Mechanika, Elektryka, Modyfikacje – Lublin – Proworkshop

Postprzez ziutex » 17 paź 2013, 20:33

Proworkshop
http://www.proworkshop.pl Patryk Kozera
telefon: (+48) 796 796 795
Lublin/Płouszowice-Kolonia 98


Spokojnie mogę polecić ten serwis. Warto było pojechać 160 km na wymianę podkładek pod pod wtryskiwacze, ustawianie zaworów, czyszczenie smoka i miski olejowej. Przy okazji okazało się, że nie ma co zwlekać z wymianą tarcz hamulcowych (przód) i co za tym idzie klocków. Ogólnie: przyjechałem klekotem, wyjechałem normalnym dieslem. No i samochód się lepiej zbiera i lepiej hamuje.

Co mnie mile zaskoczyło? Po pierwsze nikt nie ignorował moich – pewnie banalnych dla fachowców – pytań. Tłumaczyli po co, dlaczego; pokazywali itp. Po drugie: serwisant – zdaje się pan Paweł, ale nie jestem pewien – nie spieszył się, ale pracował bardzo metodycznie, krok po kroku. Odniosłem wrażenie, że stara się robić wszystko bardzo dokładnie.

Na koniec. Cena za usługę korzystna, nawet biorąc pod uwagę odległość, którą musiałem pokonać. Cały serwis udało się załatwić w sobotę. Mam nadzieję, że nie będę musiał robić większego serwisu w najbliższym czasie, a jeśli tak to jestem pewien, że pojadę do Lublina.

http://www.proworkshop.pl Patryk Kozera
telefon: (+48) 796 796 795
Lublin/Płouszowice-Kolonia 98

Pozdro
ziutex
Ostatnio edytowano 18 paź 2013, 15:48 przez ziutex, łącznie edytowano 1 raz
ziutex
 

Postprzez Bounty » 18 paź 2013, 10:08

Polecam zakład w 100 % chłopaki spisali się świetnie przesiedziałem u nich poł dnia, ale było warto !!! nie ma się co zastanawiać gdzie jechać do ProWorkShop !!! Chłopaki starają się żeby wszystko było zrobione na jak najlepszym poziomie, od teraz będę jeździł tylko tam. Jeszcze raz polecam Lublin/Płouszowice-Kolonia 98
Kiedy ostatni raz po prostu wstałeś i poszedłeś na przejażdżkę ? Bez celu, bez przyczyny, po prostu pojeździć ? To jest genialne. Żadnych telefonów, żadnych dzieci, żadnych przerw. Tylko ja w mojej metalowej puszce. To czas na przemyślenia. To czas aby odstawić pracę na bok – Jeremy Clarkson
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 maja 2013, 11:36
Posty: 1903 (1/0)
Skąd: Lublin
Auto: Toyota Celica 1,8 '00
Było:Mazda MX-6 2.5 V6 96

Postprzez xXx » 18 paź 2013, 10:30

Witam



Bardzo cieszymy się z rzeczowych opinii kolejnych zadowolonych klientów ponieważ takie komentarze to jedynie potwierdzenie faktu że zawsze staramy się do każdego przypadku podejść w 100% profesjonalnie. Oferujmy usługę na jak najwyższym poziomie jednak zawsze z indywidualnym podejściem do każdego z naszych klientów.



Podziękowania dla Michała z "MazParts" za terminowe i fachowe podejście do kwestii zaopatrzenia naszego serwisu w niezbędne podzespoły zamienne...


Pozdrawiam
Patryk Kozera
Serwis Samochodowy ProWorkshop
Tel. 796-796-795 info@proworkshop.pl
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 paź 2003, 00:01
Posty: 2775 (0/5)
Skąd: Lublin
Auto: Audi A6 Avant 2.8 V6 APR

Postprzez jose88 » 21 lis 2013, 23:53

Polecam ten warsztat wszystkim użytkownikom mazd z naszego regionu i nie tylko.

