Różnice 120KM vs 165KM – oprogramowanie?
No co się ma niby dziać z ta skrzynia od 120tki? Wypowiadają się w tym wątku ludzie którzy znają sie na rzeczy i ich zdaniem ew. odblokowanie silnika nie będzie miało złego wpływu na skrzynie. Kontestują to osoby, które widać nie mają żadnej wiedzy technicznej a przeraża ich sam fakt różnicy mocy 120km vs 165km. Tylko, że to co przeciąża skrzynie to moment obr a on pozostaje taki sam przed jak i po odblokowaniu silnika, ponieważ to nie jest żaden chip tuning tylko zdjęcie elektronicznego kagańca z silnika i przywrócenie go do natywnej mocy.
Co innego kiedy mielibyśmy silnik turbo i chipem podnosilibyśmy mu moc i moment np. o 50nm i 50km wtedy istniało by ryzyko, że coś nie wytrzyma. Najszybciej poddało by się sprzegło..
Co innego kiedy mielibyśmy silnik turbo i chipem podnosilibyśmy mu moc i moment np. o 50nm i 50km wtedy istniało by ryzyko, że coś nie wytrzyma. Najszybciej poddało by się sprzegło..
Biniu777 napisał(a):Ty pomysl zanim zaczniesz takie glupoty wypisywac.
Jak nie masz nic do powiedzenia – to nie zabieraj głosu
I nie nabijaj licznika postów wypisując głupoty
Dopisano 9 wrz 2017, 08:32:
ellipsis napisał(a):No co się ma niby dziać z ta skrzynia od 120tki? Wypowiadają się w tym wątku ludzie którzy znają sie na rzeczy i ich zdaniem ew. odblokowanie silnika nie będzie miało złego wpływu na skrzynie. Kontestują to osoby, które widać nie mają żadnej wiedzy technicznej a przeraża ich sam fakt różnicy mocy 120km vs 165km. Tylko, że to co przeciąża skrzynie to moment obr a on pozostaje taki sam przed jak i po odblokowaniu silnika, ponieważ to nie jest żaden chip tuning tylko zdjęcie elektronicznego kagańca z silnika i przywrócenie go do natywnej mocy.
Co innego kiedy mielibyśmy silnik turbo i chipem podnosilibyśmy mu moc i moment np. o 50nm i 50km wtedy istniało by ryzyko, że coś nie wytrzyma. Najszybciej poddało by się sprzegło..
Moc to jest moment obrotowy x prędkość obrotowa. W silniku mamy tylko obroty ograniczone ogranicznikiem. Czyli jak różne moce to i różne momenty – więc różne przeciążenia przekładni.
Różne przekładnie główne.
Taka jest teoria – czekamy na fakty. Ktoś już się podzielił wrażeniami? Warto było wydać kasę "podkręcaczowi"? Są kolejne koszty? (łożyska, przeguby). A może są sami szczęśliwi
Trochę praktyki, mniej gadactwa
Do nieniejszego posta załączam dwa wykresy z hamowni:
(1) Mazda 3 120KM przed i po remapie silnika
(2) Mazda 3 165KM bez zmian
Z wykresów (1) widać że moment obrotowy już od 3k RPM stabilizuje się i wynosi około 223Nm dopiero przy 4.5k RPM moment obrotowy zaczyna powoli spadać.
Na wykresach (2) widać że krzywa momentu obrotowego jest bardzo podobna do krzywej momentu obrotowego dla Mazdy 3 120KM po remapie silnika.
Widzimy zatem że zarówno dla silnika 120KM po remapie jak i dla silnika 165KM bez zmian, maksymalny moment obrotowy wynosi między 203Nm a 223Nm. W zakresie od 0 do 4.5k RPM krzywe momentu obrotowego są identyczne.
Skoro skrzynia biegów z Mazdy 120KM jest w stanie przenosić moment obrotowy sięgający 223Nm w zakresie 0-4.5k RPM to czy będzie miała problem robić to w zakresie 4.5k – 6.5k RPM?
