Nowa Mazda3 (BM) – wymiana oleju

[child]

No właśnie – warto czytać ze zrozumieniem Chociaż nie ja przytoczyłem tamten artykuł, ale mowa jest w nim o "szczelnym zamknięciu", a nie "oryginalnym zamknięciu". Jeśli to zamknięcie ma chronić przed kurzem i wilgocią, to nie musi być oryginalne (w sensie "przed pierwszym otwarciem").

A wracając do tematu interwały wymiany oleju – to czy ktoś ma coś konkretniejszego niż "znajomi mechanicy powiedzieli" albo "pewnie tyle będzie ok"? Argument z mechanika byłby ok, gdyby był poparty jakimiś dowodami.

[Dmb_T]

A w tych autach jest coraz więcej elementów, które się psują.

W swojej dwuletniej szóstce będę wymieniał w ramach gwarancji akumulator (kilkaset złotych), wymieniana już została rama siedziska fotela, bo był luz – ponoć koszt około 2 tys. zł. Nie wspomnę o lusterkach, łuszczących się felgach... Etc... To mnie jeszcze nie dotknęło, ale szansę mam bardzo dużą.

W trójce pewnie też jest parę kwiatków. Zatem?
a.[/i]

Niby racja. Ale ja w ciągu ostatnich 10 lat mialem w rodzinie trzy nowe auta, salonowe, w zadnym w ciągu trzech lat eksploatacji nic nie walnęło. Robiłem wyłącznie wymiany płynów, olej i inne sprawy czysto eksploatacyjne. Dlaczego akurat ma mi walić coś w mającej dobre opinie maździe?

[KMBak]

Twoja kasa, Twoje ryzyko. Ja Ci mówię jak jest na moim przykładzie. A przykładów na padające lusterka i inne "drobiazgi", które mogą być kosztowne jest sporo.

Więc nie licz na dobre opinie, bo się przeliczysz.

[child]

Układ jest podobny jak z AutoCasco – płacisz (sporą) kasę na wypadek poważnych problemów, jak wypadek lub kradzież. Nikt ci nie każe tego robić.

A dlaczego ma walnąć w Mazdzie? Jak widzisz po tym forum, ludzie na wiele rzeczy narzekają i poprawiają (lub próbują) na gwarancji. Kojarzę nawet jakiś przypadek unieruchomienia samochodu (chociaż to chyba było coś z elektryką/elektroniką). Jak ci nie straszne ryzyko, to naprawdę nikt cię nie zmusza do pilnowania warunków gwarancji.

[Dmb_T]

Ja po prostu pytam, zaskoczony tym, za co zapłacę ponad tysiąc złotych na pierwszym przeglądzie.

[KMBak]

płacisz (sporą) kasę na wypadek poważnych problemów

[Mariusz-TT]

Ja po prostu pytam, zaskoczony tym, za co zapłacę ponad tysiąc złotych na pierwszym przeglądzie.

Płacisz za to ze ASO musiało zapłacić haracz importerowi za autoryzacje ,kupione od nich urządzenia i narzędzia itp
Nie bronię ASO ale pamietam jak w jednym zaprzjaźnionym ASO nie japońskiej firmy musieli kupić specjalny klucz dynamometryczny za 3 tys bo była akcja przywoławcza niedokręconej/przekręconej śruby przekładni kierowniczej

[fux]

musieli kupić specjalny klucz dynamometryczny za 3 tys

A co było specjalnego w tym kluczu????
Tylko do tego jednego jedynego połączenia śrubowego????

[darrecki]

Klucze dynamometryczne to mają oni pewnie pochowane w sejfach. Wnioskuję to po sile dokręcenia filtra oleju (chłop o posturze pół Pudziana mu nie dał rady bez jego uszkodzenia) oraz śrub w zaciskach odkręcanych do wymiany klocków – tu z kolei powinno być 30Nm, a były zwyczajnie dokręcone na tzw chama. I weź tu człowieku serwisuj auto w ASO, gdzie w moim przypadku zapłaciłem ponad 1500 pln w mieście wojewódzkim na południowym wschodzie PL. Zapomniałem – umyli auto, jakieś 10 min im zeszło...

[Kritik]

Na 1 przeglądzie wymieniają jedyne olej i filtr oleju.
Czy można dostarczyć również filtr powietrza i kabiny? i ile mniej wiecej kosztuje wymiana?

Czy lepiej wymienić to samemu w garażu, i nie płacić ASO za 4 śrubki kupę kasy?

ale czy przy kolejnym przeglądzie jak już ASO będzie wymieniał te filtry i zobaczy ze oni już byli wymieniane nie u nich, to czy nie będzie problemów?

czy na pewno można być cały czas obecnym przy aucie pod czas przeglądu? czy ma ktoś takie doświadczenie w KRK Anndora?

żeby mieć pewność ze zaleją mój olej, to kupie Mobil 1 x2 ESP, który jest zielony, i po przeglądzie na pewno będzie wiedział czy zalali mój, czy swój olej.

