Grzyby napisał(a):Serwisy gwarancyjne nie są darmowe, elementy eksploatacyjne też musisz wymienić.
1000 zł brutto za 4 lata. Zobaczymy jak będzie w praktyce, bo jeszcze nie byłem na żadnym, w każdym razie wynegocjowałem przy zakupie, że gwarancja na auto wynosi 4 lata i 4 lata mam pakiet serwisowy za tysiaka.
Grzyby napisał(a):Opony się nie zużywają?
Oczywiście, że tak. Ale przy normalnej jeździe przekulasz się na jednym komplecie więcej niż 50.000 km. A zakładam użycie dwóch kompletów (zima/lato).
Grzyby napisał(a): Ja np. od tego roku zlałem serwis w ASO z Dacią. Sorry ale 650zł za olej z wymianą filtrów to o 500zł za dużo
Też tak uważam. Dlatego nie zakładam jeżdżenia do ASO
. Zresztą można przyjechać z własnymi materiałami i obniżyć koszty nawet w ASO.
Grzyby napisał(a):Trochę to bezsensownie napisałeś, jakby tylko w używkach trzeba było coś wymieniać...
Może i bezsensownie. W normalnym przypadku przez pierwsze 100.000 lejesz paliwo, wymieniasz olej i raz klocki hamulcowe i raz opony. Gdy masz w tym samym czasie trzy auta używane, to robisz to samo + szereg innych rzeczy + koszty, które wymieniłem wcześniej związane z samym faktem kupowania kolejnego auta + za każdym razem również pokrywasz utratę wartości przez lata swojej jazdy.
Oczywiście, można trafić na nieudany model danego producenta bądź trefny egzemplarz (jak na przykład ja z M5, gdzie bardzo popłynąłem finansowo) i koszty robią się większe. Ale ja osobiście nie znam takiego przypadku, że ktoś wyjechał z salonu i musiał wkładać nie wiadomo jaką kasę przez te 100kkm. Ale na pewno tacy też są.