Czateria... 2021

[Szymon]

Dzieje się to samo co w normalnym Yarisie, tylko nie czujesz szarpnięć zmian biegów i słyszysz jednostajny dźwięk :-P

[Norreca]

co do pionowych zdjec, to mi czasem nawet z kompa zdjecia jak wstawiam to odwraca... ale nie wszystkie...

[Mr_Bartek]

Ten sam przypadek. Zdjęcie jest jedynie obrócone w EXIF.

http://metapicz.com/#landing?imgsrc=htt ... d%3D163919

Może w nowej wersji forum będzie to naprawione.

[JohnnyB]

Chyba tylko w PL można zameldować kogoś w nieswoim mieszkaniu bez jakiejkolwiek zgody i obecności właściciela lokum......

Udało się znaleźć człowieka i wymeldował swoje dziecko, bo nie bylibyśmy w stanie sprzedać mieszkania......eh.....kwadrat sprzedany . Teraz przez 4 miesiące będę mieszkał na walizkach.....

[Szymon]

Zamelduj się gdzieś na dziko i wbijaj jak do siebie.

[Mr_Bartek]

Kto lub co zawiniło, że jego dziecko było u Ciebie zameldowane?

[Neonixos666]

teraz to nawet mandat Ci nie przyjdzie w fotoradaru

[JohnnyB]

Kto lub co zawiniło, że jego dziecko było u Ciebie zameldowane?

To był koleś który nam mieszanie sprzedał w 2007 oku. W 2014 roku zameldował swoje dziecko. Wypełnił wniosek i klepneli. NIe wiem jak, ale dziś się dowiedzieliśmy jak żona się wymeldowywała do sprzedaży......

[Neonixos666]

a dlaczego On zameldował dziecko na już nie swoje mieszkanie 7 lat po sprzedaży?

[JohnnyB]

A skad ja moge wiedzieć ?
To chyba będzie już wyjaśniać Policja, bo nie wiem czy to nie będzie ścigane z urzędu, takie poświadczenie nieprawdy.....
Cukier to mi na 600 skoczyl bo sądziliśmy że jesteśmy w czarnej pupie, w urzędzie oznajmiono nam że my nie mamy aboslutnie zadnej możliwosci wymeldowania nie naszego dziecka inaczej jak sądownie.......
Na szczęście w godzinę udało się kolesia znaleźć, Urząd wysłał SM aby go odszukała ale po telefonie kolo sam przyjechał i bez jakijekolwie informacji wymeldował dziecko i wyszedł.

Postanowiliśmy nie drążyć tematu, nie sprawdzać który urzędnik się pod tym odpisał i nie będziemy pisać żadnych pism. Za małe miasto aby to później jakimś rykoszetem nie uderzyło w nas.

W każdym razie, propouję niektórym sprawdzić czy nie mają "na stanie" jakiś dodatkowych ruchomości....

[Neonixos666]

Druga kwestia to jak wymeldował kogoś z nie swojego mieszkania? a ty jako właściciel nie mogłeś? Coś tu grubo śmierdzi większą aferą

[JohnnyB]

To dziecko, jego dziecko. On decyduje za nie. Ja mogę wymeldować co najwyżej siebie . Dziecko nie nasze, a zatem jako właściciele nie mamy nic do powiedzenia w temacie tego dziecka.
Właściciel nieruchomości nie może wymeldować nikogo poza sobą. Polskie prawo. Dziś się dowiedzieliśmy.

[Gib]

dobrze że się dobrze skończyło.

[JohnnyB]

Właśnie. Bo już widziałem się w jakieś "Uwadze"........

[Neonixos666]

żona się nie pytała dlaczego zameldowałeś tam swoje dziecko które masz z kochanką?

[brii]

Taaa, zgłosiłem na assistance że chce lawetę do wulkanizacji to Pan mówił, że nie ma takiej potrzeby bo mam ROF, prawie mnie przekonał

Zasmuciłeś mnie trochę – myślałem, że jak mi się będą opony kończyć to pojadę na pobliskie lotnisko, odłączę ATESSA i polatam trochę mocniej bokami a potem o własnych siłach wrócę na runflatach do gumiarza. Cały misterny plan w pisdu. Trzeba do laweciarza wcześniej zadzwonić, żeby nie czekać za długo

[Xenocyd]

podjedź od razu z lawetą, to długo nie potrwa

[brii]

I lawieciarz weźmie od razu nowe koła – wtedy po skończeniu tyłu te z przodu przewali się na tył a na przód da nowe – 2x więcej zabawy

[Norreca]

Właśnie. Bo już widziałem się w jakieś "Uwadze"........

a nie miales wyzszy kosztow od spoldzielni przez ten okres jak tam mieszkales z tego powodu

[JohnnyB]

Właśnie. Bo już widziałem się w jakieś "Uwadze"........

a nie miales wyzszy kosztow od spoldzielni przez ten okres jak tam mieszkales z tego powodu

Nie, bo nie ważne ile osób jest zameldowanych a ile faktycznie zamieszuje mieszkanie.
W Wspólnotach, deklarujesz ile faktycznie osób mieszka i ewentualne opłaty ponsisz z tego tytułu.

Wspólnota nie ma podglądu do stanu meldunkowego danego lokalu.