Jaki olej do skrzyni biegów – ATF-FZ
Takie rzeczy nie w tym dziale Zapraszam tu: viewforum.php?f=101
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
w ten weekend sam wziąłem się za wymianę oleju i f. wewnętrznego i powiem Wam , że wielkiej filozofii nie ma..
Jak ktoś w podstawowym zakresie ogarnia temat mechaniki, to sobie bez problemu poradzi. Mnie wystarczyło 5 l. oleju ( dokładnie 4,8) – wymiana wraz z f. oleju. Moja madziara ma obecnie równiutkie 100 tysi i jeśli ktoś wierzy, że ten olej wystarczy na cały jej żywot to... wystarczy.
Ale ów żywot będzie krótki.
Olej czarny jak smoła, na magnesie na spodzie miski oleju masa magnetycznego ( czyt. opiłków) szlamu. Jak dla mnie ten stan utrzyma się max do 220-280 tysi i awaria...
Co do moich subiektywnych odczuć po wymianie oleju , to dla ciepłego silnika nie zauważam "dobrej zmiany", ale już poranne pierwsze 5 km jest zupełnie inna praca . Przełożenia zmieniają się płynnie , bez szarpnięć , bez zwłoki...
Naprawdę warto
Jak ktoś w podstawowym zakresie ogarnia temat mechaniki, to sobie bez problemu poradzi. Mnie wystarczyło 5 l. oleju ( dokładnie 4,8) – wymiana wraz z f. oleju. Moja madziara ma obecnie równiutkie 100 tysi i jeśli ktoś wierzy, że ten olej wystarczy na cały jej żywot to... wystarczy.
Ale ów żywot będzie krótki.
Olej czarny jak smoła, na magnesie na spodzie miski oleju masa magnetycznego ( czyt. opiłków) szlamu. Jak dla mnie ten stan utrzyma się max do 220-280 tysi i awaria...
Co do moich subiektywnych odczuć po wymianie oleju , to dla ciepłego silnika nie zauważam "dobrej zmiany", ale już poranne pierwsze 5 km jest zupełnie inna praca . Przełożenia zmieniają się płynnie , bez szarpnięć , bez zwłoki...
Naprawdę warto
@cinek78 Świetny poradnik i fotorelacja! Dziękuję, zrobię to samo na wiosnę.
Olej sprawdza się przy temperaturze 50C (to można sprawdzić przez OBDII), ale czy silnik ma pracować podczas sprawdzania poziomu oleju na bagnecie?
Jakiej firmy jest filtr i klej uszczelniający?
Olej sprawdza się przy temperaturze 50C (to można sprawdzić przez OBDII), ale czy silnik ma pracować podczas sprawdzania poziomu oleju na bagnecie?
Jakiej firmy jest filtr i klej uszczelniający?
- Od: 22 lut 2017, 01:23
- Posty: 4
- Auto: CX-5 2.0, SkyPassion, AT.
Silnik wyłączony – ma być osiągnięta temp. pracy oleju w skrzyni ok. 50 C.
Filtr – ori... nawet nie szukałem zamiennika, ale pewnie takowy istnieje na 1/2 ceny...
Masa uszczelniająca to Forch RTV – chyba najwyższa półka..
Filtr – ori... nawet nie szukałem zamiennika, ale pewnie takowy istnieje na 1/2 ceny...
Masa uszczelniająca to Forch RTV – chyba najwyższa półka..
Wg instrukcji serwisowej:
4. Remove the dipstick and wipe ATF off using a nylon cloth while leaving the engine idling.
5. Insert the dipstick and pull it out again.
6. Verify that the ATF is adhering between L and F on the dipstick.
Ja to rozumiem tak, że spradzanie poziomu ATF następuje na biegu jałowym po osiągnięciu temp 50C.
4. Remove the dipstick and wipe ATF off using a nylon cloth while leaving the engine idling.
5. Insert the dipstick and pull it out again.
6. Verify that the ATF is adhering between L and F on the dipstick.
Ja to rozumiem tak, że spradzanie poziomu ATF następuje na biegu jałowym po osiągnięciu temp 50C.
