WARSZAWA – wtorek !!! spotkanie 26. 03 godz.20:00 HulaKula

[Nika]

Też jestem za Ursusem

[malutka]

Ja niestety podupadłam na zdrowiu i muszę sobie odpuścić.

[Siw-y]

Spojawię się

[malutka]

W pierwszym poście adres i mapka.
Miłej zabawy

[Gib]

Co prawda większość moich prawdziwych fanów stąd uciekła (z forum) ale może ich ucieszy fakt że dziś m nie nie będzie. Wpadajcie śmiało

[gutek_wrb]

Kurde już dalej nie było mam nadzieje że parę osób się pojawi od strony Grodziska np.
Ja się szykuje bo właśnie dotarłem do wawki więc wpadnę na ten Spot czarnym smokiem

[Mazd Max]

Heh...ja nawet nie zauważyłem że spot był ale chyba dlatego że młyn mam w pracy
Jakieś wrażenia z nowej miejscówki? Pytam, bo jest ona bardzo mi po drodze z Sulejówka

[ragun]

mówię wyłącznie w swojej opinni szału nie ma ale strasznej tragedii też nie

[ST Seba TD]

Witam.
Czy ktoś z Was kojarzy to auto?Wiem,że ogłoszenie już nieaktualne ale nie zdążyłem zadzwonić do właściciela.Ktoś coś wie na temat tego auta?Będę bardzo wdzięczny za info
http://olx.pl/oferta/mazda-xedos-6-2-0- ... 9b9e7d318b

[gutek_wrb]

No miejscówka ciekawa na spoty ale chyba raczej w sezonie Letnim
Ale dziękuję za obecność tym co byli a nawet jeden miłej Mazdowicce z pieskiem i koleżanką

[LookR]

Gdziekolwiek by nie był spot, to już i tak nie wróci ta atmosfera (obym się mylił). Nasza grupa "poszła w siną dal", a 3-5 osób na spocie dla W-wy to... porażka.
Mam nadzieje, że kiedyś "będą lepsze okoliczności" i frekwencja znów wróci do optymalnego poziomu.
No cóż – czasami życie przynosi takie sytuacje.
Miłego weekendu

[Danmazda]

W sumie od paru miesięcy zacząłem się udzielać na forum jak i jeździć na spoty, ale taka jest prawda że jak na Warszawę bardzo mało mamy chętnych na spotkanie. Wiadomo że każdemu może coś wypaść i nie przyjedzie na spot. Z wiadomych okoliczności wiemy też czemu spoty mają małą frekwencje. Chciał bym by nasze grono na spotkaniach było liczne, chcę temu jakoś zaradzić. Przez ostatni tydzień, w różnych miejscach widuje sporo Mazd, nie są klubowe ale bardzo ładnie odpicowane. Nie wiem czy nie wiedzą że istnieje Klub Mazdaspeed czy może nie chcą się przyłączyć do Naszego forum.
Może w nie odpowiednim dziale zadaje takie pytanie, ale czy istnieją jakieś ulotki, wizytówki reklamujące Klub Mazdaspeed ? Być może udało by się zachęcić jakąś cześć ludzi na forum.

[Mazd Max]

Może w nie odpowiednim dziale zadaje takie pytanie, ale czy istnieją jakieś ulotki, wizytówki reklamujące Klub Mazdaspeed ? Być może udało by się zachęcić jakąś cześć ludzi na forum.

Ulotki były w posiadaniu Maćka / Cebuli, którego już nie ma na forum. Wiem że chciał je przekazać ale na czym w końcu stanęło? Tego nie wiem
Ja mam trochę linijek klubowych mojego pomysłu i wykonania – są plastikowe i nie namiękną za wycieraczką. Jednak nigdy nie spotkały się one z jakimś wielkim aplauzem choć uważam że są bardzo ładne i w dodatku praktyczne. Bo oprócz nadrukowanej strony www i nazwy klubu mogą służyć jako linijka lub zakładka do książki

[Gib]

Gdziekolwiek by nie był spot, to już i tak nie wróci ta atmosfera (obym się mylił). Nasza grupa "poszła w siną dal", a 3-5 osób na spocie dla W-wy to... porażka.
Mam nadzieje, że kiedyś "będą lepsze okoliczności" i frekwencja znów wróci do optymalnego poziomu.
No cóż – czasami życie przynosi takie sytuacje.
Miłego weekendu

Są lepsze czasy i gorsze, ale jak czytam że "nasza" grupa poszła w siną dal. Nasza to jest tam gdzie my. Skoro się tu wypowiadasz to chyba chcesz do niej należeć, czy może próbujesz znaleźć podłoże żeby na własnych warunkach z tarczą rebelianci wrócili na forum, zapewniając swoją obecnością na nim i spotach dawną zajebistość? Wpadnij na spota i rób świetną atmosferę.

