Klub MazdaSpeed

Mam ksiazke typu "zrob to sam" do naszej 6 – generacja 1. Ksiazka obejmuje tyle danych technicznych, parametrow, ustawien, instruktazy montazu-demontazu, opisow konstrukcji, procedur, schematow elektroniki i innych przeroznych informacji ze musialbym chyba tydzien spedzic na pisaniu samego spisu tresci by to ogarnac. Ponad 3000 stron opisu naszego samochodu. Ten fakt mowi juz sam za siebie. Ksiazka jest w jezyku Niemieckim. Niemniej jednak bardzo prosta i czytelna. Mozna znalezc doslownie wszystko !

Prosze o nie zadawanie mi pytan "skad to wziales?" badz "czy znajde tam ...?" / "gdzie pisze ...?".
Plik wazy ok. 60MB i link podej ponizej:


https://www.sendspace.com/file/y4nu6x


http://host1gb.net.pl/download.php?file=a914fc49333abc8634d2a5d501a85869


http://www.supershare.pl/?d=E281049F2

Z całym szacunkiem dla wstawiającego- info od AV (kontrola zawartości HTTP): Wirus: Gen:Variant.Application.Bundler.16. Być może to "false positive" ale jednak jest. Decyzja co dalej należy do zainteresowanych.

U mnie Avira nic nie wykryła.

U mnie też jest ok ESET

U mnie wyskakuje alert: Adware Generic
Skanowane AVG

hcca napisał(a):<czytaj> Z całym szacunkiem dla wstawiającego- info od AV (kontrola zawartości HTTP): Wirus: Gen:Variant.Application.Bundler.16. Być może to "false positive" ale jednak jest. Decyzja co dalej należy do zainteresowanych.

Z calym szacunkiem... nie mam pojecia. Na laptopie najnowszy Norton AntiVirus i nic nie powiedzial. Na stacjonarce najnowszy Norton 360 i rowniez nic nie mowi. Biorac ten fakt pod uwage postanowilem sie podzielic plikiem. Swiadczy to o tym ze plik na moim dysku twardym jest czysty. Mimo wszystko ze wzgledu na takie zajscie uploaduje plik na inne serwery. Kto wie czy sendspace nie laduje sobie czasem jakiegos AdAware robaka do uploadowanych plikow
Linki w pierwszym poscie.


Tutaj Virus Total skanowal plik z mojego dysku :
https://www.virustotal.com/pl/file/3703f35a856ef7aa88d5e0b99104a5eafb7b9505513a1f654028b2f695b143c7/analysis/1409323620/

hcca napisał(a):<czytaj> Z całym szacunkiem dla wstawiającego- info od AV (kontrola zawartości HTTP): Wirus: Gen:Variant.Application.Bundler.16. Być może to "false positive" ale jednak jest. Decyzja co dalej należy do zainteresowanych.

Z całym szacunkiem, wybierz opcję ściągania PLIKU, a nie DOWNLOADERA...

W PDF wirusa nie ma. W downloaderze może być wszystko, wirus, trojan, spyware, co chcesz do wyboru do koloru.

Sądziłem, że dzisiejsza internetowa młodzież wie więcej niż my stare zgredy .

Pobrałem plik i przy okazji jakieś g...no search protect Nie szło się pozbyć dziadostwa dopiero malwarebytes sobie z tym poradził i innym syfem z systemu.
Generalnie mam to samo tyle, że w wersji EN.

Pioteq25 napisał(a):Pobrałem plik i przy okazji jakieś g...no search protect Nie szło się pozbyć dziadostwa dopiero malwarebytes sobie z tym poradził i innym syfem z systemu.

Ja nie wiem jak wy to sciagacie
Na sendspace wystarczy kliknac na " Click here to start download from sendspace " i pojawia sie okienko bezposredniego pobrania pliku PDF.
Na linku 2 i 3 nie trzeba nic klikac i okienko bezposredniego sciagania PDF samoczynnie pojawia sie po kilku sekundach.

Ja przez pośpiech pobrałem plik exe i miałem nadzieję że można wybrać czy instalować dodatki czy nie

krzych napisał(a):

hcca napisał(a):<czytaj> Z całym szacunkiem dla wstawiającego- info od AV (kontrola zawartości HTTP): Wirus: Gen:Variant.Application.Bundler.16. Być może to "false positive" ale jednak jest. Decyzja co dalej należy do zainteresowanych.

Z całym szacunkiem, wybierz opcję ściągania PLIKU, a nie DOWNLOADERA...

W PDF wirusa nie ma. W downloaderze może być wszystko, wirus, trojan, spyware, co chcesz do wyboru do koloru.

Sądziłem, że dzisiejsza internetowa młodzież wie więcej niż my stare zgredy .

Wystarczy czytać ze zrozumieniem. Specjalnie napisałem w nawiasie kontrola zawartości HTTP, a nie samego pliku – dla mnie to wielka różnica. (GDATA TotalProtection)
Niestety lata młodzieńcze mam już dawno za sobą.
Odnośnie plików PDF- poczytaj o CryptoDefense, ZEUS, ZBOT i nie opowiadaj, że PDF nie może być zawirusowany.
Gdyby wiedział, że rozpętam taką burzę to siedział bym cicho
Może niech Mod zakończy już tą bezsensowną, do niczego nie prowadzącą pogadankę .

Pioteq25 napisał(a):Generalnie mam to samo tyle, że w wersji EN.

Czy mógłbyś udostępnić? Z góry dzięki

Dobra lektura,matthies jest nawet opis tego ustrojstwa przy filarze powietrza co masz

hcca napisał(a):

krzych napisał(a):

hcca napisał(a):<czytaj> Z całym szacunkiem dla wstawiającego- info od AV (kontrola zawartości HTTP): Wirus: Gen:Variant.Application.Bundler.16. Być może to "false positive" ale jednak jest. Decyzja co dalej należy do zainteresowanych.

Z całym szacunkiem, wybierz opcję ściągania PLIKU, a nie DOWNLOADERA...

W PDF wirusa nie ma. W downloaderze może być wszystko, wirus, trojan, spyware, co chcesz do wyboru do koloru.

Sądziłem, że dzisiejsza internetowa młodzież wie więcej niż my stare zgredy .

Wystarczy czytać ze zrozumieniem. Specjalnie napisałem w nawiasie kontrola zawartości HTTP, a nie samego pliku – dla mnie to wielka różnica. (GDATA TotalProtection)
Niestety lata młodzieńcze mam już dawno za sobą.
Odnośnie plików PDF- poczytaj o CryptoDefense, ZEUS, ZBOT i nie opowiadaj, że PDF nie może być zawirusowany.
Gdyby wiedział, że rozpętam taką burzę to siedział bym cicho
Może niech Mod zakończy już tą bezsensowną, do niczego nie prowadzącą pogadankę .

"Kontrola zawartości http" sprawdziła plik exe, bo jest dostępny bez javascriptu na dzień dobry, dlatego miałeś taki a nie inny komunikat. I nigdzie nie napisałem, że PDF nie może być z malware'm, tylko że _ten_ konkretny nie jest.

Swoją drogą w życiu nie widziałem PDF'a z malware'm na własne oczy (tj. nie spotykam się z taką formą przenoszenia – i nie dziwię się, bo to wymaga konkretnych viewerów do działania więc prawdopodobieństwo szkodliwości mniejsze, a nie o to chodzi twórcom malware).

PS. Nie chodzi o burzę, chodzi o to, że wiele osób naklikało *.exe i to przede wszystkim wyjaśniłem, bo przed moim postem jakoś nie widziałem, żeby ktokolwiek to wyłapał.

brodaM6 napisał(a):Dobra lektura

już kilka dobrych miesięcy trzymam to na swoim dropboxie i nawet jest podwieszone w temacie FAQ
Nie ukrywam, ja tego nie czytałem heheh zaglądam tylko jak coś potrzebuję.

PS. co to jest to co my mamy a ty nie masz?

matthies dzięki, browar dla Ciebie

Panowie nie ma co dziękować, wszystko co potrzeba znajduje się w pierwszym poście tego tematu viewtopic.php?f=60&t=11203

Doceńcie to proszę, bo dobrzyn wiele krwi przez palce wylał, żeby wszystko było w jednym miejscu

Może i taka sama ja zassałem rożne wersie z forum i np tego z tym filtrem powietrza tak dokładnie opisanego nie ma
P.s tak to co leonidas chciał ci usunąć ,ja tego ustrojstwa nie mam

jak ktos ma potrzebe rozgryzienia opisu z niemieckiego , to niech ten wyodrebniny tekst (NIE KOMPLETNY)
przesle do mnie to a ja go streszcze w korzysny sposob.

E.