Strona 1 z 1

Odpala normalnie, ale nie jedzie – uszkodzona skrzynia/reduktor

PostNapisane: 19 gru 2014, 01:51
przez adoj
Witajcie,
przy jezdzie w miare szybko prosta droga, slychac bylo huczenie/buczenie, dzialo sie to glownie na zimnym silniku i od czasu zmiany opon, wiec uznalem, ze to ich wina.
Dzis, wracajac do domu zaczelo metalicznie stukac, sciszylem radio i auto stanelo (nie zgaslo)– mialem wrazenie ze zlapalem gume. Zasmierdzialo lekko spalonym plastikiem czy guma. Zgasilem auto, nastepnie odpalilem (odpalilo normalnie), wlaczylem D i wszystko bylo normalnie, oprocz tego ze stalem w miejscu!
Spychajac auto na pobocze, z przodu auta slychac bylo metaliczny klekot.
Chce jutro wezwac lawete, ale nie wiem czy holowac sie do mechanika, czy od razu do warsztatu, w ktorym naprawiaja skrzynie biegow, a moze to wina instalacji gazowej (zamontowana w listopadzie – wszystko BRC)
Moze mial ktos podobny problem lub ma jakis pomysl, co mogla sie stac.
Dodam, ze ani przed usterka, ani po nie swiecila sie zadna kontrolka

PostNapisane: 19 gru 2014, 03:36
przez MAZVAGTECH
Auto do gory i trzeba poogladac jak wygladaja polosie i przeguby Od dolu duzo widac Byc moze ze i skrzynia Pomyslow jest duzo ale bez dokladnego ogladniecia nie ma jednoznacznej diagnozy

Re: odpala normalnie ale nie jedzie

PostNapisane: 19 gru 2014, 17:19
przez adoj
Dzisiaj rano auto odpalilo i pojechalo do przodu i do tylu – wszystko normalnie, ale po nagrzaniu sie wystapil ten sam problem.
Na razie zdiagnozowana jest uszkodzona skrzynia, ale co dokladnie, jeszcze sprawdzaja...

Re: odpala normalnie ale nie jedzie

PostNapisane: 19 gru 2014, 21:33
przez cinek78
któreś roczniki mazd cx9 miały problem z "rozdzielaczem" ( dyfer?) – może to to padło..

PostNapisane: 20 gru 2014, 01:33
przez MAZVAGTECH
Zrob prosty test Wez na szmatke troche oleju ktory jest w skrzyni biegow i po prostu powachaj oraz sprawdz jego kolor Jezeli jest ciemny i "pachnie" spalenizna skrzynia do rozbiorki, dosc czesta przypadloscia tej skrzyni byly bloki zaworowe. Jest to skrzynia Aisin TF81-SC i nie sa to jakies specjalnie skomplikowane skrzynie

Re: Odpala normalnie, ale nie jedzie

PostNapisane: 23 gru 2014, 20:51
przez adoj
Auto jest u skrzyniarza – zaledwie 10.000!
Okazalo sie, ze reduktor rozwalony – nie bylo w nim oleju ale nie bylo tez zadnych wyciekow. Ja auto kupilem 5 mies temu i skrzyniarz powiedzial, ze ten reduktor byl wymieniany (bo popisany markerem) i ze raczej zapomniano (lub cos) zalac go olejem.
Przez ten reduktor porozwalaly sie tez dodatkowe rzeczy...
Terez biore rzeczoznawce i bede sie sadzil ze sprzedawca o uznanie rekojmii... Zobaczymy co z tego wyjdzie

Re: Odpala normalnie, ale nie jedzie

PostNapisane: 24 gru 2014, 09:21
przez cinek78
odpuść sobie sądy – nic nie ugrasz, a kasę stracisz... nie jest to mechaniczna wada ukryta , tylko Twoje zaniedbanie. Nie bez powodu jest zwyczaj: kupujesz auto używane , to wszystkie płyny,klocki, filtry i paski wymieniasz...

PostNapisane: 24 gru 2014, 13:36
przez drout
A kontrolka od 4wd się nie świeciła? Bo pewnie nie było napędu na tył?

Dopisano 24 gru 2014, 14:52:

A jak się wymienia olej w transferze bo korka chyba nie ma. Olej juz kupiłem tylko poleglismy na wymianie <glupek2>

Re: Odpala normalnie, ale nie jedzie

PostNapisane: 25 gru 2014, 18:05
przez MAZVAGTECH
drout napisał(a):A kontrolka od 4wd się nie świeciła? Bo pewnie nie było napędu na tył?
Nie zaswieci sie.
drout napisał(a):A jak się wymienia olej w transferze bo korka chyba nie ma
Nie ma Reduktor wyciaga sie na zewnatrz i rozkreca sie pokrywe. Rozkrecalem te reduktory i w kazdym byla taka maz a nie olej. Widac w fordzie wymyslili ze po co korek spustowy jak i tak trzeba czyscic srodek.
adoj napisał(a):Auto jest u skrzyniarza – zaledwie 10.000!
Gdybys mial to robic bez sensu, lepiej tzn. taniej kupic uzywki

PostNapisane: 25 gru 2014, 23:54
przez drout
Czyli trzeba wyciągnąć reduktor? Na samochodzie się to nie zrobi?

Re: Odpala normalnie, ale nie jedzie

PostNapisane: 26 gru 2014, 16:58
przez MAZVAGTECH
Nie Njalepiej jest go wyciagnac i rozkrecic no i oczywiscie wyczyscic

Re: Odpala normalnie, ale nie jedzie

PostNapisane: 26 gru 2014, 21:28
przez cinek78
ile czasu musze zarezerwować na taka operację?

PostNapisane: 26 gru 2014, 22:58
przez drout
Ok to biorę się za to bo mi spokoju nie daje. Myślę że ze 4 godziny się zejdzie. Chyba trzeba wydech demontowac. A jak się reduktor rozkręci to łatwo go później złożyć? Nie ma żadnych problemów?

Re: Odpala normalnie, ale nie jedzie

PostNapisane: 26 gru 2014, 23:44
przez MAZVAGTECH
cinek78 napisał(a):ile czasu musze zarezerwować na taka operację?
Nie wiem Nigdy nie mierzylem ale troche schodzi
drout napisał(a): A jak się reduktor rozkręci to łatwo go później złożyć?
To jest zwykla przekladnia katowa. Trzeba sie zaopatrzyc w klej, po rozkreceniu pokrywy i przy wyciaganiu walka wejsciowego uwazac na uszczelniacz bo drogi. Potem dobrze powierzchnie wyczyscic, naniesc klej i skrecic. I nie zapomniec nalac oleju. I podstawa bedzie widac w jakim stanie jest walek wejsciowy do reduktora oraz tuleja walka w skrzyni

Re: Odpala normalnie, ale nie jedzie

PostNapisane: 27 gru 2014, 08:35
przez cinek78
a tak trochę z innej beczki – mam 2013r. , 30 tyś mil przebiegu – mam tam zaglądać , czy jeszcze mam chwilę ??
W moim CX9 z opóźnieniem dołącza mi się tylny napęd – nie jest to nic, co wskazuje na jakąkolwiek usterkę/awarię , ale w porównaniu do moich poprzednich aut ( subaru, mitsubishi – które jak wiemy mają najlepsze napędy) pozostawia trochę do życzenia. I tak jak czytam Wasze posty , to się zastanawiam , czy opóźnienie nie jest spowodowane tym gów.. olejem???

Re: Odpala normalnie, ale nie jedzie

PostNapisane: 27 gru 2014, 10:10
przez MAZVAGTECH
Reduktor spiety jest ze skrzynia na stale i naped na niego jest przekazywany caly czas. To opoznienie dolaczania tylu wynika z dzialania sprzegla wiskotycznego zabudowanego w tylnym moscie. Im bardziej wzrasta temperatura oleju tym szybciej sie dopina. Olej w tylnym moscie tez sie wymienia.

PostNapisane: 27 gru 2014, 13:44
przez drout
Do napędu subaru to sporo brakuje. U mnie też się dołącza z opóźnieniem. W subaru czuje się dużo pewniej na sliskim W dysze juz wymieniłem w at tez został mi tylko ten reduktor.

PostNapisane: 27 gru 2014, 13:48
przez adoj
maxkls napisał(a):
drout napisał(a):A kontrolka od 4wd się nie świeciła? Bo pewnie nie było napędu na tył?
Nie zaswieci sie.
drout napisał(a):Zadna niepokojaca kontrolka sie nie swiecila
Auto jest u skrzyniarza – zaledwie 10.000!
Gdybys mial to robic bez sensu, lepiej tzn. taniej kupic uzywki

Ta kwota i tak jest przy uzywanym reduktorze – nowy to koszt 7000... Jestem w stanie kupic kompletna skrzynie za 4000 ale pus robocizna , olej itp wyjfzie mi ok 7000 bez gwarancji na czesci i bez FV na nie, wiec po odliczeniu vatu i dochodowki od FV na 10000 wyjdzie mi na jedno.

A co do sadu, to zobacze co powie na to wszystko rzeczoznawca – najwyzej strace te 500-1000zl jego wynagrodzenia, a zyskac moge duzo wiecej.

Re: Odpala normalnie, ale nie jedzie

PostNapisane: 12 sty 2015, 02:49
przez adoj
Czy możecie zobaczyć załączone zdjęcia reduktora i skrzyni i podzielić się ze mną wrażeniami? Bo mam w planach ją zamontować....

z góry dzięki :D

PostNapisane: 12 sty 2015, 22:53
przez MAZVAGTECH
Spokojnie ladnie wygladaja tylko jak masz reduktor na wierzchu sciag pokrywe i dobrze wyczysc a potem nowy olej