Dałem wczoraj numer do Ciebie typkowi z mazdy 6 którą spotkałem pod Lidlem
Ostatnio edytowano 18 maja 2015, 15:48 przez jose88, łącznie edytowano 2 razy
Forumowicz
 
Od: 21 maja 2013, 15:21
Posty: 42
Skąd: Lublin
Auto: Szukam M6 GH :)

Postprzez scrabi » 9 mar 2014, 09:25

witam serdecznie. Chciałem sie zpytać czy serwis proworkshop cieszy sie dalej tak dobra opinią?
Mianowicie mam pare żeczy do naprawy w swojej madzi odnosnie elektryki i oczywiscie typowych objawów
takich jak wysokie obroty na ssaniu .czy warto tam jeszcze podjechac? przez 4 lata mi to nie przeszkadzało tzn wysokie obroty p odpaleniu auta ale w koncy jak mam chwilke czasu to moze cos z tym zrobie i tak sie zastanawiam nad tym warsztatem po przeczytaniu opinni.pozdrawiam i dziekuje
scrabi
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 sty 2010, 19:12
Posty: 173 (1/0)
Skąd: Lublin
Auto: MAZDA 323 1,5 BA 94r.
LPG-sekwencja

Postprzez sylwo » 15 lip 2014, 11:56

Witam wszystkich Mazdowiczów.

Większość takich wątków powstaje z powodu dobrych doświadczeń.
Niestety moje takie nie są, a przynajmniej nie do końca.

Oceny wystawiał nie będę bo nie do mnie to należy ale opiszę obiektywnie swoje doświadczenia z tytułowym xXx (Patrykiem z ProWorkShop).

Opis dotyczy 2 spraw:
1. remont i SWAP silnika w xedosie 6, i naprawa kilku innych rzeczy
2. naprawa braku zapłonu (powód nieznany).

Ad.1. Na początku listopada dostarczyłem silnik do Patryka, 2 dni później miał na koncie 2k zł na części do remontu. (11 kwietnia padło pytanie czy puszczałem przelew 2tyś zł za części).
Wstępny kosztorys prac:
Części do silnika i obróbka głowic 2480, maglownica 550zł, półoś 150zł (regeneracja)
komora silnika 300zł
remont silnika 700(?) nie pamiętam ;)
przekładka silnika 1400

Przy okazji kilka innych wydatków o których raczej nie ma sensu wspominać.

Kolejny etap to oddanie auta do wymiany silnika 2 marca (niedziela – żeby od poniedziałku z rana mógł zaczynać), nowy jeszcze nie został złożony...
Po 10 marca Patryk przyznał, że jeszcze nie dotknął auta bo nie miał czasu.
22 marca dostałem zdjęcie, że silnik już jest wyciągnięty.
03 kwietnia pomalowana komora silnika.
18 kwietnia odbiór auta.

Odbiór powinien cieszyć ale jak zobaczyłem auto brudne i w dzień po pierwszym odpaleniu problemy z obrotami a oczywiście żadnych zniżek nie dostałem ponieważ „zostało zrobione to na co się umówiliśmy”.
Silnik gasł już chwilę po wyjeździe na ulicę.
Do samego malowania też mam zastrzeżenia bo są ślady farby na starym lakierze na zewnątrz auta...
W kilku miejscach nie odtłuszczona powierzchnia przed malowaniem.
Na podłużnicach i belce przedniej już widoczna jest rdza.
Poza tym szyba przednia ma "skwarki" ze szlifierki, które po usunięciu zostawiają odpryski.
Kolektor pomalowany niedokładnie. Na górnej jego części widać dotknięcie zanim farba wyschła.


