System i-Stop – różne zagadnienia
@ulmen – od niedawna jeżdżę po mieście więc wcześniej to tak nie wyglądało jak sugerujesz. Aktualnie przy dużym natężeniu ruchu i korkach jeżdżę bez i-stop i włączam tylko kiedy wiem, że postoję dłużej w miejscu.
Nie wiem tylko po co pytałeś jaki mam przebieg i jak często używam i-stop w kontekście drgań przy wybudzaniu silnika, sądziłem że chcesz jakiś wniosek wysunąć, a nie cytować moje zdania
Dopisano 3 lut 2016, 15:53:
Ktoś jeszcze odczuwa różnicę w drganiach podczas wybudzania silnika w stosunku do tego gdzie na początku były niewyczuwalne?
A może zawsze te drgania u Was były i mi się wydaje, że teraz są mocniejsze niż wcześniej?
Nie wiem tylko po co pytałeś jaki mam przebieg i jak często używam i-stop w kontekście drgań przy wybudzaniu silnika, sądziłem że chcesz jakiś wniosek wysunąć, a nie cytować moje zdania
Dopisano 3 lut 2016, 15:53:
Ktoś jeszcze odczuwa różnicę w drganiach podczas wybudzania silnika w stosunku do tego gdzie na początku były niewyczuwalne?
A może zawsze te drgania u Was były i mi się wydaje, że teraz są mocniejsze niż wcześniej?
Jeździłem dwoma różnymi 3-mi testowymi, teraz moją mam zrobione około 6k, używam i-stop ale celuję z załączaniem w postój +15 sekund ( znając miasto i światła czy obserwując korek bez kłopotu można sobie założyć jakiś limit długości postoju ). I we wszystkich tych autach i-stop działał tak samo, błyskawicznie się załączał a drgania były i były na tym samym poziomie w każdym z tych samochodów. Dla mnie fajny gadżet, auto nowe, ma długą gwarancję więc czemu nie korzystać ? A czy będą kłopoty ? Pożyjemy, zobaczymy
- Od: 28 paź 2015, 23:51
- Posty: 23
- Auto: Mazda 3 BM 165KM HB 2015
Sky Passion
ozii napisał(a):Nie wiem tylko po co pytałeś jaki mam przebieg
Ja mam 41 tyś km i zachodziło podejrzenie, że jeśli masz znacznie więcej przejechane i często używasz I-Stopa to z czasem taki sam problem może się pojawić np. u mnie.
Co do drgań to u mnie nie ma problemu, średnio I-Stopa włączam 1 – 2 razy dziennie. Samochód z czerwca 2014.
@ulmen ale jakieś drgania są czy w ogóle nie czujesz, że silnik się odpalił? Bo ja miałem wrażenie, że na początku w ogóle ich nie było, a teraz są delikatne. Natomiast im zimniejszy silnik tym bardziej wyczuwalne drgania, co akurat ma sens więc ciekaw jestem jak to będzie po zimie. Pewnie wydawało mi się, że drgań nie było bo byłem zbyt podjarany nowym autem
@jacex dzięki za odpowiedź. Gwarancja spoko ale i tak wstrzymam się ze zgłaszaniem w ASO do czasu przeglądu lub dopóki nie będę pewien, że dzieje się coś złego.
@jacex dzięki za odpowiedź. Gwarancja spoko ale i tak wstrzymam się ze zgłaszaniem w ASO do czasu przeglądu lub dopóki nie będę pewien, że dzieje się coś złego.
Myślę, że sam sobie odpowiedziałeś na nurtujący Ciebie "problem". Ciesz się autemozii napisał(a):Natomiast im zimniejszy silnik tym bardziej wyczuwalne drgania, co akurat ma sens
ozii napisał(a):@ulmen ale jakieś drgania są czy w ogóle nie czujesz, że silnik się odpalił?
Czuć, że silnik się odpalił, ale nie jest to jakieś miotanie samochodem i generalnie nie mam się do czego przyczepić.
czarmi napisał(a):Myślę, że sam sobie odpowiedziałeś na nurtujący Ciebie "problem". Ciesz się autemozii napisał(a):Natomiast im zimniejszy silnik tym bardziej wyczuwalne drgania, co akurat ma sens
Szczerze mówiąc z autem nie mam żadnych problemów, to bardziej kwestia upewnienia się czy to normalne czy anomalia mimo wszystko jestem coraz bardziej przekonany, że wcześniej po prostu nie zwracałem uwagi na poziom drgań, dopiero po pewnym czasie użytkowania zauważa się takie rzeczy – kiedy emocje opadną. Przegląd za niecałe 8k km więc wtedy ewentualnie przekażę ASO moje uwagi
Takich "wydaje mi się" jest więcej natomiast nie wiem czy warto zawracać tym głowę komukolwiek.
Cześć wszystkim.
