Klub MazdaSpeed

radekkm · przez **radekkm** » 5 lip 2009, 23:17

oponki kozak,w zakretach rzadza
jaka twardosc zakupiles??

piwo · przez **piwo** » 6 lip 2009, 12:05

gg.w polsce o inne ciezko.wogole cod ze te kupilem.oficjalny dytrybutor nie mial.a dostawa dopiero w lutym kolejna.ale sie iudalo z innego zrodla niz generalny dystrybutor.

piwo · przez **piwo** » 15 lip 2009, 15:59

turbina cala.wiec najprawdopodobniej tlok mialem uszkodzony od wyjazdu od Kaliego.stad dymienie caly czas na ktore nie pomogl nawet remont turbiny. bo niby jakby mial wyleciec kawalek tloka nie uszkadzajac wirnika?jest taka mozliwosc?(moze west gatem?). a silnik sie rozkraczyl podejrzewam od za duzego cisnienia i sie sruby glowicy wyciagnely (przypomne nie byly dokrecone, i stad najprawdopodobniej nie bylo kompresji). autko odbieram juz nie dlugo i na razie na czas wakacji i na sochaczew bede jezdzil na seryjnym sterowaniu gtxowym i seryjnym doladowaniu.nie chce by mi sie gdzies w trasie auto rozkraczylo.potem juz bede zwiekszal cisnienie na nowych wtryskach rc550 ktore juz sa.postaram sie przy doladowaniu nie przekraczac afr rzedu 12. poza tym nie moge sie juz doczekac odbioru autka.czekam normalnie jak na jakas randke z tajemnicza piekna dziewczyna.

radekkm · przez **radekkm** » 15 lip 2009, 18:43

piwo napisał(a):sruby glowicy wyciagnely (przypomne nie byly dokrecone

czy to wina kaliego??
ciesze sie ze powoli ogarniasz <spoko>

piwo · przez **piwo** » 15 lip 2009, 20:10

raczej nie.to raczej stalo sie w czasie jazdy.i podejrzewam ze od za duzego cis doladowania.po prostu sruby nei wytrzymaly.moze zle sobie to tlumacze ale nei widze inne mozliwosci.

seba323f · przez **seba323f** » 18 lip 2009, 22:31

Mazda już lata ... Obadałem, się przejechałem na prawym fotelu

Jest coraz lepiej <spoko>

BratCukierka · przez **BratCukierka** » 19 lip 2009, 00:08

Maciek, opowiadaj!

piwo · przez **piwo** » 19 lip 2009, 10:14

no coz tu opowiadac dluga historia.wczoraj caly dzien wojowalismy we dwoch z buba zeby skonczyc auto.od 9 do 19.moment odpalania byl najtrudniejszy.auto nawet nie burknelo.zero iskry,zero cykania wtryskow.zalamka w pewnym momencie byla starszna.podmiana kompa przyniosla taki efekt ze zaczely cykac wtryski,a ale nadal byl brak iskry.to bylo dziwne.okazalo sie ze wiazka byla rozcinana i podpinana swinkka. przy przeciaganiu przez grodz dzialowa zerwal sie lutowany kabel od czujnika polozenia wala z aparatu zaplonowego pin 2E.po podlaczeniu wszystko zagralo jak nalazy.apartaz zaplonowy sie okazuje ze w gt i gtx jest identcyzny (kali mnie oszukal krotko mowiac).dalej z ciekawostek powiem ze kali tez odwrtonie podlaczyl fitr paliwa.poza tym turbina przy odpalaniu wydawala na poczatku dziwne dzwieki jakby pasek klinowy sie slizgal.ale po dojechaniu do domu i ponownym probach odpalania juz tego objawu nie ma.moze smarowania nie bylo na poczatku.troche problemow bylo z podlaczeniem wezow cisnieniwoych od sterowania doladowaniem turbina i chyba stad problemy teraz z boost cutem.wywale ebc i zostawiam mbc tylko i efekt dziwnych zachowan silnika powinien zniknac.poza tym silnik nie dymi jak tamten po wyjezdzie od kaliego.nie czuc oleju w kabinie i nie puszcza oleju przez blow off.poza tym bandaz kolektrora jak sie dopalal robil niezla zadyme.jakby pod maska sie palilo.we wnetrzu byla taka mgla ze nei dalo sie jechac.ale dopalilo sie i juz nie smierdzi.poza tym kulka na bagnecie mi sie przesuwa.badziewie mazda odwalila.nie wiem jaki mma poziom oleju.no coz dodac jeszcze.musze wszystko do aldu doprowadzic.na dniach beda wieksze wtryski u mnie w domu ale przed zlotem chyba nie podepne ich. nie chce ryzykwoac.ale ekuamstera i owszem.ale tylko do obserwacji afru.wole zobaczyc czy ecu dobrze zarzadza dawka paliwa.a mbc ustawwie na maks 0,5 bara dla spokojnosci.a poza tym jezdzilem na doladowaniu ponad 1 bar na tamtym silniku pod koniec keidy wyzianal ducha.zwarcie mas z ecu z masami z map sensorem spowodowalo jakies bledne odczyty.pokazywalo niby 0,6 bara a po rozlutowaniu mas wskoczylo na ponad 1.tez dziwne.ale tylko wskazuje co sie stalo tej felernej nocy co silnik padl.

BratCukierka · przez **BratCukierka** » 19 lip 2009, 10:32

seria gtx ładuje chyba 0,6 bara

btw. Maciek życzę Ci żeby TEN silniczek służył Ci jak najdłużej bezawaryjnie... należy Ci się to po przygodach z poprzednim...

podmuch · przez **podmuch** » 19 lip 2009, 12:28

piwo napisał(a):okazalo sie ze wiazka byla rozcinana i podpinana swinkka

jesli już to alarm

napewn nie swinia
to tak dla sprostowania

xXx · przez **xXx** » 19 lip 2009, 16:38

podmuch napisał(a):
piwo napisał(a):okazalo sie ze wiazka byla rozcinana i podpinana swinkka

jesli już to alarm napewn nie swinia
to tak dla sprostowania

Podłączałeś kiedyś Piggy Back

Jeden z sygnałów to właśnie wyjście z CKP --> przejście przez Prosiaka --> Powrót do ECU

jackkpl · przez **jackkpl** » 19 lip 2009, 23:48

xXx napisał(a):
podmuch napisał(a):
piwo napisał(a):okazalo sie ze wiazka byla rozcinana i podpinana swinkka

jesli już to alarm napewn nie swinia
to tak dla sprostowania

Podłączałeś kiedyś Piggy Back Jeden z sygnałów to właśnie wyjście z CKP --> przejście przez Prosiaka --> Powrót do ECU

No ale co stoi na przeszkodzie, zeby akurat tam podpiac alarm? Prosty przekaznik, ktory odcina sygnal polozenia walu i silnik nie ma szans odpalic.

podmuch · przez **podmuch** » 19 lip 2009, 23:50

xXx nie i nie mam zamiaru katowac silnika jak nie mam wszystkiego co jest do tego potrzebne
w nawiasie swinka spoko ale nie do mazdy

do opla moze i tak
do madzi troszke inne części i nie tylko świnia...
miałem zaszczyt [tiiit] to gó...no z tego wspaniałego woza

xXx · przez **xXx** » 20 lip 2009, 00:14

jackkpl napisał(a):No ale co stoi na przeszkodzie, zeby akurat tam podpiac alarm? Prosty przekaznik, ktory odcina sygnal polozenia walu i silnik nie ma szans odpalic.

podmuch napisał(a):xXx nie i nie mam zamiaru katowac silnika jak nie mam wszystkiego co jest do tego potrzebne
w nawiasie swinka spoko ale nie do mazdy do opla moze i tak
do madzi troszke inne części i nie tylko świnia...
miałem zaszczyt [tiiit]ć to gó...no z tego wspaniałego woza

Co ma piernik do wiatraka ? Juz widzę alarmiarzy, jak wyciągają w mazdach ECU i bez schematów szukają dojścia do CKP, zamiast zwyczajnego odcięcia przekaźnika sterującego wtryskami lub innego badziewia które jest bardzo łatwo dostępne...

