Strona 664 z 1187

Re: Czateria...cd

PostNapisane: 28 mar 2017, 07:30
przez Marianek
Loockas mi chodzi o to że te kawałki sklejone na foli spadają w całości na pasażera. Jedna wielka płachta zamiast drobnicy. O wybijaniu nawet nie pomyślałem, ale prościzna. A co do przedmiotów w samochodzie to mało kto zdaje sobie jakie to nosi zagrożenie. Przeraza mnie jak widzę czasem na autostradzie ludzi pędzących po 140 i więcej z psem nie zapiętym w nic.

PostNapisane: 28 mar 2017, 08:24
przez Bo_Lo
Gib napisał(a):Widziałem ostatnio Corsę OPC na żywo, podstakiwała na drodze jak piłeczka pingpongowa. Nie wiem czy to seria czy coś zdłubane w zawieszeniu ale nie chciałbym tym jeździć nawet po ringu chyba że po pętli GP

Kurde dziwne,niedawno w jakims czasopismie moto bardzo ją chwalili ,padło nawet stwierdzenie że najlepsza w klasie,równiez dzięki zawiasowi(bilstein)

PostNapisane: 28 mar 2017, 08:39
przez loockas
Neonixos666 napisał(a):Tylko że przy łąkach nie ma takich strat jak przy płonącym domu.


Gorzej jak domy są obok łąk... Nie wiem czy widzieliście kiedyś domek fiński. Generalnie jak zaczyna się palić to należy uciekać. Jak straż przyjeżdża to zwykle zostaje tylko komin i podpiwniczenie. 5 minut i nie ma co zbierać.

Po godzinie ugasili i pojechali. Chwilę później ktoś podpalił łąki w innym miejscu... :/

Marianek napisał(a):Loockas mi chodzi o to że te kawałki sklejone na foli spadają w całości na pasażera.


Nie chcę się spierać, jest to na pewno jakaś możliwość. Jednak z tego widziałem w rozbitkach, to taka szyba zostaje najczęściej na swoim miejscu. Po tym co napisałeś sporo wczoraj czytałem, bo dało trochę do myślenia. Jednak zdecydowanie częściej w kontekście bezpieczeństwa pojawiają się argumenty za montażem folii niż przeciw.

PostNapisane: 28 mar 2017, 08:45
przez Gib
Bo_Lo napisał(a):
Gib napisał(a):Widziałem ostatnio Corsę OPC na żywo, podstakiwała na drodze jak piłeczka pingpongowa. Nie wiem czy to seria czy coś zdłubane w zawieszeniu ale nie chciałbym tym jeździć nawet po ringu chyba że po pętli GP

Kurde dziwne,niedawno w jakims czasopismie moto bardzo ją chwalili ,padło nawet stwierdzenie że najlepsza w klasie,równiez dzięki zawiasowi(bilstein)


Jedno nie wyklucza drugiego, natomiast niewykluczone że ktoś poprawił fabrykę chińskim gwintem i tak wyszło ale efekt był nieciekawy.

Kurcze zgubiłem gdzieś jedno tankowanie, jest sens dalszego prowadzenia motostatu?

PostNapisane: 28 mar 2017, 08:47
przez loockas
Też raczej o tej Corsie czytałem dobre opinie. Nawet chcę się wybrać obejrzeć taką.

Re: Czateria...cd

PostNapisane: 28 mar 2017, 08:54
przez Gib
zwykłą czy Nur spec?

PostNapisane: 28 mar 2017, 09:00
przez loockas
zwykłe łopece.

PostNapisane: 28 mar 2017, 09:06
przez Bo_Lo
Moim zdaniem fajna opcja.no i silnik dmuchany zawsze łatwiejszy do ewentualnego upgrade'u,choć sądze że w tej budzie ta moc wystarczy.

PostNapisane: 28 mar 2017, 10:39
przez loockas
Bardziej mi się podoba od Astry H.

Re: Czateria...cd

PostNapisane: 28 mar 2017, 11:34
przez Beny
No i odrzucili wniosek o raty allegro ,wynik weryfikacji negatywny czyli wychodzi na to że tak jak pisał Xen nie przejdzie,albo przynajmniej w PKO.

