Strona 1814 z 1887

Re: Czateria... 2021

PostNapisane: 3 lis 2023, 14:28
przez Bimbak
zadra napisał(a):Sytuacja podobna jak w szkołach. Nauczyciel tak uczy, żeby dziecko musiało iść na korepetycje.

Mi wystarczyły jedne korepetycje z ojcem, to potem już pilnowałem sam żeby jednak coś z tych lekcji wyciągnąć :P

PostNapisane: 3 lis 2023, 14:38
przez JohnnyB
zadra napisał(a):
JohnnyB napisał(a):Nauczycielem też

system mi nie odpowiadał..


Co to za odpowiedź ?
Nie masz pojęcia jak wygląda praca nauczyciela i zabierasz głos. Może niech system zacznie ci "odpowiadać" i jeśli masz wystarczające kwalifikację, proponuje się zatrudnić i sprawdzić.

Dopisano piątek, 3 lis 2023, 14:42:

Bimbak napisał(a):Mi wystarczyły jedne korepetycje z ojcem, to potem już pilnowałem sam żeby jednak coś z tych lekcji wyciągnąć :P


Mi "pomagała" mama :). Może wiedzy nie miała, ale "motywować" do pracy w domu potrafiła :P

Re: Czateria... 2021

PostNapisane: 3 lis 2023, 15:59
przez Dominator
Z nauczycielami to tak jak z wszystkim w życiu. Jeden chce nauczyć i ma taką misje, chce się dzielić wiedza a drugi nauczyciel to przysłowiowy baran i robi wszystko by zniechęcić do nauki. Nie można wszystkich oceniać tak samo. Chyba że jest czarny lub ciapaty <lol> i głosował na peło lub pismaków jak już dolewamy oliwy hahaha

Re: Czateria... 2021

PostNapisane: 3 lis 2023, 16:27
przez nemi
Z tymi nauczycielami to mi się nawet nie chce tłumaczyć.

Oto jestem ;)

PostNapisane: 3 lis 2023, 17:33
przez Szymon
No to „tyle wyjazdów co zjazdów” :D

PostNapisane: 3 lis 2023, 17:44
przez JohnnyB
nemi napisał(a):Z tymi nauczycielami to mi się nawet nie chce tłumaczyć.


W sumie masz rację. Też nie będę.

Re: Czateria... 2021

PostNapisane: 3 lis 2023, 17:53
przez Neonixos666
Rynek korepetycji kwitnie jedni mówią że to wina nauczycieli a drudzy że taka młodzież jest nie ogarnięta. Ja obstawiam te drugie <lol>

Ja tam kurłą nie miałem korepetycji, nikt za rączkę nie ciągnął, trzeba było ogarnąć wszystko samemu.

PostNapisane: 3 lis 2023, 20:07
przez nemi
Raczej to wina systemu/programu/nauki do testów.

PostNapisane: 3 lis 2023, 20:49
przez Krzemol
Neonixos666 napisał(a):Ja tam kurłą nie miałem korepetycji, nikt za rączkę nie ciągnął, trzeba było ogarnąć wszystko samemu.

"Było nas jedenaścioro, mieszkaliśmy w jeziorze..." :D
Ja miałem, przedmioty ścisłe to delikatnie mówiąc nie był mój konik. Jestem humanistą <lol>

Re: Czateria... 2021

PostNapisane: 3 lis 2023, 23:01
przez Neonixos666
Krzemol napisał(a):Ja miałem, przedmioty ścisłe to delikatnie mówiąc nie był mój konik. Jestem humanistą


eee ja na półrocze wiedziałem co będę miał na koniec roku z matmy, z chemii do tej pory chrześniaka uczyłem, zdarzało się też pomaganie z fizyki dzieciom znajomych rodziców. Za to dyktando i jakieś pisanie wypracowań to nie dla mnie. Ja wolałem robić rakietę na paliwo stałe z cukru, saletry i benzyny, lonty z włóczki nasączonej specjalną mieszanką suszyłem na grzejniku. Czy świece dymne z piłeczek do Pin ponga. Za to gaszenie resztek rakiety rozrzuconej po podwórku i zadymienie pół wioski to tak średnio zamierzone było.

PostNapisane: 3 lis 2023, 23:04
przez zadra
JohnnyB napisał(a):proponuje się zatrudnić i sprawdzić

juz nie chcę,
dobrze robię to co robię.

Re: Czateria... 2021

PostNapisane: 4 lis 2023, 01:21
przez JohnnyB
To taka, dość oczywista dla niektórych sugestia.
Wypowiadaj się na tematy na które masz chocaz podstawowe pojecie.

PostNapisane: 4 lis 2023, 07:53
przez zadra
zadra napisał(a):
Neonixos666 napisał(a):z tyłu z racji walnięcia blaszki zjadło mi klocek po jednej stronie i musiałem wymienić komplet choć na jednym kole klocka było jeszcze sporo.


u nas właśnie podobna sytuacja z przodu.
po wewnętrznej każdego kola już prawie blacha obciera, a po zewnętrznej jeszcze połowa okładziny.


zrobione, ale wymagało zdemontowania i rozłożenia zacisku od strony kierowcy.
Przy obu kołach po wewnętrznej klocki praktycznie nie istniały. Krawędź tarczy już obcierała sprężynki regulujące docisk od strony zacisku..
Zrobione w czas, a problem sporadyczne i często występujący. .
Nie znam aktualnych cen, ale raczej trochę zaoszczędzilismy, bo i wymiana klocków i rozłozenie zacisku, nie mówiąc już o drobiazgach o które zadbałem a które mechanik by olał robiąc tylko "wymianę zuzytych klocków".
Najprawdopodobniej nawet tłoczków by nie czyścił i prowadnic nie smarował.. <oczko>

PostNapisane: 4 lis 2023, 08:20
przez Krzemol
Neonixos666 napisał(a):Za to dyktando i jakieś pisanie wypracowań to nie dla mnie.

Ja za to byłem w tym dobry od małego. Z początku w podstawówce się nudziłem bo przyszedłem do niej już płynnie czytając. Dyktanda od początku same 5, jakoś tak od zawsze miałem że po prostu widziałem że słowo jest dobrze ortograficznie napisane, nigdy się regułek nie uczyłem.

Re: Czateria... 2021

PostNapisane: 4 lis 2023, 08:54
przez nemi
Wczoraj późnym wieczorem dotarłem do Katowic. Dziś wstałem i muszę przyznać, że inaczej sobie je wyobrażałem. Jakiś postundustrialny krajobraz, szaro, buro. A za oknem całkiem spoko. Te garaże mnie podniecają. Może jest jakiś nieotwierany od 20 lat, a w środku coś ciekawego :)

PostNapisane: 4 lis 2023, 10:26
przez loockas
Katowice na przestrzeni ostatnich 10-15 lat zmieniły się bardzo. Jest dużo zieleni, ciekawej architektury. Centrum zmieniło się chyba najbardziej. Polecam wieczorem spacer w okolicach spodka i dworca. No i jak znajdziesz czas to Nikiszowiec :)

PostNapisane: 4 lis 2023, 10:33
przez nemi
Za dużo nie będę zwiedzał, bo muszę tu wrócić. Przyjechałem połową składu, dziecko mam chore i zostało z żoną w domu.

Parę lat temu w Pszczynie byłem, a tak Śląsk oglądałem z A1 i A4 <lol>

PostNapisane: 4 lis 2023, 13:31
przez marek
loockas napisał(a):Katowice na przestrzeni ostatnich 10-15 lat zmieniły się bardzo. Jest dużo zieleni, ciekawej architektury. Centrum zmieniło się chyba najbardziej. Polecam wieczorem spacer w okolicach spodka i dworca. No i jak znajdziesz czas to Nikiszowiec :)


koniecznie do obejrzenia Muzeum Śląskie, budynek NOSPR oraz biblioteki Uniwerstytu Śląskiego (notabene wielokrotnie nagradzany projekt, zaprojektowany przez znajomych architektów z Koszalina ;) )

PostNapisane: 4 lis 2023, 17:10
przez nemi
Kurcze, w sumie do Katowic jedzie się około 3h, a jest inaczej. Jeszcze większe tłumy na ulicy niż w Warszawie, dużo takich cudaków na ulicy (punków z irokezem nie widziałem całe lata wcześniej, dużo jest takich dziewczyn na czarno z mocnym makijażem w jakichś wzorzystych rajstopach albo kabaretkach) i ludzie na schodach ruchomych po prostu stoją na całej szerokości. W Warszawie to się nie zdarza prawie – stojący są z prawej strony, a "lewy pas" schodów ruchomych idzie. I dużo ludzi z krótkim rękawkiem, gołym brzuchem czy bez kurtek :)

Ale pozytywnie. Fajne są te zabytki przemysłowe, gdybym mógł, to odwiedziłbym znacznie więcej :)

Polecam ;)

Re: Czateria... 2021

PostNapisane: 4 lis 2023, 17:19
przez Przypadek
Nemi a na obiad idź do Śląskiej Prohibicji na Nikoszowcu- https://slaskaprohibicja.pl/. Polecam wcześniej zarezerwować stolik bo się można zdziwić.