KMBak napisał(a):Ja nawet wiem co on pisze, ale łatwiej by było spalić jakiegoś zdechłego kota, dosypać sproszkowanego pająka i odprawić czarne modły.
Post dnia
dodałbym jeszcze odpowiedź na tego posta:
Bimbak napisał(a):Dobra .... gram już jakiś czas w GT6 i ... ehh Xen miałeś rację. Większym rozczarowaniem była tylko zmiana formatu Ulicy Sezamkowej.
Ale od początku. Poprawili fizykę, naprawdę jest świetna. Wyprowadzenie mocnego auta z poślizgu to w końcu prawdziwe wyzwanie. Nowe auta, nowe trasy nie zawodzą, no może poza Silverstone, które chyba nie nadaje się do gier. No i to tyle co dostajemy z pudełkiem. Gra ma jakąś karierę ale ona jest po prostu beznadziejnie łatwa. System zarobkowy w grze to jeszcze większa farsa. Na wyścigach zarabiasz tak nędzną kasę, że to się w pale nie mieści. Spora część aut kosztuje po kilka milionów (właściwie to wszystkie ciekawe auta) a pula kasy jaką można zarobić a całej grze to 8 milionów . Chcąc kupić cokolwiek powtarzasz niezliczone ilości razy ten sam nudny do bólu wyścig. Inną opcją jest eksploatowanie bugów. Na jednym z nich można w ciągu 5 minut wzbogacić się o 20 mln i zabezpieczyć się w furach przynajmniej na kolejne 380 mln. Dla przykładu najlepiej opłacane aktualnie zawody sezonowe dają zarobić 10 tys Cr.
Ta gra ma tyle wad, że nie sposób ich wszystkich opisać. Nadopieszczali elementów które 90% graczy ma w nosie a to na co wszyscy narzekali i sugerowali zlali ciepłym moczem. Na innym forum ktoś napisał że czuje się jakby kupił wyłącznie obietnicę tego co gra zaoferuje w przyszłości. Jak jakaś mega wczesna Alfa w której prawie nic nie działa.
Najprościej jak to można ująć to .... wyobraźcie sobie, że kupiliście bardzo drogiego uniwersalnego pilota. Z informacji na opakowaniu wynika że odmieni od wasze życie. Poznacie kogoś równie atrakcyjnego co wy, zakochacie i razem będzie szczęśliwi z tego genialnego pilota. Wyciągacie go z pudełka a tu nagle okazuje się że producent jeszcze nie dogadał się z wszystkimi producentami RTV AGD i pilot na razie obsługuje tylko Telewizory Loewe, a reszta będzie wkrótce do ściągnięcia z internetów ... może ... albo i nie ... ale za to za darmo ... chociaż nie do końca ... i baterie trzymają 7 min, a dedykowana ładowarka na napięcie 65V będzie wkrótce do kupienia w najlepszych sklepach, ale tylko dla tych co zamówili pilota przedpremierowo ... przez megafon ... stojąc na rękach .... na Zugspitze. Ewentualnie dla tych wszystkich którzy przeleją dodatkowe 327 tys pln na konta producentów.
-
Fasola
Kaszel91 napisał(a):Nie wypowiem się na temat auta, moja pierwsza Vectra miała więcej pianki montażowej niż mój blok..
-
Keeper of the Art
- Od: 22 kwi 2012, 18:06
- Posty: 3761 (89/91)
- Skąd: Barlinek
- Auto: Xedos 6 KF 98' – Sprzedany
Xedos 9 KJ 97' – Sprzedany
200SX SR20DET 89'
mckoper napisał(a):Pilnie potrzebna mi kasa i oddam prawie ukończony projekt za milion złotych.
Cena jest naprawdę mega niska do końca tygodnia
mckoper napisał(a):Sprzedany – Zamykamy!
Pozdrawiam i do zobaczenia.
voytecku napisał(a):Czy dobrze rozumiem, ze teraz bedziesz mial srodki na wyslanie mi przelewu, ktory obiecales zrobic 12 lipca 2013r? Czekam na niego chyba od 2011 roku albo jeszcze dluzej.
Pozdrawiam,
voytecku.
Taka sytuacja
-
Fasola
sylwo napisał(a):Pamiętasz jak u Piotrka ostatnio macaliśmy mojego,
oczywiście wyrwane z kontekstu, ale nie mogłem się powstrzymać
-
Keeper of the Art
- Od: 22 kwi 2012, 18:06
- Posty: 3761 (89/91)
- Skąd: Barlinek
- Auto: Xedos 6 KF 98' – Sprzedany
Xedos 9 KJ 97' – Sprzedany
200SX SR20DET 89'
Jak te samochody zbliżają do siebie
]
-
Kamil
- Od: 24 kwi 2009, 20:24
- Posty: 5558 (23/27)
- Skąd: Częstochowa/Teklinów ŚL
- Auto: Mazda Xedos 9 TA KL 1993/98 A/T A7RED Pearl
Mazda Xedos 6 CA KF MT 1995 – Projekt odbudowa/swap
Crenshaw napisał(a):ale nie mogłem się powstrzymać
Dowcipas
radar88 napisał(a):Jak te samochody zbliżają do siebie
Nooo.... najbardziej do portfela
-
miro62
tadziol napisał(a):Michał napisał(a):
część osób, szczególnie tych mało obeznanych w mototyzacji nazywa też inne turbo diesle silnikami TDI
niekoniecznie słabo obeznanych....posiadanie samochodu napędzanego jednostką TDI to swego rodzaju prestiż i ogólnie zrozumiane poważanie w społeczeństwie.
wyrwanie lachona na wiejskiej dyskotece znacznie łatwiej przychodzi posiadaczowi tedei aniżeli stojącemu obok dżentelmenowi z mercedesem SL 600.w końcu opary etyliny to nie to samo co kłąb czarnego smogu za stiuningowanym paskiem czy fauwejem.
już samo wymówienie DITD nie jest łatwą rzeczą,a wplecenie tego zwrotu w trakcie luźnej konwersacji ze znajomymi może zostać odebrane jako próba obrażenia słuchaczy.
ale użycie zwrotu:
mój pojazd jest napędzany wysokoprężną jednostką doładowaną o wtrysku bezpośrednim
spowoduje szmer podziwu i niedowierzania wśród gremium,a nasz samochód obiektem kultu i pielgrzymek z najdalszych zakątków globu
Wyrwane z kontekstu
......
....
......
rafik89 napisał(a):co to są felgi nieprzelotowe?
bieski napisał(a):Takie co ich przelecieć nie można
loockas napisał(a):Wygrałeś dzisiaj Internet
....
W uszach świst, w oczach mgła, a na liczniku 22
A to moja MAZDA 626 GF 1997 2.0 FS HP 136KM + LPG "Szampański"
A to moja MAZDA 626 GF 1997 2.0 FS HP 136KM + LPG "Szampański"
gracjan87 napisał(a):No i fajnie dzięki wybór padł na 70mm myślę że ten rozmiar jest optymalny do tej dupeczki
Chodzi o dobór średnicy końcówki wydechu, ale komentarz dość niecodzienny
wydziargane na petorowym SGS3
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: koolczas i 75 gości