Atom, węgiel, CO2, środowisko – kierunki rozwoju polskiej energetyki

Coś dla zabicia czasu – zjawiska śmieszne i ciekawe.

Postprzez Grzyby » 22 mar 2012, 22:30

loockas napisał(a):ciekawe który kraj nas kupi i komu znowu napchamy kieszenie

Podchodząc w ten sposób do każdego tematu to możemy od razu wrócić do epoki kamienia łupanego.
W końcu kamień jest nasz i sami se go połupiemy. A co! Nie damy nikomu grosza zarobić.

Nieważne, że w niedalekiej przyszłości będziemy kupować energię "od kogoś".
Teraz mówimy NIE i jesteśmy najmądrzejsi w świecie.
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17082 (109/177)
Skąd: KIELCE
Auto: Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Panda VAN 1,1 LPG '05
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez loockas » 23 mar 2012, 00:15

Grzyby napisał(a):Podchodząc w ten sposób do każdego tematu to możemy od razu wrócić do epoki kamienia łupanego.
W końcu kamień jest nasz i sami se go połupiemy. A co! Nie damy nikomu grosza zarobić.


Bardzo źle mnie zrozumiałeś. Ja nie podchodzę w ten sposób do każdego tematu. Jestem absolutnie za rozwojem i mocno kibicuje powstaniu jądrówek w tym kraju. Miło by jednak, w miarę możliwości było nie uzależniać się przemysłowo i energetycznie od innych. Na temat budowy elektrowni jądrowej się w szczegółach nie wypowiem, bo to nie moja branża. Jeżeli jednak podejście naszego rządu do tej inwestycji będzie takie jak swego czasu do kopalń, to ja wolę być jednak ostrożny. To jest bardzo interesujące, że kilka kopalń na śląsku miało polecieć do odstrzału z powodu nierentowności i rzekomego wyczerpania zasobów. Co ciekawe te same kopalnie chcieli od nas odkupić Czesi, Słowacy i o ile pamiętam nawet Chińczycy. Parku rozrywki z tego na pewno nie chcieli zrobić... Fajnie byłoby płacić komuś wyższą cenę za niegdyś swój produkt? Kolejnym przykładem jak nas ruchano był/jest France Telekom czyli polakowi znana Telekomunikacja Polska. Przez lata mieliśmy jedne z najdroższych usług telekomunikacyjnych w europie... I pewnie gdyby nie klastry ISP dalej by tak było. Oczywiście generalizuję teraz i mocno uogólniam. Tak jak pisałem szczerzę kibicuję, by się udało... Myślę, że jeszcze sobie poczekamy :) I zgodzę się z kolegą. Taką elektrownię mogliśmy i powinniśmy mieć już dawno. Teraz chcąc nie chcąc będziemy pewnie uzależnieni od innych. Jednak z dwojga złego lepiej płacić komuś za te energię, ale mieć ja na własnym terenie, niż tak jak piszesz Mariuszu pozyskiwać ją od sąsiadów. Gaz ziemny jest tu chyba świetnym przykładem jak się to nie opłaca :)
Andżeju, jak Ci na imię?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2007, 00:55
Posty: 10350 (314/593)
Skąd: Ymielin
Auto: PaRHaTy
Ajonik
Rex8HaPe
Kupra

Postprzez Grzyby » 23 mar 2012, 02:23

loockas napisał(a):Kolejnym przykładem jak nas ruchano był/jest France Telekom czyli polakowi znana Telekomunikacja Polska

Mało kto zna przesłanki dzięki którym to oni kupili TP :P


loockas napisał(a):Bardzo źle mnie zrozumiałeś

Bo tak to jakoś "właśnie tak" zabrzmiało w całości :)
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17082 (109/177)
Skąd: KIELCE
Auto: Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Panda VAN 1,1 LPG '05
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez Justyśka » 23 mar 2012, 12:57

tadziomaru1 napisał(a):Niestety, jest troszkę inaczej, Polski nie stać na NIE budowanie elektrowni jądrowej. Wszyscy którzy mają takowe elektrownie mają prąd za grosze. Najbardziej znane są mi przykłady z Francji, za prąd są tam rachunki śmiesznie małe. Niemcy też mają tanio. Już dawno powinniśmy mieć taką elektrownię, niestety przez tragiczy bałagan i bezmyślność stracilismy kiedyś taką szansę.