Pomyśl sobie, że w przypadku niektórych samochodów odcięcie jednego sygnału nie jest równoznaczne z unieruchomieniem samochodu...

Podmuch, chodzi mi tylko o to, że to bankowo nie był alarm, a co do zastosowania świni to najprostszy i najtańszy sposób wystrojenia auta, a przy odrobinie wiedzy łatwo ominąc niedoskonałości tego urządzenia...

podmuch · przez **podmuch** » 20 lip 2009, 07:54

xXx napisał(a):chodzi mi tylko o to, że to bankowo nie był alarm

no niestety bankowo był to alarm bo swini to nie przypominało a sam rozbierałem do zera...

Jacek176 · przez **Jacek176** » 20 lip 2009, 11:22

Jeszcze nie słyszałem żeby do podłączenia alarmu ktoś używał sygnału z czujnika położenia wału hahaha

podmuch · przez **podmuch** » 20 lip 2009, 13:08

piwo napisał(a):przy przeciaganiu przez grodz dzialowa zerwal sie lutowany kabel od czujnika polozenia wala

Jacek176 napisał(a):Jeszcze nie słyszałem żeby do podłączenia alarmu ktoś używał sygnału z czujnika położenia wału

lubie jak czytasz ze zrozumieniem

btw: widocznie mało widziałeś

Jacek176 · przez **Jacek176** » 20 lip 2009, 13:19

podmuch napisał(a):lubie jak czytasz ze zrozumieniem

Co masz do mojego rozumowania? Bo nie wiem o co ci chodzi?

podmuch napisał(a):btw: widocznie mało widziałeś

Być może. To teraz pytanie do innych: czy ktoś, oprócz podmucha, widział instalację alarmową, do której podłączało się czujnik położenia wału?

podmuch · przez **podmuch** » 20 lip 2009, 13:41

jak grochem o ściane
zacytowane masz słowa piwa...
wiec ja tego nie lutowałem
jeden co mogłem urżnąć to kabel od alarmu bo był tam wpiety i to napewno
więc :
– jeżeli wiesz więcej o aucie którego na oczy nie widziałeś i nie rozbierałeś to spoko, zaprosze Cię na następne składanie wiązek
– instalacja w tym wozie całej elektryki oprócz wiązki silnikowej nadawała się do ..... no
– co do instalacji alarmu, swinek i innego typu tego badziejstwa widziałem bardzo dużo, co jeden elektryk lepszy od drugiego
auto było sprawne przed rozebraniem i paliło na rys, jak widać i teraz też pali serducho
tyle w tej kwesti...

piwo · przez **piwo** » 20 lip 2009, 14:46

odnosnie urwanego kabla to sie urwal bo byl lutowany,ale skolnczmy juz rozmowy na ten temat.jest ok.i to najwazniejsze.czy byla tam swinka czy alarm nie ma to zadnego dla mnie znaczenia.moglbyc jak dla mnie podpiety i detonator bomby atomowej niszczacej nowy york.co z tego.autko jezdzi.poki co nienajgorzej.jedyny problem jaki mam poki co to za wysoka temperatura w komorze silnika.100 stopni w cieply dzien to norma.oby do zimy.chyba musze pomyslec albo o wiekszej chlodnicy albo wydajniejszym wentylatorze.bo juz wiekszej dziury w nosku nie zrobie <lol>

Klub MazdaSpeed

323F BG BP Turbo

Kto przegląda forum

Moderator