Czateria... 2021
Przypomniało mi się jak rozmawialiście kiedyś o krótkich nogach, przecież dziecko może być w foteliku za kierowcą (krótkie nóżki), a długonoga matka która siedzi koło niego może przesunać do przodu fotel pasażera który właśnie zwolniła. Jedyną przeszkodą jest jak słyszałem przeświadczenie że miejsce po przekątnej kierowcy jest najbezpieczniejsze w samochodzie, ale może to tylko wymysł producentów żebyśmy kupowali full size vany przy jednym dziecku
Stała pod ścianą prężąc kakao
Gib napisał(a):przecież dziecko może być w foteliku za kierowcą (krótkie nóżki)
Wziąłeś pod uwagę rozmiar fotelika? 2-3 latek + fotelik zajmuje więcej miejsca niż długonoga mama Mało tego dziecko jeszcze macha tymi przeszczepami i kopie w fotel Nie bez powodu w wielu autach plecki foteli są z plastiku Problem jest mniejszy jak tata będzie krótkonogi i siedzi za kierownicą w pozycji na glonojada. Wtedy Twój plan może się udać
Laguna pod tym względem była wyjątkowo spierniczona. Za mną raczej tylko plecak albo pies mógł siedzieć. A niby duże auto...
Na ilość miejsca między fotelem a kierowcy a kanapą duży wpływ ma ustawienie wysokości fotela kierowcy – im niżej tym mniej miejsca, bo bardziej odjeżdża. Stąd w minivanach mimo tego, że rozstaw osi nie jest duży miejsca jest sporo.
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
jacobs napisał(a):bo nie chce mi się spotykać z niezdecydowanymi osobami żeby sobie pooglądały
błehehehehe, myślisz że to ich zniechęci albo wymusi przeczytanie więcej niż nagłówka z ceną?
Ale się ołaziłem... Dzisiaj kończyłem czyścic magazyn spożywczy +/– 600m2 – w sumie mi tel. pokazał że przeszedłem 10km
Kończyłem, bo zacząłem w czwartek i okazało się, że moje niezawodne Hako ma nienaładowane akumulatory Jaki byłem kurna zły.....
Umówiłem się na dokończenie dzisiaj (koło 11 pojechałem). Skończyłem ale ledwo baterii starczyło.
Normalnie dają radę na około 1500m2 garażu podziemnego, a tu z ledwością stykło (nawet doładowałem z 20 minut). No, ale posadzka masakra, nie czyszczona od 3-4 miesięcy. trzeba było jechać powolutku ostrym (a więc dającym sporo opory) padem. Masakra.... Chyba z 200l roztworu roboczego poszło.
Niby im się podobało, więc jest szansa że następnym razem (max. za miesiąc) wyczyści się dużo łatwiej....
Bo jak będą chcieli talie samo czyszczenia znowu za 3-4 miesiące, to dostaną cenę 3-4 razy wyższą
Kurcze, coraz częściej trafiają się takie średnie magazyny ale zasyfione strasznie, i wychodzi na to że trzeba albo zaopatrzyć się w drugi komplet baterii albo kupić sprzęta na kabelek...
Wolałbym baterie bo strasznie upierdliwe jest ganianie z kablem, ale cena AGM 110Ah zabija. Jakieś 1300zł, a potrzebuję ich do maszyny 2 ....
Chyba trzeba szukać kablowej używki...
Ostatnio edytowano 12 cze 2018, 15:43 przez Grzyby, łącznie edytowano 1 raz
nemi napisał(a):Kocur z nowotworem niezłośliwym prawdopodobnie, beemka zniknęła z placu.
Możesz podać weterynarza na priv? Gdzieś jest blisko ciebie czy w centrum? Szukam jakiegoś sensownego.
If you’re in control, you’re not going fast enough.
Dziś klienci na nasze mieszkanie podpisali umowę rezerwacyjną, zaliczka jutro na koncie, zatem kwadrat sprzedany, nowy już prawie opłacony, posadzki wylane, tynki ogarnięte, instalację także, kończą elewację, za miesiąc ruszam z wykończeniem.......
..::Born To Rise Hell::..
Johnny, brałeś tego "czworaka"? Z ogródkiem czy bez ?
Tak jak Marek napisał.
1/4 czworaka, czyli mieszkanie na 1 piętrze + poddasze i mini ogródek. Oddzielne wejście.
Roboty w Ch. zwłaszcza że sporo będę robił sam.
Na razie wewnatrz wygląda to mniej więcej tak.
Dopisano 12 cze 2018 21:45:
Już zrobiona instalacją pod klimatyzację. Na górzę widać na belkach i słupach weźby. Na dole puszczone pod tynkami. Na zewnatrz już schowane w elewacji.
2 agregaty po jednym na każdą z kondygnacji, z czego na górę będzie 5,3kW, na niższe pietro chyba 3,4 kW, ale tutaj jeszcze nie policzyłem wszystkiego.
Udało się zrobić nieco rzeczy przed wylaniem posadzek. Przesunąłem sobie peszle z prądem i sieciówki na drugą scianę. Niestety nie zdążyłem pociągnąć peszli po podłodze na górze. Ale bede robił wykończenie z płyt OSB więc jakoś poprowadzę kable pomiędzy legarami i płytami. Będzie troche skrętek pod projektor, trochę elektryki dla ekranu i zasilanie dla konwerterów HDMI i co tam mi jeszcze do głowy wejdzie.
Hydraulicy za flaszkę dociągnęli mi instaalcję na górę dla drugiej łazienki, przesunęli rury na dole pod prysznic, budowlańcy wybirzyli kawałek sciany i wkuli mi puszkę pod rozdzielacz CO w łazience......
A przy wylewce posadzki, dogadałem się na wyższą o 1cm posadzkę w pokojach, tak abym mógł tam położyć panele, które uda się zlicować z parkietem w salonie i przedpokoju. Mniej roboty przy podnoszeniu podłogi .
Jak to się mówi: "Za 20 pln badziewie zlatwisz, ale za flaszkę "
1/4 czworaka, czyli mieszkanie na 1 piętrze + poddasze i mini ogródek. Oddzielne wejście.
Roboty w Ch. zwłaszcza że sporo będę robił sam.
Na razie wewnatrz wygląda to mniej więcej tak.
Dopisano 12 cze 2018 21:45:
Już zrobiona instalacją pod klimatyzację. Na górzę widać na belkach i słupach weźby. Na dole puszczone pod tynkami. Na zewnatrz już schowane w elewacji.
2 agregaty po jednym na każdą z kondygnacji, z czego na górę będzie 5,3kW, na niższe pietro chyba 3,4 kW, ale tutaj jeszcze nie policzyłem wszystkiego.
Udało się zrobić nieco rzeczy przed wylaniem posadzek. Przesunąłem sobie peszle z prądem i sieciówki na drugą scianę. Niestety nie zdążyłem pociągnąć peszli po podłodze na górze. Ale bede robił wykończenie z płyt OSB więc jakoś poprowadzę kable pomiędzy legarami i płytami. Będzie troche skrętek pod projektor, trochę elektryki dla ekranu i zasilanie dla konwerterów HDMI i co tam mi jeszcze do głowy wejdzie.
Hydraulicy za flaszkę dociągnęli mi instaalcję na górę dla drugiej łazienki, przesunęli rury na dole pod prysznic, budowlańcy wybirzyli kawałek sciany i wkuli mi puszkę pod rozdzielacz CO w łazience......
A przy wylewce posadzki, dogadałem się na wyższą o 1cm posadzkę w pokojach, tak abym mógł tam położyć panele, które uda się zlicować z parkietem w salonie i przedpokoju. Mniej roboty przy podnoszeniu podłogi .
Jak to się mówi: "Za 20 pln badziewie zlatwisz, ale za flaszkę "
..::Born To Rise Hell::..
Mamy dokładnie coś takiego tylko parter, góry są u nas bez ogródków. Generalnie bardzo fajnie się mieszka ale współczuje roboty Zauważyłem zależność – mieszkańcy parterów jako posiadacze ogrodów mają non stop robotę Podsumowując, gratuluje – współczuje
Ogrodów to chyba za dużo powiedziane ile tego tam jest 5x5m Takie są przynajmniej w Krakowie najmniejsze,w narażonych już mają większe .Szwagierka żałuję bo nawet taki mały kawałek trawy lepszy od małego balkonu,a wybrała mieszkanie na ostatnim piętrze z widokiem,po roku postawili kolejny blok i po widoku
-
Przemek...
- Od: 8 wrz 2006, 16:22
- Posty: 8660 (84/80)
- Skąd: KCH
- Auto: Mazda 6gh 2.5pb
Mazda Xedos 9 2.5V6 KL
Mazda 323f 2.0 V6 GT
Za duzo fakt. U mnie bedzie cos 4x9m, mimo wszystko jak pisales lepiej niz beton. A balkon i tak jest . Do lipca spokoj i tak wszystko schnie. W lipcu zamawiamy parkiety panele terakote i do roboty . W polowie sierpnia bede robil sciany i lazienke na gorze. We wrzesniu pewnie malowania i moze sie wprowadze. Gaz dopierow w pazdzierniku.
..::Born To Rise Hell::..
To faktycznie niedużo, ja nie pamietam dokładnej powierzchni ogrodu ale trawnika zamawialiśmy 190 m2.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 26 gości