Mechanika – Białystok – Chocar

Postprzez pldiego » 22 gru 2003, 04:30

Chocar. Jerzy Chomoniuk. Stacja obsługi samochodów. Auta japońskie, koreańskie i inne
Al. 1000-lecia Państwa Polskiego 17a
15-111 Białystok
tel. 85 651 03 70





Panowie pare dni temu z dziewczyna zajeżdzam do salonu mazdy chodzi mi o salon
CHOCAR, 15-111 Białystok, Al.1000-lecia Państwa Polskiego 17A
tel. (0-85) 651-03-70, fax (0-85) 651-03-70

Wchodze do srodka a tam stary patafil gada przez telefon a po sklepie chodza sobie dwa ogromne psy. To nic ze kolo wystawy z alufelgami była wielka kupa!!!. Na caly sklep smierdzi szczynami psa . Staruch to chyba byl tak mocno slepy ze nie zauwazył jak wchodzimy. Gada przez jakies 15 min , jeden z psow podchodzi do mojej dziewczyny , ja prosze sprzedawce o zabranie tego bydlaka ...a on tak jak nas nie zauwazyl tak i nie slyszal. Pies zucil sie na moja dziewczyne i ugryzł ja w reke a ten matoł nawet nie zwrocil uwagi!!!!!! dalej gadal !! juz mi sie nie chcialo klucic z tym staruchem wiedz wyszedlem z tamtad bo nic nie wiadomo co jeszcze odbije dla tego psa . Juz nigdy nie pojade do tej wioski!!!! W białym stoku jest jeszcz ejeden salo na stronie znajdziecie adres i warto troszeczke dalej pojechac naprawde!!!
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 paź 2003, 17:36
Posty: 146
Skąd: Białystok
Auto: Mazda 626GD 90Lpg Elegandzka:)

Postprzez Paweł » 22 gru 2003, 12:45

Napisz do centrali Mazdy. Moze goscia popedza (mam nadzieje) – w koncu z laski tej koncesji nie dostal.
the right man in the wrong place...
gasoline
Avatar użytkownika
Zarząd – Prezes
 
Od: 20 paź 2003, 15:13
Posty: 11059 (565/893)
Skąd: Warszawa
Auto: 4FH0VL CAJA '09
256 B4204T35 '17

Postprzez Pawko_6 » 22 gru 2003, 14:02

Jakiś czas temu byłem w drugim salonie Mazdy w Bialymstoku "Centrum Motoryzacji AUTO KSIĘŻYNO ul. Przemysłowa 5, 16-005 Księżyno". Ogólnie salon robi dobre wrażenie, a sprzedawca jest bardzo miły i nie "olewa" wchodzących klientów. Rozmawiając z nim na temat Mazd wkroczyliśmy na temat właśnie CHOCAR-u, ten pan stwierdził, że już niebawem ma on stracić koncesje na salon jak i serwis Mazdy. Tą rozmowę odbyłem już dość dawno, a czy Chocar ma jeszcze koncesje tego nie wiem. Nowych samochodów w tym salnonie nie widziałem już od dawna, jakiś czas temu była tam chyba jedna "121" i od tamtej pory nic.
W serwisie pracują chyba jacyś praktykanci, a sam właściciel sprawia wrażenie jakby niewiedział zbyt wiele na temat budowy Mazdy, podczas naprawy sprawia wrażenie jakby nie dokońca był pewien tego co robi.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 gru 2003, 15:25
Posty: 1083 (3/4)
Skąd: Białystok
Auto: Mazda6 GJ SkyActiv-G 2.5 '15 SkyPassion
CX-7 Sport EU powered by DISI-tune

Poprzednie auto:
Mazda6 GG L3 '02

Postprzez Globy » 22 gru 2003, 17:39

Zgadzam sie z ta opinia, Chocar ma lata swietnosci zdecydowanie za soba... Po 96 roku pratkycznie przestal sie liczyc. Dziadzio jest smieszny i nie wie, o czym rozmawia, a mlodzi mechanicy sprawiaja wraznie "No jak sie rozbierze, to sie zobaczy, czy sie zrobi". Jesli chodzi o Ksiezyno, salon jest fajny, obsluga na dobrym poziomie, ale niestety tam tez wystepuja typowe wady ASO – obedrzec klienta.
Klubowicz
 
Od: 24 paź 2003, 22:02
Posty: 9888 (0/3)
Skąd: Warszawa
Auto: C140 M120

Postprzez nor » 30 maja 2005, 08:37

To i ja dodam, ze pewnego razu zajechalem tam po filtr powietrza i tez te pieski byly, ale jakos nie kwapily sie do gryzienia chociaz troche sie balem jak sobie chodzily, i gosciu za nim zainteresowal sie moja osoba to tez mu zajelo dobrych kilka minut. Zamowilem u goscia filtr. Po dwoch dniach zajezdzam, a on mi mowi, ze zapomnial zamowic, i ze na jutro juz bedzie. Zjawiam sie, a on zaskoczony, nie wiedzial co ma mi odpowiedziec. I co uslyszalem, ze nie jest w stanie sprowadzic mi filtra. Wtedy mnie krew zalala i wyszedlem i nigdy juz tam nie zajade. Zenada. Zadzwonilem do Ksiezyna i na telefon w ciagu kilku dni sprowadzili mi filtr.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 mar 2004, 14:49
Posty: 564 (0/1)
Skąd: Białystok
Auto: Mazda 3BM
Mazda 6GH

Postprzez LaCosaNostra » 5 cze 2005, 09:49

apropo Chacaru- oni już dawno stracili konsesje na sprzedawanie Mazd. W tej chwili jest to zwykły warsztat samochodowy jakich w Polsce pełno.
Jezeli chodzi o pieski- slyszalem ze w tym roku jeden z nich dziabnął jakąs babke i właściciel ma z tego powodu spore problemy <czytaj>

Fakte faktem- gdy w Białymstoku był monopol na ASO Mazdy- sam musialem korzystac z ich uslug. Opowiesci mam tysiące...– istna parodia. Teraz na sszczescie sporo sie zmienilo i na pewno juz tam nie wróce :]
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 mar 2005, 13:15
Posty: 47
Skąd: BIAŁYSTOK
Auto: Mazda 626 GF 2.0 16V

Postprzez peter » 4 sie 2005, 10:41

dorzuce i ja 3 grosze.
Swego czasu(`99) i ja korzystałem z usług tego serwisu a konkretnie wymieniałem sprzęgło. W sumie to byłem zadowolony z usługi bo oddałem autow sobotę po 8 rano a odebrałem około 13, naładowałi mi nawet akumulator bo był delikatnie mówiac rozładowany.Zapłaciłem też w normie (tyle samo co mi zaśpiewał mechanik który mazdy w życiu nie rozbierał i jak zajrzał pod maskę to się dowiedział że mazda ma przedni napęd <glupek2> )
Rok temu byłem spradzić ciśnienie oleju to w sumie zajęlo to około 2 godzin wykręcenie czujnika i wkręcenie ciśnieniomierza :] , poza tym to żeby skrócić czas to im pokazałem gdzie on jest.
Mechanika żadnego z tych co pracował kiedyś, dziadek ma chyba problemy z pamięcią bo co innego mówił a co innego robił( napierw jedna cena potem mówi drugą i się pyta czy tak była poprzednia).
Początkujący
 
Od: 28 gru 2004, 23:25
Posty: 27
Skąd: Białystok
Auto: 626 GC 2.0 i + 626 GW 1,8 i

Postprzez Gość » 15 maja 2007, 16:27

to ja wam powiem lepszy motyw...byłem w chocarze miesiąc temu bo wymieniałem pasek i cały pozostały osprzęt tj. naciągacz i rolke. I co? Ano nic. Ściągneli ze mnie jakies 800 zł, za ponoć nowe części tylko, że one takie nie były. Okazało sie to dwa tygodnie temu kiedy to pękł ząbek podtrzymujący sprężyne napinacza. Na szczęście pękł mi w rękach bo u innego mechanika zawitałem jak coś zaczeło mi świstać w okolicach paskam, a była to ponoć "nowa" rolka, której wiek mechanik ocenił na jakies 80 tyś km...ODRADZAM STANOWCZO
Gość
 

Postprzez OpusDei » 15 maja 2007, 18:41

Wniosek do Mazda Poland

ODEBRAĆ KONCESJĘ DLA TEGO WARSZTATU PARTACZA W BIAŁYMSTOKU. <klotnia>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 maja 2007, 08:07
Posty: 29
Skąd: Płock
Auto: Mazda Premacy 2.0 DITD, 1999.

Postprzez BratCukierka » 15 maja 2007, 20:41

OpusDei napisał(a):Wniosek do Mazda Poland


Ale Mazda Poland nie istnieje! Czy coś się zmieniło?? :|
Forumowicz
 
Od: 24 cze 2006, 20:21
Posty: 3953
Skąd: Brodnica
Auto: Toyota Yaris Hybrid '19

Postprzez artisan » 16 maja 2007, 17:01

faza144 napisał(a):to ja wam powiem lepszy motyw...byłem w chocarze miesiąc temu bo wymieniałem pasek i cały pozostały osprzęt tj. naciągacz i rolke. I co? Ano nic. Ściągneli ze mnie jakies 800 zł, za ponoć nowe części tylko, że one takie nie były. Okazało sie to dwa tygodnie temu kiedy to pękł ząbek podtrzymujący sprężyne napinacza. Na szczęście pękł mi w rękach bo u innego mechanika zawitałem jak coś zaczeło mi świstać w okolicach paskam, a była to ponoć "nowa" rolka, której wiek mechanik ocenił na jakies 80 tyś km...ODRADZAM STANOWCZO


przede wszystkim zagrozić założeniem cywilnej sprawy sądowej, jeśli nie pomoże, zrealizować groźbę,
w skrajnym przypadku można nawet złożyć zawiadomienie do prokuratury o popełnieniu przestępstwa oszustwa tudzież sprowadzenia niebezpieczeństwa w ruchu lądowym lub/i doprowadzenia do rozporządzenia niekorzystnie własnym majątkiem :D ( cóż z tego że najprawdopodobniej umorzą, ale postraszyć nie zawadzi)
można też dać info do prasy lokalnej, pismaki nie mają o czym pisać więc chętnie skorzystają z takiej gratki,
grunt to nie odpuszczać złamasom <killer>
pozdrówka z Madziolką w tle
Forumowicz
 
Od: 1 kwi 2004, 11:38
Posty: 293
Skąd: Białystok
Auto: Została juz tylko Mazda2 1.4

Postprzez comprex » 3 gru 2007, 22:56

JA u nich naprawiam wszystkie auta już od 13 lat i nie narzekam...Trzeba tylko zostawiać auto gdy jest ,,grzesiek" bo ten dziadek to już słabo łapie...
Początkujący
 
Od: 18 lut 2006, 23:17
Posty: 5
Skąd: B-stok
Auto: 626 Ge comprex i calibra 2.0

Postprzez realski » 3 mar 2008, 20:56

Witam panowie i panie co do tego warsztatu powiem tylko tyle juz tam nie pracujemy niepamietam dokladnie ale jakos 99 2000 czemu ? wlasnie z tych powodow jakie tu opisujecie starosc nie radosc .. psy siki olewka
swiecenie oczami za kogos innego .... co do Grzeska to niemialem przyjemnosci go poznac ale z tego co wiem to sie uczyl tych aut .. moze juz sie nauczyl.

jesli ktos chce naprawic auto mozna je naprawic na PM

Pozdrawiam .
Forumowicz
 
Od: 5 lis 2004, 20:47
Posty: 232 (0/1)
Skąd: Białystok

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderatorzy

Przedstawiciele Regionów, Moderatorzy Opinie i Poradniki