Od kilku dniu i prawie 400 km jestem posiadaczem "trójeczki" i jeszcze ani razu iStop nie był u mnie gotowy. Ani razu akumulator (jego ikonka) "nie była gotowa". Na początku tematu czytałem, że jeden z kolegów odwiedził serwis by ten problem naprawić – pewnie i mnie to czeka.
Dodam, że wszystkie warunki z instrukcji obsługi spełniałem. W poniedziałek będę dzwonić do salonu. Nie jestem zwolennikiem tego systemu ale nowy samochód... więc powinno działać (chociażby i dla testów by sprawdzić jak to działa ).
Czy mogłem jeszcze zapomnieć o czymś, co mogłoby nie pozwolić na uruchomienie systemu?
Poza tym nawet jak wyłączę system iStop to na "Monitorze spalania" nadal jest informacja, że iStop jest ON – co wg mnie nie wygląda dobrze, też tak macie?
Od kilku dniu i prawie 400 km jestem posiadaczem "trójeczki" i jeszcze ani razu iStop nie był u mnie gotowy. Ani razu akumulator (jego ikonka) "nie była gotowa". Na początku tematu czytałem, że jeden z kolegów odwiedził serwis by ten problem naprawić – pewnie i mnie to czeka.
Dodam, że wszystkie warunki z instrukcji obsługi spełniałem. W poniedziałek będę dzwonić do salonu. Nie jestem zwolennikiem tego systemu ale nowy samochód... więc powinno działać (chociażby i dla testów by sprawdzić jak to działa ).
Czy mogłem jeszcze zapomnieć o czymś, co mogłoby nie pozwolić na uruchomienie systemu?
Poza tym nawet jak wyłączę system iStop to na "Monitorze spalania" nadal jest informacja, że iStop jest ON – co wg mnie nie wygląda dobrze, też tak macie?
- Od: 3 lut 2016, 21:24
- Posty: 33
- Auto: Mazda 3 SkyPassion, 2.0 120 KM, 2015
witurb napisał(a):Czy mogłem jeszcze zapomnieć o czymś, co mogłoby nie pozwolić na uruchomienie systemu?
Nie może być włączone ogrzewanie przedniej szyby.
Wykonałem telefon do salonu i dostałem informację bym jeszcze zrobił kolejne 500 km (poza tym iStopem samochód zachowuje się jak miodek) i jak nadal nie zadziała mam przyjechać.
Otrzymałem też informację, że była jedna BM, w której system zadziałał dopiero po 3 tys. km... nie wiem jak to mam rozumieć ale czy miał ktoś przypadek, że musiał czekać tak długo? W zasadzie ja teraz jeździłem po trasie (prawie nic w mieście) i akumulatorowi powinno spokojnie to wystarczyć by się odpowiednio naładować (obroty utrzymywałem na co najmniej 2 tys.)
Otrzymałem też informację, że była jedna BM, w której system zadziałał dopiero po 3 tys. km... nie wiem jak to mam rozumieć ale czy miał ktoś przypadek, że musiał czekać tak długo? W zasadzie ja teraz jeździłem po trasie (prawie nic w mieście) i akumulatorowi powinno spokojnie to wystarczyć by się odpowiednio naładować (obroty utrzymywałem na co najmniej 2 tys.)
- Od: 3 lut 2016, 21:24
- Posty: 33
- Auto: Mazda 3 SkyPassion, 2.0 120 KM, 2015
Mój poprzedni samochód Opel Astra odebrałem z salonu w grudniu i póki nie było mrozu wszystko było ok – nie miał i-stopu. Ale jak lekko przymroziło, któregoś dnia po wyjściu z pracy nie odpalił – miałem zrobione ok. 300 km. Wezwałem asistans, przyjechał gostek, podpiął kabelki i auto odpaliło. Pojechałem od razu do serwisu żeby sprawdzili co jest nie tak i dostałem "zjebki", bo przecież nowe auto, zima i akumulator trzeba porządnie naładować. No to zrobiłem sobie wycieczkę ze 100 km...Minęły 3 dni i już nie wyjechałem z garażu. Ponownie asistans ale już nie odpalił więc laweta i serwis. Tym razem ja im "zjebki", więc szybciutko stwierdzili że się przyjrzą. I okazało się, że był wadliwy akumulator – nie trzymał prądu. Wymienili i kłopot z głowy. Skoro akumulator nie ładuje Ci się na maksa, to może w nim jest jakiś kłopot.
- Od: 28 paź 2015, 23:51
- Posty: 23
- Auto: Mazda 3 BM 165KM HB 2015
Sky Passion
Do sprawdzenia aku jest specjalny przyrząd i można go szybko zweryfikować...
Skoda Rapid , Mii FR-line 1.0
byly: Mazda 323 BG, Tribute, M6 GG, M5 CR i M2 DE, SEAT Mii SE 1.0, Seat Toledo NH S 1.2
byly: Mazda 323 BG, Tribute, M6 GG, M5 CR i M2 DE, SEAT Mii SE 1.0, Seat Toledo NH S 1.2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości