Toruńska ekipa wpadła na pomysł wjazdu na tor. Pomysł padł spontanicznie, parę godzin przed rozpoczęciem imprezy, dlatego przyjechały tylko trzy ekipy. O 17.15 wjechaliśmy na tor, na którym mieliśmy następną godzinę szlifować umiejętności.

No i zaczęło się. Pierwsze testowe kółka na pół gwizdka, zapoznawcze.


By z okrążenia na okrążenie przyspieszać.



Między przejazdami oczywiście nie zabrakło czasu na schłodzenie hamulców, oraz wymianę spostrzeżeń.



Dalszy ciąg przejazdów. Tempo wzrosło.


Tor współdzielili z nami motocykliści. Nie było z tym związanych żadnych niemiłych niespodzianek. Nie mieli strasznie wysokiego tempa, Plusem tego była rywalizacja.



Po pewnym czasie, ustaliliśmy z innymi uczestnikami zmianę kierunku jazdy.



Tor znajduje się nieopodal Toruńskiego lotniska.

Ostatnie przejazdy.



I po godzinie, czas na zjechanie z toru, schłodzenie ostateczne hamulców, oraz podzielenie się wrażeniami.






Toruński tor, jak się okazało jest miejscem na niezłą zabawą, gdzie można podszkolić umiejętności. Godzina jazdy kosztująca 20zł od samochodu jest opłatą wręcz symboliczną. W chwili obecnej tor ma wyłączone fragmenty szutrowe, także w całości jest różnej jakości asfalt. Bez kłopotu da się bez uszczerbku dla auta poszaleć. Zapraszamy więc na kolejne edycje "torowania".
W jeździe uczestniczyli Sewa (MX6), Trzydziech (323F), oraz zaprzyjaźniony "Hondziarz" Lewy (Civic). Fotoreporterzy Marta, oraz Ania, wielkie dzięki dziewczyny
GPS toru.
53°1'21.578"N, 18°32'58.77"E
Na koniec parę filmików:
http://www.youtube.com/watch?v=2VyAuyX79z4
http://www.youtube.com/watch?v=mCJtA_KO-uI
http://www.youtube.com/watch?v=21V4k7eT ... ture=share – Lewy onboard
http://www.youtube.com/watch?v=ahPP-0uA ... ded#at=134 – Trzydziech onboard