak, zdobywali Troje. To co, ten lekarz się jakoś podobnie nazywa?
Albo mieszka na takiej ulicy?
– nie, nie, nie! Tam był taki wódz, tych, no, Greków, taki główny...
– Agamemnon?
– O o o! No i on miał brata...
– Menelaosa. Ale co to ma wspólnego z lekarzem??!!?
– Zaraz mówię. I tam był taki wódz trojański, który temu Mene... jak mu tam, uprowadził żonę.
– Aaaa, Parys! Ten lekarz nazywa się Parys?
– Nieeeee! Nie! Ta żona, co on ja uprowadził, to jak miała na imię?
– Helena.
– No właśnie, Helena! Helenkaaaaaaaaa – woła do żony w kuchni – jak się nazywa ten mój lekarz???? hahaha
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 8 kwi 2009, 22:56
Posty: 8
Skąd: Zbąszyń

Postprzez Erastotenes » 3 sty 2010, 02:13

Idzie anioł z pedałem przez niebo. Po chwili anioł spogląda na ziemię widząc cukierka i zaczyna sięgać. Tymczasem padałek nie tracąc czasu chyta sie za niego od tyłu.

Anioł wielce obrażony:
– Co ty se wyobrażasz, zrób tak jeszcze a wyśle Cie do czyśćca.

Następnym razem sytuacja sie powtarza. Wiec pedałek wylądował w owe miejsce, ale że zbyt bardzo się na niego tam skarżyli, wiec trafił do piekła.

Po miesiącu anioł z ciekawości zaglada do piekła i pyta:
– Co tu u was tak potwornie zimno? Co wy w centralnym nie palicie?
A diabeł mu na to:
– Spróbuj podnieść drewienko :P :P :P :P :P :P :P <lol> <lol> <lol>
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 paź 2009, 20:04
Posty: 1844
Skąd: Warszawa
Auto: ex BJ TDVI RF4F '02 101PS
obecnie Kia QL

Postprzez Kammi » 3 sty 2010, 12:57

Małego Abramka wywalili ze szkoły – żydowskiej oczywiście – za brak postępów w nauce i nieposłuszeństwo. Przenieśli do go innej szkoły – też żydowskiej. Po kilku miesiącach i z tej wyleciał z tych samych powodów. Do kolejnej – to samo. Po jakimś czasie w mieście nie zostało ani jednej żydowskiej szkoły, w której by już Abramka nie znali, został więc umieszczony w katolickiej.
Po tygodniu dyrektor szkoły wzywa tatę Abramka i oznajmia mu, jakim wspaniałym chłopcem jest Abramek – grzecznym, bystrym i w ogóle najlepszym uczniem w szkole.
Tata po powrocie do domu pyta zbaraniały Abramka:
– Abramek, co się z tobą stało? Mówią mi, że jesteś najlepszym uczniem, nie chuliganisz, no wzór cnót. CO ONI Z TOBĄ ZROBILI?
– Rozumiesz tato, pierwszego dnia taki pan w czarnym ubraniu zaprowadził mnie do ciemnego pokoju, w którym wisiał jakiś pan przybity do krzyża i powiedział:
– "Abramek, to jest Jezus Chrystus. On też był Żydem".
I wtedy zrozumiałem, że to nie przelewki.


Pani pracującej w biurze współpracownik powiedział, że jej włosy ładnie pachną. Ta natychmiast idzie na skargę do szefa, że jest molestowana seksualnie.
– Dlaczego?! – pyta szef.
– On powiedział, że moje włosy ładnie pachną.
– Nie pomyślała pani, że to komplement?
– Normalnie bym tak pomyślała, ale on jest karłem


Przychodzi chłopak do spowiedzi:
– Proszę księdza uprawiałem sex oralny.
– O ciężki grzech. A z kim?
– Nie mogę księdzu powiedzieć.
– Może z Kryśką od Zarębów?
– Nie.
– A może z Kaśką od Kowali?
– Nie.
– Powiedz bo rozgrzeszenia nie dostaniesz!
– No naprawdę nie mogę proszę księdza.
– To może z Zośką od Nowaków?
– Nie.
– Idź,nie dam Ci rozgrzeszenia.
Wychodzi chłopak z kościoła – czekają na niego kumple:
– I co? Dostałeś rozgrzeszenie?
– Nie. Ale namiarów parę mam
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 lis 2007, 20:47
Posty: 188
Skąd: Lublin
Auto: Mazda 626 GF