Ad.2.
18 czerwca padł zapłon, spędziłem ładnych kilka godzin przy aucie i raz odpalał raz nie aż w końcu całkiem przestał.
20 czerwca (godz18) na lawecie powędrował do xXx’a, przy okazji zgłosiłem, że osłona prawego drążka kierowniczego na regenerowanej maglownicy rozleciała się.
26 sms „wczoraj cały dzień walki i nic sprawdzone dosłownie wszystko. Zaprowadzić do elektronika trzeba, zgadzasz się?” zgodziłem się.
Na moją prośbę o nr do elektronika wspaniała reakcja: „sorry ale muszę go zapytać czy się zgadza na coś takiego. Jeżeli mu pasuje dostaniesz za 2h”. Oczywiście nie dostałem żadnej odpowiedzi do 30 czerwca kiedy to po kilku próbach dodzwonienia się sms do Patryka „jak tam moje auto?” kolejny sms: 1lipca „jak sobie nie radzisz to powiedz bo nie mam ochoty znowu czekać na auto miesiąc…”
1lipca
xXx: „Sylwek ja nie mam czasu na nic auto stoi u elektryka. Dzisiaj będę u niego i dowiem się czegoś. Twoje podejście już mnie zaczyna rozwalać po tym co wczoraj napisałeś. Dam znać potem czy już coś wiadomo”
ja: „od piątku czekam na nr do elektronika… normalnie mnie ta sytuacja wkur… bo mogłem oddać do byle jakiego elektronika w okolicy a nie ciągać auto 80km. Włożyłem w auto tyle kasy a nie jeździ…” „jakieś konkrety albo juto przyjeżdżam po auto.”
xXx: „Mogłeś to czemu nie zrobiłeś tak? Ja sprawdziłem wszystko co mogło być przyczyną. Jak Ci nie pasuje to możesz go zabrać bo z nikim takiej komedii nie ma jak z tobą. Auto stoi u gościa z renomą który jak ma zrobić to zrobi a nie trzeba do niego dzwonić codziennie i pytać a co tam a kiedy a ile i dlaczego. Będzie naprawione dam znać a inną opcje już znasz. Gość nie życzy sobie podawania nr Tel komuś kto będzie go katować cały czas. Amen”
„Jak chcesz to przyjeżdżaj i dzisiaj bo mam już ciebie dość. Dla ciebie wszystko jest proste, to nie stolarka.”
„Brak zasilania na sterowniku spowodowany uszkodzeniem instalacji. Reszta jutro tyle dowiedziałem się i nie katuj mnie już.”
ja: „oddałeś mój samochód do elektronika a nr do niego nie dać mi nie możesz. Później będziemy się rozliczać za Twoim pośrednictwem. A nie obraź się ale do Twojej pracy też mam zastrzeżenia.”
xXx: ”Dałeś taki materiał na swap taki efekt. Znasz powiedzenie że bata nie ukręcisz… Jakim pośrednictwem? Dwa dni na nim spędziliśmy.”
ja: „Ja spędziłem przy nim 1 dzień i stwierdziłem to samo czyli że jest przerwa na przewodach albo stykach. Co do swapa to jest okej z tym że od pierwszego dnia problemy z obrotami i gaśnięcie silnika.”
xXx: „Jak były wcześniej to będą bo to wina czego innego”
ja: „takich wahań wcześniej nie było. Jedynie szarpanie na gorącym silniku np w korkach. I zawsze palił bez problemów. A tani nie jesteś :P
„Dobra nie odbijamy piłeczki. Pogoń gościa i niech robi jeden samochód na raz :P

Kolejna nieudana próba kontaktu telefonicznego.
xXx: „Pisz…. po południu będę coś wiedział”
„ Byłem u elektronika. Nadal nie wiadomo co xedosowi dolega. Gość może jeszcze dzisiaj i jutro posiedzieć nad nim a w piątek wyjeżdża na urlop i nie będzie mógł nic działać. Można dać mu jeszcze jeden dzień a jak się nie uda musisz szukać znachora.”
ja: „Jutro przyjadę jakoś rano”
xXx: „Rozumiem że zabierasz? Auto do zabrania od elektronika 2km ode mnie.”

3 lipca (czwartek) podjechałem po xedosa ze znajomym, który zna w LU dobrych mechaników, którzy rzekomo diagnozę wystawiają od ręki więc odholowaliśmy auto do Elizówki (jakieś 15 km).
2 gości od razu zajęło się autem. Kazali zadzwonić po 3 godzinach. Zadzwonili po godzinie stwierdzając, że sygnał do cewki dochodzi ale ona się nie wzbudza więc powiedziałem, że wymieniałem i nic nie pomogło. W poniedziałek zadzwoniłem i szef mówi, że xedos od soboty jest do odebrania i jeździ. Wieczorem odebrałem ale po przejechaniu kilku km zaczął gasnąć jak wcześniej. Odstawiłem go z powrotem o 22:30 :D ale powiedzieli, że już nie bardzo mają czas się nim zająć. Wtorek też zajęty. Szef doradził mi żebym sam się pobawił bo gdyby to była mazda 3 to chętnie by się pouczył na niej ale że to mało popularny samochód to szkoda jego czasu. Tym bardziej że specjalizują się w klimatyzacjach… Więc zdecydowałem, że zabiorę go do domu. Udało się przejechać prawie całe miasto i tu przydał się Piotr89 bo xedos gasł i strzelał z wydechu więc na holu odstawiliśmy go do HardcoreGarage u Piotrka. :D Wieczór spędzony na sprawdzaniu kabli metodą dłubania i wzrokowego oceniania wtyczek nie przyniósł efektów. A rano wreszcie trafiliśmy na tę odpowiednią i xedos do tej pory śmiga z małymi problemami obrotów ( nie falują tylko szarpie tak jak przed swap’em).

Sam silnik oceniam bardzo dobrze i dopiszę jeszcze na ten temat w wolnej chwili ;)

Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 sie 2009, 10:45
Posty: 4283 (76/34)
Skąd: Janów Lubelski / Kraśnik / Lublin
Auto: Xedos 6 (ex)
Lexus GS300 II (ex)
Mazda 6 GJ 2,5

Postprzez Piotr89 » 15 lip 2014, 13:26

Na tyle ile mogłem to pomogłem ;)
A co do reszty ja swoje widziałem, swoje powiedziałem, tematu nie mam zamiaru drążyć.
Jeżeli chodzi o samego SWAP-a to silnik naprawdę dobrze się zbiera i cyka jak należy- miałem okazję przejechać się na fotelu pasażera <ok>
Nie słowne przepychanki są dla mnie istotne, istotne jest to że auto w końcu jeździ i ma się dobrze <spoko>
Benzin im Blut
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 sty 2011, 23:16
Posty: 2362 (23/27)
Skąd: Miasto Wstydu i Inspiracji
Auto: Mazda 323BG PN '94
Toyota Avensis T27 D4D '11- już wspomnienie
Mazda 626KL-ZE –> ;)
Mazda Xedos 6 KL-DE '99

Postprzez DymeK » 25 lip 2014, 20:28

Z mojej strony mogę potwierdzić to co pisze sylwo
Be Quiet And Drive (far away) Sprzedam uszczelki kolektora
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 mar 2005, 20:12
Posty: 896 (0/5)
Skąd: Kaczory
Auto: Xedos 6 2.5 V6 KLZE

Postprzez KiRi » 26 lip 2014, 10:31

A ja chciałbym powiedzieć, że xXx się ładnie wytłumaczył tutaj:
viewtopic.php?f=314&t=108464&start=1600
tylko najwyraźniej Sylwo "zapomniał" o tym wspomnieć. W swoim temacie też niczego nie sprostował.
Przy okazji można w tym temacie przeczytać opinie ludzi, którzy najeżdżają na xXx nie mając bladego pojęcia o temacie, a później ładnie cichną.