Siły działające na elementy skrzyni biegów nie przekraczają 223Nm w obu przypadkach (uproszczając bo to moment siły a nie siła) tak więc nie powinno dojść do żadnych odkształceń elementów skrzyni biegów. Dlatego przenoszenie większego momentu obrotowego przy prędkości obrotowej powyżej 4.5k RPM przez skrzynie biegów z Mazdy 120KM nie powinno uszkodzić jej. Ważne aby smarowanie było dobre w miejscach styku obracających się elementów. Generalnie to jazda na niskich obrotach negatywnie wpływa na zużycie łożysk i innych elementów układu napędowego.
Myślę że aby rozwiać wszelkie wątpliwości to trzeba by rozkręcić obie skrzynie biegów i sprawdzić czy wszystkie zębatki, wałki i łożyska są od tych samych producentów i mają te same parametry wytrzymałościowe. Domyślam się że Mazda podobnie jak w przypadku silnika wykorzystuje elementy o tej samej wytrzymałości w obu wersjach, zresztą nie słyszałem żeby komuś sypnęła się skrzynia biegów w Mazdzie 3.
(1) Mazda 3 120KM przed i po remapie silnika
(2) Mazda 3 165KM bez zmian
Z wykresów (1) widać że moment obrotowy już od 3k RPM stabilizuje się i wynosi około 223Nm dopiero przy 4.5k RPM moment obrotowy zaczyna powoli spadać.
Na wykresach (2) widać że krzywa momentu obrotowego jest bardzo podobna do krzywej momentu obrotowego dla Mazdy 3 120KM po remapie silnika.
Widzimy zatem że zarówno dla silnika 120KM po remapie jak i dla silnika 165KM bez zmian, maksymalny moment obrotowy wynosi między 203Nm a 223Nm. W zakresie od 0 do 4.5k RPM krzywe momentu obrotowego są identyczne.
Skoro skrzynia biegów z Mazdy 120KM jest w stanie przenosić moment obrotowy sięgający 223Nm w zakresie 0-4.5k RPM to czy będzie miała problem robić to w zakresie 4.5k – 6.5k RPM?
Siły działające na elementy skrzyni biegów nie przekraczają 223Nm w obu przypadkach (uproszczając bo to moment siły a nie siła) tak więc nie powinno dojść do żadnych odkształceń elementów skrzyni biegów. Dlatego przenoszenie większego momentu obrotowego przy prędkości obrotowej powyżej 4.5k RPM przez skrzynie biegów z Mazdy 120KM nie powinno uszkodzić jej. Ważne aby smarowanie było dobre w miejscach styku obracających się elementów. Generalnie to jazda na niskich obrotach negatywnie wpływa na zużycie łożysk i innych elementów układu napędowego.
Myślę że aby rozwiać wszelkie wątpliwości to trzeba by rozkręcić obie skrzynie biegów i sprawdzić czy wszystkie zębatki, wałki i łożyska są od tych samych producentów i mają te same parametry wytrzymałościowe. Domyślam się że Mazda podobnie jak w przypadku silnika wykorzystuje elementy o tej samej wytrzymałości w obu wersjach, zresztą nie słyszałem żeby komuś sypnęła się skrzynia biegów w Mazdzie 3.
Dzięki. W końcu ktoś się pochwalił argumentami a nie domniemaniami.
Ale ciągnę dalej. Przekładnia główna... Są inne czyli w zakresie powyżej max. momentu silnika moment na kole jest inny. Czyli obciążenia "po drodze od remapowanego silnika do koła" też są inne Są jakieś praktyczne doświadczenia
Ale ciągnę dalej. Przekładnia główna... Są inne czyli w zakresie powyżej max. momentu silnika moment na kole jest inny. Czyli obciążenia "po drodze od remapowanego silnika do koła" też są inne Są jakieś praktyczne doświadczenia
@esem
Mnie też by bolało gdybym kupił G-165 a potem okazało się, że za 4rokrotnie mniejszą różnicę miałbym ciut lepiej wystrojony silnik. Musisz się z tym pogodzić, bo drążysz temat, żeby sobie coś udowodnić a i tak nie masz g120, więc co Cię interesuje żywotność podkręconej 120tki. Też mnie kusił ten mocniejszy silnik i gdyby nie to że wolałem sedana to pewnie bym takowym jeździł. Co do skrzyni (ale nie ich wytrzymałości, bo to dla mnie temat zamknięty) to wybrałbym przełożenia pomiędzy tymi z g120 a g165.
Przy g120 (zwłaszcza przy zmianie 1-2) trochę za bardzo spadają obroty. Dlatego właśnie przesunąłem lekko odcinkę. Są też zalety – redukcja do 2 przy 90km/h przy wyprzedzaniu tirów na chorwackich dróżkach bezcenna.
Co do reampu to mam po nim zrobione 10kkm i jeszcze nie zauważyłem ani jednej wady, ani niepokojących objawów a u mnie wyszło 225nm i 180KM
Mnie też by bolało gdybym kupił G-165 a potem okazało się, że za 4rokrotnie mniejszą różnicę miałbym ciut lepiej wystrojony silnik. Musisz się z tym pogodzić, bo drążysz temat, żeby sobie coś udowodnić a i tak nie masz g120, więc co Cię interesuje żywotność podkręconej 120tki. Też mnie kusił ten mocniejszy silnik i gdyby nie to że wolałem sedana to pewnie bym takowym jeździł. Co do skrzyni (ale nie ich wytrzymałości, bo to dla mnie temat zamknięty) to wybrałbym przełożenia pomiędzy tymi z g120 a g165.
Przy g120 (zwłaszcza przy zmianie 1-2) trochę za bardzo spadają obroty. Dlatego właśnie przesunąłem lekko odcinkę. Są też zalety – redukcja do 2 przy 90km/h przy wyprzedzaniu tirów na chorwackich dróżkach bezcenna.
Co do reampu to mam po nim zrobione 10kkm i jeszcze nie zauważyłem ani jednej wady, ani niepokojących objawów a u mnie wyszło 225nm i 180KM
Z perspektywy jakiegoś tam czasu – ktoś mógłby powiedzieć jaki wpływ na silnik/skrzynię/spalanie ma taka modyfikacja? Po chipowaniu mojego starego Multijet'a po 30 tys. km wywaliło mi sprzęgło z dwumasą i cały czas mam ten epizod z tyłu głowy myśląc o remapie Mazdy Może komuś, kto rok temu zrobił 180 KM ze 120 strzeliły już półosie albo łożyska i chciałby się tym podzielić
Rozumiem, że nie ma żadnych pewnych info w sprawie różnic materiałowo-wytrzymałościowo-mechanicznych między wersjami 120v165 KM? Bo narazie z grzebania w internecie na zagranicznych forach z informacji typu "znajomy mechanik mi mówił" wyczytałem, że:
-nie ma żadnych różnic ( nie licząc i-eloopa i przełożeń skrzyni)
-są różnice w profilach wałka rozrządu
-są różnice w materiale tłoka i jego budowie
No, ale jak pisałem to wszystko są forumowe teorie.
Może ktoś wie jakie jest podejście ASO w razie wykrycia takiej modyfikacji? Leci cała gwarancja, czy np. tylko na silnik/przeniesienie napędu? Czy ew. przed przeglądem da się wgrać stare ustawienia, tak żeby ASO nie było w stanie wyczaić ingerencji?
Rozumiem, że nie ma żadnych pewnych info w sprawie różnic materiałowo-wytrzymałościowo-mechanicznych między wersjami 120v165 KM? Bo narazie z grzebania w internecie na zagranicznych forach z informacji typu "znajomy mechanik mi mówił" wyczytałem, że:
-nie ma żadnych różnic ( nie licząc i-eloopa i przełożeń skrzyni)
-są różnice w profilach wałka rozrządu
-są różnice w materiale tłoka i jego budowie
No, ale jak pisałem to wszystko są forumowe teorie.
