Klub MazdaSpeed

Cześć,
drogie koleżanki i koledzy miałem zdarzenie drogowe w którym uszkodzone zostało moje auto Mazda 6 II kombi 2.0 benzyna/gaz z 2009 r. Mam prośbę o ocenę, które elementy są do wymiany według zaleceń zgodnie z którymi powinno się usuwać szkodę. Jakie to mogą być koszty. Uszkodzenia to: lekko wgniecione drzwi przód, dość mocno tył, wgniecenie błotnika tył, porysowana felga tył oraz osłona progu.
Z góry dzięki za info.

Fotki wskazują na konieczność wymiany drzwi (przód i tył), tylny błotnik i próg do naprawy, ale jest jeszcze problem ze słupkiem "b". Na trzecim zdjęciu widać, wyraźne odkształcenie ramki okna, a to oznacza, że słupek został wciśnięty do środka. Zatem (brak fotki) konieczna będzie wymiana, lub naprawa słupka. Według cen ASO, będzie blisko szkody całkowitej, ale stosując bardziej realny cennik, szacuję koszt naprawy na nieco ponad 10 tys zł (ubezpieczyciel pewnie wyliczy około 5-6 tys). Porysowana felga może świadczyć o uszkodzeniu zawieszenia. Warto więc sprawdzić geometrię tylnej osi i stan wahaczy. Ubezpieczyciel i tak musi zwrócić koszt takiego sprawdzenia. Jeśli rzeczywiście geometria osi została uszkodzona, to mamy do czynienia ze szkodą całkowitą.

Ja polecam wziąć zmywacz do hamulców i zetrzeć ślady farby wtedy będzie realny obraz co jest do roboty bo tam na zdjęciach to ciężko dostrzec realne uszkodzenia.

Neonixos666 napisał(a):Ja polecam wziąć zmywacz do hamulców i zetrzeć ślady farby

A ja nie polecam, bo rzeczoznawca dokonując oględzin może podejrzewać, że niektóre uszkodzenia powstały po zdarzeniu i były zrobione celowo (zawyżenie odszkodowania). Ślady przetarć i wgniecenia jednoznacznie wskazują na kierunek i rodzaj działających sił.

A kto tu pisał o rzeczoznawcy, autor napisał ile może być warta szkoda a nie że będzie to oglądał rzeczoznawca. Jak dla mnie tragedii nie ma, nie widać dokładnie ale na moje oko drzwi kierowcy da się uratować, tylne do wymiany, próg i błotnik do naprawy a to zależy gdzie będzie robione.

Neonixos666 napisał(a):A kto tu pisał o rzeczoznawcy,

No właśnie. Nie napisał! Zatem jest wysoce prawdopodobne, że rzeczoznawca jeszcze wozu nie oglądał, tym samym Twoja sugestia by zmyć ślady mogła by się okazać niedźwiedzią przysługą.

Neonixos666 napisał(a): na moje oko drzwi kierowcy da się uratować

Na oko, to dość mało precyzyjne określenie. Pewnie znajdą się i tacy, którzy by "na oko" i drugie drzwi uratowali...
Mając jednak na uwadze prośbę autora:

Pawcie napisał(a): Mam prośbę o ocenę, które elementy są do wymiany według zaleceń zgodnie z którymi powinno się usuwać szkodę.

Stwierdzam, że zgodnie ze sztuką i technologią napraw, wymiany wymagają przednie i tylne drzwi. Każdy element, którego płaszczyzna posiada widoczne krawędzie wgniecenia powinien zostać wymieniony na nowy. Technologia napraw nie przewiduje nakładania wiadra szpachli na pogiętą blachę, każde klepanie blachy powoduje uszkodzenie powłok antykorozyjnych (wewnętrznych także).

Skoro ma to być zrobione zgodnie ze sztuką to po co wnikać ile to będzie kosztowało oddajemy do ASO i tyle, po co wnikać.

Neonixos666 napisał(a):Skoro ma to być zrobione zgodnie ze sztuką to po co wnikać ile to będzie kosztowało oddajemy do ASO i tyle, po co wnikać.

Na to już też odpowiedziałem:

hak64 napisał(a):Według cen ASO, będzie blisko szkody całkowitej... Jeśli rzeczywiście geometria osi została uszkodzona, to mamy do czynienia ze szkodą całkowitą.

Jak zapewne wiesz, nie każdy jest zadowolony z orzeczenia "całki"...

Dziękuję za cenne informacje.