Klub MazdaSpeed

Stoję przed trudną kwestią w związku ze zbliżającą się I komunią św mojej córki.

Zastanawiam się co sprawiłoby Jej radość, a mnie by nie zrujnowało finansowo.
Wybór trudny z wielu powodów.
Córcia jest b.drobnej postury – w wieku 9 lat ma 110 cm wzrostu i ledwie przekroczyła 17kg wagi (trwa ciągła walka o każde 100 gram wagi..)

Zastanawiałem się nad zakupem rowerka ze wspomaganiem elektrycznym, (zwykły rowerek zbyt obciąża córkę i dalsze wycieczki rowerowe są niemożliwe do przeprowadzenia) ale nie wiem czy to właściwy prezent od ojca.

Macie jakieś pomysły co mogłoby być dobrym prezentem dla dziewczynki?

Ja swojej chrześnicy w tym roku kupię chyba taką deskorolkę elektryczną. Podobno szał w szkole.

taka?
http://next.gazeta.pl/internet/1,104530 ... -jest.html

Zabierz ją na tygodniowe wakacje życia – ze względu na wiek pewnie Disneyland, ale jedźcie tylko Ty i córka. Do tego pociągiem. Przez całą Europę. Z przesiadkami. Śpij w nietypowych hotelach. Pokaż Paryż nocą. Wyłącz elektroniczną smycz. Na miejscu zabierz ją na manicure plus naklejki na paznokcie.
Z pewnością będzie ten wypad pamiętała przez całe życie. Rowerek za kilka lat pójdzie na złom, zabawka pójdzie w kąt a taki wyjazd będzie wspominać przez lata

Też mi się wydaje że taka wycieczka nie koniecznie za granicę ale wspólna będzie fajnym prezentem. Bynajmniej sam bym chciał taki dostać, dużo zdjęć i pamiątek na pewno na długo będzie pamiętać.

taka wycieczka nie koniecznie za granicę ale wspólna będzie fajnym prezentem.

Wycieczka po Polsce nie będzie "wyjątkowa" tylko jedną z wielu-często jeździmy.. Za granicę nie będę mógł wyjechać..
Sam pomysł bardzo ciekawy.

Jaca558 napisał(a):Myślę, że powinieneś porozmawiać o tym z rodzicem dziecka

zadra napisał(a): w związku ze zbliżającą się I komunią św mojej córki.

Przed lustrem trzeba usiąść?

nemi napisał(a):Przed lustrem trzeba usiąść?

Ten post został usunięty przez Sławek549 6 mar 2018, 20:28.

Grzyby napisał(a):taka?
http://next.gazeta.pl/internet/1,104530 ... -jest.html

Niezła

Przed lustrem trzeba usiąść?

Już mam zaplanowane, i w części zrealizowane.
Dziękuję wszystkim za rady które mnie trochę nakierowały.
Zdecydowałem,że w ramach prezentu komunijnego wybierzemy się razem POCIĄGIEM na WEEKEND MAJOWY DO CZĘSTOCHOWY.
Wycieczka była udana, dziecko zadowolone, ja zszokowany kulturą jazdy pociągami w dzisiejszych czasach – ostatni raz jechałem baną ze 20 lat temu, więc czekałem na nieszczelne wagony, otwierane wąskie szybki, hałas i szum... dym papierosowy i jeszcze kilka spodzianek, bo tak zapamiętałem podróże pociągiem...
Wsiedliśmy do ICC, cisza, spokój, klimatyzacja, kibelki rodem z NASA, wyświetlacze, ... szok..

Córa wymodliła się w Kaplicy MB, obeszliśmy Jasną Górę wzdłuż i wszerz, pogoda dopisała, nogi bolały, nie byliśmy głodni; czyli wszystko jak najbardziej

Jako pamiątkę dostanie dodatkowo błyskotkę jubilerską z grawerunkiem, ale to trochę po I Kom. Św, ponieważ na samą uroczystość i świętowanie nie zostałem zaproszony przez byłą żonę(ale to już inna historia pt:" Zazdrosna kobieta o uczucia własnego dziecka – co zrobić,żeby się zemścić. Porady.."

Tak czy inaczej, "prezenty komunijne " zostały przygotowane i mam nadzieję,że zostaną w pamięci dziecka.

Za wszelkie rady wszystkim dziękuję.

Ten post został usunięty przez chmielu_KL 30 sie 2018, 15:14.