Mazda CX-3 (DK) – Nasze wrażenia i opinie

[toruńczyk]

Dzięki !
Jeśli to Wasza okolica to piękne widoki w zimowej szacie a dla kierowcy i nowego nabytku duże wyzwania . Myślę , że Madzia da radę ... a Ty zwierzysz się nam z tego na forum
Myślałem , że już nasza Cx 3 trochę się opatrzyła ale widzę kolejnego zauroczonego tym autem
Życzę i wierzę , że Mazda nie zawiedzie Waszych oczekiwań !

[malin00]

E tam się opatrzyła. Jeżdżę dokładnie rok i nadal się odwracam jak idę od samocodu zobaczyć jak [tiiit] wygląda Frajda z jazdy też nadal kozacka. Może już jej tak nie katuję jak wcześniej ale nadal dosyuć często jej pocisnę na zakrętach lub naświatłach, żeby poczuć tę frajdę i usłyszeć ten naprawdę ładnie brzmiący silnik. Szczególnie teraz na śniegu – jadąc na prostej, podmiejskiej, obśnieżonej drodze usilnie próbuję ją wyprowadzić z równowagi (oczywiście w ramach rozsądku) ale skubana trzyma się ostro. Potrafi zarzuć, ale zaraz wraca na prostą. Dopiero na parkingu "udaje mi się" stracić chwilowo nad nią panowanie, ale o kręceniu bączków (niestety?) nie ma co marzyć. Samochód jest naprawdę kozacki.

[Seba87]

To fakt! Mimo złych warunków, mało przyczepnej nawierzchni, niskiej masy auta i zrywnego silnika, Madzia silnie stawia opór prawom fizyki. Szkoda tylko, że tych wszystkich elektronicznych bajerów nie można, przynajmniej na chwile wyłączać.

[Lesioc]

Moje odczucia po tygodniu użytkowania CX3

Co mi się podoba:

• Design / linia nadwozia i wystrój wnętrza
  
• Charakterystyka silnika i przełożenia skrzyni biegów
  
• Komfort jazdy, który niemalże nie daje dodczuć prędkośći <100km/h (tak sobie myślę, iż bardzo dobrze, że jest zamontowany ogranicznik prędkości i chyba bedę go musiał zacząć cześciej używać).
  
• Samochód rewelacyjnie szybko się nagrzewa (Pb 120KM) i bardzo wolno ochładza.
  
• Duże i złamane lusterka – niemalże zupełnie eliminujace martwe pole (to niewiarygodne, że są jeszcze inni producenci którzy montuja małe, płaskie lustra nawet w wysokich modelach)

Mieszane uczucia:

• Zawieszenie ... Jestem przyzwyczajony do raczej twardszych zawieszeń i prawdę mówiąc przez pierwsze kilka minut jazdy próbnej CX3 byłem dosłownie przerażony, bo ciągle miałem wrażenie jakby mi -za przeproszeniem- dupa miała wylecieć z drogi (nadal kompeltnie nie rozumiem wypowiedzi z postów wczesniej o twardym zawieszeniu) . Później się przyzwyczaiłem do takiej a nie innej charakterystyki i w zasadzie jeździ mi się teraz całkiem spoko, choć nadal są sytuacje gdzie zawieszenie mnie zaskakuje (np. pomimo raczej miękkiego charakteru to przez progi zwalniajace stuka jakby miało zaraz odpaść)
  Genrealnie to ja do takiego zadziornego samochodu dałbym raczej twardsze, a jeszcze lepiej o regulowanej twardości.
  
• Brak koła dojazdowego. W ciagu ostatnich 10 lat (~200 tyś km) musiałem 2x skorzystać z koła dojazdowego (1x wybrzuszenie nowej opony, 1x całkowite wyrwanie kawałka gumy z boku opony) więc nie jest to dla mnie zbedne akcesorium . Zdecydowanie przy odbiorze samochodu powinien być wybór: dojazdówka (lub pełnowymiarowe koło zapasowe) czy zestaw naprawczy i wtedy 2 podłogi. Tak wiem... można sobie dokupić – ale jak fajnie by było jakby było wręcz podwieszone z tyłu w siatce pod bagażnikiem

Co mnie drażni / czego mi brakuje:

• Koszmarne "podstawowe" audio – to jedna z najgorzej brzmiących seryjnych instalacji jakie dane mi było usłyszeć (nie mam wersji z Bose i nie słyszałem jak tamta gra). Co gorsza, charakterystyka dziwnie się zmienia w zależności od ustawienia głośności. Są przedziały gdzie nawet ma trochę głębi i basów, potem jednak – dalej zgłaśniając – nagle dźwięk się robi bardziej płaski aby ostatecznie przejść do zupełnie "plastikowego" i pozabawionego wyrazistości.
  
