Badania techniczne, kontrole drogowe, mandaty – porady prawne.

[Lulka]

jeśli jest kontrola drogowa to jak najbardziej ma prawo sprawdzić nawet numer seryjny Twoich spodni <żarcik> a tak an prawdę mogą sprawdzić wszystko bo może np. masz kradziony telefon albo może masz narkotyki w aucie etc. Przy kontrolach drogowych trzepią wszystko tez kiedyś jedną miałam półtorej godziny szukali wiatru w madzi

[Marianek]

Ciesz się ze w Polsce taka kontrole miałeś a nie u Faszystów.
Ci to potrafią jak na filmach o 2 wojnie światowej,kiedyś moi koledzy z pracy takie coś przeżyli całego busa im rozpakowali (meble) i szukali nie wiadomo czego.
Pozdrawiam
Marian

[shadoow]

mam pytanie, czy policjant miał prawo sprawdzić nr IMEI mojej komórki oraz przeszukac mi pojazd, rzeczy osobiste, ubranie (spodnie/kurtkę/koszulę) i bagaz? reszta typowo czyli dokumenty itd, bez balonika sie obyło.

Mam prawo. Jak już tak zaczynają przeszukiwać to poproś ich o protokół z przeszukania to od razu im się odechciewa. Kilka razy mnie i znajomych chcieli przeszukiwać zawsze prosimy o protokół i od razu im się odechciewa

[Dominooo]

Jeśli jedziesz od zachodniej granicy Niemiec, dużo może wskazywać, że wracasz z Holandii i może masz na pokładzie coś nie coś Takie łapanki są częste. Jak jesteś podejrzany to wzywają patrol z pieskiem i wywącha co trzeba...

[Michał88]

Taka prawda. Wracaliśmy busem i po zatrzymaniu padło tylko jedno pytanie łamaną polszczyzną.
Policjant "Z Holandii?"
Kierowca: "Tak"
Policjant "Wysiadać"
"Bagaż osoba, bagaż osoba w linii!"
I po chwili po wszystkim biegał pies A potem dokładnie przeszukali busa. Godzina stracona

[DeadlY]

Niestety nasi zachodni sąsiedzi głównie nas tak traktują. Mi osobiście to się nigdy nie przytrafiło. Ale wracając do tematu.... może ktoś z forumowiczów zna podstawy prawne i procedury takich "łapanek", bo to nie jest raczej tak, że zawsze i wszystko można...

[Grzyby]

bo to nie jest raczej tak, że zawsze i wszystko można...

Przy tego typu kontrolach tak właśnie jest.
W naszym kraju również.

[nemi]

Mnie też kiedyś "łapnęli" jak wjeżdżałem do Niemiec . Jechałem z żoną i się przychrzanili do tego, że... nie mieliśmy bagaży, a rejestracje z daleka (lubelskie). Trochę czasu zmarnowaliśmy na granicy, bo u mnie z niemieckim słabo .

[DeadlY]

Przy tego typu kontrolach tak właśnie jest.
W naszym kraju również.

Nie jestem pewien czy mowimy o tym samym. Chodziło mi o łapanki typu "zatrzymujemy Polaków".
Ogólnie też wszystkiego nie można nigdy. Są procedury, regulacje itp.
W strefie przygranicznej obowiązują troszkę inne przepisy, ale poza nią trzeba mieć wyraźny powód do zatrzymania – przynajmniej w teorii.

[Marianek]

ale poza nią trzeba mieć wyraźny powód do zatrzymania – przynajmniej w teorii.

Zatrzymać do kontroli zawsze mogą,prewencja.
Pozdrawiam
Marian

[pawelc]

W naszym kraju policjant zawsze musi podać powód zatrzymania -może to być np.akcja "trzeźwość" ,ale powód kontroli zawsze się podaję albo inaczej powinni podawać

[D4NI3L]

W naszym kraju policjant zawsze musi podać powód zatrzymania

np z powodu powiększającej się dziury budżetowej

[DeadlY]

Zatrzymać do kontroli zawsze mogą,prewencja.
Pozdrawiam
Marian

Włąsnie z tego co pamiętam to nie mogą zawsze. Muszą mieć powód. Przepalona żarówka, jazda zygzakiem, picie alkocholu podczas jazdy itp.
Ot tak nie mogą, chyba że jest kontrola i zatrzymują wyrywkowo, ale wszystko jest oznakowane itd.
Tylko to wszystko teoria :–)

[Marianek]

Muszą mieć powód.

Kontrola drogowa jest powodem zatrzymania i tyle,jak nie masz nic na sumieniu to nie będziesz dyskutował.
W ten sposób można znaleźć skradzione auto,poszukiwanego przestępce,złapać pijanego za kółkiem.
Pozdrawiam
Marian

[oponki]

Nie muszą podawać powodu zatrzymania. Równie dobrze może to być rutynowa kontrola.

[pawelc]

Równie dobrze może to być rutynowa kontrola.

I to jest powód

[enkai]

Kontrola drogowa jest powodem zatrzymania i tyle,jak nie masz nic na sumieniu to nie będziesz dyskutował.
W ten sposób można znaleźć skradzione auto,poszukiwanego przestępce,złapać pijanego za kółkiem.

Pozawracać komuś bez powodu bo jest się polucjantem a niezadowolonego pałą. Czy każdemu kto chciałby sprawdzić co masz i co robisz pozwoliłbyś na to? Czy przydzieliłbyś każdemu osobistego polucjanta, tak na wszelki wypadek?

[Justyśka]

Ten post został usunięty przez Justyśka 25 sty 2013, 19:18.
Powód: Porządki :)

[Joa]

jeśli jest kontrola drogowa to jak najbardziej ma prawo sprawdzić nawet numer seryjny Twoich spodni <żarcik> a tak an prawdę mogą sprawdzić wszystko bo może np. masz kradziony telefon albo może masz narkotyki w aucie etc. Przy kontrolach drogowych trzepią wszystko tez kiedyś jedną miałam półtorej godziny szukali wiatru w madzi

Telefonu nie mogą żądać. Telefon jest twoją prywatną własnością i mogą chcieć go sprawdzić tylko jeśli zachodzi podejrzenie, że np. pochodzi z kradzieży. Czyli zatrzymując auto policja może cię poprosić o pokazanie im telefonu, ale możesz poowiedzieć, że nie pokażesz. I w teorii nic nie mogą ci zrobić.
Ale w praktyce, mogą dokładnie skontrolować auto i znaleźć mnóstwo rzeczy typu brudna szyba...
(info od znajomego policjanta).

[evo]

Pan Policjant moze przeszukac cie w taki sposob, ze poprosi zebys wyja wszystko z kieszeni, zebys np rozlozyl portfel, wcale nie musi dotykac twoich rzeczy, a jesli tego nie zrobi nie bedzie pisal zadnego protokolu z przeszukania bo przecieztwoja dobra wolajest to ze mu to pokazales bo on sie nawet do tego nie dotkna. Tak samo wyglada sprawa z otwieraniem bagaznika, nie masz obowiazku go otwierac, mozesz wyjac z niego trojkat i gasnice i nie pokazywac co jest w srodku, a jesli Policjant sie uprze i każe ci to zrobic, wtedy ma obowiazek sporzadzenia protokolu przeszukania.

Przy naszej zachodniej granicy, po stronie polskiej jak i niemieckiej kontrole sa glownie nastawione na przemyt -najczesciej chodzi o papierosy.