Autoryzowany Dealer Mazda
Voyager Club Sp. z.o.o.
ul. Św. Michała 20/
61-023 Poznań
tel.: 61 877 02 71
fax: 61 877 02 71
http://www.voyagerclub.pl/index.html
Pojechałem do nich zaraz po zakupie auta żeby przejrzeli co w nim siedzi generalnie pomijając fakt że sprzedający okazał się nie do końca uczciwy przegląd panowie zrobili. Okazało się że jest do wymiany łożysko w prawym przednim kole, tuleje [waaaczego?] i półoś prawa. Trochę mnie to wszystko przeraziło ale to było po wstępnej analizie kwota okazała się dość spora ale poprosiłem pana Włodka (kierownik serwisu) żeby dokładnie sprawdzili wszysto i policzyli ile wyniesie naprawa.
Na drugi dzień pozytywne info z półosi zrobił się tylko przegub a reszta bez zmian do wymiany.
Całkowita kwota napraw wyniosła 1666zł wymiana na nowe części kasowanie błędów w kompie i oczywiście dostałem umyte auto po 5 dniach mogłem się cieszyć moim nowym autem. Naprawa trwała tyle dlatego że części zamawiają z Belgii i czas oczekiwania to 3dni. W trakcie napraw pełna komunikacja (e-mail, kom) pytałem się czy kiedy przywiozę swoje części to czy je wsadzą. Bez problemu generalnie ja jestem zadowolony z obsługi.
Pytałem również o wymiane filtrów płynów i oleju taki przegląd miałby kosztować 900zł to tyle jeśli chodzi o ten serwis myślę że jest on godny polecenia.
Fakturki płatność kartą generalnie lux obsługa wydruki z komputera wszystko dostałem.
ASO Mazda – Poznań – VOYAGERCLUB
Strona 1 z 1
potwierdzam. miałem do czynienia z tym ASO jako ASO i Dealerem... Bardzo dobra obsługa, można się dogadać, są bardzo komunikatywni i dość elastyczni. Niestety do rzadkości dziś należy fachowa obsługa. To ASO mnie urzekło, dlatego polecam. Do rozmów nt. kupna auta p. Wiesława polecam jako osobę, która przy ew. wątpliwościach czy problemach po sprzedaży potrafi sprawnie pomóc, nawet na odległość jest w stanie zorganizować rozwiązania... Voyager Club zdaje się ze jest dość nowym serwisem dbającym jeszcze o jakość zarówno napraw jak i obsługi. trzymam kciuki by dalej tak było. Warto skorzystać z tego dopóki się starają;)
Maździak 6 GH HB
- Od: 16 mar 2009, 19:53
- Posty: 4
- Skąd: Warszawa
Pytałem również o wymiane filtrów płynów i oleju taki przegląd miałby kosztować 900zł to tyle jeśli chodzi o ten serwis myślę że jest on godny polecenia.
900zł za wymianę filtrów i płynów?? jak dla mnie przegięta cena na maxa, mieszkam w poznaniu i właśnie będę upatrywał gdzie będą pieścić moją Madzię, rozumiem że to ASO ale takie proste rzeczy tyle kasy ....
Ford Escort mk6 kombi –> Opel Astra F HB –> Mazda 626 GE sedan :)
- Od: 1 mar 2011, 15:46
- Posty: 87
- Skąd: Poznań
- Auto: Mazda 626 Cronos GLE Special 2.0 84KW 1994 sedan
Doskonały serwis nie istnieje. Dorzucę łyżeczkę dziekciu. Kiedy chciałem kupić używane (2005-2007r) auto pojechałem do VouagerClub. Chciałem zapytać o pilota przy dźwigni zmiany biegów w aucie bez navi jakie widziałem na portalu aukcyjnym. Powiedziano mi, że muszą dokładnie znać model i VIN – uznałem, że coś w tym może być chociaż widywałem pilota tylko w autach z navi.
Chciałem też sprawdzić kilka VINów aut z portalu aukcuyjnego (oczywiście nie za friko). Powiedziano mi, że VC może sprawdzać VINy aut od 2008 r. To mnie zdziwiło bo serwisy w Bielsku Białej, Gorzowie Wlkp. i Auto Wache mogły sprawdzać auta już od 2006 rocznika.
Z uczuciem olania w VC sprawdziłem VINy kilku aut w AW, zrobiłem przegląd przedsprzedażowy oraz zrobiłem kilka mniejszych napraw w AW zostawiając w sumie ok 3 tys zł.