- Od: 22 lut 2017, 01:23
- Posty: 4
- Auto: CX-5 2.0, SkyPassion, AT.
ja wymieniałem olej częściowo tzn tyle ile zleciało z miski czyli chyba 5l.
Naczytałem się o wymianach dynamicznych i każdy ma inną opinię. Niektórzy uważają, że dynamiczna wymiana przy większym lub bardziej lub mniej nieznanym przebiegu może skończyć się większymi problemami.
tak więc kupiłem Ravenol na Allegro do MAZDY ATF. Auto do swojego mechanika bo nie ma tam żadnej filozofii. Spuścili olej, odkręcili miskę, wymienili filtr (z FOX Rzeszów za chyba 200pln), miska umyta, nowy silikon i po 3 godzinach auto zrobione. Robota 150zł.
Za następne kkm będzie to samo.
Naczytałem się o wymianach dynamicznych i każdy ma inną opinię. Niektórzy uważają, że dynamiczna wymiana przy większym lub bardziej lub mniej nieznanym przebiegu może skończyć się większymi problemami.
tak więc kupiłem Ravenol na Allegro do MAZDY ATF. Auto do swojego mechanika bo nie ma tam żadnej filozofii. Spuścili olej, odkręcili miskę, wymienili filtr (z FOX Rzeszów za chyba 200pln), miska umyta, nowy silikon i po 3 godzinach auto zrobione. Robota 150zł.
Za następne kkm będzie to samo.
No właśnie żałuję, że nie kupiłem filtra i oleju, i nie dałem wymienić u siebie. Wg serwisu mazdy (Idea Auto Olsztyn) procedura wymiany, którą opisuje Mazda polega na spuszczeniu starego oleju i dolaniu świeżego, bez demontażu miski i wymiany filtra . Tu serwis zaliczył u mnie duży minus!!!
Cóż za kilkadziesiąt tysięcy jeszcze raz wymienię olej, ale we własnym zakresie!
Cóż za kilkadziesiąt tysięcy jeszcze raz wymienię olej, ale we własnym zakresie!
Koledzy co do oleju to chyba nie mam wątpliwości, masa uszczelniająca też dobrze opisana przez kolegę cinek78, ale będąc dzisiaj w sklepie motoryzacyjnym pojawił się problem co do filtra oleju. Podałem pani w sklepie wszystko, nawet VIN samochodu i powiedziała że znalazła jedna sztukę – niestety nie jest pewna czy będzie pasować. Możecie rozwiać moje wątpliwości co do tego filtra i podać producenta czy np. numer katalogowy, a może po prostu gdzie kupiliście (Mazda CX-5 silnik 2.0 automat).
Koledzy,
krótkie pytanie – czy zmiana oleju w przekładni zmieni co nieco zachowanie się samej skrzyni? Moja M5 (2,0l Pb, 2011) nie szarpie zbytnio przy zmianie biegów – może się nie znam bo to mój pierwszy automat, ale za to obserwuję inny efekt. Gdyby to była ręczna skrzynia powiedziałbym, że sprzęgło się ślizga i jest do wymiany, ale w automacie ? nie wiem. Przy dodawaniu gazu – zwłaszcza przy niskich obrotach rzędu 2-2,5 tys – spalanie rośnie gwałtownie, ale przyspieszenie jest jak w dużym fiacie. Czasem nawet mam wrażenie, że obroty rosną po wciśnięciu gazu, ale przyspieszenia nie ma. Oczywiście jak docisnę mocniej to zmienia bieg na niższy, zwykle redukuje do 3 biegu wchodzi na 5tys obrotów i wtedy jest jak strzała. Też tak macie? Jeżeli to norma w Mazdach to jestem rozczarowany.
Nie mogę tego zrozumieć, bo jeździłem poprzednio Zafirą ze słabszym silnikiem i szybciej się zbierała.
BTW – odnośnie zmiany płynu w skrzyni automatycznej jeden mechanik tłumaczył mi, że po wymianie będę musiał w krótkim czasie remontować całą skrzynię, bo ponoć mogą się pozatykać różne kanaliki wewnątrz skrzyni, które regulują ciśnienie. Co Wy na to?
Pzdr
krótkie pytanie – czy zmiana oleju w przekładni zmieni co nieco zachowanie się samej skrzyni? Moja M5 (2,0l Pb, 2011) nie szarpie zbytnio przy zmianie biegów – może się nie znam bo to mój pierwszy automat, ale za to obserwuję inny efekt. Gdyby to była ręczna skrzynia powiedziałbym, że sprzęgło się ślizga i jest do wymiany, ale w automacie ? nie wiem. Przy dodawaniu gazu – zwłaszcza przy niskich obrotach rzędu 2-2,5 tys – spalanie rośnie gwałtownie, ale przyspieszenie jest jak w dużym fiacie. Czasem nawet mam wrażenie, że obroty rosną po wciśnięciu gazu, ale przyspieszenia nie ma. Oczywiście jak docisnę mocniej to zmienia bieg na niższy, zwykle redukuje do 3 biegu wchodzi na 5tys obrotów i wtedy jest jak strzała. Też tak macie? Jeżeli to norma w Mazdach to jestem rozczarowany.
Nie mogę tego zrozumieć, bo jeździłem poprzednio Zafirą ze słabszym silnikiem i szybciej się zbierała.
BTW – odnośnie zmiany płynu w skrzyni automatycznej jeden mechanik tłumaczył mi, że po wymianie będę musiał w krótkim czasie remontować całą skrzynię, bo ponoć mogą się pozatykać różne kanaliki wewnątrz skrzyni, które regulują ciśnienie. Co Wy na to?
Pzdr
- Od: 27 lip 2017, 17:42
- Posty: 2
- Auto: MAZDA 5 CW, 2.0l benzyna, 2011
A Ty tam nie masz czasem CTV to zupełnie inna skrzynia.
Co do twierdzenia mechanika – musisz go zmienić...
Jeśli wymianę oleju wykonasz wraz z filtrem , to niby czym ma się zapchać.. ?
Pomyśl tak zdroworozsądkowo, a nie dajesz sobie wciskać kity . Idąc tym tokiem myślenia to też nie wymieniaj oleju w silniku
Dopisano 9 paź 2017, o 09:45:
Pojawił się już f. oleju do naszych skrzynek w hurtowniach – cena 150zł !
Co do twierdzenia mechanika – musisz go zmienić...
Jeśli wymianę oleju wykonasz wraz z filtrem , to niby czym ma się zapchać.. ?
Pomyśl tak zdroworozsądkowo, a nie dajesz sobie wciskać kity . Idąc tym tokiem myślenia to też nie wymieniaj oleju w silniku
Dopisano 9 paź 2017, o 09:45:
Pojawił się już f. oleju do naszych skrzynek w hurtowniach – cena 150zł !
cinek78 napisał(a):w ten weekend sam wziąłem się za wymianę oleju i f. wewnętrznego i powiem Wam , że wielkiej filozofii nie ma..
Jak ktoś w podstawowym zakresie ogarnia temat mechaniki, to sobie bez problemu poradzi. Mnie wystarczyło 5 l. oleju ( dokładnie 4,8) – wymiana wraz z f. oleju. Moja madziara ma obecnie równiutkie 100 tysi i jeśli ktoś wierzy, że ten olej wystarczy na cały jej żywot to... wystarczy.
Ale ów żywot będzie krótki.
Olej czarny jak smoła, na magnesie na spodzie miski oleju masa magnetycznego ( czyt. opiłków) szlamu. Jak dla mnie ten stan utrzyma się max do 220-280 tysi i awaria...
Co do moich subiektywnych odczuć po wymianie oleju , to dla ciepłego silnika nie zauważam "dobrej zmiany", ale już poranne pierwsze 5 km jest zupełnie inna praca . Przełożenia zmieniają się płynnie , bez szarpnięć , bez zwłoki...
