Czateria...cd
Ja i moja rodzina od lat jeździmy do tego samego rehabilitanta. Gość się zajmuje głównie hokeistami. Naprawdę 30 minut u niego robi cuda i człowiek wychodzi jak nowy. Ostatnio to zaniedbałem, ale warto przy takiej pracy jak moja wybrać się raz na pół roku i dać sobie trochę pogruchotać kręgosłup.
Najczęściej wypadków jest przez to że dwie osoby chcą na raz skakać.
Dwa lata zabaw 2 gości, ostatni rok we dwóch równocześnie.
Z piłką połowa zabawy.
Jakbym miał tak podchodzić do wszystkiego to bym im kuźwa pić nie dał, bo przecież mogą się zachłysnąć ....
Z piłką połowa zabawy.
Jakbym miał tak podchodzić do wszystkiego to bym im kuźwa pić nie dał, bo przecież mogą się zachłysnąć ....
Grzyby napisał(a):Dwa lata zabaw 2 gości, ostatni rok we dwóch równocześnie.
Z piłką połowa zabawy.
Jakbym miał tak podchodzić do wszystkiego to bym im kuźwa pić nie dał, bo przecież mogą się zachłysnąć ....
Nikt nikomu nie broni, po prostu najwięcej wypadów jest jak dwie osoby uderzą się głowami ale to nie znaczy że zawsze dojdzie do tego gdy dwie osoby skaczą jednocześnie jak widać.
Nabyłem dosyć radykalną maszynę i wczoraj się nie nieco pobujałem – jest wesoło i zaskakująco. Nie dość, że MR to jeszcze Targa Polatałem trochę i jest moc – całkiem to urządzenie niegłupie Kachna też postanowiła spróbować i osłupiała – ten pojazd zburzył jej przekonania odnośnie małych samochodów
Smark jest MR – tako rzecze ubezpieczyciel – wołają za OC 930zł – prawie drugie tyle co za Clio
Smark jest MR – tako rzecze ubezpieczyciel – wołają za OC 930zł – prawie drugie tyle co za Clio
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
To nie jest automat – to zautomatyzowany manual i jak się patrzy na to przez ten pryzmat to skrzynia jest OK. Jeśli patrzeć jak na automat to jest prawie jak w starszych amerykańcach – do skrzyni trzeba pisać podanie o zmianę biegu (chociaż przy redukowaniu jest nieźle). Stare automaty mają tą przewagę, że podczas zmiany biegu nie czuć przerwy w dostarczaniu mocy – jest hydrokinetyk a nie w pełni rozpinane sprzęgło. Podczas jazdy bez pałowania nie czuć przerw, przy pałowaniu jest dziwnie W trybie manualnym kiedy się wie w którym momencie się zmienia bieg da się to znieść. Trakcja MR przy ruszaniu jest bardzo dobra, a skrzynia potrafi przy ruszaniu ładnie pomóc sobie sprzęgłem i dosyć szybko je spiąć Jest lepiej niż oczekiwałem.
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Ano, już rozpocząłem poszukiwania drugiego kompletu. Szczęście w nieszczęściu wszystkie generacje i lifty mają taki sam rozstaw i ilość otworów.
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
OMG, ale zabawne autko. Dla mamy?
Z OC polecieli... to ja za 2,5l płacę 300zł mniej.
No... to paliło beny w uj. Kumpel to żonie kupił Na szczęście mu się zapalił i spłonął
Z OC polecieli... to ja za 2,5l płacę 300zł mniej.
Bimbak napisał(a):A ekonomie poprawili w tej jednolitrowce względem poprzedników czy i tutaj analogia do amerykańskich krążowników aktualna?
No... to paliło beny w uj. Kumpel to żonie kupił Na szczęście mu się zapalił i spłonął
Dla siory.
Ponoć z ekonomią jest lepiej, to jest wersja ze start-stop załączanym podczas jazdy – niby ma w mieście mieścić się w 5l/100km. Inna sprawa, że silnik wcale słaby nie jest, fura lekka i aż chce się cisnąć a to źle wróży ekonomii
W cyklu pozamiejskim i wieczorem po pustawym mieście zrobiłem razem 65km od tankowania i zatankowałem ponownie – weszło 3,05l czyli na 100km wychodzi ~4,5l. Dramatu nie ma
Ponoć z ekonomią jest lepiej, to jest wersja ze start-stop załączanym podczas jazdy – niby ma w mieście mieścić się w 5l/100km. Inna sprawa, że silnik wcale słaby nie jest, fura lekka i aż chce się cisnąć a to źle wróży ekonomii
W cyklu pozamiejskim i wieczorem po pustawym mieście zrobiłem razem 65km od tankowania i zatankowałem ponownie – weszło 3,05l czyli na 100km wychodzi ~4,5l. Dramatu nie ma
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
mazda 6 GH interesuje mnie z silnikiem 2.0 lub 2.5 benzyna rocznik 2009
czy one tez rdzewieja jak te pierwsze mazdy 6
czy one tez rdzewieja jak te pierwsze mazdy 6
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: nemi i 42 gości