Chciałem też sprawdzić kilka VINów aut z portalu aukcuyjnego (oczywiście nie za friko). Powiedziano mi, że VC może sprawdzać VINy aut od 2008 r. To mnie zdziwiło bo serwisy w Bielsku Białej, Gorzowie Wlkp. i Auto Wache mogły sprawdzać auta już od 2006 rocznika.
Z uczuciem olania w VC sprawdziłem VINy kilku aut w AW, zrobiłem przegląd przedsprzedażowy oraz zrobiłem kilka mniejszych napraw w AW zostawiając w sumie ok 3 tys zł.
pozdrawiam
tok5
tok5
Witam , jako świeży użytkownik mazdy , zadzwoniłem do Voyagera i bez zbędnych ceregieli dostałem informację na temat swojego auta ( brak wpisów w książce serwisowej) , historia auta jak i 1 akcja serwisowa za free – wymiana pompy wspomagania . Auto-Wache – informacja płatna , Fijałkowski Zielona Góra – informacja bezpłatna , ale trzeba być osobiście ,
- Od: 27 paź 2011, 23:58
- Posty: 2
- Auto: Mazda 3
1,6 Diesel
2007
Witam Wszystkich,
swoją Mazdę 5 teżserwisowałem w Voyager Club i potwierdzam, ze wszystko w jak najlepszym porządku. Odpowiadają na kazdego maila, ceny akceptowalne (w przciwieństwie do Wache – na maile nie odpowiadają, ceny dużo wyższe). Jeszcze co roku dostaję od Nich kartkę na święta
swoją Mazdę 5 teżserwisowałem w Voyager Club i potwierdzam, ze wszystko w jak najlepszym porządku. Odpowiadają na kazdego maila, ceny akceptowalne (w przciwieństwie do Wache – na maile nie odpowiadają, ceny dużo wyższe). Jeszcze co roku dostaję od Nich kartkę na święta
Michał
- Od: 14 sie 2009, 12:16
- Posty: 56
- Skąd: Podpoznański WieśMc
- Auto: No more Mazda's !!!!
Witam!
Tak sobie czytam o VOYAGER CLUB- wiec od wystawienia opinie sie powstrzymam ale opowiem wam ciekawa historie – moje owczesne auto – Dodge Caliber 2006r 2,0 CRD -bylo serwisowane w/w ASO.
Ostatni raz bylem w V.C. chyba w 2010 r – zglaszalem usterki
– falowanie obrotow
– "ciezka" zmiana biegow,
-palaca sie kontrolka bateri przy porannym rozruchu
ASO
– falowanie obrotow -V.C. nie stwierdzono (po czyszczeniu EGR oraz calego ukladu paliwowego laczne z pompowtryskami oraz wymiana filtrow- falowanie ustalo, a auto ozylo- niestety nie bylo to przeprowadzone w V.C. )
– "ciezka" zmiana biegow, – V.C. ten typ tak ma auto ma przejechane 140 tys czyli jest troche podmeczone (podmeczone to bylo sprzeglo oraz wysprzeglik- wymiana pomogla biegi wchodzily jak w maslo – niestety nie bylo to wymienione w V.C.
– palaca sie kontrolka bateri przy porannym rozruchu-V.C. wie pan jest zima- jest zimno aku potrzebuje tyle pradu na rozruch, ze potem brakuje go alternatorowi na wzbudzenie , ale sam pan widzi po przygazowaniu wszystko wraca do normy (dodam jeszcze od siebie, ze bateria byla zelowa 4 letnia okolo 80AH- co pomoglo? Warsztat w Danii po tym jak mi po 2tys od wizyty w rzeczonym ASO kontrolka zapalila sie na stale i musialem wymienic alternator w DK – cena alternatora w DK okolo 2,5tys zl koszt uslugi okolo 1tys zl- i tak tanio bo bez rachunku)
sama obsluga w ASO na wysokim poziomie- za pobyt mojego auta 1dniowy w SPA zaplacilem 2tys zl- wymieniono mi koncowki drazkow(nawet nie wiedzialem, ze mam luzy) przeprowadzono update oprogramowania i naprawde ladnie umyto oraz posprzatano w srodku.
Wnioski koncowe zostawiam wam czytelnicy
p.s. zamowiono mi taxi do hotelu GRATIS;)!!– musialem nocowac w Poznaniu
Tak sobie czytam o VOYAGER CLUB- wiec od wystawienia opinie sie powstrzymam ale opowiem wam ciekawa historie – moje owczesne auto – Dodge Caliber 2006r 2,0 CRD -bylo serwisowane w/w ASO.
Ostatni raz bylem w V.C. chyba w 2010 r – zglaszalem usterki
– falowanie obrotow
– "ciezka" zmiana biegow,
-palaca sie kontrolka bateri przy porannym rozruchu
ASO
– falowanie obrotow -V.C. nie stwierdzono (po czyszczeniu EGR oraz calego ukladu paliwowego laczne z pompowtryskami oraz wymiana filtrow- falowanie ustalo, a auto ozylo- niestety nie bylo to przeprowadzone w V.C. )
– "ciezka" zmiana biegow, – V.C. ten typ tak ma auto ma przejechane 140 tys czyli jest troche podmeczone (podmeczone to bylo sprzeglo oraz wysprzeglik- wymiana pomogla biegi wchodzily jak w maslo – niestety nie bylo to wymienione w V.C.
– palaca sie kontrolka bateri przy porannym rozruchu-V.C. wie pan jest zima- jest zimno aku potrzebuje tyle pradu na rozruch, ze potem brakuje go alternatorowi na wzbudzenie , ale sam pan widzi po przygazowaniu wszystko wraca do normy (dodam jeszcze od siebie, ze bateria byla zelowa 4 letnia okolo 80AH- co pomoglo? Warsztat w Danii po tym jak mi po 2tys od wizyty w rzeczonym ASO kontrolka zapalila sie na stale i musialem wymienic alternator w DK – cena alternatora w DK okolo 2,5tys zl koszt uslugi okolo 1tys zl- i tak tanio bo bez rachunku)
sama obsluga w ASO na wysokim poziomie- za pobyt mojego auta 1dniowy w SPA zaplacilem 2tys zl- wymieniono mi koncowki drazkow(nawet nie wiedzialem, ze mam luzy) przeprowadzono update oprogramowania i naprawde ladnie umyto oraz posprzatano w srodku.
Wnioski koncowe zostawiam wam czytelnicy
p.s. zamowiono mi taxi do hotelu GRATIS;)!!– musialem nocowac w Poznaniu
- Od: 5 lut 2013, 11:21
- Posty: 4
- Auto: Mazda 6 2.0CiTD 143 2006
Korzystałem z VoyagerCub kilka razy swoim MPSem i w moim przypadku wrażenia są średnie.
Faktycznie obsługa jest dobra, kawa, auto zastępcze, kontakt emailowy – to działa dobrze. Cenowo nie ma tragedii, można przyjechać z własnymi częściami i nie robią raczej problemów.
1) Mechanika powiedziałbym 4/5; nie jest źle chociaż np. z fabrycznym mazdowskim alarmem sobie nie poradzili,
2) Lakiernia/Blacharnia jest słaba. VC zleca robotę jakimś Januszom, którzy robią na odwal a potem bujaj się z reklamacjami. Robiłem nadkola, przetarcie błotnika, rdzę na słupkach drzwi – wszystko musiałem poprawiać a w końcu dalem sobie z nimi spokój i szukam jakiegoś rzetelnego lakiernika. 1/5, nie polecam.
Faktycznie obsługa jest dobra, kawa, auto zastępcze, kontakt emailowy – to działa dobrze. Cenowo nie ma tragedii, można przyjechać z własnymi częściami i nie robią raczej problemów.
1) Mechanika powiedziałbym 4/5; nie jest źle chociaż np. z fabrycznym mazdowskim alarmem sobie nie poradzili,
2) Lakiernia/Blacharnia jest słaba. VC zleca robotę jakimś Januszom, którzy robią na odwal a potem bujaj się z reklamacjami. Robiłem nadkola, przetarcie błotnika, rdzę na słupkach drzwi – wszystko musiałem poprawiać a w końcu dalem sobie z nimi spokój i szukam jakiegoś rzetelnego lakiernika. 1/5, nie polecam.
- Od: 4 cze 2006, 20:11
- Posty: 381 (7/19)
- Skąd: Szczecin/Poznań
- Auto: 500+KM 6MPS: https://fb.com/drozdo.6MPS
Hej,
Moim GY byłem w lutym na kampanii związanej z poduszkami powietrznymi. Sprawdzili zamówili.
