ech, widzę, że kolega jak zwykle nie odpowiada wprost na zadane proste pytania..
reformowalny, czy niereformowalny..
Nie spałbym spokojnie gdybym posiadając taką mazdę nie kontrolował luzów zaworowych.
Jeśli masz rację i nie ma potrzeby, to widziałbym to już przy 2-ej kontroli, czyli po 40...50tys km.
Czy musi mnie interesować, że "ktos" na jakimś "forum" nie kontroluje luzów zaworowych? To ma być dla mnie wyznacznikiem prawidłowych zachowań i dbałości o auto i własną kieszeń?
Płynu hamulcowego niektórzy również nie zmieniają przez całe życie auta, o oleju nie myślą, do wyrownawczego nie spojrzą, bo przeciez auto jest sprawne – odpala i jedzie..
Poczytaj sobie na wskazanym przez siebie forum o niezniszczalnym, pancernym lexusie zagazowanym i dojechanym na amen..
Też forum twierdzili, że niezniszczalny..
Upss..
Miało być o suzuki...