Zgrzyty przy skręcaniu

Skrzynia biegów, sprzęgło, osie, zawieszenie, koła, układ kierowniczy i hamulcowy.

Postprzez volf31 » 12 lip 2010, 23:59

Witam
Problem polega na tym, że przy skręcaniu przy małej prędkości (na skrzyżowaniu) powstają zgrzyty z okolicy prawego koła – dźwięk słyszany jest przez cały okres skrętu (bez względu na to, czy skręcam w prawo, czy w lewo). Po zdjęciu koła i kręceniu kierownicą problem nie występuję – czyli musi być obciążenie. Słyszalne są też podobne trzaski przy nagłym ostrym hamowaniu podczas odpuszczania hamulca – czy to może być amortyzator.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 maja 2008, 14:36
Posty: 96 (1/1)
Skąd: Piaseczno
Auto: 6 2.0 MZR-CD 136KM 2004 GY
121 (B) 50KM 2001

Postprzez Grzyby » 13 lip 2010, 09:56

To może być wiele rzeczy. Sprężyna, wahacz, przegub itd ...
Podjedź na diagnostykę, powinni znaleźć winowajcę.
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17087 (111/178)
Skąd: KIELCE
Auto: Peugeot 508 Hybrid4 '13
Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez volf31 » 13 lip 2010, 10:07

Tak zrobię )
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 maja 2008, 14:36
Posty: 96 (1/1)
Skąd: Piaseczno
Auto: 6 2.0 MZR-CD 136KM 2004 GY
121 (B) 50KM 2001

Postprzez civic99 » 13 lip 2010, 20:06

wolf to daj znać jak już znajdą przyczynę,w mojej madzi jest to samo,.powiedzieli że to sworzeń wahacza, więc użyłem strzykawki igiełki oleju, i nic, żadnej poprawy.
Początkujący
 
Od: 1 maja 2010, 14:34
Posty: 23
Skąd: warszawa
Auto: Mazda 6, 136 kucy, kombi

Postprzez volf31 » 13 lip 2010, 22:50

Wahacz na tym kole wymieniałem w tamtym roku więc raczej odpada – ale muszę znaleźć trochę czasu aby udać się na bujankę . Dam znać o efektach.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 maja 2008, 14:36
Posty: 96 (1/1)
Skąd: Piaseczno
Auto: 6 2.0 MZR-CD 136KM 2004 GY
121 (B) 50KM 2001

Postprzez volf31 » 14 lip 2010, 16:48

I po diagnostyce

Okazuje się, że wszystko w zawieszeniu i przeniesieniu napędu jest OK. Winowajcą zgrzytów okazały się elementy gumowe amortyzatorów (górne mocowanie lub dolne), które pod wpływem wysokiej temperatury twardnieją i wydają niepokojące dźwięki w czasie pracy. I wszystko by się zgadzało, bo nie dość, że mamy teraz upały to jeszcze wspomniane objawy nie występowały przy "zimnym aucie" a dopiero po przejechaniu z 5-10 km.

Wydatków nie będzie

Diagnosta poradził przeczekać upały albo polewać wodą ))
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 maja 2008, 14:36
Posty: 96 (1/1)
Skąd: Piaseczno
Auto: 6 2.0 MZR-CD 136KM 2004 GY
121 (B) 50KM 2001

Postprzez mądry » 14 lip 2010, 19:05

W takim razie gratuluję pozytywnego rozwiązania sprawy.
Przyznam się że śledzę wątek jak tylko go volf31 założyłeś, nawet miałem sam podobny założyć ;) . Otóż mam podobne objawy jak u Ciebie. No ale w takim razie pozostaje nam czekać na ochłodzenie :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 2 sie 2009, 09:33
Posty: 637 (0/8)
Skąd: Kołbiel
Auto: Mazda 6 MZR-CD 2.0 TD 121 KM,
Yamaha DT 125 32 KM

