Czateria... 2021
nemi napisał(a):E-e, w temacie był Marek i ktoś jeszcze, niestety świętej pamięci.
Jerry
Swoją drogą kiedyś miał czarny avatar i tabliczkę "zasłużony klubowicz". Już nie jest zasłużony?
coś takiego znalazłem
nemi napisał(a):ehhh, kiedy ja będę miał żonę
Grzyby napisał(a):nemi napisał(a):ehhh, kiedy ja będę miał żonę
Czy jest jakaś kapsuła czasu?
11 lat już mam...
No dobra, to kto odpowie w konkursie bez nagród :
– jaki był pełny tytuł pierwszej czaterii w historii
– jaki był dopisek pod tematem Muwies w poprzedniej wersji forum?
Naturalne zużycie. 201 kkm na liczniku i sądzę, że to prawdziwa liczba. VAG...
Jeszcze nie wiem jak jest w nowych. Ten to youngtimer :).
BTW, miał być z tego "daily", ale od razu odmówił współpracy (akulumator do wymiany – zobaczymy, co następne) i został pod domem, a do pracy dalej jeżdżę megane... :)
Dominator napisał(a):Co do wytartego pokrętła, w koncernie vag to standard ale myślałem że dotyczy to starszych generacji aut niż obecnie produkowanych?
Jeszcze nie wiem jak jest w nowych. Ten to youngtimer :).
BTW, miał być z tego "daily", ale od razu odmówił współpracy (akulumator do wymiany – zobaczymy, co następne) i został pod domem, a do pracy dalej jeżdżę megane... :)
the right man in the wrong place...
Jak ostatnio byłem w ASO, to pan w serwisie opowiadał klientowi, jakie tą są gówniane auta, jak wszystko pada, silniki w szczególności. Na zasadzie "O panie!"
A gość przyszedł z problemem, że mu się z przodu tarcze czy tam klocki źle wycierają – od góry je ścina.
Uprzejmy pan z serwisu wytłumaczył, że teraz robią strasznie gówniane samochody, ale akurat takiego przypadku nigdy nie mieli. Pan z ASO był też wyjątkowo wykwalifikowany, bo zdiagnozował, że to przez elektryczny ręczny, ale klient był dość namolny i jeszcze miał resztki własnego myślenia i zapytał, cóż ten pan za ladą pieprzy, że ręczny ścina ma tarcze/klocki z przodu. Ostatecznie sobie poszedł nie umawiając się na wizytę.
VW Chylińscy, Warszawa, ul. Sąsiedzka, 23.04.2018. Baaardzo pozdrawiam!
Ravo zawsze coś mówi, że ASO to gwarancja profesjonalizmu, ale ja się nie znam
A gość przyszedł z problemem, że mu się z przodu tarcze czy tam klocki źle wycierają – od góry je ścina.
Uprzejmy pan z serwisu wytłumaczył, że teraz robią strasznie gówniane samochody, ale akurat takiego przypadku nigdy nie mieli. Pan z ASO był też wyjątkowo wykwalifikowany, bo zdiagnozował, że to przez elektryczny ręczny, ale klient był dość namolny i jeszcze miał resztki własnego myślenia i zapytał, cóż ten pan za ladą pieprzy, że ręczny ścina ma tarcze/klocki z przodu. Ostatecznie sobie poszedł nie umawiając się na wizytę.
VW Chylińscy, Warszawa, ul. Sąsiedzka, 23.04.2018. Baaardzo pozdrawiam!
Ravo zawsze coś mówi, że ASO to gwarancja profesjonalizmu, ale ja się nie znam
@Szymon, na pewno coś wrzucę. Będę się realizował na tym samochodzie, jak Chuck Norris w Mścicielu z Hongkongu.
Zapomniałem dodać, że od poprzedniego właściciela dostałem dokładne instrukcje, jaki olej i co ile dolewać oraz buteleczkę na drogę... :)
nemi napisał(a):to pan w serwisie opowiadał klientowi, jakie tą są gówniane auta, jak wszystko pada, silniki w szczególności. Na zasadzie "O panie!"
Zapomniałem dodać, że od poprzedniego właściciela dostałem dokładne instrukcje, jaki olej i co ile dolewać oraz buteleczkę na drogę... :)
the right man in the wrong place...
Paweł napisał(a):@Szymon, na pewno coś wrzucę. Będę się realizował na tym samochodzie, jak Chuck Norris w Mścicielu z Hongkongu.
temat leci do poczekalni, czy od razu do projektów?
-
Maciek
- Od: 17 sie 2013, 20:33
- Posty: 2292 (24/111)
- Skąd: Białystok / Wysokie Mazowieckie
- Auto: JEST
Mazda6 GJ Sky-G 2.5 '14 SkyPassion
BYŁA
Mazda3 1.6 BK MZ-CD '05
Paweł napisał(a):nemi, właśnie zostałem Twoją tanią podróbka...
Który rok? przez długie lata ten wyłącznik był instalowany na ostro, bez przekaźnika i lubi się jarać Wymieniłem w Toledo x2, potem zamontowałem przekaźnik i problem się skończył.
Napisz co to bo nie wiem czy gratulować czy składać kondolencję.
Paweł napisał(a):Naturalne zużycie. 201 kkm na liczniku i sądzę, że to prawdziwa liczba. VAG...
U nas w służbowej octavii nawet gorzej wyglądało po około 120 tys km. To było rocznik 2008. W najnowszychjest jeszcze gorzej bo krawędzie uchwytu pokrętła mają ostre krawędzie nadlewów i można sobie o nie palce pociąć.
Pozdrawiam, Tomek
Drinking wine and killing time
Drinking wine and killing time
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 65 gości