Czateria...cd

[JohnnyB]

Jak bym na to nie patrzył....nie zgadzam się, 159 nie jest większa od Octavi, która nadal jest autem segmentu C. Auta urosły, ale jak dla mne to co najwyżej przerośnięty segment C, nie ważne jak to oficjalnie jest klasyfikowane przez producenta. Nie ma co się wykłócać.

Właśnie google podrzucił mi na forum reklamę nowej Imprezy......dziwnie to wygląda, ot takie V40 troszkę.

[Krzemol]

159 nie jest większa od Octavi, która nadal jest autem segmentu C.

Stawiasz w tym momencie obok siebie dwa bieguny – 159 bardzo małe jak na swój segment i Octavię, która zaś w swoim jest ogromna. Dla mnie średni argument . Zresztą, Octavia długość 4572 mm (druga generacja produkowana w tym samym czasie co Alfa), 159 długość 4660 mm . Trzecia generacja Octavii już ma długość Alfy, ale 159 już trochę na karku ma a auta rosną . No i segment to nie tylko wymiary.

[loockas]

nie jest większa od Octavi

Tylko, że to Octavia jest tutaj wyjątkiem bo jest jednym z niewielu przerośniętych kompaktów. Z resztą to właśnie Niemcy najbardziej namieszali i pozacierali granicę między C, a D. Zarówno w VAG jak i BMW. E90 to D, nie C.

Segment to nie tylko gabaryty auta.

[JohnnyB]

No jak dla mnie oba samochody są tym samym segmentem, "przerośniętym C". Ale jak pisałem wczesniej, to moja autorska klasyfikacja .

[loockas]

Tylko, że segment to nie tylko wymiary. Zwykle w parze idzie zupełnie inny komfort jazdy, fotele, wyposażenie, zawieszenie, wyciszenie itd. W 90% da się po samej jeździe odróżnić którym segmentem jeździmy.

[nemi]

Ci Niemcy, którzy produkują np. Passata nie robią tego auta zbyt małego .

Mondeo jest też w sumie ogromne, Superb to już w ogóle niezły kolos.

Marki premium robią te samochody niezbyt wielkie, bo byłyby konkurencją dla wyższych modeli. Trzeba to jakoś klasyfikować, ale to nie jest takie proste.

Powiedzmy, że mamy klasę aut 'zwykłych' – Passat, Mondeo, Laguna/Talisman, mazda 6, citroen c5, insignia itp. i wśród nich Laguna była tą mniejszą.

D z segmentu premium jest mniejsza wymiarami – E90, klasa C, A4, 159 itd.

[loockas]

Jeździłem równocześnie Laguną 3 i Megane 3. Gabarytowo te auta wcale się jakoś nie różnią między sobą. Nawet zaryzykuję, że z tyłu w meganie jest więcej miejsca niż w Lagunie. Natomiast różnice widać w detalach, prowadzeniu, wyciszeniu i komforcie. Trasa 600km w Megane i Lagunie to przepaść na niekorzyść Meganki (co jest oczywiste).

[Krzemol]

D z segmentu premium jest mniejsza wymiarami – E90, klasa C, A4, 159 itd.

W sumie to ma sens. Problem w tym, że w przypadku Alfy nie było konkurencji w postaci wyższego modelu, jedynie ostatnie 2 lata 166... Które już wtedy było trochę przestarzałe a pod koniec sprzedawało się tragicznie. A następcy się nie doczekało. W sumie oferta Alfy przez ładnych parę lat po zakończeniu produkcji 159 to była agonia, tylko małe pierdziki.

[loockas]

D z segmentu premium jest mniejsza wymiarami – E90, klasa C, A4, 159 itd.

Coś w tym jest i może być tak jak piszesz. Gdyby A4 była wielkości passata, to co z A6? A gdzie tam jeszcze A8

[JohnnyB]

Tylko, że segment to nie tylko wymiary. Zwykle w parze idzie zupełnie inny komfort jazdy, fotele, wyposażenie, zawieszenie, wyciszenie itd. W 90% da się po samej jeździe odróżnić którym segmentem jeździmy.

No nie bardzo, audi A1 ma dość sensowne wyposażenie ale segmentu wyższego z niego ni zrobisz. Wyposażeniem bym się w segmencie nie sugerował. Ot marki premium wrzucają nieco lepsze wyposażenie w standardzie i w ramach wyższej kwoty dają nieco lepszy komfort jazdy, wyciszenie czy jakość materiałów.
Bardziej jest to na siłę wciskanie aut w niższe/wyższe segmenty aby dało się to jakoś zaklasyfikować jeśli produkuje się większe, mniejsze auta i nie generować dodatkowej wewnetrznej konkurencji.