Postprzez Beti22 » 4 sty 2010, 11:59

+30°C Polacy śpią bez żadnego nakrycia. Amerykanie zakładają swetry. Mieszkańcy Miami włączają ogrzewanie.
+10°C Mieszkańcy domów komunalnych w Helsinkach zamykają okna. Lapończycy (nie mylić z Japończykami!) sadzą kwiatki w oknach.
+5°C Lapończycy opalają się na balkonie, jeżeli słonce jest jeszcze nad horyzontem...
+2°C Włoskie samochody nie zapalają.
0°C Woda zamarza.
-1°C Oddech staje się widoczny. Czas zaplanować urlop nad morzem śródziemnym. Lapończycy jedzą lody popijając zimnym piwem.
-4°C Kot wchodzi pod kołdrę.
-10°C Czas zaplanować urlop w Afryce.. Lapończycy idą popływać.
-12°C Zbyt zimno na śnieg.
-15°C Amerykańskie auta nie zapalają.
-18°C Właściciele domów w Helsinkach włączają ogrzewanie.
-20°C Oddech staje się słyszalny.
-22°C Francuskie auta nie zapalają. Za zimno na jazdę na łyżwach.
-23°C Politycy zaczynają współczuć bezdomnym.
-24°C Niemieckie auta nie zapalają.
-26°C Z oddechu uzyskuje się materiał na budowę iglo...
-29°C Kot wchodzi pod pidżamę.
-30°C Japońskie auta nie zapalają. Lapończyk klnie, kopie w koło swojej Toyoty i zapala Ładę.
-31°C Za zimno na pocałunki – usta przymarzają do siebie. Lapońska drużyna narodowa zaczyna przygotowania do sezonu wiosennego.
-35°C Czas zaplanować dwutygodniową kąpiel w gorących źródłach. Lapończycy odśnieżają dachy.
-39°C Rtęć zamarza. Za zimno by myśleć. Lapończycy zapinają ostatni guzik w koszuli.
-40°C Niemiec bierze samochód pod kołdrę. Lapończycy ubierają swetry.
-45°C Lapończycy zamykają okienko w wychodku.
-50°C Lwy morskie opuszczają Grenlandię. Lapończycy zamieniają rękawiczki z pięcioma palcami na jednopalcowe.
-70°C Niedźwiedzie polarne opuszczają biegun. Na uniwersytecie w Rovaniemi organizuje się bieg długodystansowy.
-75°C Św. Mikołaj opuszcza krąg polarny. Lapończycy opuszczają nauszniki z czapek na uszy.
-250°C Alkohol zamarza. Lapończycy są wkurzeni.
-268°C Hel staje się płynny.
-270°C Piekło zamarza.
-273,15°C Zero absolutne. Brak ruchu cząstek elementarnych... Lapończycy przyznają: "Tak,jest nieco chłodno, rozłupmy se flaszeczkę na rozgrzanie..."

Fajna stronka z humorem polecam : http://sk9.pl/HumoRoku2009
Beti22
 

Postprzez Kammi » 6 sty 2010, 21:43

Idzie wiewiórka przez las, spotkał ją niedźwiedź i mówi:
– wiewiórko dajesz mi pupy bo mi się tak chce?!
Wiewiórka:
– nie bo jestem dziewicą
Niedźwiedź:
– a mam takiego znajomego jeża co Ci później zaszyje będziesz miała po problemie
Wiewiórka się zgodziła, po wszystkim poszli do jeża. Jeż jej zaszył tak jak obiecał niedźwiedź.
Znowu idzie wiewiórka przez las, spotkał ją wilk i mówi:
– wiewiórko dajesz mi pupy bo mi się tak chce?!
Wiewiórka:
– nie bo jestem dziewicą
Wilk
– a mam takiego znajomego jeża co Ci później zaszyje będziesz miała po problemie
No więc wiewiórka się zgodziła, po wszystkim poszli do jeża . Jeż jej zaszył tak jak obiecał wilk.
Znowu idzie ta sama wiewiórka przez las, spotkał ją zajączek i mówi:
– wiewiórko dajesz mi pupy bo mi się tak chce?!
Wiewiórka:
– nie bo jestem dziewicą
Zajączek
– ale mam takiego znajomego jeża co Ci później zaszyje będziesz miała po problemie
No więc wiewiórka się zgodziła, po wszystkim poszli do jeża .
Jeż tak patrzy na nią i mówi:
– gdybym wiedział żeś ty taka k***a to bym ci zamek błyskawiczny wprawił!!!


