Cze,
Kolega mi zwrócił uwagę, że Madzia 2016 BM (30k przebieg) pre-lift wibruje na biegu jałowym. Są to delikatne wibracje, nic nie trzeszczy/nie bzyczy, na pedałach czy skrzyni biegów nie czuję (chyba, że ją pchnę w kierunku biegu), ale na pewno je można bez problemu wyczuć.
Jestem umówiony na diagnozę w ASO w przyszłym tyg, ale pytanie do Was: Wasze M3 totalnie bezwibracyjnie pracują? Co może być przyczyną (świece, poduszka pod silnikiem/skrzynią?), na co zwrócić uwagę i czy cisnąć do skutku, jakby technik uznał, że "dla mnie działa okej"?
Wibracje silnika na biegu jałowym
Strona 1 z 1
Moja wibruje od samego początku (bardzo delikatnie). Ja bym się nie czepiał – każdy inny samochód, który miałem (łącznie z nowymi) też wibrował, i to często znacznie bardziej. Jedynym wyjątkiem była Mazda 3 BK – była na początku tak absolutnie bezwibracyjna, że zdarzało się mi zapalać pracujący silnik
Moja 3 też wibruje, nie ukrywam że mnie to wkurza... Wibracje odczuwalne na jałowym ale też z wbitym obojętnie którym biegiem ze wciśniętym sprzęgłem. Zgłosiłem w ASO, sprawdzali dwa razy (za drugim razem przez tydzień) i stwierdzili że nic nie drga. Dostałem do porównania inną 3 (120km) i tam takich wibracji nie było...
Cześć Koledzy,
U mnie telepie silnikiem od jakiegoś czasu. Wcześniej nie rzuciły mi się w oczy żadne drgania, wibracje itp. Kultura pracy jednostki była naprawdę dobra. Od razu dodam ze silnik pracuje równo, prawidłowo rozwija moc, nie był nigdy katowany itp.
Wygląda to tak że:
– drga plastikowa pokrywa z napisem Skyactive (napis jest nawet lekko "rozmazany")
– wyraźnie drga lewa łapa silnika
– gumowe węże wychodzące z silnika również wibrują (prawa strona)
Dzieje sie tak na ciepłym silniku, gdy obroty spadają do 500 obr/min. (wg cyfrowego obrotomierza). Nie ważne czy załączona jest klima czy nie. W kabinie jest to delikatnie odczuwalne.
Zdaje sobie sprawę ze silnik cały czas pracuje i nie uniknione są drgania, zwłaszcza, że jest wysoko sprężony, ale mam wrażenie, że coś zaczęło inaczej funkcjonować.
Czy rzeczywiście ten typ tam ma po upływie lat/przebiegu? Jakie są Wasze doświadczenia w tym temacie? Co mówi Wam ASO?
--------------------------------------------------------------------
AKTUALIZACJA:
1. Porównałem pracę mojego silnika na biegu jałowym do pracy silników 2.0 w Mazdzie CX-5 (165km), Maździe 6 (165 km) oraz w Maździe 3 BM (120km).... Wszystkie chodzą i "drgają" tak samo jak moja
2. Samochód został poddany diagnostyce komputerowej, która potwierdziła, że wszystkie parametry pracy silnika są prawidłowe.
Można powiedzieć, że przekonałem się na własnej skórze, że "ten typ tak ma".
U mnie telepie silnikiem od jakiegoś czasu. Wcześniej nie rzuciły mi się w oczy żadne drgania, wibracje itp. Kultura pracy jednostki była naprawdę dobra. Od razu dodam ze silnik pracuje równo, prawidłowo rozwija moc, nie był nigdy katowany itp.
Wygląda to tak że:
– drga plastikowa pokrywa z napisem Skyactive (napis jest nawet lekko "rozmazany")
– wyraźnie drga lewa łapa silnika
– gumowe węże wychodzące z silnika również wibrują (prawa strona)
Dzieje sie tak na ciepłym silniku, gdy obroty spadają do 500 obr/min. (wg cyfrowego obrotomierza). Nie ważne czy załączona jest klima czy nie. W kabinie jest to delikatnie odczuwalne.
Zdaje sobie sprawę ze silnik cały czas pracuje i nie uniknione są drgania, zwłaszcza, że jest wysoko sprężony, ale mam wrażenie, że coś zaczęło inaczej funkcjonować.
Czy rzeczywiście ten typ tam ma po upływie lat/przebiegu? Jakie są Wasze doświadczenia w tym temacie? Co mówi Wam ASO?
--------------------------------------------------------------------
AKTUALIZACJA:
1. Porównałem pracę mojego silnika na biegu jałowym do pracy silników 2.0 w Mazdzie CX-5 (165km), Maździe 6 (165 km) oraz w Maździe 3 BM (120km).... Wszystkie chodzą i "drgają" tak samo jak moja
2. Samochód został poddany diagnostyce komputerowej, która potwierdziła, że wszystkie parametry pracy silnika są prawidłowe.
Można powiedzieć, że przekonałem się na własnej skórze, że "ten typ tak ma".
Ostatnio edytowano 28 wrz 2019, 13:32 przez kubat630, łącznie edytowano 1 raz
- Od: 9 wrz 2019, 18:04
- Posty: 4
- Skąd: Lubin
- Auto: Mazda 3 2018
SkyEnergy + Pakiet LED
2.0 120km 6MT
kolor: Machine Grey
Jeśli faktycznie masz 500 rpm na jałowym to trochę mało. 650 to super minimum. Tu dopatrywałbym się przyczyny wibracji. Sprawdź obroty.
RP
RP
Czesc,
Odswiezam temat.
Na biegu jalowym i na postoju z wcisnietym sprzeglem obroty lekko faluja. Ten typ tak ma czy szukac dziury w calym ? Gdzies wyczytalem, ze komputer odlacza cylidry i to dlatego. Czy to prawda ?
Adaptacja przepustnicy jest konieczna czy robi sie automatycznie ?
Dziekuje
Odswiezam temat.
Na biegu jalowym i na postoju z wcisnietym sprzeglem obroty lekko faluja. Ten typ tak ma czy szukac dziury w calym ? Gdzies wyczytalem, ze komputer odlacza cylidry i to dlatego. Czy to prawda ?
Adaptacja przepustnicy jest konieczna czy robi sie automatycznie ?
Dziekuje
Cylindry odłącza w BP.
Obroty lekko falują czyli? Między 600 a 900 czy 600-700? Masz nogę na hamulcu? Co jest włączone? Klima w auto?
Obroty lekko falują czyli? Między 600 a 900 czy 600-700? Masz nogę na hamulcu? Co jest włączone? Klima w auto?
W mojej bardzo podobnie. Czuć wyraznie jak silnik sie telepie na jałowym, jednak gdy kompresor klimy się załączy to obroty idą w górę i wibracji nie ma.
Mam tez Kie Ceed 1.6 benz, kilka lat starszą i tam silnik chodzi cicho i rowniutko.
Mam tez Kie Ceed 1.6 benz, kilka lat starszą i tam silnik chodzi cicho i rowniutko.
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości