Czyszczenie przepustnicy

Postprzez mazdzia89 » 1 paź 2010, 08:49

Prośba do forumowiczów: niestety przegapiliśmy, że zdjęcia zostały usunięte z serwerów zewnętrznych – gdyby ktoś u siebie miał okazję powtórzyć opisane czynności i wykonać nową fotorelację, to proszę o kontakt. Z góry wielkie dzięki <uklon>

Jako, że w każdym aucie jakie kupie zaraz biorę się za czyszczenie przepustnicy nie mogło to tez ominąć 6.
CZYSZCZENIE PRZEPUSTNICY
Objaw: Lekko zacinający się pedal gazu przy porannym odpalaniu.
Narzędzia: Nasadowa 8 i 10 + jakieś przedłużki, śrubokręt krzyżak
Czas: 45 min później opisze dlaczego tak długo:)

1. A więc na początek pasuje odpiąć aku (choć nie ma tutaj zasady że trzeba ja zawsze odpinam a na szczęście radio mam bez kodu:) )


2. Następnie odpinamy linki od przepustnicy- ja mam dwie bo jest tempomat. Trzymają się one na plastikowych spinkach. Także przed rozebraniem najepiej z każdej strony dobrze obejrzeć co i jak i dopiero ściągać choć nie ma tam jakieś wielkiej filozofii i ściąga się dość łagodnie.
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us


3. Odpinamy wąż łączy filtr powietrza z przepustnicą. Tutaj mamy dwie objemki także nie ma problemu. Wąż dość ciasno wchodzi na przepustnice i obudowę filtra także uważać przy zakładaniu żeby gdzieś nie przyszczypnąć albo dziury zrobić. Wąż zostawiamy tak jak jest. Nie będzie nam za bardzo przeszkadzał nawet jesli całkiem go nie wyciągniemy. (żeby całkiem go wyciągnąć trzeba jeszcze odkręcić urządzonko które znajduje sie na nim)

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us


4. Odkręcamy przepustnice. 4 śrubki klucz nasadowy 8. Po odkręceniu sama wychodzi :)
No i widzimy jak wyglądała nasza przepustka:) Bierzemy co mamy do czyszczenia rozpuszczalnik itp. itd. Najważniejsze w czyszczeniu. "Blaszka" która reguluje przepustowość z jednej strony jest metalowa a z drugiej plasikowa. Tą jedną można śruborkiem małym przeczyścić a drugą tylko jakimś specyfikiem czyt. rozpuszczalnikiem itp. itd. Cała przepustnica też w środku jest plastikowa (jeszcze się na spoktkałem, zawsze były metalowe) więc czyścić należy ostrożne (dlatego więcej czasu zleciał bo samymi specyfikami ciężko schodzi a śruborkiem nie można żeby nie porysać. Żeby nie porobić "rowków" bo wtedy będą obroty skakały i nic się z tym nie zrobi. Trzeba będzie czekać aż osad ponownie pokryje ścianki przepustnicy i zakryje rowki.

4 śrubki

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Kostka idąca do przepustnicy. Ściągniemy ja najlepiej po odręceniu jej bo wtedy najlepszy dostęp

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Metalowa strona

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

plastikowa strona

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
CZYŚCIMY-SKŁADAMY-PODPINAMY LINKI- ODPALAMY

Obroty będą się utrzymywać na wyższych obrotach ale to norma po czyszczeniu. I są teraz dwa sposoby adaptacji:

I. Jedziemy na komputer i adaptaujemy.(choc koledy pisali że w madziach się nie adoptuje)

II. Przepustnica powinna sama się zaadoptować po przejechaniu około 100-150km. Tylko co jakiś czas trzeba ją troszkę poprzeciągać na biegach żeby miała ona cały zakres pracy (nie trzeba do 6tys. ale tak 4-5tys.). Nie wiem jak to jest w mazdach pojeżdżę i zobacze czy się zaadoptuje bez kompa i napisze. Ale już widzę, że obroty ładnie się chowają poniżej 1000 (choć nie zawsze ale napisze po przejechaniu tych km)
Avatar użytkownika
 
Od: 21 wrz 2010, 08:03
Posty: 68
Auto: MAZDA 6 1.8 16V 2003r.

