Napisane: 13 mar 2014, 21:47
Dzięki za info i fajnie że udało Ci się rozwiązać problem. Dobrze słyszeć że mamy w Polsce serwis który poza przeglądem potrafi coś w cx9 zrobić.
A tak z ciekawości to ostro musiałeś wchodzić w ten łuk żeby auto wpadło w poślizg? Jeżdżę kilka miesięcy cx9 i jakoś nie mogę sobie tego wyobrazić
A tak z ciekawości to ostro musiałeś wchodzić w ten łuk żeby auto wpadło w poślizg? Jeżdżę kilka miesięcy cx9 i jakoś nie mogę sobie tego wyobrazić