Otóż to. Może kiedyś będzie inaczej, jak w innych krajach.
Życie jest jak rejs i choć istotne dokąd gnasz, to najważniejsze być w odpowiedniej załodze.

Prawdziwa miłość nie wyczerpuje się nigdy. Im więcej dajesz, tym więcej Ci jej zostaje.
Oj tam, oj tam :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 paź 2011, 11:17
Posty: 1210 (2/9)
Skąd: UK / Białystok
Auto: Mazda3

Postprzez rafalST » 6 kwi 2012, 14:53

Mogliśmy mieć elektrownie jądrową.
Jak to w Polsce zebrali się hejterzy i przez protesty mamy nieukończone mury w Żarnowcu :|
Dodam jeszcze, że dwa reaktory które miały znaleźć się w Polsce działają bezawaryjnie do dzisiaj w Czechach i bodajże Finlandii !!
Z miłości do japonek...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 lut 2009, 13:33
Posty: 159
Skąd: Kamieńsk
Auto: Mazda 323c BA 95' 1.5 16V,
Mazda 3 BK 2005r 1.6 MZR

Postprzez tadziomaru1 » 6 kwi 2012, 20:22

rafalST napisał(a):
Dodam jeszcze, że dwa reaktory które miały znaleźć się w Polsce działają bezawaryjnie do dzisiaj w Czechach i bodajże Finlandii !!

Tak. I qrde do dzisiaj się tam z nas śmieją, że kupili je q-wa w cenie złomu! <glupek2>
Zanim zaczniesz się kłócić, komuś dokuczać, wiedz, że nie warto. Przeczytaj:
"Przeminiesz.
Nie było Cię, na chwilę jesteś
I znowu Cię nie będzie.
Przeminiesz."
tadziomaru1
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 lis 2009, 12:17
Posty: 1831 (36/30)
Skąd: okolice Radomia
Auto: była 626 GF, będzie 6 GH zastępczaki:
Honda Accord 2,0
Honda Civic 1,4
HONDA CBR 1000RR FIREBLADE 171KM

Postprzez rafalST » 6 kwi 2012, 21:02

U nas NIE BYŁO NIE MA i NIE BĘDZIE gospodarza !! Oprócz tego forum :)
Tak samo teraz chcą sprzedać akcje PGE za grosze i nie będą mieć nawet 1% akcji, nie mówiąc o czymś takim jak pakiet kontrolny !! Kto normalny robi takie rzeczy?
Do poczytania
http://www.msp.gov.pl/portal/pl/29/2079 ... 22013.html
Z miłości do japonek...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 lut 2009, 13:33
Posty: 159
Skąd: Kamieńsk
Auto: Mazda 323c BA 95' 1.5 16V,
Mazda 3 BK 2005r 1.6 MZR

Postprzez Mateusz L » 8 kwi 2012, 16:14

Ja tam uważam, że każda prywatna firma działa lepiej niż państwowa, więc gdyby była to prywatyzacja z licytacji, to bym przyklasnął. U nas niestety się tak nie da, bo na licytacji nie da się oszukać. Nie widzę powodu, dla którego państwo ma mieć wpływ na energetykę. W USA cały przemysł zbrojeniowy jest prywatny,a uzbrojenie mają nie najgorsze:)
Państwowa -Armia i Policja- od reszty- niech się Państwo trzyma z daleka. Jak ktoś potrzebuje przekonujących argumentów- polecam "Wolny Wybór" Miltona i Rose Friedman, książki von Hayeka i von Misesa.
Forumowicz
 
Od: 25 gru 2007, 14:29
Posty: 567 (0/2)
Skąd: Mazowsze
Auto: Lexus

Postprzez rafalST » 8 kwi 2012, 16:37

Mateusz L napisał(a):Ja tam uważam, że każda prywatna firma działa lepiej niż państwowa, więc gdyby była to prywatyzacja z licytacji, to bym przyklasnął. U nas niestety się tak nie da, bo na licytacji nie da się oszukać. Nie widzę powodu, dla którego państwo ma mieć wpływ na energetykę. W USA cały przemysł zbrojeniowy jest prywatny,a uzbrojenie mają nie najgorsze:)
Państwowa -Armia i Policja- od reszty- niech się Państwo trzyma z daleka. Jak ktoś potrzebuje przekonujących argumentów- polecam "Wolny Wybór" Miltona i Rose Friedman, książki von Hayeka i von Misesa.


Niestety nie mogę się z tobą zgodzić. Tutaj kilka przykładów:

1. Miejsca pracy: 3800 pracowników do zwolnienia po pryw. PGE GiEK :| to dobrze? To tak jakby Małe miasteczko zostało bez pracy...
2. Prywatne przedsiębiorstwa działają lepiej ale nie w Polsce. Tutaj właściciel nie liczy się z pracownikiem:
średnia płaca w moim regionie to 1400zł gdyby nie kopalnia i elektrownia byłaby bieda, że ja pierniczę!
U nas patrzy się tylko na to aby wykorzystać człowieka i na śmietnik z nim np: jak robią w indesicie.
3. Energetyka i Górnictwo to strategiczna gałąź przemysłu! Mając 100% akcji PGE Niemiec może powiedzieć likwidujemy elektrownie w Polsce bo tutaj się nie opłaca i prąd będziemy kupować od RWE po podwójnej cenie i co wtedy? Kto im zabroni?
4. Sama Elektrownia i kopalnia wygenerowała w zeszłym roku zysk w wysokości 2,5MLD zł !!
Kto normalny sprzedaje kurę znoszącą złote jaja ??
Przecież to gigantyczny wpływ do budżetu. Zachodni właściciel zyski wyprowadzi do Niemiec, Szwecji, Chin itd. a nie do skarbu państwa
5. Zawsze mogłeś liczyć że będziesz miał prace i stabilność zatrudnienia. Prywata oznacza zwolnienia i umowy śmieciowe oraz płace z najniższych pensji bo musi być max zysk
6. Porównanie nas do cywilizowanych Państw mija się z celem
7. Pracownik dobrze zarabiający ma pieniądze a tym samym napędza rynek ponieważ ma co wydać. Logiczne. Ale skoro prywaciarz nie da zarobić człowiekowi on nie ma czego wydać i nie daje zarabiać innym np: właścicielom małych sklepów itd.
8. Najlepszym przykładem bezprawia PRYWACIARZY jest u nas lokalna spółka ''RAMB'' wydzielona z KWB Bełchatów i przekształcona w Spółkę Z O.O. Od razu pensje okroili o połowę !! Za tą samą pracę którą wykonują remontowcy z kopalni. Zero jakiegokolwiek socjalu, nawet biletów do kina czy karnetu na basen. Ciesz się, że masz pracę i tyle. To odróżnia nas od reszty europy.
9. Czytanie książek i posługiwanie się teorią nic nie daje ponieważ rzeczywistość (zwłaszcza Polska) brutalnie weryfikuje szczytne idee.
Ot uroki prywatyzacji.
Z miłości do japonek...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 lut 2009, 13:33
Posty: 159
Skąd: Kamieńsk
Auto: Mazda 323c BA 95' 1.5 16V,
Mazda 3 BK 2005r 1.6 MZR

Postprzez Mateusz L » 10 kwi 2012, 22:54

1. To nie dobrze- to bardzo dobrze. Taki przerost zatrudnienia właśnie powoduje, że spółki są niewydolne i muszą do nich dopłacać podatnicy, którzy w ogóle z nich nie korzystają.
2. Gdyby kopalnia i elektrownia były prywatne- działały by lepiej. Nie ma tu znaczenia kraj, ale zwykła prawda, że o swoje dba się znacznie lepiej i samemu się nie da okraść. Ile wynosi średnia płaca związkowca? Nie obwiniaj pracodawcy, ale państwo, że dzień wolności podatkowej jest pod koniec czerwca. Ponad pół roku robisz na podatki. Inaczej mówiąc- zarabiałbyś 2x więcej, żeby państwo nie musiało dopłacać do nierentownych firm, kopalń, służby zdrowia itd. i nie wyciągało łapy po podatki. Związki to oddzielne zagadnienie...
3. Niemcy kupują (albo kupowali) sporo prądu od EdF (Francja). Przemysł zbrojeniowy w USA, także jest strategiczny. Ba transport też, a w razie czego na ile wystarczą "państwowe" zapasy ropy? Dla mnie to żadne wytłumaczenie, że strategiczny. Dopóty opłaca się coś obu stronom, to nikt nie będzie z tego rezygnował, bo skąd Niemcy mają sprzedawać nam energię, jak im samym brakuje, a ekoidioci chcą im zamykać EJ? Poza tym- czemu Niemcy, a nie Amerykanie, albo Polacy mają kupić?
4. Ciekawe ile zapłaciłaby w podatkach i jak szybko by się rozwijała, stawiając nowe bloki i dając masę zatrudnienia, gdyby była prywatna...Aha- to gigantyczne środki na przepieprzenie przez państwo:)
5. He he sorki, ale tu mnie trochę rozbawiłeś. Powodem wielkiego bezrobocia w tym kraju jest m. in rzeczona płaca minimalna. Chcę sobie dorobić parę złotych i co? I legalnie nie mogę:D W normalnym systemie też byś mógł na powyższe liczyć, bo to pracodawcy zabiegali by o DOBRYCH pracowników-dziś jest na odwrót.
6. Dlaczego- o Chinach też tak mówiono. I wiesz co? Dziś to UE jest za Chinami 30 lat- i nie wierz w bzdury o wyzysku pracowników, ani o zacofaniu- co mają mówić jak im się socjal nie sprawdza w UE- znam sporo osób, które były w Chinach.3x wyższa wartość nabywcza pieniądza, ale tu mówi się tylko, że "małe zarobki"
7. Widzisz, z tymi sklepami ja patrzę inaczej. Cieszę się, że Biedronka płaci małe podatki. Gdyby płaciła wyższe, ceny skoczyły by o kilkanaście groszy średnio. Nadal była by najtańsza, ale ciut droższa na każdym produkcie. Ja wolę, żeby stara babuleńka kupiła sobie za 600 zł emerytury więcej chleba, niż żeby rząd kupił lepsze limuzyny za te podatki. Producent samochodu ma na sztuce ok. 3% lub mniej- łatwo nazywać "pazernym prywaciarzem" jak się o tym nie wie.
8. Ja też nie mam socjalu (nienawidzę tego słowa), a jakoś żyję. Bilet- czułbym się złodziejem, gdybym wiedział, że ktoś zabiera powyższej babci większy podatek od chleba, żebym ja dostał bilet. Dziękuję- se kupię. Ok -spółka- ale jak powstała? Prywatyzacja z licytacji? NIE!!! Zgadłem? Na pewno, bo uczciwa prywatyzacja, może być tylko z licytacji.
9. Chiny, Korea południowa, Honk Kong- syf nie gorszy niż u nas- dziś te kraje to potęgi i one zastosowały się dokładnie (mniej lub bardziej) do tych "teoretycznych" książek.

Teraz coś ode mnie:

W zeszłym roku, dzień wolności podatkowej wypadł (sic!!!)...24 czerwca. Zobacz który to dzień roku i jaki procent zabiera Ci ( i "prywaciarzom") państwo. Na co się to przeznacza- na emerytury, renty, szpitale, niewydolne państwowe firmy z przerostem zatrudnienia. (TVP zatrudnia 10x więcej osób niż Polsat) . Ostatnio wpadli nawet na pomysł, by "upaństwowić" wywóz śmieci. Pisałem też o drogach. To one są właśnie realnym powodem tak małej liczby inwestycji w PL. Jak można inwestować we Wrocławiu, jak tam łatwiej dojechać z Berlina, czy Wiednia, niż z Warszawy?! Co to za kraj w którym (nazwijmy to ) buduje się autostrady między wiochami, a nie od granicy do stolicy, jak na całym świecie?!
Co do bezrobocia- jest. Ale ludzi do pracy też nie bardzo. Miałem zaszczyt ostatnio wywalać obornik widłami i (jako student PW) nie czułem się tym zawstydzony, czy poniżony, ale ci, co biorą "socjal"– nawet im takiej roboty nie proponuj, bo Cię wyśmieją. Pewien rolnik opowiadał mi też, że szukał pomocnika na żniwa- 200zł dniówki- zerowy odzew. Owszem-ciężko, ale gdybym wtedy wiedział i miał czas- nawet bym się nie zastanawiał, choć puki co- dzięki Bogu- sytuacja mnie nie zmusza. Za ciężko się u mnie pracuje w domu i za dużo nerwów, wysiłku i nieprzespanych nocy mnie studia kosztowały, żebym miał oddawać państwu, na ludzi, którym się nie chce, albo na niewydolne firmy. Nie w prywaciarzach szukałbym winy, ale w łapczywości państwa, oraz w regulacji zawodów i wielu innych wymysłach. Pogadaj z kierowcą ciężarówki- powie Ci ile jest opłat i jakie " ci pazerni prywaciarze" mają koszty., nie mówiąc o karach- zazwyczaj mało zasadnych- od ITD,
Forumowicz
 
Od: 25 gru 2007, 14:29
Posty: 567 (0/2)
Skąd: Mazowsze
Auto: Lexus

Postprzez Grzyby » 10 kwi 2012, 23:12

Mateusz, święta racja.
Mnie również podejście "chciejstwa" zawsze drażni.
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17082 (109/177)
Skąd: KIELCE
Auto: Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Panda VAN 1,1 LPG '05
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez rafalST » 11 kwi 2012, 22:32

Mateusz L Widocznie mamy bardzo odmienne zdanie.

Powaliłeś mnie stwierdzeniem że blisko 4000 osób zwolnionych to bardzo dobrze :| po prostu mnie zastrzeliłeś... tyle osób bez pracy rynek nie wchłonie !! Mało tego, to są dane tylko z PGE GiEK a gdzie reszta ?? Spółki niewydolne ?? co Ty piszesz 3mld zysku to niewydolność ??
Stanowcze nie dla umów śmieciowych! Po co Ci dorabianie skoro na normalnym etacie zarabiasz tyle spokojnie wystarcza. Jeśli np: student chce przyrobić to przecież można takie umowy skonstruować.
Nie może być tak jak piszesz że ludzi oszukuje się i okrada ''w biały dzień''. Jakie masz niewydolne spółki ?? Ja też studiowałem(PŁ) i musiałem zorganizować sobie każdą złotówkę dosłownie na wszystko. Z tym socjalem też źle trafiłeś. Skoro jesteśmy przy książkach to musisz przeczytać: Motywowanie Pracowników.
To nie jest tak że firma ''kroi'' babcię z podatków. Mając gigantyczne zyski firma kładzie na pozytywne motywowanie pracowników do lepszej pracy. Co innego jest gdy ma straty. Wtedy jest jak piszesz. Widać wiele musi jeszcze wody w rzece upłynąć abyście zrozumieli pewne zagadnienia a nie tylko teorie rodem z TVN. Ze sklepami też nie bardzo bo na każdym kroku tacy ''inwestorzy'' kiwają Państwo jak się tylko da, a nie są to kwoty w wysokości 20zł. Skoro dobrze zarabiam to co mi po cenie 20gr wyższej! Przytaczasz inne kraje. Oni przynajmniej nie sprzedali się za przysłowiową złotówkę np: Korea ma Hyundaya i KIE a my mamy sprzedane tereny po FSO.

Mateusz muszę jednak przyznać Ci rację w kilku sprawach !!
Związki zawodowe (osobne zagadnienie) ale tu racje masz w 100procentach,
Chiny – ludzie jeszcze mają wpojone że tam jest bieda niesamowita itd.
Państwo przejada pieniądze. Ale nie szukałbym powodu w fabrykach a administracji Państwowej. np po co na 460 posłów ?? 30 to max ilu potrzeba
Złodziejska instytucja ZUS. Pieniądze na moją emeryturę lepiej zagospodarowane byłby na prywatnym koncie lub IKE – wiem co mam


I żeby nie było: PRYWATYZACJA ok ale nie to co dzieje się w Polsce.

Grzyby co rozumiesz pod pojęciem ''chciejstwa'' ??

Tutaj należy zakończyć polemikę bo zaraz będzie OT
Z miłości do japonek...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 lut 2009, 13:33
Posty: 159
Skąd: Kamieńsk
Auto: Mazda 323c BA 95' 1.5 16V,
Mazda 3 BK 2005r 1.6 MZR

Postprzez Mateusz L » 12 kwi 2012, 00:01

Mateusz L Widocznie mamy bardzo odmienne zdanie.

Niestety, ale liberalizm gospodarczy nie ma póki co wielu zwolenników, choć to on doprowadził do największego wzrostu poziomu życia w historii;)

Powaliłeś mnie stwierdzeniem że blisko 4000 osób zwolnionych to bardzo dobrze

Nie cieszy mnie broń Boże to, że ktoś stracił pracę. Martwi mnie to, że przez tyle lat pracował na fikcyjnym stanowisku i brał pensję z publicznych pieniędzy, choć tak naprawdę jego ciężka (i wcale nie wątpię, że uczciwa, czy sumienna praca) była daremna.
Lepiej już, żeby za te pieniądze zakopali sieć w ziemię, a nie co powieje to agregat, bo prądu nie ma , a być musi...