[kubala147]

Cena zależy od ASO. Jedni życzą sobie jak za zboże drudzy nieco taniej.
Możesz dostarczyć swoje rzeczy ale wtedy z tego co wiem jest adnotacja "serwis na częściach klienta"
Jak wymienisz sam i odmówisz wymiany to myślę, że też coś tam sobie zanotują z własnych obserwacji.
Generalnie wymiana filtra kabinowego odbywa się wedle potrzeby i chyba co roku? Powietrza co 2 lata (tak mówi książka serwisowa dla naszego regionu dystrybucji).
Co do wymiany nie możesz być cały czas przy wymianie z uwagi na BHP panujące w warsztacie . Większość ASO ma jakiejś tam wielkości szybę z widokiem na hale serwisową więc coś tam sobie dojrzysz. Ja na Twoim miejscu nie bawiłbym się w bzdury rzędu patrzenie mechanikom na ręce tylko zawiózł części, płyny dał do serwisu i niech działają. Ja podczas corocznego serwisu aut w rodzinie czasem proszę o pozwolenie na wejście w celu obejrzenia podwozia i np filtry do wglądu co by zobaczyć w jakiej kondycji są. Auta póki co jeżdzą, mają się dobrze i są utrzymane w nienagannym stanie. Cena jest jaka jest ale za takie pieniądze wymagaj najwyższej jakości serwisu. Tyle

[jabartnik]

Generalnie wymiana filtra kabinowego odbywa się wedle potrzeby i chyba co roku? Powietrza co 2 lata (tak mówi książka serwisowa dla naszego regionu dystrybucji).

W książce serwisowej która posiadam (Mazda 3 z 2016 r.) dla Europy wygląda to następująco:
kabinowy filtr powietrza – co 40 tys. lub dwa lata (ja wymieniam sam co drugi rok, bo uważam, że jeżdżąc dużo po mieście należy zmieniać częściej niż mówi książka);
filtr powietrza – co 60 tys. lub 3 lata z adnotacja, że w przypadku eksploatacji a terenie piaszczystym lub mocno zapylonym częściej.
Wszystko to jest w rozdziale 6 str. 4 oraz 5

[esem]

A płyn hamulcowy?

[jabartnik]

Płyn co 2 lata lub 40 tys. olej co rok lub 20 tys. itd. Wszystko jest w książce serwisowej... nie będę jej tu przepisywał

[Kritik]

kubala147
nie ufam ASO ale nie chce stracić gwarancji.

a tym bardziej nie ufam książce serwisowej, i jeździć 2 lata na 1 filtrze kabinowym w Krakowie z jego smogiem, to sorry, ale moje zdrowie jest dla mnie ważniejsze

OK, powiecie ze zapłać w ASO i ci wymienia filtr co roku, ale jak już powiedziałem, nie wiem, czy wymienia, i żeby sprawdzić czy wymienili, będę musiał sam rozebrać jeszcze raz wszystko, i zobaczyć, na swoim aucie. Wariant żeby mi oddali stare filtry, tez mi nie pasuje, nie wiem, czy oddadzą mi moje filtry, czy swoje, czy swoich kolegów.

to samo i z olejem, ja chce żeby w moje auto zalali 0w20 a ASO ma tylko 5w30, które jest dużo tańsze i gorsze, czy mogę być pewien, ze jak dostarczę swój olej, że mi go zaleją, a nie zostawia sobie dla swoich aut, a mi wleją z beczki 5w30?

rowniez wiem ze robiac wszystko zgodnie z ksiazka, i filtr powietrza co 60 000 km, i olej co 20 000 km, auto i tak dojezdzi do konca gwarancji, ale ja chce zeby ono jezdzilo mi duzo wiecej, i bylo jak nowe.

Nie wyobrażam sobie filtr powietrza po 60 000 km. Jaka jego wydajność będzie w porównaniu z nowym? 40% ? A ile kuzu on wpuści do silnika, który jest tak ciasno spasowany, ze tam w środku każda cząsteczka kuzu może obniżyć jego żywotność....

Tym bardziej nie wyobrażam sobie filtr kabinowy po 40 000 km, ile tam już wirusów i bakterii, a to wszystko moje zdrowie i zdrowi mojej rodziny.

Wiem z to brzmi trochę jak paranoja, i 90% kierowców odnosi się do auta jak do auta, a nie do członka rodziny. Ale ja mam trochę inaczej, i chce dbać o swoje auto, o swoje zdrowie, i jak już place za cos, to chce być pewien ze dostane za ta kasę, usługę na wyższym poziomie.

A jak mam zapłacić za wymianę filtra kabinowego 100 zl, a później w domy jeszcze rozbierać wszystko i sprawdzać, a jak okaże się ze nie wymienili, to jechać w ASO i robić skandal, to wole to zrobić sam, być w 100% pewien ze jest OK i oszczędzić czas, kasę i nerwy.