Postprzez D4NI3L » 1 cze 2011, 09:54

czy kolega zrobił te 100-150km czy jeszcze nie? :P

super fotorelacja
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 paź 2008, 15:40
Posty: 2861 (6/1)
Skąd: Trójmiasto

Postprzez max_gd » 3 cze 2011, 17:50

Dokładnie. Bardzo pomocny i szczegółowy opis. Wielkie dzięki :)
日本の国内市場
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 maja 2011, 01:25
Posty: 340
Skąd: Gdańsk
Auto: MX3 1.6 SOHC viewtopic.php?f=312&t=122756

Postprzez D4NI3L » 3 cze 2011, 18:14

Moje dzisiejsze czyszczenie przepustnicy
nie była tak uwalona jak myślałem ale warto było :)
wydaje mi się ze diesle tak szybko brudzą tą przepustnice
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

po czyszczeniu i zamontowaniu na miejsce podniosły sie tylko obroty na 2000 na zimnym
1200 na ciepłym
ale wyregulowałem w trybie serwisowym (zmostkowanie TEN + GND) obroty i jest jak ma być czyli prawidłowo :)
plus nie poszarpuje przy zmianie biegów :) i trzyma równo obroty tak samo jak przed czyszczeniem 750

gdyby nie ta fotorelacja nie dał bym rady :P
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 paź 2008, 15:40
Posty: 2861 (6/1)
Skąd: Trójmiasto

Postprzez max_gd » 4 cze 2011, 17:11

D4NI3L napisał(a): ale wyregulowałem w trybie serwisowym (zmostkowanie TEN + GND) obroty i jest jak ma być czyli prawidłowo :)


mógłbyś dokładnie opisać na czym polega owe zmostkowanie? :)
日本の国内市場
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 maja 2011, 01:25
Posty: 340
Skąd: Gdańsk
Auto: MX3 1.6 SOHC viewtopic.php?f=312&t=122756

Postprzez D4NI3L » 5 cze 2011, 11:52

max_gd napisał(a):mógłbyś dokładnie opisać na czym polega owe zmostkowanie? :)


do tego bedzie potrzebny krótki kabelek mniej wiecej 5 cm
i na zgaszonym silniku wcześniej już rozgrzanym do 90stopni podłączasz pod złącze/kostke diagnostyczne (złącze/kostka znajduje się za akumulatorem)

Obrazek
Obrazek
a wygląda tak jak wyżej

jak juz znajdziesz kostkę to tam mostkujemy piny GND i TEN za pomocą tego kabelka opisanego wczejśniej :) – komputer przechodzi w tryb serwisowy

jeden koniec kabla wpinasz w GND i drugi koniec kabla wpinasz w TEN –

poniżej jest opis gdize co jest ale na samej kostce jest też krótka instrukcja gdzie co jest

Obrazek


po zmostkowaniu odpalasz samochód i regulujesz śrubeczką obroty do normy 750



opisałęm to trochę łopatologicznie :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 paź 2008, 15:40
Posty: 2861 (6/1)
Skąd: Trójmiasto

Postprzez max_gd » 5 cze 2011, 21:55

D4NI3L napisał(a): opisałęm to trochę łopatologicznie :)


faktycznie, ale bardzo pomogłeś. Wielkie dzieki! <spoko>
日本の国内市場
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 maja 2011, 01:25
Posty: 340
Skąd: Gdańsk
Auto: MX3 1.6 SOHC viewtopic.php?f=312&t=122756

Postprzez hanzhans » 18 cze 2011, 10:51

Po wczorajszym czyszczeniu mogę dodać, że w silniku 2.3 przepustnica jest metalowa z obu stron.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 paź 2008, 20:16
Posty: 31
Auto: Mazda6 2.3 2003

