Brak świateł pozycyjnych z przodu

Dział przeznaczony do rozwiązywania wszelkich problemów dotyczących wyposażenia i karoserii. Nie zawiera elementów przenoszenia napędu.

Postprzez kubszyns » 20 sty 2018, 11:59

Cześć. Mam pewien problem, przestały mi się palić światła pozycyjne z przodu w mojej Madzi. Jestem lekko zdezorientowany, ponieważ po sprawdzeniu bezpieczników oraz żarówek które okazały się dobre przypadłość nie znika. Dodam też, że reszta oświetlenia działa jak należy a pozycje z tyłu autka świeca się jak trzeba. Jedynie z przodu ich brak. Dlatego proszę was o pomoc i zarazem pytam czy ktoś z was miał taką samą przypadłość? <płacze>
Początkujący
 
Od: 8 gru 2014, 22:25
Posty: 2
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 6 GG 2.0 121 km CITD 2002

Postprzez sloniupl » 22 sty 2018, 17:27

Zerknij może jeszcze raz na bezpieczniki i dla pewności może masę sprawdź pod maską czy dobrze styka (to zawsze dobrze sprawdzić na początku diagnozy problemów z elektryką) :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 lis 2016, 23:19
Posty: 244 (11/3)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 GG 2.0 PB 2007

Postprzez Dziurga » 22 sty 2018, 20:27

Sprawdzałeś czy w ogóle prąd jest na kablu który idzie do lampy ?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 mar 2015, 15:39
Posty: 317 (9/15)
Skąd: Kraków
Auto: Mazda 6 GJ
Mazda 6 GG

Postprzez drx8 » 23 sty 2018, 09:20

Tak jak pisze Sloniupl masa pod maską, a dokładnie pod filtrem powietrza jest biała kostka poruszaj nią na początek i zaświeca.
Forumowicz
 
Od: 11 paź 2015, 00:31
Posty: 168 (0/5)
Skąd: CK
Auto: Mazda 6 GG Liftback
2.0MZR-CD 136KM
2004r. RF5C

Postprzez kubszyns » 29 sty 2018, 06:58

Wszystko gra. Wymieniłem dosłownie wszystkie bezpieczniki pod maska oraz wyczyściłem wszystkie styki na kostkach i światła wróciły do żywych. Dziękuje za pomoc <jupi>
Początkujący
 
Od: 8 gru 2014, 22:25
Posty: 2
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 6 GG 2.0 121 km CITD 2002

Postprzez born_ejty_siks » 18 maja 2018, 21:55

Podepnę się pod temat, ponieważ mój problem jest bardzo podobny.

Przestało mi działać lewe światło mijania. Pierwsza myśl która mi przyszła do głowy to oczywiście, wypalony palnik, jednak po wymianie palnika okazało się, że to nie pomogło. Postanowiłem sprawdzić bezpieczniki i odkryłem za pomocą miernika że jest walnięty, ale co ciekawe po wsadzeniu bezpiecznika z drugiego reflektora, ten ani nie spowodował że światło się zaświeciło, ani się nie przepalił. Mierzyłem miernikiem również napięcie i na obu bezpiecznikach było takie samo.

Jak zdiagnozować problem? Czy może być to wina padniętej przetwornicy? Czy taka prewencyjna wymiana wszystkich bezpieczników, jak u kolegi, może mi pomóc?

Będę wdzieczny za szybką odpowiedź, ponieważ chciałem jutro jechać na przegląd.
Początkujący
 
Od: 30 gru 2017, 00:05
Posty: 2
Auto: Mazda 6 GY, 2.3 benzyna, 2005r.

Postprzez sloniupl » 21 maja 2018, 11:10

Na początek zrób tak jak @kubszyns, bezpieczniki, kostki i masę sprawdź pod filtrem powietrza i tą druga po przeciwnej stronie silnika.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 lis 2016, 23:19
Posty: 244 (11/3)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 GG 2.0 PB 2007

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6