Stanowcze nie dla umów śmieciowych!

Tu jest między nami największy rozdźwięk. Jak najbardziej popieram takie umowy i jestem nie tyle przeciwnikiem, ile wrogiem wszelkich interwencji państwa między pracownika, a pracodawcę. Co komu do tego u kogo i za ile chcę pracować? Może chcę pomóc koledze w trudnej sytuacji i robię za półdarmo? Likwidacja tych umów to 2 miliony nowego bezrobocia. Jest wielką naiwnością sądzić, że pracodawcy od razu pójdą na kolanach z umowami o pracę. Raczej wywalą ludzi na "zbity pysk" , a ich pracę rozdzielą pomiędzy innych- tych z umowami.

Skoro jesteśmy przy książkach to musisz przeczytać: Motywowanie Pracowników.

Wystarczy, że państwo przestanie demotywować podatkami rzędu 60%+. Pańszczyzny było 2 dni w tygodniu, co przy 6 dniowym tygodniu pracy daje 33% "podatku". Dzień wolności podatkowej wypadał za czasów tego tzw. ucisku pańszczyźnianego w kwietniu...dziś- koniec czerwca...Przy pańszczyźnie "od komina" nawet w lutym(sic!!!).

Widać wiele musi jeszcze wody w rzece upłynąć abyście zrozumieli pewne zagadnienia a nie tylko teorie rodem z TVN

Uwierz- wszystko co się dzieje, nie jest niczym nowym i w historii działo się wiele razy. Stąd mój sceptycyzm. TVN nie oglądam- ba bliżej mi do TV Trwam (czasem słucham RM- nie rozumiem jego krytyki), choć na PiS nie głosuję, ale bez OT.

Skoro dobrze zarabiam to co mi po cenie 20gr wyższej!

Tobie- nic. Babci z emeryturą- kilka bochenków chleba mniej.

Korea ma Hyundaya i KIE a my mamy sprzedane tereny po FSO.

Kiedy burmistrz -chyba Sopotu (z ramienia UPR) zrobił przetarg z licytacji, to ten został unieważniony. To jedyna forma przetargu, czy prywatyzacji w której nie ma fizycznej możliwości kantu. Sam odpowiedz dlaczego w PL nielegalna. Nie wiń kogoś, że kupił FSO, ale państwo, że sprzedało. Jak widzę zgubiony telefon to podnoszę ( i dzwonię pod ostatnio wybrany numer- a nuż jakaś fajna laska zgubiła;) )– w taki czy inny sposób to wykorzystuję, a nie przechodzę obok. Nie każdy jednak odda, nie każdy ma interes, by własnym kosztem naprawiać głupotę rządów, mogąc ją wykorzystać i zarobić.

Jak poniżej zgadzam się. Jestem też zwolennikiem prywatnej edukacji i służby zdrowia, ale nie będę robił ot od ot. Nie myślałeś by wyjechać gdzieś indziej?

PS. Posłowie to grosze. Co innego 700 tysięcy urzędników, którzy -żeby tylko byli. Oni "wykazując się" wprowadzają takie koszty, że szok. Ci z UE jeszcze lepsi. Wiesz ilu hodowców doprowadzili do ruiny każąc wymienić klatki w kurnikach?

PS. Hong Kong, nie przez "k" jak napisałem wyżej.

Dzięki Grzyby- mam nadzieję, że "Fala się w końcu odwraca", na co miał nadzieję Friedman 30 lat temu, ale nie do końca się wtedy spełniło...
Forumowicz
 
Od: 25 gru 2007, 14:29
Posty: 567 (0/2)
Skąd: Mazowsze
Auto: Lexus

Postprzez rafalST » 12 kwi 2012, 01:08

Robi się nam mały OT :)

Zgadzamy się jednak w wielu sprawach. :) Skomentować muszę, że w przypadku PGE GiEK S.A. większość stanowisk nie była fikcyjna co się dublowała z innymi po całej konsolidacji. Co do reszty zgadza się.

Tzw ''Umowy śmieciowe'': zamysł masz dobry ale w Polsce niewykonalny !! Pracodawcy wykorzystują je aby płacić jak najmniej niestety. :| Zarabiając 1400zł mieś. mając umowę na 1rok lub 2 lata weź kredyt hipoteczny na mieszkanie. Życzę powodzenia. Jak tu założyć rodzinę ?? Takie są u nas realia

Znam 20 osób które miały podobne poglądy do Ciebie. Życie i polska rzeczywistość brutalnie wyprowadziły je z błędu.