Re: Czateria...cd

PostNapisane: 28 mar 2017, 11:38
przez Xenocyd
Nie ma lekko, zależy od systemu – niektóre banki faktycznie jako nadawcę walą z automatu dane wszystkich współwłaścicieli. To na allegro ani w euro rtv sobie rat online nie pobierzesz.

PostNapisane: 28 mar 2017, 11:51
przez loockas
Czyli dobrze było pozostać przy osobnych kontach?

Re: Czateria...cd

PostNapisane: 28 mar 2017, 11:52
przez Xenocyd
ma to dodatkową zaletę – możesz wydawać kasę bez obaw, że żona wyciągi inwigiluje ;) w drugą stronę to samo :D
Więc jak kupujesz prezent to tylko Ty wiesz ile kosztował.

PostNapisane: 28 mar 2017, 11:59
przez loockas
Po ślubie zastanawialiśmy się nad wspólnym kontem, ale lenistwo wygrało i każdy został przy swoim. Dla mnie w sumie bez znaczenia, ale właśnie przy takich ratach zero czy odpalaniu kredytu odnawialnego chyba to jednak było lepszą decyzją.

Re: Czateria...cd

PostNapisane: 28 mar 2017, 12:14
przez Beny
Ja połączylem,i w sumie chyba jedyny problem to te ewentualne raty. Choć teraz sobie przypomniałem że przy sprawdzaniu BIKU chyba już miałem ten problem ale tam była druga opcja,zdjęcie dowodu wysyłałem czy jakoś tak do weryfikacji.

Kurde biała 159 też wygląda dobrze :) https://www.olx.pl/oferta/alfa-romeo-15 ... lfFE8.html

PostNapisane: 28 mar 2017, 13:35
przez loockas
Fuj, diesel :P Kto by dieslem jeździł :P

PostNapisane: 28 mar 2017, 14:21
przez Paweł
Marianek napisał(a):Przednia jest foliowana i inaczej się zachowuje przy stłuczeniu

A w takim C5, C6, czy np. Vel Satisie wszystkie boczne szyby są klejone. Strach się bać ;).

Poważnie mówiąc – lepsza z folią, bo stłuczona zostaje na miejscu. Także taka przyciemniana – przerabiałem przy okazji RS-a (podziękowania dla stukniętych sąsiadów z ul. Czeczota):

Obrazek

PostNapisane: 28 mar 2017, 14:26
przez loockas
Nieoryginalna szyba, to już nie kupię :P

Co się stało?

Re: Czateria...cd

PostNapisane: 28 mar 2017, 14:41
przez Marianek
Nie no spoko :) Ja tam się nie sprzeczam. Paweł one mają folie jak przednia ? Ciekawostka, nie wiedziałem.
Sugeruje się tym że kiedyś u nas w gazecie był artykuł o wypadku jakiegoś kombi (marki nie pamiętam) który miał folie na szybach z tyłu. Dziecko siedzące przy drzwiach było poharatane i znalazło się w szpitalu. Wypadek był nie groźny, na miejskiej drodze. Tam właśnie opisywali dlaczego folia nie jest wskazana na szybie. Zapadł mi w pamięć stąd moja sugestia i dlatego też nigdy nie ofoliowałem szyb w 6, a miałem taki zamiar.
Oczywiście nie zawsze tak może być, i może być jak Paweł mówi że przy zamkniętym oknie folia nawet będzie lepsza bo zatrzyma się w ramie. Tylko tu raczej będzie ważne jaka będzie siła uderzenia.
Z kolei nowe Mazdy i nie tylko, maja tak miękkie szyby z przodu że żałuje jak swoją BM odebrałem nie okleiłem z przodu bezbarwną do szyb. Szyba po jazdach wygląda jak by auto z 300000 miało na liczniku <glupek2>

Re: Czateria...cd

PostNapisane: 28 mar 2017, 16:44
przez Xenocyd
Przyszedł Mac – od jutra zapuszczam brodę i zaczynam żreć jarmuż <rotfl>