Jaki skaner diagnostyczny lub interfejs?

[Janusz626]

ForScan chyba zadziała.

[Marek 161BD081]

Ja na WinMobile używałem programik "OBD Gauge".

[krzych]

Na 100 przejazdow tramwajem kanar zlapie mnie tylko 5 razy. Nie oznacza to jednak, ze jest to poprawne.

Nie ma sensu sie rozwodzic nad pomiarem mocy urzadzeniem za 25zl. Od tego sa profi sprzety do pomiaru i tyle.

Też kiedyś tak pisali o ELM 327, że to złom za 50 zł, a jedynie "profi" IDS za ponad 10 klocków ma sens... Swoją drogą, fizyka za więszky pieniążek różni się od fizyki za 10 zł...? Jeśli tak to czym? Chętnie dokupię nowy pakiet fizyki z jakimiś fajnymi ficzerami.

Ale wracając do tematu... Podpiąłem ForScana przez najtańszy chiński klon ELMa i jak się okazuje, nie zapytał nawet o MS-CAN (czyli zgodnie z twierdzeniem autorów – nie potrzebuję go). Wykrywa chyba wszystko co możliwe (sporo tego) i pracuje normalnie (ktoś ma MS-CAN aktywny z posiadaczy GG/GY?). Prędkości maksymalnej nie testowałem, bo nie miałem jeszcze czasu, ale zamierzam. Tak że jak najbardziej naszym Mazdom ELM327 zaczyna być bardzo mocno przydatny.

[CLAU]

Masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem ? Czy ktos tu twierdzi, ze nalezy mierzyc moc IDSem ?

Jezeli dla ciebie nie ma roznicy miedzy hamownia a pomiarem tanim elm'em to ta dyskusja nie ma sensu bo nie rozumesz zupelnie o co chodzi. No i wwzyscy tunerzy to frajerzy bo wydali kupe kasy na profi maszyny do pomiaru mocy, zamiast opekac na kostce z allegro za 25zl.

[krzych]

Nie, to Ty nie umiesz czytać ze zrozumieniem. Cała głupia dyskusja wzięła się z Twojego głupiego pytania:

Jak chcesz zmierzyć moc i moment bez hamowni ?

Później dostałeś odpowiedź którą zacząłeś podważać, bo za mało wiesz i tyle. A odpowiedzi dostałeś. Wystarczyło poczytać "w internecie" jak to działa i nie miałbyś pytań. Ale oczywiście lepiej powiedzieć wszem i wobec, że Ci którzy nie zapłacili za hamownię, albo nie chcą przyjść do "tunera" to idioci.

A kilka razy było podkreślane, że nie chodzi o precyzyjne pomiary.

PS. Moc IDS'em? Czytanie ze zrozumieniem razy dwa.

[Wojcio]

A mnie się taka kostka przydała.
Wczoraj zaczął silnik nierówno chodzić na wolnych obrotach i zapalił się check engine.
Pokazało błąd p0301 cylinder 1 – wykryte wypadanie zapłonów.
Najprawdopodobniej cewka będzie do wymiany.
Błąd narazie wykasowany, i silnik też chodzi narazie dobrze.
Małe urządzonko a dużo pomogło.

A co do dyskusji to mocy nie mierzyłem
No bo niby jak odczytując parametry z czujników można moc odczytać ?
Jedynie co można to odczytać obciążenie silnika, co też jest fajne, bo się okazuje, że u mnie w automacie, podczas dłuższego postoju warto chyba przełączyć z D na N. Jest mniejsze obciążenie silnika, więc mniejsze spalanie na postoju, chyba że się mylę.

[krzych]

Można. ScanXL na przykład (komercyjny soft) to robi zdaje się. Pomiar jest obciążony błędem związanym z tym, że trzeba uwzględnić elementy pośredniczące, jest to przydatne.

[berrrcik29]

Witam,
koledzy przewertowałem temat pobieżnie, przeczytałem kilka ostatnich stron. Potrzebuje mieć możliwość przeskanowana komputera pod względem odszyforwania ewentualnych błędów, kasowania ich po usunięciu awarii we własnym zakresie. Z tego co widzę króluje ELM327 jeśli chodzi o amatorskie skanery, czy można jeszcze coś innego brać pod uwagę? Jaki ewentualny soft pod iPhona 4 i jak to funkcjonuje? Czy lepiej nie kombinować i kupić na USP, i testować na laptopie?

Z góry dzięki za pomoc
Pozdrawiam

[rdy]

najtańszy elm327 i forscan na PC. Podłączysz się przez BT. ewentualnie jak nie masz BT w laptopie to możesz kupić elma kablowego

[Przemek323c]

Bt mini kosztuje 5zl i czesto mozna kupic w zestawie od tego samego sprzedawcy. Kablem pozbawiasz sie bardzo fajnej opcji ze smartfonem.

[krzych]

Na smartfony jest tylko soft "uniwersalny", czyli brak możliwości typu kasowanie inspekcji itp. Na iPhone właśnie powstaje ForScan, czyli niby będzie można, ale że nie posiadam iPhona (na szczęście) to nie powiem jak to wygląda na dzień dzwisiejszy, bo nie wiem. Sam ELM327 na BT vs USB różni się przede wszystkim prędkością transmisji, czyli dla początkujących rzecz pomijalna. BT o transmisji porównywalnej do USB kosztuje jakieś 300 zł.

[berrrcik29]

To w takim razie muszę się zaopatrzyć w taki zestaw ze smartfonem się połączę, ale czy z iPhonem się uda? Jest jakieś darmowe oprogramowanie na iPhona, które można zainstalować bez żadnych jailbreaków?

[Janusz626]

Na smartfony jest tylko soft "uniwersalny", czyli brak możliwości typu kasowanie inspekcji itp.

... a o Torque to już zapomniałeś

[krzych]

Dopóki sam sobie nie wpiszesz, nie ma takiej możliwości. Masz wpisane? Ja nie mam, choć niby dużo o tym wiem – reverse engineering trwa, a ja jakby nie bardzo mam czas i ochotę na przesiadywanie w garażu.

PS. Poza tym w Torque customowe pidy wpisuje się w celu wizualizacji, a nie wysyłania sekwencji komend tak jak w przypadku kasowania inspekcji. Są operacje wymagające restartu stacyjki itp – jak to zrobisz w Torque?

PS2. No chyba, że masz na myśli moduł do Mazdy 3 – ten nie bardzo wiem co robi a czego nie .

[Janusz626]

Nie nie nie... chodziło mi o posty bercika aby mógł sobie pokasowac błędy silnika po usunięciu usterek itp, czyli podstawowe podstawy.
Nikt tutaj nie ma zamiaru z Elma robić jakiś mega interfejsu diagnostycznego podobnego do mazdowego IDS u, no chociaż ForScan do tego dąży bardzo prężnie, amator nawet sobie nie poradzi za bardzo ForScanem a z IDSem to już na bank.
Podstawą jet właśnie Elm 327 i przykładowo Torque na androida, a później ForScan na windowsa, na końcu już stoi IDS. Tak?

Oczywiście jeśli ktoś boi się używać kabelka do kalibracji czy do inspekcji olejowej, albo odcięcie klemy masowej na 30sekund na kasowanie błędów po naprawie i wtedy robi się jakis mega problemem to ja nie mam pytań.... I wtedyto będzie mieć odwagę robić takie rzeczy ForScanem?
Ps. Za dużo zacytowalem tekstu z twojego posta Krzychu..

[Przemek323c]

Na smartfony jest tylko soft "uniwersalny", czyli brak możliwości typu kasowanie inspekcji itp. Na iPhone właśnie powstaje ForScan, czyli niby będzie można, ale że nie posiadam iPhona (na szczęście) to nie powiem jak to wygląda na dzień dzwisiejszy, bo nie wiem. Sam ELM327 na BT vs USB różni się przede wszystkim prędkością transmisji, czyli dla początkujących rzecz pomijalna. BT o transmisji porównywalnej do USB kosztuje jakieś 300 zł.

Po co ci bt o predkosci usb skoro i tak jest to potem przerabiane na duzo wolniejszy port szeregowy ?

[krzych]

Chyba nie rozumiem co napisałeś. Jaki port szeregowy? Chodzi Ci o interfejs androida? Jeśli tak to owszem, ale laptopy też mają BT.

[Przemek323c]

Sam ELM327 na BT vs USB różni się przede wszystkim prędkością transmisji, czyli dla początkujących rzecz pomijalna. BT o transmisji porównywalnej do USB kosztuje jakieś 300 zł.

O ten fragment mi chodzilo. Nie bardzo rozumiem po co ci w Elmie transmisja z predkoscia usb skoro to i tak jest zamieniane czy z kabla USB czy z BT na zwykly port szeregowy bo sam scalaczek ma transmisje tylko po uarcie z taka sama predkoscia.

[krzych]

Nie bardzo rozumiem po co ci w Elmie transmisja z predkoscia usb skoro to i tak jest zamieniane czy z kabla USB czy z BT na zwykly port szeregowy bo sam scalaczek ma transmisje tylko po uarcie z taka sama predkoscia.

Cytuję: "RS232 baud rates to 500 kbps" (http://elmelectronics.com/DSheets/ELM327DSH.pdf). Osiągnij to na chińskim BT to pogadamy.

Nawiasem mówiąc: http://www.obdlink.com/mxbt/
To już nawet nie jest ELM327 – wszyscy mówią ELM327, a tak naprawdę jest to cała rodzina scalaków obecnie mocno ulepszonych nie tylko ELM, ale też STN111(x). Rozmowa "ogólna" w taki sposób jak rozmawiamy nie ma za bardzo sensu, więc możemy przerzucić się na konkrety, ale wtedy poproszę o konkretne dane.

[zboq]

Wczoraj akurat bawiłem się moim ELM'em i u mnie jest w forscanie ustawiony na 500kbps a min response time mam ~35ms co według forscana jest na pograniczu Good/Avarage ale wystarczające do prawidłowej pracy.