Naprawdę warto
Witam
Jak długo trzeba czekać aby masa uszczelniająca związała, czy można przejechać kilka km po przyklejeniu i nalaniu oleju?
Pozdrawiam,
- Od: 11 maja 2018, 07:32
- Posty: 15
- Auto: Mazda CX-5, 2.0 benzyna, 2011, AWD, automat, skypassion
Cześć jest napisane na masie uszczelniającej, ja czekałem trochę dłużej niż zalecał producent około 1,5-2 h.
Podzielę się jednak moim wrażeniami po wymianie oleju według wskazań cinek78 i mówiąc krótko wszystko się zgadza. Wymiana nie jest trudna. Od siebie i z doświadczenia (w końcu wymieniałem) dodał bym że będziesz jeszcze potrzebował wężyk do zalania oleju do przekładni ponieważ dostęp jest bardzo słaby. Przez wężyk po prostu łatwiej zalać olej do skrzyni. W moim przypadku pojawił się jednak 1 problem po założeniu wszystkiego na 22 dzień okazało się że mam mały przeciek spod miski. Nie wiem dlaczego tak się stało – widocznie zrobiłem coś nie dość dokładnie. Musiałem zlać olej, ponownie zdjąć misę, wyczyścić i ponownie uszczelnić i zamontować. Na całym obwodzie wystarczyło około 1,5-2 cm lekkiej nieszczelności. Dlatego zrób/zróbcie to bardzo dokładnie. Warto bo zaoszczędzicie sporo pracy i materiałów :–) (uszczelniacz). Uważam też, że warto czego niestety ja nie zrobiłem wymienić śruby mocujące miskę. Są nie za duże, a wkręcanie z uszczelniaczem (zawsze trochę dostanie się na gwint) na pewno je osłabia.
I jeszcze jedno olej w skrzyni wymieniałem przy przebiegu 100 000 km i w moim przypadku olej kompletnie nie kwalifikował się do wymiany. Olej z mojego auta nie był tak zużyty jak na zdjęciach cinka78. Oczywiście to nie znaczy że nie trzeba wymieniać. Każdy musi sam zdecydował ale pokuszę się o stwierdzenie że bardzo wiele przy tym przebiegu zależy od stylu jazdy. Przypuszczam że jeżeli ktoś katuje auto to musi koniecznie wymienić olej, ale jeżeli ktoś jeździ "normalnie" to jak w moim przypadku --- nie koniecznie. A no i nie zapomnijcie o filtrze oleju, ja kupiłem w serwisie oryginał bo z rabatem i bez kosztów przesyłki okazało się że kosztuje 20 zł drożej niż zamienniki.
Podzielę się jednak moim wrażeniami po wymianie oleju według wskazań cinek78 i mówiąc krótko wszystko się zgadza. Wymiana nie jest trudna. Od siebie i z doświadczenia (w końcu wymieniałem) dodał bym że będziesz jeszcze potrzebował wężyk do zalania oleju do przekładni ponieważ dostęp jest bardzo słaby. Przez wężyk po prostu łatwiej zalać olej do skrzyni. W moim przypadku pojawił się jednak 1 problem po założeniu wszystkiego na 22 dzień okazało się że mam mały przeciek spod miski. Nie wiem dlaczego tak się stało – widocznie zrobiłem coś nie dość dokładnie. Musiałem zlać olej, ponownie zdjąć misę, wyczyścić i ponownie uszczelnić i zamontować. Na całym obwodzie wystarczyło około 1,5-2 cm lekkiej nieszczelności. Dlatego zrób/zróbcie to bardzo dokładnie. Warto bo zaoszczędzicie sporo pracy i materiałów :–) (uszczelniacz). Uważam też, że warto czego niestety ja nie zrobiłem wymienić śruby mocujące miskę. Są nie za duże, a wkręcanie z uszczelniaczem (zawsze trochę dostanie się na gwint) na pewno je osłabia.