Postprzez AACX-7 » 18 cze 2011, 11:36

To masz bardzo oryginalną, bo standardowa jest plastikowa, niestety.
Forumowicz
 
Od: 14 lip 2010, 11:52
Posty: 33
Skąd: Białystok
Auto: CX-7EU

Postprzez Arkadius 73 » 18 cze 2011, 14:45

W A-specach jest metalowa w 2.3
Arkadius 73
 

Postprzez veker » 23 cze 2011, 09:45

Panowie, mam Mazde 6 z 2004 w benzynie, motor o pojemności 2,0 jednak nie czuje "mocy" tego motoru. Silnik wydaje się jakby zamulony. Rozpędzanie samochodu do 80 km/h nie jest dynamiczne. Próbowałem poprzeciągać go na biegach na dłuższej trasie i trochę odmulić jednak efektów nie widzę. Nieraz zacina mi się tak jakby pedał gazu. Jest to trochę denerwujące. Czy problemem jest np. zamulona przepustnica czy może coś innego?. Czy po przeczyszczeniu przepustnicy oborty nie będą falowały? i czy można zrobić to bez obaw samemu ?. Acha no i jeszcze jedna sprawa jak odpale auto wszystko jest ok, po przejechaniu od garażu do bloku mam około 300 m. Gdy zgaszę silnik i odpalam ponownie za chwile musze go przynajmniej dwa razy kręcić żeby odpalił. Czy takie zachowanie jest normalne?.
Z góry dzięki za odpowiedzi.
Początkujący
 
Od: 5 kwi 2010, 11:50
Posty: 7
Skąd: okolice Legionowa
Auto: Mazda 6, 2004, 2.0 benzyna.

Postprzez krystiano » 24 cze 2011, 08:00

Generalnie do 2000rpm jakosc ciagnie ale powyzej juz powinienes czuc jak silnik ciagnie.
Z zacinajacym sie pedalem gazu mialem tak: najpierw na 5 biegu ale z czasem problem pojawial sie juz na kazdym :) .
Po przeczytaniu poradnika (fotorelacji) i stwierdzeniu ze to bedzie przepustnica zabralem sie za czyszczenie.
Calaosc jak nie zajela mi dluzej jak 45min (tutaj zalezy jak bardzo ta przepustnica jest brudna),
od strony filtra moze byc czysta ale z drugiej strony napewno nie ,no i na obwodze okraglej klapki tez nie – dlatego sie "skleja" i czuc ten opor.
Jak najbardziej mozna zrobic to samemu ale zaopatrz sie w dobry srodek do czyszczenia tego typu rzeczy.
Pozniej reset kompa i powinno byc ok, trzaba troszke pojezdzic zeby obroty sie unormowaly(znajdziesz na forum jak zrobic reset)
Co do twojego ostatniego pytania – znajdziesz na forum – troszke "wysilku" w szukaniu :)

P.S. uzupelnij profil (z prawej strony) a nie bedziesz musial pisac za kazdym razem jakie masz auto.
Pozdro.
Forumowicz
 
Od: 18 wrz 2020, 00:45
Posty: 656 (20/17)
Skąd: UK
Auto: Mazda 3 BM 2.2 2014 skyactive technology

Postprzez Wojtek » 24 cze 2011, 16:49

krystiano napisał(a):P.S. uzupelnij profil (z prawej strony) a nie bedziesz musial pisac za kazdym razem jakie masz auto.

<ok>
a jeszcze z innej strony... gdyby kolega przeczytal ten watek i wyczyscil przepustnice, to nie byloby jego postu :P
przynajmniej w takiej formie ;)
Skoda Rapid Obrazek , Mii FR-line 1.0 Obrazek
byly: Mazda 323 BG, Tribute, M6 GG, M5 CR i M2 DE, SEAT Mii SE 1.0, Seat Toledo NH S 1.2
Avatar użytkownika
Zarząd – Członek Zarządu
 
Od: 21 gru 2013, 13:44
Posty: 17490 (110/470)
Skąd: UK
Auto: Rapid 1.2 SE-L 110KM
Mii FR-line 1.0 75KM

