@bbogdan
I tu się mylisz. Zasada jest prosta. Ten kto wali w doopkę tego wina. Nawet jak ostro hamowałeś bo widziałeś "fikcyjnego" kota na jezdni, to i tak winę ponosi drugi kierowca z tyłu bo nie zachował ostrożności i bezpiecznej odległości.
Dzisiaj wyskoczyło mi ostrzeżenie 2 razy. Na szczęście w sytuacjach, kiedy i ja hamowałem.
Po prostu jeśli nie będziesz chamem, gburem to na mordorze zamiast 10 minut w korku będziesz tam stał do jutra. I to nie jest żart. Jeśli wyjeżdżasz o 16 z pracy i zamierzasz w 100% jechać zgodnie z przepisami to wyjedziesz z osiedla biurowców koło 21, gdy zacznie się tam przerzedzać.
@Paolo
Dobry pomysł !
Po testuje jak będzie ciut cieplej i nawierzchnia będzie odpowiednio sucha.
A co bbogdan napisał, w cale nie oznacza, że tak jest. U mnie wcale tak nie jest. Przejrzyj historię wątku.
Pierwszy wpis bbogdana
Spróbuj zmienić odległość od poprzedzającego pojazdu przy jakiej wyświetla się alert ,tylko nie wiem czy on ma coś wspólnego z automatycznym hamowaniem.
Jak widać nie wie. Po czym prostuje tą informacje andrep.
Przy czym z tym problemem boryka się także:
dareme89 Niestety ja przez ten system mam problem podjechać do jednego szlabanu i wziąć bilet. Za każdym razem mi hamuje awaryjnie i później muszę podjechać te kilkadziesiąt cm
torunczykMnie już kilkukrotnie zaskoczył bo zadziałał w momentach świadomego bezpiecznego manewru
Paolo zarzucasz mi lenistwo, a sam nie czytasz powyższego wątku.
Ja po prostu zinterpretowałbym w ten sposób, że każdy z nas jest inny i też każdy z nas w inny sposób prowadzi samochód. Jeden jeździ jak wariat, a drugi super bezpiecznie jakby dalej miał "L" na dachu. Jeden, drugiego pewnie oskarża za kierownicą. Nie mniej jednak, jesteśmy na forum, a nie na ulicy. Każdy boryka się z innymi problemami. Mnie osobiście ten system bardzo w kurza, do reszty jestem wstanie się przyzwyczaić.
Napiszę też do dealera mazdy, zobaczę co mi odpowiedzą hehe. Domyślam się co to będzie, ale może mnie zaskoczą.