I jeszcze jedno olej w skrzyni wymieniałem przy przebiegu 100 000 km i w moim przypadku olej kompletnie nie kwalifikował się do wymiany. Olej z mojego auta nie był tak zużyty jak na zdjęciach cinka78. Oczywiście to nie znaczy że nie trzeba wymieniać. Każdy musi sam zdecydował ale pokuszę się o stwierdzenie że bardzo wiele przy tym przebiegu zależy od stylu jazdy. Przypuszczam że jeżeli ktoś katuje auto to musi koniecznie wymienić olej, ale jeżeli ktoś jeździ "normalnie" to jak w moim przypadku --- nie koniecznie. A no i nie zapomnijcie o filtrze oleju, ja kupiłem w serwisie oryginał bo z rabatem i bez kosztów przesyłki okazało się że kosztuje 20 zł drożej niż zamienniki.
Może ktoś będzie zainteresowany?
Uszczelniacz Loctite 510, 250 ml. za cenę 50 ml. Loctite 510 jest jednoskładnikowym, uszczelniaczem anareobowym o średniej wytrzymałości i dobrej odporności na wysokie temperatury. Utwardzanie produktu następuje po odcięciu kontaktu z powietrzem, kiedy znajduje się on pomiędzy ściśle przylegającymi powierzchniami metalowymi. Produkt wykazuje dobrą odporność na podwyższoną temperaturę. Służy do uszczelniania ściśle przylegających złącz pomiędzy sztywnymi metalowymi powierzchniami. Szczególnie przydatny tam, gdzie wymagana jest maksymalna odporność chemiczna i temperaturowa. Data ważności 03.2020. Produkt jest oryginalny. Mam dwie tuby. Cena za sztukę 160 zł + 10 zł koszt przesyłki.
https://www.woronko-kleje.pl/Loctite+51 ... 9_t815.htm
Uszczelniacz Loctite 510, 250 ml. za cenę 50 ml. Loctite 510 jest jednoskładnikowym, uszczelniaczem anareobowym o średniej wytrzymałości i dobrej odporności na wysokie temperatury. Utwardzanie produktu następuje po odcięciu kontaktu z powietrzem, kiedy znajduje się on pomiędzy ściśle przylegającymi powierzchniami metalowymi. Produkt wykazuje dobrą odporność na podwyższoną temperaturę. Służy do uszczelniania ściśle przylegających złącz pomiędzy sztywnymi metalowymi powierzchniami. Szczególnie przydatny tam, gdzie wymagana jest maksymalna odporność chemiczna i temperaturowa. Data ważności 03.2020. Produkt jest oryginalny. Mam dwie tuby. Cena za sztukę 160 zł + 10 zł koszt przesyłki.
https://www.woronko-kleje.pl/Loctite+51 ... 9_t815.htm
kloud3 napisał(a):Pabloss dzięki za rady, rozumiem że jeśli jest napisane na masie 24h to trzeba czekać kilka godzin dłużej 26-27 godzin?
blagam nie rob tego – to glupota – nie po to produkują uszczelki – za dużo nalejesz i przy skrecaniu wpadnie Ci do miski – bez senus
ja kupiłem zestaw filtra z uszczelka nic nie cieknie polecam
VAICO V32-0220
-
popi2009
popi2009 napisał(a):auto pol roku od wymiany i wszystko jest OK
super, pocieszyłeś mnie, dzięki
Dopisano 18 mar 2019, 12:17:
; A mógłbyś napisać gdzie zamawiałeś? Dzięki z góry.kloud3 napisał(a):popi2009 napisał(a):auto pol roku od wymiany i wszystko jest OK
super, pocieszyłeś mnie, dzięki
- Od: 11 maja 2018, 07:32
- Posty: 15
- Auto: Mazda CX-5, 2.0 benzyna, 2011, AWD, automat, skypassion
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości
Moderator
Moderatorzy CX-3 / CX-30 / CX-5 / CX-7 / CX-9