U mnie dojazdy do pracy i z powrotem po ok 30 km w każdą stronę, drogi lokalne i parę kilometrów ekspresem, parę świateł po drodze i plasowało się to tak (wg komputera):
autko z salonu (kwiecień): 6,3-6,4
2000 wiosna- dziwny spadek do 5,3 i mały szok ale tylko na chwilę
4000-6000 lato 5,7-5,9
aktualnie 8000 jesień 6,0 (jadąc do pracy pod górkę średnia 6,7 a z pracy w dół poniżej 5,0)
zimą pewnie spalanie wzrośnie
wjazd w miasto, albo but z ciężarkiem to średnio 6,5 i wyżej
średnia 50km/h, klima zawsze i na eco, i-stop, noga lekka
Tak jak piszą wszyscy komputer kłamie 0,1-0,2
Dla porównania jeżdżąc tak samo do pracy poprzednią M3 BL 1,6l 105kucy średnio (komputer) miałem latem 6,3-6,5, a zimą 6,7-6,9 ( moja żona która aktualnie śmiga BL i jeździ w miasto -spalanie 7,8
)
Jak widać po Waszym ( mam na myśli Panakracy i innych mieszczuchów
) przykładzie miasto i krótkie trasy nie służy skyactive, ale jakbyście mieli wypad po za miasto albo taką trasę do pracy jak ja to na pewno spalanie było by u Was mniejsze- wiem ameryki nie odkryłem
, ale nie ma się co obrażać na autko-pali adekwatnie do warunków i jeźdźcy
jak to było dżibma dżitaj czy jakuś tak