Jak dla mnie większosć aut o którym pisalismy to nadal segment C, skoro są większe auta w ofertach tych marek i skoro te auta wywodzą się własnie historycznie z tego segmentu. Nowa Fiesta ma teraz wymiary pierwszej generacji Focusa, nadal jest to jednak segment B. Auta rosną, bo jest potrzeba na bardziej uniwersalne auta rodzinne – stąd właśnie ten przerośniety segment C.

[loockas]

No nie bardzo, audi A1 ma dość sensowne wyposażenie ale segmentu wyższego z niego ni zrobisz.

Nie napisałem, że TYLKO wyposażenie Chodziło mi dokładnie o to co napisałeś w kolejnych zdaniach

Segmenty w sumie najlepiej porównywać w obrębie danej marki lub jej najbliższej konkurencji. Szukając auta do firmy znowu miałem okazję pomacać chyba wszystkie popularne kompakty i przepaści bywają znaczne. Cena wcale tego nie uzasadnia.

[nemi]

To jest wszystko pięknie zrobione – nad tym wszystkim siedzą niezłe mózgi.

Jak kupowałem auto, to się wszystko pięknie zazębia – chcesz kupić tańsze auto – jest goła octavia, chcesz lepsze wyposażenie w standardzie – Golf (octavia ze standardowym wyposażeniem golfa jest droższa). Chcesz mocniejszy silnik – Octavia, chcesz mocniejszy silnik i wyposażenie – znów golf jest korzystniejszy cenowo.

[JohnnyB]

No właśnie przy wersji po lifcie Golfa, jest nieco inaczej. Silnik 1.8 w Golfie już w sumie niewystępuje. W Octavi nie ejst to problem. Własnie ogladałem kilkanaście wersji i wyszło odziwo że Octavię można mieć w tym samym wyposażeniu co Golf za nieco mniejszą kasę już. Chyba VW się otrząsną po "diesel gate" i zmienił politykę rabatową dla swoich aut.

A w temacie segentów, granicę przesuneły się mocno, nowe B to 15 lat temu C, C to dawne D.....ale ja czuje różnicę kiedy zasiade w fotelu Laguny a e90 i dla mnie e90 bliżej do megane niż do Laguny. Jestem dość gruby i nie mieszcze się dobrze w fotelach kompaktów. Auta te dla mnie są dość wąskie, zwłascza jak jadę z pasazerem. W faktycznym segmencie D nie ma tego problemu......
Wiec mam dwie opcję....albo schudnę albo bede musiał kupowac drozsze auta

[nemi]

No tak, piszę o sytuacji sprzed jakiegoś czasu . Cały czas się to zmienia.

Zastanawiam się, czy nie lepiej było brać 150 KM (trochę mocy mi brakuje :–() i nie mieć podłokietnika (i nie kombi) czy zrobiłem jednak dobrze.

Cieszy mnie to, że Golf w czasie jazdy ze stałą prędkością np. 70 km/h jest tak samo cichy jak Auris w trybie elektrycznym . Możliwe, że Octavia byłaby pod tym względem nieco gorsza.

[JohnnyB]

HB w porównaniu z Kombi nie ma w ogóle bagażnika, u mnie dodatkowo pełnowymiarowe koło to i podłoga wyżej. Ledwo dwie walizki wchodzą. 150 w 1.4 jedzie już całkiem znośnie, mam porównanie z wersją Kombi 1.4 125KM którą czasem jeżdżę z kolega w trasy. Jego wyje przy redukcji już, w moim tego nie ma, czuć te 25 KM różnicy dość zauważalnie.
Jest cicho, fakt, ale sprawdzałem nową Octavię i już filcowe wykończenie środka się pojawiło, zarówno w bagażniku jak i w drzwiach i schowku, zatem na pewno będzie lepiej niż w poprzednich wersja Octavii.

[PeKa]

Cóż, zaczynam wracać myślami do kombiaka, powiększyć tylko boxa na dachu, bo mam wąskiego, i taka L3 wpisuje sie w budżet idealnie, tym bardziej, że pod uwagę biore diesla.
Bo na EIV to można czekać i czekać...

[brii]

Ot marki premium wrzucają nieco lepsze wyposażenie w standardzie

Nie wiem jak jest teraz ale półtora roku temu dosyć mocno analizowałem cenniki i wychodziło na to, że niemieckie premium w standardzie to miały najwyżej felgi z oponami Zwykłe marki potrafiły mieć lepsze wyposażenie w standardzie.

[JohnnyB]

Co dokładnie oglądałeś jeśli chodzi o niemieckie premium ? Audi ?

[brii]

Świętą trójce – Mercedesa, BMW i Audi. BMW jechało po bandzie najbardziej, Merc trochę mniej a Audi nie było aż takie straszne.

[JohnnyB]

Trójka to budżetowe BMw zawsze było, małe i średnio doposazone. Piątka już lepiej.
Znajmoy teraz kupuje X5......rabat jaki dostał na auto to cena BMW 3.........w szoku byłem......