Klub MazdaSpeed

Trochę dziwne... ja na ogół po mieście się przetaczam i dokładność wskazań mam +/-0,2 ale jak śmigam na wakacje (full trasa np do Chorwacji, 1100 km) czy też małe wycieczki weekendowe (mieszana trasa) też pokazywało ok... max jaki mi się trafił to +/-0,4 L/100km... może faktycznie zależy to od stylu jazdy i zmienności tempa jazdy ale ja tego nie zaobserwowałem

U mnie komputer względem dystrybutora przekłamuje zaledwie o 0,2l/100km.
Z ostatniego spalania jestem bardzo zadowolony (trasa nad morze 560km, średnia prędkość 110km/h).
Myślę, że przy prędkościach nieprzekraczających 100km/h sporo poniżej 7l bym zszedł.

to u mnie pali o wiele mniej 140-170kmh

Ale masz małą Mazdę a taka musi palić mniej

u mnie ostatnio tylko po mieście krótkie trasy (sklepy i powrót) spowodowane wykańczaniem mieszkania spalanie było 11,5

Ja tam na mojej 2.3 poniżej 10,3 nie mogę zejść 50% trasy 50% miasta.

Właśnie kończę 5 zbiornik po montażu LPG i jak do tej pory spalanie mieści się w przedziale 9,5 – 10,5 l gazu/100km. Jazda umiarkowana, do 3000 – 3500 rpm bez zbędnego pałowania, 40/60 miasto/trasa... jestem mile zaskoczony spalaniem

Witam,

Mazda 6 kombi, 2.0 147 KM, Benzyna, Skrzynia automat. Kupiona 2 tygodnie temu wiec na razie zbieram dane, lecz na chwile obecna lekki dramat

90% miasto (Kraków) 10% podmiejska trasa (Krk-Skawina) spalanie wg, komputera 14.5, wedlug dystrybutora 15. Wydaje mi sie to strasznie duzo. Bede przegladal ten temat dla porownania i badal sprawe.

OSFP napisał(a):Bede przegladal ten temat dla porownania i badal sprawe.

mamy tez wątek pt. "za duże spalanie "– gdzie opisane są potencjalne przyczyny.

Spalanie mierzone z dystrybutora, tankowane zawsze na tym samym stanowisku. Przeważnie miasto, temperatura od dłuższego czasu poniżej zera. Jazda bez "pałowania", na spokojnie do 3-4 tysięcy plus załączona klimatyzacja. Pierwszym razem wyszło 10,3 za drugim 10,6 lpg na 100 km. Dla mnie bardzo dobre spalanie, przed zakupem stawiałem bardziej na 12-13 litrów w takich warunkach.

Czy spalanie na poziomie ok 12 l z komputera w obecnych warunkach , miasto , krótkie odcinki , to normalne? Czy cos może być nie tak ?

Możliwe Jak pisałem wcześniej mi jeden bak pokazywał 11,5 po mieście na krótkich odcinkach zimą.
średnia w roku z dystrybutora wychodzi 8,5

W trasie jest normalnie. Do 100 km/h pali koło 7/ 100. Dodatkowo z rana same korki od startu spod domu. Chyba na siłę szukam problemu

Minimalnie 6,3 (komputer) mierzone na dystansie 400 km. 30% ekspresówki i autostrady, 60% drogi krajowe, 10% miasta miasteczka wsie. Na stacji wyszło 6,6.

Średnio powyższa trasa to 6,8-7,2 wg kompa (+0,3 realnie).

Maksymalnie na powyższej trasie to 8,1 wg kompa. Przez około 300 km miałem 100% czołowy wiatr o prędkości 30km/h w porywach do 50 km/h.

Przy 120 km/h na równym, bez wiatru pali 6,7 wg kompa.

Przy 140 km/h na równym, bez wiatru pali 8,8 wg kompa.