• Brak pamieci ustawień dla kilku kierowców – jeździmy samochdodem na zmianę z żoną, czasem nawet kilkukrotnie zmieniając się w ciągu dnia. Nie wymagam aby samochód przestawiał nam siedzenie, kierownice i lusterka.... ale powinen zapamitać przynajmniej te rzeczy które i tak reguluje elektronicznie – to jest ustawienie poziomu HUD, ulubione stacje, domyślny (priorytetowy) telefon, ostatnio odtwarzaną stacje radiową czy MP3-kę.
  
• Wymuszenie włączenia świateł mijania przełacza podświetlenie zegarów i wyświeltacza MZD na tryb nocny. Wymuszone właczenie świateł w dzień powoduje, że zupełnie nic nie widać na wyświetlaczu! Samochód uznaje, że światła włącza się tylko w nocy – WTF???
  
• Sterownie i obsługa systemu infotainment/MZD Connect...
  1. Brak wyświetlania nazwy pliku MP3(!!!)
  2. Niewykorzystanie ruchy pokrętła (np. podczas odtwarznia MP3 przechylenie na bok czy pokręcenie nie powoduje przeskakiwania do następnego utworu, można to zrobić tylko z przycisków na kierownicy ?)
  3. Klawisz powrotu wraca do początku poprzeniego menu, a nie do ostatnio wybranej pozycji tegoż menu (np wycofanie się z katalogu z MP3 nie ustawia kursora na tym katalogu, tylko ponowienie na pierwszym na liście)
  
• Brak obsługi głosowej
  1. Jak można to było wyłączyć na stałe? Jak nie wspieram polskiego to niech zostawiona jest możliwość obsługi np. po angielsku czy w jakim tam języku komu jest wygodnie.
  2. A jak już wyłączone na stałe ... to chociaż powinno być menu ustawienie co ma być przypisane pod ten klawisz... bo nic mnie tak nie wnerwia w tym samochodzie jak klawisz, który po mnie informuje, że po prostu NIE DZIAŁA!! KLAWISZ NA KIEROWNICY!!
  
• Zbyt głeboko osadzone zapiecia pasów – dzieci w fotelikach zuepłnie nie potrafią się zapiąć, a i mnie zapięcie pasów idących przez fotelik przysparza sporo kłopotu.
  
• Brak kontrolki świateł (przypdałość chyba wszystkich japończyków) – w/g mnie powinna być dwu-kolorowa kontrolka pokazująca włączenie świateł dziennych/mijania.
  
• Mocowania dywaników ... przecież to strach odpinać te dywaniki, żeby nie powyrywać bolców mocujacych... prawdę mówiąc ten od strony tunelu środkowego po stronie kierowcy to chyba się trzyma wyłącznie na wykładzinie (!!!)

Dla odniesienia, samochody z ostatnich kilku lat którymi krócej lub dłużej dane mi było jeździć to Honda Jazz, Volvo C30, Toyota Auris, BMW X3, a ostatnio Hyundai i30 (Pb 109KM) i Hyundai ix35 (TurboDiesel 186KM AWD)

[dareme89]

Co do audio poczekaj aż się wygrzeja głośniki. Wg mnie po jakimś czasie audio gra o wiele lepiej, w poprzednich autach miałem zawsze głośniki na wzmakach itp i bałem się ze będzie Złe z tym audio cx3 ale nie ma tragedii.