Smutne jest to, że ludzie tak szybko wyrabiają sobie opinię po przeczytaniu wersji jednej ze stron. A niestety sprostowania nikt nie będzie pamiętał, jedyne co zostanie w głowie to "xXx" i "awantura".



Dodam, że nie mam z żadną ze stron nic wspólnego, nikogo z nich nie znam osobiście.
Ostatnio edytowano 26 lip 2014, 17:52 przez KiRi, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 lip 2006, 15:45
Posty: 268
Skąd: Ruda Śląska
Auto: Mazda Xedos 6 CA '96 + KL 2.5 V6

Postprzez misiek89 » 26 lip 2014, 12:09

To ja polecam Patryka wymieniał mi rozrząd, z tego co pamiętam pierwszy raz w takim silniku, wszystko fachowo się odbyło dzwonie ustalamy termin cenę czas roboty, przyjeżdżam cały dzień mogłem siedzieć gadać z całą ekipą na koniec dostałem jeszcze kebaba na koszt firmy. Jak do tej pory, jak wszystko się dobrze ustali wcześniej to nie ma wielkich problemów, a jak coś nie idzie to zabieramy samochód i po sprawie. Dodam jeszcze z doświadczenia, że najgorzej jest poprawiać robotę po kimś.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 sty 2012, 21:30
Posty: 509 (0/3)
Skąd: Wawa/Zmc
Auto: A4 1,8tQ

Postprzez Zak » 15 sty 2015, 00:56

Witam serdecznie

Polecam gorąco naszego zakład naszego forumowicza Patryka.

Wielki projekt Wielkie zadowolenie Profesjonalna obsługa.

Jeżeli zależy wam na fachowej i kompleksowej usłudze to polecam udać się do tego zakładu.

Jakiś czas temu korzystałem z usług tego zakładu w przebudowie mojej madzi i jestem pod wielkim wrażeniem jakości wykonania tego co zaplanowałem.
Projekt polegał na :
– swap silnika 1.5 na 2.0 w 323F BA z kompletnym przeniesieniem wszystkiego z dawcy łączeni z elektryką lusterek, szyb itp
– kompletny remont silnika z maksymalnym podniesieniem mocy silnika 150+ kucyków
– wykonaniem doloty powietrza,
– pociągnięciem całego wydechu
– przeszczepu hamulców z mazdy 6
– przerobieniem instalacji gazowej
– regeneracją zawieszenia
– lakierowanie
– piaskowanie
– plus milion innych rzeczy
Dodatkowo silnik jak i samochodu miał być dopieszczony co pociągnęło za sobą wielką ilość części jak należało wymienić /poprawić czy stuningować. Było warto osiągi robią wrażenie.
Na każdym kroku byłem informowany co i w jakich kosztach Patryk będzie wykonywał co należał by zmienić i czy godzę się na daną przeróbkę (żądnego naciągania na koszty wszystko powiedziane ) . Pod względem kontaktu nigdzie wczesnej nie spotkałem się z takim podejściem do klienta, że wszystko było ze mną ustalane i konsultowane na bieżąco . Na każde moje pytanie dostawałem konkretna odpowiedz i rade co można zrobić a co sobie odpuścić.
Pomimo mojego ciągłego dokładania kolejnych rzeczy do zrobienia i kombinowania Patryk wykazał się dużą dozą cierpliwości żeby wszystko ze mną uzgadniać czy to telefonicznie czy drogą mailową. Oczywiście jak to przy takim dużym projekcie pojawiały się mniejsze i większe problemy ale wszystko udawało się rozwiązać.
Faktem jest że miałem kawał drogi do Lublina ale opłacało się odstawić tam samochód, pomimo początkowych obaw że wszystko będzie uzgadniane na telefon ze względu na odległości. Dostawałem nawet zdjęcia z poszczególnych etapów pracy żebym na mógł być na bieżąco co się dzieje z autem.
Najważniejsze że po czasie intensywnego użytkowania auta wszystko jest w porządku.

Jeżeli chcesz mięć dobrze zrobione auto to polecam.
Początkujący
 
Od: 13 sie 2009, 12:21
Posty: 2
Skąd: łódź
Auto: Mazda 323f BA '98 1.5 >> 2.0

Postprzez sylwo » 19 mar 2015, 10:47

KiRi napisał(a):A ja chciałbym powiedzieć, że xXx się ładnie wytłumaczył tutaj:
viewtopic.php?f=314&t=108464&start=1600
tylko najwyraźniej Sylwo "zapomniał" o tym wspomnieć. W swoim temacie też niczego nie sprostował.
Przy okazji można w tym temacie przeczytać opinie ludzi, którzy najeżdżają na xXx nie mając bladego pojęcia o temacie, a później ładnie cichną.

Smutne jest to, że ludzie tak szybko wyrabiają sobie opinię po przeczytaniu wersji jednej ze stron. A niestety sprostowania nikt nie będzie pamiętał, jedyne co zostanie w głowie to "xXx" i "awantura".



Dodam, że nie mam z żadną ze stron nic wspólnego, nikogo z nich nie znam osobiście.



Mylisz się KiRi.

Miałem pod ręką mechanika, który swapa zrobił by szybciej i być może taniej a już na pewno dał by gwarancję tyle, że z takimi silnikami nie miał styczności. Więc wybór polecanego na forum "specjalisty" wydawał się oczywisty. A u Patryka wyszło jak wyszło i Nie poczuwa się on do odpowiedzialności.

Teraz tak:
po silniku od początku leje się olej. Cieknie po wydechu i robi smród wokół auta. Półosie które były regenerowane mają bicie. Obroty silnika nadal falują. Patryk nie zrobił nic od zakończenia swapa.
Szybę przednią chyba będę musiał wymienić bo są na niej "skwarki" ze spawania albo szlifowania i niszczą mi wycieraczki. Komora już zapomniała, że była malowana :|
Szkoda gadać.

Tu nie chodzi o awanturę bo jako człowiek dorosły wiem, że takie sprawy nie mogą wpływać na nasze emocje. Sprawa po prostu nie została załatwiona poprawnie.

Mówisz KiRi, że Patryk ze wszystkiego się wytłumaczył... nie chce mi się już odpisywać na jego naciągane odpowiedzi i odbijanie piłeczki. Fakt jest taki, że od blisko roku nie mam ochoty tam wracać ani się kontaktować z tym osobnikiem bo chcę żeby xedos jeszcze trochę pojeździł.

PS nie otrzymałem żadnego paragonu za wykonane prace/naprawy/zakupy ani żadnego potwierdzenia od wykonawców, których Patryk był pośrednikiem.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 sie 2009, 10:45
Posty: 4283 (76/34)
Skąd: Janów Lubelski / Kraśnik / Lublin
Auto: Xedos 6 (ex)
Lexus GS300 II (ex)
Mazda 6 GJ 2,5

Postprzez sylwo » 10 kwi 2015, 20:43

Kolejne pozdrowienia dla Patryka xXx (sroWorkSchop).
Z silnika leje się olej w ilości około 1 litra na 3-4 tyś km. Nie wiem czy bierze bo ubywa w sporych ilościach z trudno określonego miejsca bo z każdej strony jest mokry od pokryw w dół. Kapie na wydech i smrodzi jak kotłownia szpitalna :P

Póki co nie mam innego auta żeby oddać xedosa na gwarancji zanim będzie za późno. Dolewam olej i jeżdżę <glupek2>

Poza tym trzeba się liczyć z tym, że może to dłuuuuuużej potrwać bo musiał by poprawiać po poprzednikach ;)

