Problem z obrotami powyżej 2000

[Prezzi]

Neonixos666 nie wiem czy znasz historie swojego auta ale na 85% Ci powiem, ze ma prawdopodobnie jeszcze 1 z przodu !
kto kupuje diesla by jezdzic w niedziele do kosciola

Druga sprawa, sprzeglo mozna wykonczyc przez pare tysiecy km jak ktos sie uprze to i szybciej ..

sprobuj takiego testu – jedz na 3 – 4 z obrotami ok 2 tys, sprzeglo, gaz do dechy niech obroty podejda pod 3 tys i pusc sprzeglo jezeli sprzeglo jest ok, to obroty raptownie spadna, szarpnie i tyle, jezeli jest w miare ok, to troche sie slizgnie, jezeli jest zuzyte to obroty praktycznie zostana na takim poziomie jak byly ..

[Neonixos666]

Przebieg jest prawdziwy bo mam książkę od niego i wszystko jest wpisane. Z resztą stan auta jest taki jakby ktoś wsiadł przejechał 80000 i wysiadł. Zastanawiałem się nad całością ale myślę że to tylko jakiś defekt tarczy bądź też niemka przysmażyła je ostro. Jest temat na forum jak kolega rozebrał sprzęgło w DITD bo się ślizgało jednak po demontażu okazało się że jest w super stanie i tak naprawdę nie wiedział co jest przyczyną uślizgu. Na razie muszę poczekać bo czekam mnie niedługo wymiana rozrządu i oleju a to trochę kasy zabierze.

[josif666]

I co zrobił?
Bo ja mam ten sam problem. Sprzęgło jest nówka i na 3,4,5 biegu jest poślizg,Sekunda ślizgu i potem ciągnie. Pedał sprzęgla był ustawiany w każdej możliwej pozycji (łapał przy dole – poślizg, po środku – poślizg)


Żadnych wycieków nie ma, wszystko jest suche, płyn hamulcowy ok (nie ubywa)

Chcę teraz sprzedać Mazdę i chciałbym moc to naprawić bo mój mechanik tylko ręce rozkłada bo już wszystkiego próbował.
Ma ktoś jeszcze jakieś pomysły???

[serafin84]

Witam
Ja ostatnio zauważyłem podobny problem.
Mianowicie, do jakichś 2000 do 2500 obr jest ok, idzie normalnie jak wcześniej, u mnie przy 90KM była to granica gdy załączała się turbina i dostawał kopa.
Ostatnio miałem ptaki objaw, ze wjeżdżałem na wiadukt,i chciałem go przycisnąć aby wskoczyć przed samochód na prawym pasie bo miałem za jakiś czas zjechać z wiaduktu.
Niestety zdziwiłem się, bo zamiast usłyszeć gwizd turbiny i przyspieszyć niestety obroty właściwie stały w miejscu, a przyspieszać powoli zaczął dopiero jak skończył się podjazd pod górkę i równa nawierzchnia

[jimmi11]

Witam!!!
Mam podobny problem.Po przymarznięciu ropki Madzia nagle straciła chęć do przyspieszania.Powyżej 2500 jak załączy się turbina to odczuwa się przypływ mocy,ale poniżej jest tragedia 100-110 km/h to max.Co to może być.Wlewałem dodatki di paliwa STP-do czyszczenia wtrysków,ale wiele nie pomogło.Ktoś coś wspominał,że to może przyciął się przepływomierz.aha dodam jeszcze,że po osiągnięciu 2500 obrotów zaczyna mi jednostajnie migać kontrolka świec żarowych.Jak wyłączę silnik i odpalę to nie miga.Jak dostanie choćby raz 2500 obr to znowu miga.Co to może być za przyczyna? Proszę o pomoc. Wielkie dzięki.Pozdrawiam

[robertss]

jimmi 1 wg mnie to silnik ewidentnie wchodzi w tryb awaryjny. Co jest przyczyną, nie wiem, wymigaj błędy i będziemy myśleć.
pzdr

[jimmi11]

Podobny objaw po zimie miał znajomy w Seacie.Skończyło się tylko na czyszczeniu turbiny.Mam nadzieję,że i mi pomoże.Jadę w tygodniu do mechaniora i zobaczymy.

[jimmi11]

Witam ponownie.No niestety autko podłączone do kompa i nic nie wykazało-żadnego błędu.Mechanik zgłupiał.Zasugerował,że może przyblokowane jest cięgiełko przy pompie wtryskowej (parafiną),albo siada sterowanie silnikiem.Może przepływomierz?Dużo jest tych "może".Turbina jest w porządku,zawór westagate też chodzi.Masakra.Może ktoś ma jakiś pomysł?

[rozo]

Chlopaki ze slizgajacymi sprzeglami przeczytajcie sobie moj post viewtopic.php?f=10&t=79910. Moze tez macie zjechane kolo zamachowe i trzeba je przeszlifowac?

[jimmi11]

Czy ktoś się orientuje ile kosztuje regeneracja pompuy wtryskowej? Bo prawdopodobnie to jest przyczyną spadku mocy.

[jimmi11]

Witam!!!
Mam podobny problem.Po przymarznięciu ropki Madzia nagle straciła chęć do przyspieszania.Powyżej 2500 jak załączy się turbina to odczuwa się przypływ mocy,ale poniżej jest tragedia 100-110 km/h to max.Co to może być.Wlewałem dodatki di paliwa STP-do czyszczenia wtrysków,ale wiele nie pomogło.Ktoś coś wspominał,że to może przyciął się przepływomierz.aha dodam jeszcze,że po osiągnięciu 2500 obrotów zaczyna mi jednostajnie migać kontrolka świec żarowych.Jak wyłączę silnik i odpalę to nie miga.Jak dostanie choćby raz 2500 obr to znowu miga.Co to może być za przyczyna? Proszę o pomoc. Wielkie dzięki.Pozdrawiam

Znaleziona przyczyna.Walnięty czujnik doładowania turbiny.Koszt czujnika 873zł+przesyłka.Niestety tylko oryginał i tytko zakup w serwisie-dlatego taka cena.Pozdrawiam

[Riki]

Może jakaś używka? Nowy nie jest tu potrzebny

[Neonixos666]

Już chyba wiem co jest nie tak. Mianowicie bez sprzecznie ślizga mi się sprzęgło gdy samochód osiąga większy moment obrotowy, pomyślałem sobie ze sprzęgło się skończyło ale po takim przebiegu to chyba musiała w nauce jazdy jeździć. Przeglądając EPC Mazdy trafiłem na wysprzęglik i pompkę od sprzęgła i zaświtał mi pomysł aby sprawdzić tą część. Jednak wszystko było ok chodzi dobrze bez oporów. Sprawdziłem też w takiej samej mazdzie i tu było moje zaskoczenie że wspomniany wysprzęglik cofał się bardziej (według mnie) od tego który jest w moim aucie. Myśląc nad sprawą doszedłem do wniosku że mój wysprzęglik przy puszczonym pedale nie cofał się o ile trzeba i minimalnie wysprzęgla podczas jazdy sprawiając że sprzęgło się uślizguje. Nie jestem mechanikiem wiec proszę kogoś o zdanie czy to ma sens.

[pawlo1030]

Już chyba wiem co jest nie tak. Mianowicie bez sprzecznie ślizga mi się sprzęgło gdy samochód osiąga większy moment obrotowy, pomyślałem sobie ze sprzęgło się skończyło ale po takim przebiegu to chyba musiała w nauce jazdy jeździć. Przeglądając EPC Mazdy trafiłem na wysprzęglik i pompkę od sprzęgła i zaświtał mi pomysł aby sprawdzić tą część. Jednak wszystko było ok chodzi dobrze bez oporów. Sprawdziłem też w takiej samej mazdzie i tu było moje zaskoczenie że wspomniany wysprzęglik cofał się bardziej (według mnie) od tego który jest w moim aucie. Myśląc nad sprawą doszedłem do wniosku że mój wysprzęglik przy puszczonym pedale nie cofał się o ile trzeba i minimalnie wysprzęgla podczas jazdy sprawiając że sprzęgło się uślizguje. Nie jestem mechanikiem wiec proszę kogoś o zdanie czy to ma sens.

myślę kolego że to nie wina wysprzęglika.krótko opiszę zasadę działania:
jeśli naciskasz pedał sprzęgła to w pompce sprzęgła wytwarza się ciśnienie płynu hydraulicznego (jeden zbiorniczek jest do sprzęgła i hamulców), to samo ciśnienie wysuwa tłoczek w wysprzęgliku. tłoczek jest połączony z dzwignią (łapą) która powoduje dociśnięcie łożyska oporowego do docisku i w konsekwencji rozłącza napęd.jeśli pedał sprzęgła nie jest wciśnięty to nie ma ciśnienia płynu w układzie. opór docisku jest na tyle duży że raczej nie możliwe jest rozłączenie sprzęgła bez wciśnięcia pedału. może masz za mały luz i sprzęgło jest na podparciu tzn.że łożysko jest zbyt blisko docisku i cały czas pracuje. jeśli tak jest to raczej nie pochodzi to zbyt długo. polecam sprawdzić luz na sprzęgle może ktoś grzebał przy regulacji.

[Neonixos666]

Znam zasadę działania i dlatego to podejrzewam. Gdy wciskamy pedał to tłoczek wysuwa się wysprzęglając , problem jest w tym że może nie cofa się po puszczeniu o tyle ile trzeba. Też zauważyłem że przy dużych mrozach sprzęgło działało opornie i to bardzo i to mnie też zaciekawiło dlaczego tak jest bo hamulce działały bardzo dobrze. Dodam też że płyn jest w dobrej kondycji i jest go wystarczająca ilość. A ta regulacja o której piszesz to w skrzyni jest??

[pawlo1030]

nie oglądałem właściwie jak to wygląda w mazdach ale regulacja powinna być na tym trzpieniu który wychodzi z wysprzęglika. zobaczę jak to u mnie wygląda później napiszę. a sprzęgło na jakiej wysokości ci bierze? tzn. ile musisz puścić pedał aby samochód ruszył? u mnie tak w połowie

[Neonixos666]

No u mnie też tak w połowie bierze. Mój wujek też ma Ditd i u niego nie ślizga się a sprzęgło bierze mu strasznie nisko ale jest wszystko ok. jak to oglądałem to tam nie ma żadnej regulacji łapka opiera się na wysprzęgliku i to wszystko.

[YgooR]

W f-ce jest możliwość regulacji skoku pedału sprzęgła pomiędzy pedałem a tłoczkiem od pompy. Jeżeli jest źle wyregulowane to faktycznie tarcza może nie dociskać prawidłowo, efekt taki jakbyś jeździł na półsprzęgle.

Mój wujek też ma Ditd i u niego nie ślizga się a sprzęgło bierze mu strasznie nisko

U mnie też tak było na dodatek był duży skok jałowy pedału sprzęgła u góry ale wystarczyła regulacja.

[Neonixos666]

chyba zajmę się tym i po próbuje różnych ustawień i sprawdzę jak spisuje się też wysprzęglik. Dzięki za podpowiedź, ta regulacja to przy pedale sprzęgła pewnie jest co??

[YgooR]

ta regulacja to przy pedale sprzęgła pewnie jest co??

Już to kiedyś opisywałem ale wkleję jeszcze raz, powinno być pomocne