[Jerryz]

Brak obsługi głosowej
1. Jak można to było wyłączyć na stałe? Jak nie wspieram polskiego to niech zostawiona jest możliwość obsługi np. po angielsku czy w jakim tam języku komu jest wygodnie.
2. A jak już wyłączone na stałe ... to chociaż powinno być menu ustawienie co ma być przypisane pod ten klawisz... bo nic mnie tak nie wnerwia w tym samochodzie jak klawisz, który po mnie informuje, że po prostu NIE DZIAŁA!! KLAWISZ NA KIEROWNICY!!

Wystarczy w ustawieniach zmienić język na angielski poźniej wrócić na polski. Wtedy masz menu w języku polskim a wybieranie głosowe w języku angielskim – przycisk zaczyna działać. W serwisie gdzie wydawano mi auto nawet o tym nie wiedzieli.

Brak kontrolki świateł (przypdałość chyba wszystkich japończyków) – w/g mnie powinna być dwu-kolorowa kontrolka pokazująca włączenie świateł dziennych/mijania.

Skoro światła do jazdy dziennej świeca się na stałe to po co do nich kontrolka? Do świateł mijania zapala się na zielono gdy się włączą.

[dareme89]

jak zmienisz glos tak jak Ty to opisujesz to nawigacja mowi po angielsku i tak tez czyta smsy

[Lesioc]

Skoro światła do jazdy dziennej świeca się na stałe to po co do nich kontrolka? Do świateł mijania zapala się na zielono gdy się włączą.

O ile dobrze pamiętam, to przy dziennych nie świeci mi się nic, a zarówno postojówki jak i mijania zapalają lampkę którą ja zawsze kojarzyłem wyłącznie jako pozycyjne (postojowe).


W innych samochdodach mam/miałem kontolkę świateł mijania... może to tylko moja przypadłość, ale ciągle mi jej brakuje – znaczy mam instyktowne skojarzenie, że jak świeci mi się jedna kontrolka to jadę na postojówkach i notorycznie sprawdzam przełącznik. Pewnie się przyzwyczaję.. ale ponieważ będę jeździł z innym samochodem na zmianę to pewnie jak w tamtym nie włączę świateł to nie zareaguję (z przyzwyczajenia w CX3)

[toruńczyk]

W oczekiwaniu na opinie o Cx – 3 w wydaniu modelowym 2017 wspomnę , że o tej porze I-szą partię tych aut w ubiegłym roku już odbiersliśmy.
Moja Madzia przez ten czas przejechała szczęśliwie dystans 10 tyś.km (nawet to uchwyciłem )
Niemiło mnie zaskoczyła raz fałszywie alarmując o "przebitym kole" . Poza tym życzyłbym sobie jak i wszystkim aby tak cieszyła mnie – nas do końca !
Przez skromność więcej nic nie napiszę by nie powielać tego co zostało już o niej powiedziane !
Myślę , że już czas na wrażenia nowych posiadaczy tych aut z roku mod.2017 . Wierzę , że będą w takim samym tonie jak nasze opinie !

[toruńczyk]

Przy okazji przeglądu zrobiłem takie fotki ...wybaczcie za zdjęcie wnętrza robione z zewnątrz w trkcie rozładunku.
Dlaczego nikt nie pochwalił się jeszcze swoją "świeżynką" ?

[Sosenka]

Sosenko. Jeszcze niedawno byłaś taka zauroczona naszą cx3, sam się przekonałem do zakupu czytając m.in Twoje i Twojego męża pochlebne recenzje że auto wręcz idealne itp. ..a teraz już sprzedaż zaraz po upływie gwarancji hmmm...no powinno to dawać to do myslenia zwłaszcza potencjalnym nowym właścicielom....a może tak często zmieniasz auta?