W dzień wymiany inflatorów poduszek zrobili wszystko szybko i sprawnie. Auto zostało umyte bez kosztów. Byłem mile zaskoczony.
Zaufałem i uwierzyłęm w profesjonalizm Panów z ASO bo naprawdę było sympatycznie.
Po wyjechaniu z parkingu poczułem zapach oleju silnikowego w kabinie. Prawie równocześnie zadzwonił mi telefon. Dzwonił doradca serwisowy z informacją że mechanik dolał mi olej do silnika i zapomniał wkręcić korek.
Jak dojechałem do serwisu na parkingu zacząłem sprawdzać po kolei funkcjonalność przycisków np od szyb. Działały ale każda osobno. Automat wogóle. Podniosłem maskę i zobaczyłem że silnik i wygłuszenie są w oleju.
Zacząłem pytać co było zrobione . Wytłumaczono mi że stan oleju był niski więc uzupełniono 5W30, silnik na 10W60 bo chleje olej jak smok. Syf z silnika oczyszczono , wygłuszenie zamówili nowe na swój koszt...
Na montaż nie pojechałem bo strach pomyśleć co wtedy przestanie działać lub zostanie zdewastowane.
Ogólnie pięknie spartolili wrażenie.
Jeżeli mnie sytuacja nie zmusi moja noga więcej tam nie postanie.
Moim GY byłem w lutym na kampanii związanej z poduszkami powietrznymi. Sprawdzili zamówili.
W dzień wymiany inflatorów poduszek zrobili wszystko szybko i sprawnie. Auto zostało umyte bez kosztów. Byłem mile zaskoczony.
Zaufałem i uwierzyłęm w profesjonalizm Panów z ASO bo naprawdę było sympatycznie.
Po wyjechaniu z parkingu poczułem zapach oleju silnikowego w kabinie. Prawie równocześnie zadzwonił mi telefon. Dzwonił doradca serwisowy z informacją że mechanik dolał mi olej do silnika i zapomniał wkręcić korek.
Jak dojechałem do serwisu na parkingu zacząłem sprawdzać po kolei funkcjonalność przycisków np od szyb. Działały ale każda osobno. Automat wogóle. Podniosłem maskę i zobaczyłem że silnik i wygłuszenie są w oleju.
Zacząłem pytać co było zrobione . Wytłumaczono mi że stan oleju był niski więc uzupełniono 5W30, silnik na 10W60 bo chleje olej jak smok. Syf z silnika oczyszczono , wygłuszenie zamówili nowe na swój koszt...
Na montaż nie pojechałem bo strach pomyśleć co wtedy przestanie działać lub zostanie zdewastowane.
Ogólnie pięknie spartolili wrażenie.
Jeżeli mnie sytuacja nie zmusi moja noga więcej tam nie postanie.
- Od: 16 kwi 2018, 09:47
- Posty: 1
- Auto: M6 GY Station Wagon Sport
drozdo napisał(a):Korzystałem z VoyagerCub kilka razy swoim MPSem i w moim przypadku wrażenia są średnie.
Faktycznie obsługa jest dobra, kawa, auto zastępcze, kontakt emailowy – to działa dobrze. Cenowo nie ma tragedii, można przyjechać z własnymi częściami i nie robią raczej problemów.
1) Mechanika powiedziałbym 4/5; nie jest źle chociaż np. z fabrycznym mazdowskim alarmem sobie nie poradzili,
2) Lakiernia/Blacharnia jest słaba. VC zleca robotę jakimś Januszom, którzy robią na odwal a potem bujaj się z reklamacjami. Robiłem nadkola, przetarcie błotnika, rdzę na słupkach drzwi – wszystko musiałem poprawiać a w końcu dalem sobie z nimi spokój i szukam jakiegoś rzetelnego lakiernika. 1/5, nie polecam.
Co do blacharni\lakierni to w pełni się zgadzam.
Regularnie korzystam z usług tego ASO i nie mam do nich większych zastrzeżeń, jeżeli chodzi o jakość usług. Samochód zawsze odbieram sprawny i dobrze umyty. Ostatnio jednak miałem szkodę z OC sprawcy, lakier do polerowania i terminy to jakaś tragedia – trzy miesiące już czekam i nadal czekam.
- Od: 12 mar 2020, 20:43
- Posty: 3
- Skąd: Poznań
- Auto: Mazda MX-5 ND 2016
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość
Moderatorzy
Przedstawiciele Regionów, Moderatorzy Opinie i Poradniki