Krzysiu zakładki do książek to rozdawaj w autobusach, bo chyba już tylko tam się czyta

[LookR]

Gdziekolwiek by nie był spot, to już i tak nie wróci ta atmosfera (obym się mylił). Nasza grupa "poszła w siną dal", a 3-5 osób na spocie dla W-wy to... porażka.
Mam nadzieje, że kiedyś "będą lepsze okoliczności" i frekwencja znów wróci do optymalnego poziomu.
No cóż – czasami życie przynosi takie sytuacje.
Miłego weekendu

Są lepsze czasy i gorsze, ale jak czytam że "nasza" grupa poszła w siną dal. Nasza to jest tam gdzie my. Skoro się tu wypowiadasz to chyba chcesz do niej należeć, czy może próbujesz znaleźć podłoże żeby na własnych warunkach z tarczą rebelianci wrócili na forum, zapewniając swoją obecnością na nim i spotach dawną zajebistość? Wpadnij na spota i rób świetną atmosferę.

Krzysiu zakładki do książek to rozdawaj w autobusach, bo chyba już tylko tam się czyta

Ale pier...lisz...
Z Twojej wypowiedz wynika, że ktokolwiek "tutaj coś napisze" to jest beee...
Najpierw zastanów się 3-4 razy, zanim "coś" wyślesz.
A swoją drogą – Krzysiek włożył duzo pracy w zakładki, zrobił projekt, wydruk itp (wszystko charytatywnie), a Ty co mu życzysz...
Oficjalnie informuję Cię, że od tego momentu jesteśmy na Pan.

[Wodnik]

Chyba Tuli Pan
Coraz mniej jest osób (zwłaszcza tych które pamiętają lepsze czasy) a Ty Looker jeszcze chcesz się boksować między sobą.
Ja rozumiem że Gib dowalił z tym hucznym powrotem rebelsów i trochę mi to ciężko zrozumieć ale to że napisał że zakładki do książek najlepiej się rozejdą w autobusach w niczym nie ujmuje wysiłkowi MazdMaxa w przygotowaniu tych "reklamówek"

[Gib]

Gdziekolwiek by nie był spot, to już i tak nie wróci ta atmosfera (obym się mylił). Nasza grupa "poszła w siną dal"

To może mi Pan napisze co tu miał na myśli. Nie grupa była [tiiit] tylko czasy. I w tej zajebistej grupie się różne rzeczy działy zanim doszło do rozłamu wewnątrz klubu, a Pan zdaje się pisze że grupa jest gwarantem zajebistości i nigdy już nie będzie jak było. Ale przecież cała grupa odeszła i zabrała ze sobą zajebistość tak? Koniecznie musi Pan mieć to pod szyldem MS? A może nie mógł się Pan powstrzymać przed komentarzem że kiedyś (za pańskich czasów) było lepiej. Pewnie że było, jeszcze szanownego Pana nie znałem jak było jeszcze zajebiściej niż w czasach które Pan z takim żalem wspomina. Każdy ma prawo do swojej oceny, ale pisanie że ktoś pier...oli to nie jest argument tylko zaczepka Panie Lukrze.

[LookR]

Gdziekolwiek by nie był spot, to już i tak nie wróci ta atmosfera (obym się mylił). Nasza grupa "poszła w siną dal"

To może mi Pan napisze co tu miał na myśli. Nie grupa była [tiiit] tylko czasy. I w tej zajebistej grupie się różne rzeczy działy zanim doszło do rozłamu wewnątrz klubu, a Pan zdaje się pisze że grupa jest gwarantem zajebistości i nigdy już nie będzie jak było. Ale przecież cała grupa odeszła i zabrała ze sobą zajebistość tak? Koniecznie musi Pan mieć to pod szyldem MS? A może nie mógł się Pan powstrzymać przed komentarzem że kiedyś (za pańskich czasów) było lepiej. Pewnie że było, jeszcze szanownego Pana nie znałem jak było jeszcze zajebiściej niż w czasach które Pan z takim żalem wspomina. Każdy ma prawo do swojej oceny, ale pisanie że ktoś pier...oli to nie jest argument tylko zaczepka Panie Lukrze.

Hehe... z całym szacunkiem.
Grupa – czytaj: Maciek, Krzychu, Kacha, Waterlive, Cezar, Arjot, Tomek, mogę wymieniać, dalej, ale zaraz ktoś na mnie naskoczy, że został wymieniony i sobie tego "nie życzy"
Szanowny Panie, a ja mam wrażenie, że Pan nie rozumie zwrotu: "sina dal", czytaj: ‘opuścić kogoś, odejść, zniknąć bez słowa’ (źródło: Słownik frazeologiczny), a cytując szanownego Pana "Nie grupa była [tiiit] tylko czasy" (...) – no cóż... [tiiit] oznacza "zaje.bista" lub "d.u.p.a" "bądz słowo na "ch.."(nalezy się domyśleć, że raczej jakieś przekleństwo) albo nie wiem co miał Pan innego na myśli.
Moje pytanie – ostatnie, bo więcej z Panem nie będę polemizował: co ma [tiiit] wspólnego do "sinej dali"?

Czytam dalej Pańskie wywody i (...) I w tej zajebistej grupie się różne rzeczy działy zanim doszło do rozłamu wewnątrz klubu, a Pan zdaje się pisze że grupa jest gwarantem zajebistości i nigdy już nie będzie jak było. Ale przecież cała grupa odeszła i zabrała ze sobą zajebistość tak? (..)
Tak to prawda – mieliśmy super paczkę ludzi, którzy spotykali się w różnych okolicznościach, ale – po dezyzji władz MS (nadmieniam, że jako jeden z 1 zareagowałem i byłem przeciwny maćkowej degradacji i ... dostałem bana) – teraz będzie niezmiernie cieżko "odtworzyć tamtą atmosferę". Jednocześnie – aby Pan mnie dobrze zrozumiał – rezygnuję w najbliższy weekend (taki mój prezent imieninowy) z bycia Klubowiczem przedmiotowego klubu.
Reasumując – fakty są takie, że grupa warszawska kiedyś "liczna i prężna", a teraz takiej grupy nie ma. I nie chodzi mi o MS, Rebeliantów czy jeszcze inną – po prostu większość poszła w swoją stronę będąc zniesmaczona decyzją zarządu.
Szanowny Pan jak najbardziej do tej grupy "zaje.bistej" się zaliczał – moim zdaniem – ale zawsze musiał wtrącić 3 grosze i kogoś na forum "obsmarować", bo... no właśnie dlaczego?
Pana charakter jest taki, że lubi Szanowny Pan wszystko negować, wytykać, a brak u Pana wyjścia z inicjatywą, pomysłow itd.
To jest mój ostatni komentarz. Jeżeli będzie – a pewnie bedzie kontrargument – na pewno na niego nie odpowiem.

[Gib]

Reasumując – fakty są takie, że grupa warszawska kiedyś "liczna i prężna", a teraz takiej grupy nie ma. I nie chodzi mi o MS, Rebeliantów czy jeszcze inną – po prostu większość poszła w swoją stronę będąc zniesmaczona decyzją zarządu.

Ależ zniesmaczeni dostali prawie natychmiast alternatywę, skoro z niej nie skorzystali i odeszli w swoją stronę to raczej czekali na pretekst żeby się z licznej i prężnej grupy warszawskiej wypisać, tak to rozumiem. No chyba że myślą że to że dotąd było tak fajnie to dzięki zarządowi a skoro się zarząd zachował niesmacznie to należy zerwać wszelkie związki z marką niezależnie pod jakimi auspicjami (nie wiem czy dobre słowo).

A teraz jeszcze słowo do Pana, Panie jeszcze Klubowiczu. Robienie sobie z odejścia z klubu prezentu imieninowego uważam za cokolwiek szurnięte, ale w sumie niegroźne dla otoczenia.

[Mazd Max]

Panowie, nie ma co bić piany i jeszcze bardziej się odpychać od siebie....Grupa była faktycznie fajna, ale było minęło. Nie wiem co trzeba by było zrobić by wróciły tamte relacje? Czy w ogóle ktoś tego chce?
Ja niebawem też stracę / zrzucę tabliczkę....ale czy to one nas łączyły???
Jest tak jak jest i my szaraki nie zmienimy klubu. Mnie osobiście najbardziej wkurza ta zakichana punktacja bo uważam że nie jest obiektywna....ale mogę sobie tylko o tym popisać
Przecież można być zwykłym userem, pisać na czaterii (nienawidzę tej nowej ) a nadal się spotykać w naszym fajnym gronie.