Ee to nie tak, ze jestem rozczarowana Cx-3. Dalej uwazam, ze to super samochod i jak musze przesiasc sie na chwile fo starej Toyoty to prawie placze . Chociaz Rav4 ma super widocznosc – w tym miejscu duzy minusik dla Cx3. Kupujac ten samochod mialam zaplanowana sprzedaz go jak tylko splace leasing, tylko wtedy bylam tak jak mowisz zauroczona Mazda i myslalam, ze nastepnym samochodem bedzie Cx5 badz Cx4 gdyby sie pojawila w Europie. Niestety zniechecila mnie do tej marki postawa Dealera kiedy chcielismy kupic kolejny samochod. Nie jestem roszczeniowcem, nie oczekuje ze mi ktos da nie wiadomo jakie rabaty ale nie chce byc traktowana jak jakis smiec z ulicy, ktory przyszedl im pomaziac palcami wychuchane samochody w salonie. Bylismy w salonach innych marek i nigdzie nie spotkalismy sie z taka arogancja jak w Mazdzie.
Co do moich wypadow do Aso – moze narzekam ale to nie jest faktor obciazajacy Mazde. Moja Cx3 z 2015r. jest nowym modelem i trudno oczekiwac, ze nic sie nie bedzie dzialo. Narzekam bo wolalabym eksploatowac samochod bezawaryjnie bo wydalam na niego sporo pieniedzy. Ale zdaje sobie sprawe, ze u innych marek moze nie byc lepiej a nawet gorzej.
To tyle z usuniętego tematu. Rozwinę jeszcze swoją wypowiedź o moje wypady do serwisu bo może ich kilka było ale niekoniecznie to wina samochodu. Otóż:
1. wgrywałam nową wersję softu mzd gdyż się zawiesił parę razy a lubię mieć najnowsze wersje wszystkiego
2. niestety wymieniałam szybę czołową (wina kamienia na autostradzie)
3. potem wizyta na przeglądzie – standard
4. wymiana lusterka lewego – a właściwie założenie nowego bo ze starego niewiele kabelków zostało. Wina moja i wielkogabarytowej lawety z wystającą koparką, z którą nie zmieściliśmy się na drodze Miałam do wyboru albo rów albo lusterko Jakby ktoś był chętny to mogę się "pochwalić" moim lusterkiem.
5. wizyta w ASO aby zerknęli na spryskiwacze – okazało się, że są ok
6. problemy z alarmem i centralnym zamkiem – niby coś tam wgrali ale dalej mi wyło 2 razy w trakcie jazdy. Niekoniecznie wina samochodu.
7. Usterka klimatyzacji – 2 wizyty w ASO. Na jednej stwierdzili, że faktycznie usterka i na drugiej wymienili skraplacz.

Piszę to, bo chciałam uspokoić niektórych forumowiczów, którzy zaczynają się wahać czy dobrze zrobili wybierając taki a nie inny samochód. Może jeżdżę często do ASO ale głównie z mojej winy .
Gdybym teraz miała się decydować na samochód dysponując taką wiedzą jaką mam wybrałabym tą samą CX-3. Może tylko kolor bym zmieniła na lodówkowy biały w nadziei, że może jest grubszy. I bym się zastanowiła czy nie wziąć automatu. Ale pewnie bym została przy MT bo jestem Krakus i wątpie czy ten AT jest wart 10k.
Dziś mi stuknęła równa 30-tka! ( tys. km a nie lat )

[andrep]

I bym się zastanowiła czy nie wziąć automatu. Ale pewnie bym została przy MT bo jestem Krakus i wątpie czy ten AT jest wart 10k.

Witam
Ja jestem do dzisiaj pod wrażeniem automatu , to mój pierwszy i raczej już tak zostanie. Jeśli chodzi o dopłatę to do skrzyni było 5 a do AWD 10 tyś. Ja też z Krakowa
Pozdrawiam

[Sosenka]

Jakoś jeszcze nie mam parcia na automat. Wiem jak się nim jeździ, jest wygodnie ale 70% czasu i tak jeżdżę na 6-tym biegu na tempomacie a sprzęgło w maździe jest mięciutkie jak masełko (w porównaniu z Rav4) więc mi to obojętne. Chociaż nie pogardziłabym aktywnym tempomatem
No ale z wiekiem z Mężem stajemy się coraz bardziej wygodni i on już kupił swojego AT i ja na pewno też za 2,5 roku

Aa i tu wyszło jak bardzo sprzedawca miał nas w głębokim poważaniu. Przy nim zastanawialiśmy się jaką wersję CX-3 wybrać a on się nie odzywał. Na mój rozum jakby mi zależało sprzedać coś drogo to bym próbowała przekonać kupujących do zalet droższego samochodu. Widocznie panu nie zależało na tym co sprzedaje i za ile.

[voriax]

(...)Aa i tu wyszło jak bardzo sprzedawca miał nas w głębokim poważaniu. Przy nim zastanawialiśmy się jaką wersję CX-3 wybrać a on się nie odzywał. Na mój rozum jakby mi zależało sprzedać coś drogo to bym próbowała przekonać kupujących do zalet droższego samochodu. Widocznie panu nie zależało na tym co sprzedaje i za ile.

Odniosłem to samo wrażenie, nikt nikogo do niczego nie przekonuje.
Sprzedawca odpowiada na pytania ale nie proponuje: "może to a może tamto"
sami decydujemy i nikt nam się do tego nie wtrąca.

Ja w sumie rozumiem taką politykę.
Będzie mniej niezadowolonych, że im się czegoś nie proponowało
niż tych którzy będą niezadowoleni, że im się coś "wcisnęło"...

Każdy kij ma dwa końce.
Dochodzi jeszcze doświadczenie i "humor" sprzedawcy

[Sosenka]

Mój Mąż w usuniętym wątku stwierdził, że jedyną osobą która coś straciła jest sprzedawca z Mazdy. Poszliśmy do salonu w Katowicach gdzie kupowałam CX-3 do tego samego handlowca, który mi sprzedawał po M3 w sedanie nie będąc opornymi na myśl o M6. Wygadałam się o tym sprzedawcy podczas umawiania się na jazdę próbną, że idziemy oglądać M3 a może nawet M6. Sprzedawca się nie zająknął nawet o M6. Jedynie na moją uwagę, że na stronie mazda.pl w aktualnych promocjach M6 ma dużo gratisów to odpowiedział: ale to jest Mazda 6 a my rozmawiamy o Maździe 3. Mógł sprzedać szóstkę – ale mu się nie chciało. Mąż na tym lepiej wyszedł bo ma teraz lepszy samochód (subiektywnie dla jego potrzeb).

[dareme89]

Cały czas sprowadza się to do tego ze Mazda sprzedaje więcej aut niż ma planowane. Maja wyrobiony plan do premii i wbite w klienta po co maja się starać. U mnie mieli łatwiej bo nie widziałem konkurenta dla cx3 i wahałem się tylko czy brać 3 w sedanie czy cx3. Teraz żałuje ze dłużej nie protestowałem renegade.

[darrecki]

Teraz żałuje ze dłużej nie protestowałem renegade.

Gdybyś dłużej protestował, to byś pewnie zauważył tendencję do odrywania tylnej osi od jezdni przy gwałtownym hamowaniu...

[MarekPe]

Aa i tu wyszło jak bardzo sprzedawca miał nas w głębokim poważaniu. Przy nim zastanawialiśmy się jaką wersję CX-3 wybrać a on się nie odzywał. Na mój rozum jakby mi zależało sprzedać coś drogo to bym próbowała przekonać kupujących do zalet droższego samochodu. Widocznie panu nie zależało na tym co sprzedaje i za ile.

Witam,
Mi zabrakło informacji o "brakach" w wyposażeniu...
Pierwotnie planowaliśmy M3 i nawet nie przypuszczałem, że CX3 może mieć wycięte wyposażenie.
Wiedziałem, ze nie ma świateł matrycowych, ale informacja o braku przednich czujników parkowania zaskoczyła mnie totalnie. A teraz jeszcze brak lusterka fotochromatycznego..... Ciekawe czego jeszcze brakuje

Dowiem, się w przyszłym tygodniu, bo samochód będzie do odbioru.
Co ciekawe w nowych broszurach są już światła matrycowe w CX3. Także nowy manual opisuje swiatła matrycowe.

[Gwiazdunia]

Marek co rozumiesz przez pojęcie świateł matrycowych w nowych Cx3kach? Bo z tego co ja się orientuję, to nie trzeba przełączać świateł drogowych gdy będzie coś jechało z naprzeciwka, tylko wiązka świateł będzie rozpraszana w innym kierunku, a po minięciu wróci na swoje miejsce. Bo co innego są matrycowe, a co innego automatyczne przełączanie świateł z drogowych na mijania, chyba , że się mylę Pozdrawiam

[bbogdan]

W nowym cenniku dalej są tylko ledowe, brak matrycowych