Dwie siostry zakonne, Matematyka i Logika, przechadzają się po parku blisko zakonu. Jest późno i zaczyna się ściemniać.
SM: zauważyłaś tego mężczyznę, który nas śledzi? Kto wie,czego
chce od nas...
SL: to logiczne chce nas zgwałcić.
SM: o Boże, o Boże, zbliża się do nas dogoni nas za 5min i 18sek.
Co robimy?
SL: jedyne logiczne rozwiązanie to przyspieszyć kroku.
SM: o Boże, o Boże, to nic nie dało.
SL: Oczywiście, logicznie rzecz biorąc on także przyspieszył.
SM: o Boże, o Boże, dystans się zmniejszył, dogoni nas za 1min
i 44sek.
SL: jedyne logiczne rozwiązanie, to sie rozdzielić: ty idź na prawo ja na lewo. Logicznie rzecz biorąc,nie może iść
za obiema.
Mężczyzna decyduje się iść za siostrą Logika.
Siostra Matematyka dociera do zakonu cała i zdrowa,ale,bardzo zaniepokojona o drugą, która wraca kilka minut później.
SM: Siostro Logiko, o Boże dzięki, o Boże Opowiadaj, opowiadaj !
SL: logicznie rzecz biorąc mężczyzna mógł iść tylko za jedną z nas i wybrał mnie.
SM: (trochę wkurzona) tak, tak wiem, a potem ?
SL: zgodnie z zasadami logiki, ja biegłam coraz szybciej i tak
samo robił on!
SM: tak, tak, a potem?
SL: zgodnie z logiką, dogonił mnie.
SM: o Boże, o Boże i co zrobiłaś?
SL: jedyną logiczną w tej sytuacji rzecz: podciągnęłam habit do góry!
M: o Boże, o mój Boże! a on?
SL: zgodnie z zasadami logiki: opuścił spodnie!
SM: o Jezus Maria! I co się stało?
SL: logiczne Siostra z podkasanym habitem biegnie szybciej niż
mężczyzna z opuszczonymi spodniami !



A dla tych, którzy myśleli o świństwach... pięć zdrowasiek!!! ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 lis 2007, 20:47
Posty: 188
Skąd: Lublin
Auto: Mazda 626 GF

Postprzez JACU626 » 6 sty 2010, 23:06

Wchodzi Jasiu do łazienki, a w ten czas wyszła jego mam spod prysznica.
Jasiu wskazując palcem na łono matki pyta:
– Mamusiu a co to jest?
Mama trochę zmieszana odpowiada:
– Szczotka
na to Jasiu:
– Eehh tata ma lepszą
– Synku, a skąd ty to wiesz i dlaczego lepszą???
– Widziałem wczoraj jak sąsiadce zęby czyścił.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 mar 2004, 17:03
Posty: 555
Skąd: NIENAMIERZALNE TSA I RTA

Postprzez Blade » 8 sty 2010, 10:45

Przychodzi kobieta karzeł do ginekologa i mówi, że strasznie ociera ją w kroku.
Lekarz położył ją na fotelu i dogłębnie zbadał... Niestety, nic nie stwierdził.
– Jest Pani zdrowa, prawidłowo zbudowana...
– Ale, panie doktorze to mnie ociera tylko w deszczu!
– To proszę przyjść, kiedy będą dolegliwości. Zobaczymy o co chodzi.
Nie minęło 5 dni i karlica zjawia się okutana w pelerynę i z parasolem w dłoni.
– Panie doktorze, ja już nie wytrzymam! Strasznie dokucza mi to ocieranie...
Lekarz położył karlicę na fotelu, obejrzał i zaczął majstrować.Walczył z narzędziami dobre 15 minut, po czym stwierdził, że już po bólu.
Karlica zeskoczyła z fotela i zrobiła kilka kroków:
– Panie doktorze! Jest pan cudotwórcą! Jak pan to zrobił?!
– Obciąłem pani kaloszki..

TurboDymoMan zawstydził premiera. Obiecał trzecią Irlandię
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 sie 2006, 16:00
Posty: 2834 (1/0)
Skąd: Wrocław
Auto: MX-5 NBFl BP '01

Postprzez Grzyby » 8 sty 2010, 12:18

Osoby rodzaju żeńskiego dzielą się na:
– dziewczyny,
– kobiety,
– staruszki.

Dziewczyny dzielą się na:
– już dziewczyny,
– jeszcze dziewczyny,
– dziewczyny z dzieckiem.

Kobiety dzielą się na:
– damy,
– nie damy,
– damy, ale nie wam.

Staruszki się nie dzielą.
Się rozkładają...
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 22:09
Posty: 17082 (109/177)
Skąd: KIELCE
Auto: Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Panda VAN 1,1 LPG '05
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez qlesh » 8 sty 2010, 15:51

W pewnej "prestiżowej" firmie trwa "casting"na sekretarkę Prezesa.
Przewijają się panie o przeróżnej prezencji, urodzie i wieku. Ze strony Zarządy firmy padają różne pytania nt. predyspozycji, umiejętności i oczekiwań kandydatek. Któraś w kolejności wchodzi "samiczka" o bląd włosach, super mini, XXXD w biuście z baaaardzo głębokim dekoltem i nogami "po szyję" Panowie siedzący w gremium zadają pytania – odpowiedzi satysfakcjonują. Pada ostatnie pytanie:
– Właściwie to Pani spełnia nasze oczekiwania, a ile chce Pani u nas zarabiać...?
– 5 tys na rękę – pada odpowiedź kandydatki
– ileeeee..?? przecież nasz księgowy zarabia 3,5 tys
– a to pieprzcie sobie księgowego.
Noś odblaski i żyj When I go driving I stay in my lane but getting cut off it makes me insane I open the glove box reach inside I'm gonna wreck this fucker's ride...Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 lut 2005, 02:28
Posty: 1628 (0/1)
Skąd: Tychy
Auto: matyczna ośmiobiegowa

Postprzez Marek 161BD081 » 9 sty 2010, 06:51

Krzysiu wsiadł do tramwaju i przysiadł się do zakonnicy. Bardzo mu się spodobała i zaczął ja bajerować, ona jednak zgasiła go słowami:
-Wybacz, nie mogę oddać się mężczyźnie, ponieważ jestem oddana tylko i wyłącznie Bogu.
Na następnym przystanku wysiadła, tramwaj dojechał do pętli.
Gdy zdołowany Krzysiu wysiadał, tramwajarz zaczepił go mówiąc:
-Słuchaj, mogę ci powiedzieć o tej zakonnicy coś, co cię zainteresuje...
-Tak, co takiego? – odparł podekscytowany Krzysiu
-Ona ma taki zwyczaj, ze często o północy można ją zastać samotnie modlącą się i medytującą na cmentarzu.
Krzysiowi nie trzeba było dwa razy powtarzać. Ubrał się w białą szatę, którą pomalował odblaskową farba, przykleił sobie sztuczną brodę i o północy wyruszył na cmentarz.
Było ciemno, ale dostrzegł kształty klęczącej zakonnicy.
– To ja Bóg – rzekł – twoje modły zostały wysłuchane, wybrałem Ciebie i chce zebyś mi się oddala
– Och panie, dobrze – odparła zakonnica – ale proszę, zróbmy to analnie, bo w klasztorze matka przełożona przeprowadza rutynowa kontrole dziewictwa!
Uradowany facet zabrał się do dzieła, a po skończonej zabawie zerwał z siebie szatę i krzyknął z uśmiechem:
-Ha! Ha! To ja Krzysio!
Widząc to zakonnica zerwała sutannę i krzyknęła z uśmiechem:
-Ha! Ha! To ja tramwajarz!

...........................................................

Kolęda:

Przychodzi ksiądz po kolędzie do rodziny Jasia i oczywiście zadaje Jasiowi standardowy zestaw pytań:
– A ile masz lat?
– Siedem
– A do kościółka chodzisz ?
– Chodzę
– Co niedziela?
– Co niedziela
– Z całą rodziną?
– Z całą
– A do którego?
– Do Carrefoura


<lol>
161 BD 081 26.425 & 27.555 MHz USB
Xedos 9 KL '01 & AR 156 1.8TS & Honda Shadow VT1100 C3 Aero ’99
Były: 323F BA Z5
Honda Shadow VT1100C2 Sabre ’03
Honda Shadow VT500C '84
Dział BA/BH
Avatar użytkownika
Moderator
 
Od: 28 lut 2009, 22:05
Posty: 5018 (34/87)
Skąd: Chełm
Auto: 323F '95 & Xedos 9 '01

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości

Moderator

Moderatorzy Hyde Park