Nie winię inwestorów za nabycie tylko, że Państwo prywatyzuje ''po głupiemu''.

Sam mam przyzwoitą pracę i nie muszę wyjeżdżać. Ale myślałem o tym jeszcze niedawno gdy po studiach w regionie zarabiało się 1500zł !!
W Niemczech pracownik na tym samym stanowisku na którym ja pracuję zarabia 4000Euro. Dzieli nas spora przepaść.

Wracając do tematu wątku.
Jestem za wybudowaniem przynajmniej jednej EJ w Polsce.
Zwiększając bezpieczeństwo konstrukcyjne można naprawdę bezpiecznie produkować energię z atomu.
Mateusz co o tym sądzisz ??
Z miłości do japonek...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 lut 2009, 13:33
Posty: 159
Skąd: Kamieńsk
Auto: Mazda 323c BA 95' 1.5 16V,
Mazda 3 BK 2005r 1.6 MZR

Postprzez Bolek » 13 kwi 2012, 15:21

Geotermia jako źródło energii cieplnej do dobra rzecz. Lokalna małoskalowa generacja elektryczności też. Do tego pompy ciepła, małe elektrownie wodne, trochę turbin wiatrowych – ale nie za dużo, tylko tam, gdzie ma to naprawdę sens. Jednak jak z takich powiedzmy około 80, no powiedzmy w polskich warunkach max. 90 stopni na wypływie wyprodukować potrzebne i stale dostępne gigawaty? Geotermia to ciepło, ale nie prąd na dużą skalę. Co się tymczasem dzieje za naszymi granicami? Jeszcze chwila a Niemcy będą od nas kupować prąd wiadrami; tymi wentylatorami, co to postawili w całym kraju nie pokryją zapotrzebowania hut, stalowni, odlewni, tłoczni. Chyba, że cały ciężki przemysł (w ogóle przemysł) chcemy oddać w ręce Chin (oni tam już zaczynają kombinować z 4 generacją reaktorów). Z Niemcami to w ogóle jest paranoja; najpierw Merkel zgadza się na wydłużenie resursu istniejących reaktorów przekraczając progi wytyczone przez design basis (nacisk lobby energetycznego) aby za chwilę (zaraz po Fukushimie zacząć zamykać 8 elektrowni (nacisk lobby zielonego i jego olbrzymiego gazowo-ropnego zaplecza + i za duże ryzyko utraty kapitału politycznego)… Czesi na swoich Dukovanach i Temelinie robią teraz dobrą kasę, rozwijają technologie no i przy okazji dodatkowo kombinują z wszelkimi geo-źródłami (wściakają się przy tym na firmy, które "szczęśliwym trafem" podpisały umowy na dostawę energii tzw. odnawialnej, głównie solarnej do sieci państwowej, po super-cenach i teraz w sumie każdy tą zgraję obrotnych, dobrze ustawionych politycznie osobników dotuje co miesiąc płacąc rachunki za prąd...). Słowacja ma Mohovce i Bochunice. Węgry Paks; Bułgaria (same VVER-y); Rumunia (jako jedyna w Europie CANDU – dość swojej rudy uranu więc ładują bez wzbogacania). No a ze składowaniem odpadów, cóż można je przetwarzać, można też ładować w granity jak to już niedługo zaczną robić Szwedzi i Finowie… Generalnie nie taki diabeł straszny jak go zielone ludki widzą.

Nasze 2 VVERy 440 (rosyjska, sprawdzona i szeroko rozpowszechniona technologia) z Żarnowca poszły do Finlandii (pracuje) oraz na Węgry – ten jest wykorzystywany w Paks w ramach unikatowego (pracują "na sucho" jednak na autentycznym reaktorze) centrum szklenia kadr.

Nie można porównywać nowych technologii (obecnej generacji 3 jak np. EPR od Arevy) ze starymi reaktorami drugiej generacji. Już nasze dwa żarnowieckie były czymś zupełnie innym niż taki RBMK z Czarnobyla, a EPRy, po tym jak Finowie i Francuzi odwalą czarną robotę stawiania pierwszych dwóch reaktorów tego typu, byłyby dla nas niezłą opcją. Chociaż i najnowsze CANDU (konieczne lekkie wzbogacenie paliwa) jak i najnowsze VVERy to też mocne kandydatury.