Zawsze 4 osoby, pełny bagażnik, jazda wieczór/noc. Raczej bez korków, opony norma "C" spalania, zimówki "E", bez włączonej klimy, przeważnie nie przekraczam 120 km/h nawet na autostradzie.

Głównie jazda po mieście, krótkie, a nawet bardzo krótkie dystanse komputer wskazywał na 8.5l. Ostatnio Trasa Toruń-Karpacz-Toruń trochę ponad 1000 km zrobionych. 5 osób i bagażnik załadowany cały. Praktycznie cala trasa zrobiona drogami szybkiego ruchu 120km/h tempomat od czasu do czasu wyprzedanie. Spalanie według komputera wskazuje 8.1l.

GY. 2.0 benzyna. krótkie trasy, praca szkoła w zimie: 9-10
jazda EKO z całą rodzinka: 6.3

Ta jak ja czytam ile co niektorym z was pali po miescie to sie zastanawiam czy przypadkiem sie noga nie odpychacie. Auto o masie 1400kg spala w miescie przy ciaglym zatrzymywaniu i ruszaniu 8l pb dobre sobie.

Moja Mazda warzy 1300kg i po mieście Łodzi pali 9-9,3L pb a gazu ok 1,5L więcej a ja jej nie oszczędzam za bardzo więc jak bym się postarał to bym z szedł ok 0,5-0,7L na sętke. Mój brak ma renault megane 1.4L z turbo moc 135KM waga ta sama i pali mu tyle samo co mi.

Co do spalania naszych mazd to jest wiele czynników które wpływają na to. Moze nie same prędkości ale ogólny stan techniczny. Sam przekonałem sie o ile wzrasta spalanie jak na przykład tylne hamulce sa nie do końca sprawne (lekko trzymały ale nie grzaly sie bardziej od przednich) , stan opon, większe spalanie moga tez powodować różne opony na osiach (ze względu na kontrole trakcji przy dużych prędkościach auto samo sobie hamuje kola które maja większą prędkość obrotowa) , czy taki banał jak źle osadzona puszka filtra powietrza. Na własny przykładzie mogę powiedzieć ze to ponad litr paliwa wiecej na 100. A co do spalania wyświetlanego na kompie to tez jest zawsze różnica czuba ze ktoś sobie skalibruje wskazania. Moja mazda6 2.0 po lift przy normalnej jezdzie po drogach powiatowych ( ok 35km do pracy) pali ok 9.5-10,5 gazu. Na niemieckiej autostradzie przy załączonej klimie i prędkości ok 180km/h spaliła 11,5-12l lpg trasa ponad 500km w jedna stronę.

Witam,
mam mazdę od kwietnia i praktycznie od razu założyłem gaz.
Robię średnio 1000-2000 km tygodniowo.

1. rodzaj trasy (miasto15%/trasa60%/autostrada25%)
2. średnie spalanie (wyliczone z dystrybutora) – średnio gazu pali 10-11l/1000
3. styl jazdy, ew. dodatki(np. włączona klima itp)– na trasie przeciętnie raz szybciej raz wolniej, jak dają warunki, na autostradzie 160-180, klimę używam w 10%
4. typ silnika/moc (np. 2.0/ 147 KM)

zawsze jadę sam, tylko bagaż.
po kupnie auta wymieniłem skrzynię, sprzęgło, hamulce i oczywiście olej. Za namową "czarne złoto" wybrałem AMSOLA i jestem mega zadowolony. Silnik inaczej pracuje, niż przed wymianą oleju tak jakby mniej się męczył i łatwiej dochodził do swoich osiągów.

Jest to już moje któreś auto, gdzie jeździ na gazie. Poprzednio była Primera 2.0 140km i też podobnie paliła 10-11 l gazu.

W porównaniu do primery to GY na plus. Lepiej się zbiera, ładniej brzmi. Wydaje się bardziej lekka w prowadzeniu. Aczkolwiek z uwagi na ilość kilometrów, które robię to auta wytrzymują średnio 2-3 lata.

pewnie podobnie będzie z GY.