Postprzez polo33 » 15 lip 2010, 16:28

Ostatnio miałem dość wyciszone radio i ? zgrzyt przy wieździe na miejsce parkingowe ale u mnie przy skrecie w lewo ;) zdarza się to raczej zadko ale troche wkurza dobrze ze sprawa rozwiazana i nie ma sie czym przejmowac! a temperatury na zewnątrz bardzo wysokie zobaczymy jak bedzie chłodniej ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 mar 2010, 00:56
Posty: 44
Skąd: Oleśnica
Auto: Nissan Primera SR20DE

Postprzez civic99 » 17 lip 2010, 16:55

volf widzę że trafiłeś do lepszego warsztatu,:) teraz nasuwa się pytanie, czy wymieniać te gumy, czy nie,
ciekawe jaki koszt tego by był. co do polewania wodą, rzeczywiście się sprawdza, bo zawsze jak wyjadę z karchera to te trzaski mijają ale na krótko.. szczerze powiem mnie to już szlak trafia, jak jadę w korku to aż wstyd bo trzeszczy jak stara babcina szafa..
Początkujący
 
Od: 1 maja 2010, 14:34
Posty: 23
Skąd: warszawa
Auto: Mazda 6, 136 kucy, kombi

Postprzez civic99 » 20 lip 2010, 00:14

witam załogę :)
słuchajcie ,ap ropo tych zgrzytów i trzeszczeń, pisałem o strzykawce oleju ,,,babcinej szafie, hehe właśnie wróciłem do domu, ,, ale 17, wziąłem tę strzykawkę, otworzyłem maskę polałem kilka kropi w kielichy amortyzatorów,(w około) oczywiście od góry dla mniej łapiących :)) żart. zamknąłem, odpaliłem i pojechałem, kilka ładnych km :). oczywiście wróciłem i nic nie skrzypi,/
Gdzieś czytałem na forum, że brak tam łożyska i to cała wina,:( trzeba będzie wymienić te gumki, jutro może się dowiem, jc lub Stachurze, czy są i czemu takie drogie,
hehe poco ja kułem te końcówki. :)
Początkujący
 
Od: 1 maja 2010, 14:34
Posty: 23
Skąd: warszawa
Auto: Mazda 6, 136 kucy, kombi

Postprzez Tomej » 24 lip 2010, 20:06

A u mnie słychać były "zgrzyty" bo było za mało płynu w układzie wspomagania. Po dolaniu – błoga cisza... <faja>
A wyciek był przed wymianą jednej z rurek wspomagania.
Pozdrawiam, Tomek
Początkujący
 
Od: 5 kwi 2008, 23:57
Posty: 18
Skąd: Opole
Auto: Mazda 6 MZR-CD 121kM GY-2005r

Postprzez civic99 » 26 lip 2010, 23:21

Witam, byłem dziś tu i tam, co się dowiedziałem, w ASO :)
niema samych gum do wymiany jeśli chodzi o te, od górnego mocowania amorków, ale jest komplet naprawczy, już z łożyskiem, tylko cena na jedną strone to ok, 500 zł- drogo.na zamówienie,
koleś spytał mnie czy trzeszczy,:) kiwnąłem że tak...
Początkujący
 
Od: 1 maja 2010, 14:34
Posty: 23
Skąd: warszawa
Auto: Mazda 6, 136 kucy, kombi

Postprzez civic99 » 6 sie 2010, 21:40

Cześć. zmieniłem 5 dni temu opony z przodu "które od wewnątrz były bardzo zdarte, miały aż powycierane druty na wierzchu" wymyłem sobie zawieszenie karcherem :) dziś mogę szczerze powiedzieć że dalej jestem w szoku, jak duży wpływ mają opony i zła geometria na te wszystkie trzaski i piski tych niby rozgrzanych gum. :) mam w 99% nowe zawieszenie w porównaniu z przed 2 mc. nawet niema żadnego dźwięku podczas hamowania, gdy autko idzie w dół później wraca do góry. :) więc pozostaje tylko zrobienie geometrii w madzi "kiedyś w jakimś poście pytałem czy zła geometria może mieć wpływ na te trzaski i piski :) "
pzdr..
Początkujący
 