[kubala147]

Idąc Twoim tokiem myślenia to sprawdź też taśmy produkcyjne producentów części do swojego auta i materiały, których używają do ich wyrobu bo być może są wadliwe .
Nikt Ci nie zabrania wymieniania płynów czy filtrów i co 3 miesiące. Przywieziesz, umówisz się na serwis. Wymienią .
ASO też zależy byś był zadowolony z usługi bo stały i zadowolony klient to dobry klient.
Prawo Uni Europejskiej odnośnie konkurencji nie zabrania Ci serwisowania auta poza autoryzowanym serwisem. Gwarancję utrzymasz, aby to była zarejestrowana działalność jako warsztat samochodowy.
W ASO często sami proponują, że dany filtr wymieniliby wcześniej niż zaleca książka.

Poza tym gościu nie wiem co Ty odstawiasz tutaj na forum Piszesz w jednym z postów o tym, że chcesz kupić Mazde 3 BK FL i utrzymywać na nią gwarancję?
Gdzieś jeszcze, że fury jeszcze nie masz, robisz debatę o oleju po czym dochodzisz sam do swoich indywidualnych, wysublimowanych wniosków i twierdzisz, że olej do swojej PRZYSZŁEJ fury wybrałeś?
Nie mówiąc już o sposobie w jaki prowadzisz swoje wypowiedzi

[czarmi]

Samodzielna wymiana filtru kabinowego – 10 sek.
Samodzielna wymiana filtru powietrza – 1 min.
Od kilku lat wożę na przeglądy do ASO swój olej 0W20, i oba ww. filtry...
Oszczeność (ASO/zakup własny) tylko tych na tych trzech rzeczach – ponad 250 zł.

[Kritik]

Idąc Twoim tokiem myślenia to sprawdź też taśmy produkcyjne producentów części do swojego auta i materiały, których używają do ich wyrobu bo być może są wadliwe .
Nikt Ci nie zabrania wymieniania płynów czy filtrów i co 3 miesiące. Przywieziesz, umówisz się na serwis. Wymienią .
ASO też zależy byś był zadowolony z usługi bo stały i zadowolony klient to dobry klient.
Prawo Uni Europejskiej odnośnie konkurencji nie zabrania Ci serwisowania auta poza autoryzowanym serwisem. Gwarancję utrzymasz, aby to była zarejestrowana działalność jako warsztat samochodowy.
W ASO często sami proponują, że dany filtr wymieniliby wcześniej niż zaleca książka.

Poza tym gościu nie wiem co Ty odstawiasz tutaj na forum Piszesz w jednym z postów o tym, że chcesz kupić Mazde 3 BK FL i utrzymywać na nią gwarancję?
Gdzieś jeszcze, że fury jeszcze nie masz, robisz debatę o oleju po czym dochodzisz sam do swoich indywidualnych, wysublimowanych wniosków i twierdzisz, że olej do swojej PRZYSZŁEJ fury wybrałeś?
Nie mówiąc już o sposobie w jaki prowadzisz swoje wypowiedzi

Na linie ci nikt nie wpuści, i tam są inne zasady jakości niż w ASO Pana Przemka, OK?

Ja pracuje w brązy automotiwe (Produkcja OEM części do największych producentów samochodów: VAG\BMW\MB\PSA i inne) już ponad 8 lat, Bylem nie na jednej fabryce gdzie produkują samochody, i wiem, o czym mowie i pisze.

ASO nie zależy, bo jak w KRK jest tylko 1 czy 2, i to są oni jednego właściciela, to nie masz za dużo wyboru. A do Warszawy ja na przegląd nie pojadę, o ile ta paranoja nie była by dużą

w tych BK/BN/BM Jeszce się czasem mylę, to będzie moja pierwsza Mazda, y wszystkich innych producentów FL to znaczy Face Lifting, nie wiedzialem wtedy ze BM FL = BN, co ja i miałem na myśli, ale bardzo dobrze ze śledzisz za moimi postami.

no i nie rozumiem co przeszkadza już czytać info czy pisać na forum o swoim przyszłym aucie, które jest już zamówione i za kilka tygodni będę już nim jeździć?

Również nie rozumiem, co jest dziwnego w moich postach i jak ich pisze? ok, jestem obcokrajowcem, ale wydaje mi się że pisze całkiem nie złe, czy może jesteś rasistę?

możesz więcej nie kontynuować ta dyskusje, twoja pozycje ja już zrozumiałem, jechać w ASO, płacić kasę, i myśleć ze wszystko jest OK, ale mi to nie pasuje.



czarmi

Dzieki za info!
w 4 zdaniach więcej info i korzyści niż w innych dużych odpowiedziach

[kefas198]

Przy pierwszym przeglądzie w ASO wlali mi bez mojej wiedzy 5w40, później przywoziłem swoją axele 0w20 i nakazywałem, aby ją lali.

Teraz będę miał przegląd przy 80 tyś (już poza ASO). czy warto zmienić na 0w20 Shella, czy nadal lać axele?

[Kritik]

Przy pierwszym przeglądzie w ASO wlali mi bez mojej wiedzy 5w40, później przywoziłem swoją axele 0w20 i nakazywałem, aby ją lali.

Teraz będę miał przegląd przy 80 tyś (już poza ASO). czy warto zmienić na 0w20 Shella, czy nadal lać axele?

zmienić na 0w20 Shella