Postprzez maarec » 18 lip 2011, 11:54

ja też jestem po czyszczeniu przepustnicy, skusiłem się przy wymianie oleju – gdyż znalazłem w cenniku, że taka usługa kosztowała tylko 10 pln, – gość faktycznie – sprawdził, pokazał – była czarna. Użył jakiegoś spray-a – i po 2 – 3 minutach wytarł ładnie szmatką i powiem, że przepustnica jest jak nowa, nie wiem czy warto ryzykować porysanie przy czyszczeniu – może lepiej zapłacić 10pln? do tego nie musiała się adoptować – jednie przez pierwsze kilka minut świecił check engine – ale po kilku kilometrach znikł.

jedyne co mi się nie podoba – to od czyszczenia mam spalanie gazu + 2 litry czyli w mieście wyszło mi 14l / 100 km.

za kilka dni zatankuję po raz kolejny i wtedy zobaczę, aczkolwiek komp pokazuje mi teraz 13,8 – a on nie myli się więcej niż o 0,5 l na gazie.

edycja 20.07 :

Niestety nie wyszło mi to na zdrowie :/

dzisiaj zatankowałem i wyszło mi spalanie 16l / 100km czyli o 6 za dużo, goście od czyszczenia przepustnicy na początku twierdzili, że w ich zakładzie (właściciel) od 2 miechów nikt na pewno przepustnicy ni czyścił i ogółem olewał mnie równo. dodam, że to duży zakład, gdzie roboty mają zawsze dużo, nie uchodzą za partaczy. Mina właściciela jak pokazałem paragon – była bezcenna :], umówiliśmy się, że podepniemy auto pod kompa i zobaczymy błędy – tyle że kolejka była na 2 godziny.

podjechałem do innego zakładu – oto błędy :

P 0113 – Czujnik temperatury powietrza zasysanego – sygnał za duży
P0102 – Przepływomierz masowy lub ilościowy powietrza atmosferycznego – za niski sygnał.

przeszukałem forum, i jedyne co trafiłem, to teoretycznie oba te czujniki są w przepływomierzu, potwierdzi to ktoś ?

dwa – nie wiem czy odpinali mi te czujniki przy czyszczeniu przepustnicy czy może poluzowała się wtyczka – po skasowaniu błędów widzę nawet po wskazaniach kompa, że spalanie wróciło do normy.

trzy – czy czyszczenie przepustnicy – sprayem – mogło spowodować uszkodzenie przepływomierza? np nagarem ?

poczekam do tankowania i zobaczę jaki wynik, jak będzie źle to zakup przepływomierza czy polecacie czyszczenie ?

nie chciałem zakładać nowego tematu, więc piszę tutaj
Forumowicz
 
Od: 13 kwi 2011, 10:12
Posty: 167
Skąd: Częstochowa
Auto: ford cmax

Postprzez koofelek » 15 paź 2011, 14:51

Witam, dzisiaj czyscilem przepustnice. Po sciagnieciu oczywiscie cala czarna, psiknalem tym specyfikiem co sie psika bez zdejmowania przepustnicy, polezalo chwile a po drugim psiknieciu juz syf zaczal sam splywac. Wystarczyla stara skarpeta i przepustnica czysciutka. Nie odlaczalem aku i po zalozeniu obroty spadly na 900-950 jak sie silnik rozgrzal, na zimnym jak zwykle 1800-2000. Takze nie widze roznicy w obrotach po czyszczeniu.
koofelek
 

Postprzez patrygr » 11 lis 2011, 18:19

Witam,
Ja też się muszę pochwalić. Czyściłem przepustnice :D
Były dokładnie takie objawy jak pisaliście – blokujący się pedał gazu.
Wykręciłem przepustnice i przy pomocy sprayu do czyszczenia zacisków hamulcowych usunąłem ten czarny nagar. Nie kupiłem niestety żadnego specjalnego preparatu do czyszczenia, miałem jedynie spray do czyszczenia zacisków hamulcowych. Ciężko, bo ciężko, ale w końcu zeszło wszystko. Na pewno drugim razem zaopatrzę się w dobry preparat.
Po zamontowaniu przepustnicy odpaliłem samochód i wszystko działa jak należy, nic się nie blokuje. Nie potrzebna żadna kalibracja. Obroty biegu jałowego w dobrym zakresie ok. 900obr/min, spalanie cały czas w normie czyli 8,1 do 8,6l/100km.
Przed czyszczeniem przepustnicy miałem zbyt niskie obroty ok. 750obr/min i silnik pracował trochę już nierównomiernie. Do wnętrza samochodu na postoju docierały niemiłe drgania, były wyczuwalne. Teraz po czyszczeniu przepustnicy obroty są prawidłowe, a do tego nie ma drgań. Niektórzy na forum piszą, że to poduszka olejowa, lepiej niech przeczyszczą przepustnice.