Od: 1 maja 2010, 14:34
Posty: 23
Skąd: warszawa
Auto: Mazda 6, 136 kucy, kombi

Postprzez sylwo2 » 28 sie 2010, 17:35

tez to przechodzilem u siebie. takie same dzwieki przy naglym zwalnianiu albo przejezdzaniu przez prog zwalniajacy. mialem to na poczatku maja gdy nagle zaczely sie upaly i temperatura skoczyla z 15-20st C do okolicy 30 st C. po tygodniu-dwoch samochod sam sie przyzwyczail heh. i prawde mowiac strasznie mnie to dreczylo ale problem widac sam sie rozwiazal amory przestaly trzeszczec. to chyba tak jak z reumatyzmem w kosciach. ;P a i autko tez juz swoje wysluzylo przeciez.

poki co w takiej strefie klimatycznej mieszkam ze upaly 30st C to codziennosc a i inna jest wilgotnosc niz w Polsce. taka wilgotna pogoda i upaly to codziennosc w USA. autko eksploatowane jest po prostu w innych warunkach pogodowych. w Polsce jest bardziej umiarkowanie.
ale jeszcze tylko kilka miesiecy i bolida zabieram ze soba do Kraju nad Wisla
Początkujący
 
Od: 24 gru 2007, 02:32
Posty: 6
Auto: M6 2007 USA 2.3

Postprzez Swoop » 18 mar 2011, 10:33

U mnie też właśnie, jak zrobiło się cieplej, zaczęło skrzypieć, piszczeć i co tylko – tylko przód od strony pasażera. Tematów jest trochę na ten temat, ale żaden konkretny. Czy mógłby ktoś napisać jakiś szybki pomysł jak się tego skrzypienia pozbyć?

Skrzypienie słychać przy skręcaniu i przejazdy przez progi...
Paweł
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 wrz 2007, 22:42
Posty: 302 (4/0)
Skąd: Ełk
Auto: M6 GY MZR-CD 121KM '03

Postprzez adamb » 18 mar 2011, 10:41

Ja w vc pryskam na tuleje gumowe jak skrzypia plynem do opon i na pare miesiecy spoko <oczy> (tak ze dwa/trzy razy na rok robie)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 kwi 2010, 22:55
Posty: 590
Skąd: uk
Auto: Biale

Postprzez Swoop » 9 wrz 2011, 21:37

może odgrzeję, ale czy ktoś ma jakiś sprawdzony patent co i gdzie spryskać/posmarować żeby w końcu nie skrzypiało?

Smarowanie kielichów od góry czy też wszystkich połączeń wahaczy nie daje żadnego rezultatu a już wstyd tak jeździć takim porządnym smaochodem
Paweł
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 wrz 2007, 22:42
Posty: 302 (4/0)
Skąd: Ełk
Auto: M6 GY MZR-CD 121KM '03

Postprzez Guiliano » 9 wrz 2011, 22:31

miałem podobne objawy. U mnie bylo to łożysko w kole.
________________________
___________________
__________
So far so good
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 lis 2010, 12:09
Posty: 141
Skąd: Poznań
Auto: Mazda 6/ 2.0 CITD/ 136KM/ kombi/ rok 2002/ wer. exlusive bez xenonów i navi:(

Postprzez Swoop » 10 wrz 2011, 07:47

no tak, tylko u mnie wystarczy "ugnieść" lewy amorek i też trzeszczy, zgrzyta i co tylko ...

HELP Panowie...
Paweł
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 wrz 2007, 22:42
Posty: 302 (4/0)
Skąd: Ełk
Auto: M6 GY MZR-CD 121KM '03

Postprzez Wojtek » 10 wrz 2011, 16:14

a to czytales?
wyglada na to podobnie jak u krystiano...

viewtopic.php?f=60&t=54142&hilit=amortyzator
Arkana , Renault , Mii
byly: 323, Tribute, M6, M2, M5, Toledo, Mii, Rapid...
Avatar użytkownika
Zarząd – Członek Zarządu
 
Od: 21 gru 2013, 13:44
Posty: 17519 (110/482)
Skąd: UK
Auto: Renault Arkana E-Tech
Renault
Mii FR-line 1.0 75KM

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6