Czyli podsumowując:

– pozyskiwać energię z jak najszerszego wachlarza źródeł, włączając w to energię jądrową.
– renegocjować emisję CO2; walka z tzw. "globalnym ociepleniem" to kpina i cyniczna manipulacja; spokojnie kontynuować eksploatację Bełchatowa i Turoszowa
– sceptycznie patrzeć na zakusy lobby wentylatorowego i temu podobnych wciskiwaczy pseudo-zielonych technologii
– wykorzystać sytuację
– nie popadać w paranoiczne podniecenie gazem łupkowym; są perspektywy, jest go sporo, ale lepiej słuchać naszych geologów z PIG-u i ich prognoz (ostatnio wyszedł ciekawy raport) niż hura-optymistów niejasnej proweniencji.

To się rozpisałem.
Siedzę trochę w energii i swoje zdanie na to wszystko mam. Chaotyczne to trochę, ale i temat-gigant. Dyskutować można bez końca, a decydować najlepiej po chłodnych obliczeniach. Ważne jednak, żeby nie przespać sprawy.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 cze 2005, 14:57
Posty: 192 (0/1)
Skąd: Luxembourg
Auto: 6 TRSi MZR-CD 143 5d 2007

Postprzez prezes83 » 13 kwi 2012, 15:26

Bolek <spoko> zgadzam się w zupełności.
http://www.poomoc.pl

Prowadź z wyobraźnią!
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 lip 2008, 16:07
Posty: 820 (2/4)
Skąd: Jarosław / Gliwice
Auto: Służbowe
Było:
Saab 9-5 SportKombi ARC 2.3t
626 GE FP

Postprzez Mateusz L » 13 kwi 2012, 19:04

Najpierw, w celu zakończenia OT:

Chcesz powiedzieć, że bez tych 1,5 kzł jest łatwiej? Do tego sprowadzi się likwidacja umów "śmieciowych". :)
Nie wiem, kto się przeliczy, a kto nie- ale receptą na przeregulowanie rynku, nie jest dokładanie nowych regulacji- ale ujęcie istniejących.
Co do umów na stałe:
Dużo więcej by ich było, gdyby państwo zdjęło obowiązek ZUSu. Dam Ci prosty przykład (w poszczególnych stawkach mogę się mylić, nie siedzę w tym):
1. Pracownik zatrudniony "legalnie". Zarabia 3000 kzł na rękę. Firmę kosztuje jednak prawie 7000 kzł (45% ZUS+3% NFZ+ 18?% podatku). Co ma w zamian- opiekę zdrowotną (jaka jest to jest, ale w poważnych wypadkach-ok, w innych-lepiej prywatnie, a i poważne docelowo prywatnie), niezłą emeryturę , w razie choroby- dostaje sporo, to fakt.
2. Pracownik zatrudniony na minimalną stawkę (nie wiem, coś koło 1300zł), reszta na rękę. Koszta- Ok. 900 zł. Na rękę ponad 6 kzł. Co ma? Opiekę zdrowotną i na prywatnego lekarza, niską emeryturę i mało dostaje w razie choroby.
Załóżmy jednak, że szczęśliwie i w zdrowiu pracuje 40 lat (do 67 roku życia), Zarabiając o 3 kzł więcej, niż 1.– będzie miał niemalże 1,5 MILIONA złotych więcej. To daje 3 fajne mieszkania w Wawie, po 1,5 kzł na czysto za wynajem, a po śmierci mieszkania zostają dzieciom.
Nie chce mi się już dalej o tym rozwodzić-to tylko jeden przykład. Pozdrawiam :)

PS. Co do prywaciarzy- Ty jesteś w pracy 8 godzin i resztę masz gdzieś, niczym nie ryzykujesz. Ten "prywaciarz" jeśli nie fizycznie, to umysłowo jest w pracy 24h i ryzykuje nieraz całym majątkiem.

Koniec OT

Z Bolkiem zgadzam się w 100% . Jak pisałem wyżej- zwiększenie mocy EC, nowe bloki i budowa EJ- najlepiej kilku.
Forumowicz
 
Od: 25 gru 2007, 14:29
Posty: 567 (0/2)
Skąd: Mazowsze
Auto: Lexus

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Krzemol i 41 gości

Moderator

Moderatorzy Hyde Park