No to tyle może komuś się moja wypowiedź przyda <oczko>
Pozdr
Patryk

Dla zainteresowanych: viewtopic.php?f=331&t=126748
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 30 paź 2011, 16:28
Posty: 26
Skąd: Śląskie
Auto: Mazda 6 2.0i 141KM Sedan 2003r

Postprzez Paweł84 » 11 lis 2011, 19:12

Witam,
Tak samo jak kolega patrygr wyczyściłem przepustnice środkiem do czyszczenia gaźników MOTIP, błyszczy się teraz jak nówka. Również przed czyszczeniem blokował się pedał gazu po dłuższym postoju, wolne obroty utrzymywały się na poziomie 750 rpm, i autem nieprzyjemnie trzęsło( zagłówki itp). Po zabiegu obroty na biegu jałowym wzrosły do ok 900 rpm i wszystko wróciło do normy, pracuje jak zegarek nic nie trzęsie. A również myślałem o wymianie poduszki olejowej , co jest nie małym kosztem w porównaniu do czyszczenia przepustnicy.

Po czyszczeniu musiałem odpiąć aku ponieważ obroty nie schodziły tak jak powinny.
Początkujący
 
Od: 10 lip 2011, 19:44
Posty: 13
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2.0 141KM sedan

Postprzez patrygr » 24 lis 2011, 20:49

Paweł84 napisał(a):
Po czyszczeniu musiałem odpiąć aku ponieważ obroty nie schodziły tak jak powinny.


Dziwne, bo ja nie odpinałem aku i było/jest wszystko ok.
Pozdr
Patryk

Dla zainteresowanych: viewtopic.php?f=331&t=126748
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 30 paź 2011, 16:28
Posty: 26
Skąd: Śląskie
Auto: Mazda 6 2.0i 141KM Sedan 2003r

Postprzez szogo » 31 gru 2011, 18:58

Witam, przeprowadziłem czyszczenie przepustnicy używając środka do czyszczenia gaźników "Tectane", kupiłem go w Norauto za jakieś 15zł a zużyłem może połowe, chociaż go nie oszczędzałem. Puszka pod ciśnieniem i tak jak wyżej napisał koofelek syf sam schodził przy psiknięciu, tylko na obwodzie się dobrze trzymał i pędzelkiem mechanicznie pomagałem.

Jeszcze dodam, że moim silniku 1.8 przepustnica jest cała plastikowa poza ośką na której się obraca płytka.
szogo
 

Postprzez lukste87 » 18 lut 2012, 16:46

Witam wszystkich
wiem ze problem przepustnicy i czyszczenia jest juz poruszony na forum ale wciaz nie znalazlem odpowiedzi jak to jest dokladnie z ta adaptacja przepustnicy trzeba czy nie trzeba dodam ze mam wersje 2.0 benzyna z 2004 w wersji angielskiej chciabym ja wyczyscic z racji zaciniania sie gazu i tak jakby braku mocy :( prosze o pomoc

no i nie wytrzynalem rozebralem i wyczyscilem :D wg nie nie jest potrzebna zadna kalibracja silnik chodzi rowno obroty nie faluja a spalanie wg konputera bez zmian pedal gazu pracuje plynnie nastepny etap to czyszczenie wtryskiwaczy specyfikiem FORTE a w czwartek test trasa okolo 300km :)
Początkujący
 
Od: 7 lis 2011, 20:08
Posty: 13
Skąd: bristol
Auto: mazda 6 GG 2.0 2004

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6