Powróciwszy znad morza polskiego, nawet się w nim nie kąpałem, zimne te morze i mało przejrzyste, za to meduz nie było. Mój młody ma kilkanaście miesięcy a pędził do morza jak szalony, jak mały żółwik
parawany rządzą, i o ile rozumiem że chronią od wiatru, to niektórzy przesadzają z wielkością, dobrze że plaża szeroka. W sprzedaży były parawany o długości 28m!
Generalnie trafiłem dość dobrze z pogoda, ale tutaj na południu już ciężko. Ponad 30 stopni to już lipa..już lepiej na północy
Civic się spisał ale.. w drodze powrotnej padła mi klima, najprawdopodobniej cewka sprężarki siadła. Spalanie bardzo spoko, realne 6,5l/100 z dystansu ponad 1500km. Przy czym w 1 stronę nie przekraczałem 120kmh, powrót do 130.. (klima niewiele podnosi) bagażnik zapakowany prawie na opór, z czego większość to spacerówka, nie jakaś popierdolka gabarytowo tylko amortyzowane baby design Lupo.
Jeszcze mogłem wykorzystać miejsce pod tylną kanapa ale to już przy drugim dziecku
mało podatny samochód na wiatr się okazał, mam na myśli prowadzenie. Ogolnie spoko.