Przeguby rzekomo też były wtedy regenerowane (a przynajmniej zapłaciłem za to) i wewnętrzny z prawej strony ma luz wyczuwalny w ręku. Przy większych prędkościach czyli powyżej 120km/h turbulencje.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 sie 2009, 10:45
Posty: 4283 (76/34)
Skąd: Janów Lubelski / Kraśnik / Lublin
Auto: Xedos 6 (ex)
Lexus GS300 II (ex)
Mazda 6 GJ 2,5

Postprzez sorand » 20 sie 2015, 09:53

Witam.
Rozglądam się za dobrym warsztatem, szczególnie interesuje mnie temat silnika – ubytek oleju.
Prawdopodobnie wybiorę się do w/w warsztatu.
Rok albo dwa lata temu był dział gdzie było więcej polecanych mechaników. Czy można gdzieś to jeszcze znaleźć. Obecnie na forum lubelskim są 2, a może są inne również dobre warsztaty.
W ubiegłym roku byłem w http://www.japan-serwis.com/
Niby wszystko sprawdzone ale jednak po serwisowaniu i smarowaniu zatarł się tłoczek od ręcznego... i to od razu po wyjeździe z podnośnika...
Tak więc chciałbym spróbować w innym miejscu.
Czy w Lublinie jest więcej polecanych mechaników?
pozdrawiam.
Forumowicz
 
Od: 7 lis 2012, 17:40
Posty: 42
Skąd: lubelskie
Auto: Mazda6 2.0 CITD 2003r 121KM RF5C

Postprzez fordfoka » 22 wrz 2016, 12:11

TOTALNIE NIE POLECAM! warsztat PROWORKSHOP w Jastkowie [Lubelskie]! ..........................
Oddawałem tam Forda Focusa, wszystkie prace okazały sie totalnym bublem wszystko powyrywane zrobione okropnie.
3 dni jazdy samochód znów trafiał do warszatu do puki go nie zmieniłem...
Pieniądze w błoto wszystkie te pozytywne opinie to ściema !
Właściciel obiecał pełen profesionalizm, zwroty pieniedzy, bla bla bla .... za szkody oczywiście skończyło się to tylko na jego słowach...

Po poprawianiu i sprawdzaniach u mechanika "Auto remont Lipert" złapał się za głowę wszystko było zrobione okropnie

NAWET BYŁ ZALANY ZŁY OLEJE po czym sie zatarły wariatory, wszystkie gwinty pozdrywane...

Robiłem zaciski nie były dokręcone zacisk spadł dobrze że nie jechałem na obwodnicy bo skończyło by się źle
Wycieki pocenie sie samochodu wymieniać tego moge multum..


Jestem ZAWIEDZIONY kupe pieniędzy poszło w błoto masakra jakaś
Wiele osób znajomych też odwiedziło ten warsztat po czym było zawiedzione brakowało połowę śrub itp..... Źle porobione chamsko wyjmowane połamane części itp

Myślę że nie jestem jedyną osobą która dostała po plecach od tego warszatu, opinie na facebooku zostały wyłączone :) a moje komentarze, opinie usuwane uważajcie na ten warsztat
ZOSTAŁEM ZABLOKOWANY Z RACJI ŻE DAJĘ PRAWDZIWĄ OPINIĘ :) <3 SUPER
MASAKRA ! ;( ;(
fordfoka
 

Postprzez weede » 27 kwi 2017, 13:26

Również nie polecam tego warsztatu – remont który KLZE ktory trwał chyba z 4 miesiące okazał się totalnym niewypałem. Pieniądze utopione w błoto, na końcu zrobiło się nieprzyjemnie.
Adrenaline Addiction.
Forumowicz
 
Od: 26 sty 2009, 15:14
Posty: 1453 (0/24)
Skąd: Bydgoszcz
Auto: MX5ND1

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderatorzy

Przedstawiciele Regionów, Moderatorzy Opinie i Poradniki