Może ktoś wie jakie jest podejście ASO w razie wykrycia takiej modyfikacji? Leci cała gwarancja, czy np. tylko na silnik/przeniesienie napędu? Czy ew. przed przeglądem da się wgrać stare ustawienia, tak żeby ASO nie było w stanie wyczaić ingerencji?
DISI Tune trudni się odblokowywaniem Mazd i wg. niego nie ma żadnych różnic w silniku. Sa to te same jednostki z tym, że 120 jest poprostu komputerowo zdławiona. Po chipowaniu Multijeta zmienia sie moment i moc bo jest to silnik turbo. W wolnossaku Mazdy moment obr nie ulega zmianie a to on jest powodem szybszego padania sprzegiel i kół dwumasowych. Rośnie nam tylko moc silnik do swoich natywnych wartości. Dlatego ten zabieg cieżko nazywać chipowaniem a jedynie odblokowywaniem silnika.
W 165 tce można pobawić sie zapłonem , lambdą i kilkoma innymi parametrami bo tam drzemie jeszcze kilkanaście koni mechanicznych rezerwy. Nie są to niestety przyrosty aż tak spektakularne jak w 120 tce...
Tutaj przedstawiam wykres dla 165tki w której taką modyfikację robiłem. Silnik jak sie pozniej okazalo z kolektorami pelnymi nagaru i nie generowal serii.
https://chiptuningpro.pl/realizacje/chi ... -1-ladyga/
Tutaj przedstawiam wykres dla 165tki w której taką modyfikację robiłem. Silnik jak sie pozniej okazalo z kolektorami pelnymi nagaru i nie generowal serii.
https://chiptuningpro.pl/realizacje/chi ... -1-ladyga/
SERWIS mechaniczny + DPF/FAP / EGR .
Chiptuning , Hamownia, – Specjalizacja MAZDA
http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=92&t=177633&p=2961174#p2961174
Sprawdzenie i regeneracja wtrysków Kraków
Aktualności:
https://www.facebook.com/dpfFAPhamownia ... wis?ref=hl
Chiptuning , Hamownia, – Specjalizacja MAZDA
http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=92&t=177633&p=2961174#p2961174
Sprawdzenie i regeneracja wtrysków Kraków
Aktualności:
https://www.facebook.com/dpfFAPhamownia ... wis?ref=hl
Pankracy napisał(a):...
-są różnice w profilach wałka rozrządu
-są różnice w materiale tłoka i jego budowie
...
Możesz rozwinąć ten wątek? Ci co podkręcają vel odblokowują silnik 120KM bądź nie mają takich informacji bądź nie są zainteresowani ich upowszechnianiem = mogą stracić klientów (bądź nie ).
SebaK napisał(a):W Twojej ocenie 120 KM nie produkują nagaru? Te silniki pracują na ubogiej mieszance. Czy to raczej kwestia stylu jazdy?
Wszystkie 120tki szły bardzo ładnie na 170+,niektóre nawet powyżej 180 więc nie miałem potrzeby sprawdzać.
Jedyne co mi zgłoszono to że 120 pali więcej niż 180 po modzie
SERWIS mechaniczny + DPF/FAP / EGR .
Chiptuning , Hamownia, – Specjalizacja MAZDA
http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=92&t=177633&p=2961174#p2961174
Sprawdzenie i regeneracja wtrysków Kraków
Aktualności:
https://www.facebook.com/dpfFAPhamownia ... wis?ref=hl
Chiptuning , Hamownia, – Specjalizacja MAZDA
http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=92&t=177633&p=2961174#p2961174
Sprawdzenie i regeneracja wtrysków Kraków
Aktualności:
https://www.facebook.com/dpfFAPhamownia ... wis?ref=hl
esem napisał(a):Pankracy napisał(a):...
-są różnice w profilach wałka rozrządu
-są różnice w materiale tłoka i jego budowie
...
Możesz rozwinąć ten wątek? Ci co podkręcają vel odblokowują silnik 120KM bądź nie mają takich informacji bądź nie są zainteresowani ich upowszechnianiem = mogą stracić klientów (bądź nie ).
Tak jak pisałem – to jest wróżenie z fusów na zagranicznych forach
Info o innych parametrach wytrzymałościowych dostałem od jednego ze sprzedawców w salonie Mazdy – po prostu się zapytałem o różnice między silnikami g120, a g165. No ale co oni mają mówić
Nie ma bata żeby materiały były inne. Wałek też na 99.99% jest taki sam.
2.0 SkyG to nie tylko 3, to też CX3, CX5 i 6. Tam też są inne moce, jest jeszcze 150 i 160. I co, każdy jest inny? Bzdura!
Idź sobie do ASO z 2 nr VIN dla różnych mocy i zapytaj o wspomniany wałek albo tłok. Zapewniam, że dostaniesz takie same nr części. Jedyna różnica może być tylko wówczas, gdy wprowadzili modyfikacje w budowie silnika (np dla rocznika 2014 i 2017).
Ciekawa sprawa z tym nagarem wspomnianym przez @marlad. Rozumiem, że doładowana jednostka może mieć z tym problem (nie wspominając diesli, gdzie sam tydzień temu wydłubałem pół litrowy kubek nagaru z dolotu w SkyD) ale wolnossak? Zaolejone to rozumiem ale nagar? Czyżby to całe Euro6 tak dawało po tyłku silnikowi?
2.0 SkyG to nie tylko 3, to też CX3, CX5 i 6. Tam też są inne moce, jest jeszcze 150 i 160. I co, każdy jest inny? Bzdura!
Idź sobie do ASO z 2 nr VIN dla różnych mocy i zapytaj o wspomniany wałek albo tłok. Zapewniam, że dostaniesz takie same nr części. Jedyna różnica może być tylko wówczas, gdy wprowadzili modyfikacje w budowie silnika (np dla rocznika 2014 i 2017).
Ciekawa sprawa z tym nagarem wspomnianym przez @marlad. Rozumiem, że doładowana jednostka może mieć z tym problem (nie wspominając diesli, gdzie sam tydzień temu wydłubałem pół litrowy kubek nagaru z dolotu w SkyD) ale wolnossak? Zaolejone to rozumiem ale nagar? Czyżby to całe Euro6 tak dawało po tyłku silnikowi?
- Od: 14 cze 2006, 01:01
- Posty: 3017 (40/152)
- Skąd: UK - Worcs, PL - Rzeszow
- Auto: 1. Mazda 3 BM Skyactiv-D
2. Mazda 2 DJ Skyactiv-G
jak Ci powie że 120 to to samo mechanicznie co 165 to wiedząc o możliwości odblokowania tylko głupi wezmie manual 165 jak może po zmianie softu mieć automat 165 (a raczej 180)
-
popi2009
darrecki napisał(a):Ciekawa sprawa z tym nagarem wspomnianym przez @marlad. Rozumiem, że doładowana jednostka może mieć z tym problem (nie wspominając diesli, gdzie sam tydzień temu wydłubałem pół litrowy kubek nagaru z dolotu w SkyD) ale wolnossak? Zaolejone to rozumiem ale nagar? Czyżby to całe Euro6 tak dawało po tyłku silnikowi?
Doładowana jednostka sama z siebie nie ma takich problemów, imho w silnikach benzynowych problemem jest bezpośredni wtrysk (nie ma co przepłukiwać kolektora dolotowego) a nie doładowanie lub jego brak.
Siema Pany!
uprzejmie donoszę, iż z tytułu czornego piątku DiSi ma mega promo na moda do 120stek!
Jak ktoś zainteresowany to polecam kontakt przez fejsa.
Nie ma za co
uprzejmie donoszę, iż z tytułu czornego piątku DiSi ma mega promo na moda do 120stek!
Jak ktoś zainteresowany to polecam kontakt przez fejsa.
Nie ma za co
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości