Bieżące uwagi / spostrzeżenia wynikające z Waszego przebiegu...
Mój przebieg to około 17kkm. Jak na razie to wymieniony mieszek (przedarta czerwona nitka) oraz klikający pedał sprzęgła, z którym na razie ASO nie może sobie poradzić. No i czasami problem z płynnym wbiciem 3 biegu, lekko haczy. Raz też odhaczyła się tapicerka na siedzeniu kierowcy.
popi2009 napisał(a):serio mnie padają po 10-15 tys. tarcze max 30
Ja mam 44k i jeszcze jeżdżę na pierwszym zestawie klocków, nawet jeszcze nie piszczą.
nie ma znaczenia czy miasto czy trasa, bo inaczej się jeździ i tu i tu furą do 200 KM, a inaczej np. ponad 400 kucyków
Po 1,5 roku użytkowania moja M3 nie odpaliła dzisiaj w garażu bo rozładował się jej akumulator. Zapaliły się wszystkie lampki, rózne komunikaty o niesprawności systemów. Co gorsza nie szło tego wyłączyć. Dopiero odpięcie akumulatora zgasiło tą choinkę. Auto ma dopiero 15kkm przebiegu, żona jeździ nim do pracy, dużo stoi w korkach na istopie. Ostatnio auto stało 3 dni w garażu, ogrzewanym i aku się rozładował. Gdy go naładuję zobaczę jaki jest pobór prądu przez alarm i porównam ze innym autem.
Dość ciekawe, coś musiało pobrać prąd, ja jeżdżę swoją na zmianę ze służbowym samochodem (2 tygdonie jazda, 2 tygodnie stoi na dworze pod dachem) i nigdy nie miałem problemu z rozruchem. Zauważyłem też, że po dłuższym postoju istop się nie włącza – zapewne ze względu na akumulator, po kilku dniach (doładowaniu akumulatora) działa normalnie.
Masz dokładany alarm? Podobną sytuację miałem w AR Giulietta ... pobierał prąd na tyle łapczywie że połączeniu z niezbyt dobrym akumulatorem instalowanym przez Włochów dawało to podobne efekty. A start&stop notorycznie miał dni nie włączania się
subframe napisał(a):Po 1,5 roku użytkowania moja M3 nie odpaliła dzisiaj w garażu bo rozładował się jej akumulator. Zapaliły się wszystkie lampki, rózne komunikaty o niesprawności systemów. Co gorsza nie szło tego wyłączyć. Dopiero odpięcie akumulatora zgasiło tą choinkę. Auto ma dopiero 15kkm przebiegu, żona jeździ nim do pracy, dużo stoi w korkach na istopie. Ostatnio auto stało 3 dni w garażu, ogrzewanym i aku się rozładował. Gdy go naładuję zobaczę jaki jest pobór prądu przez alarm i porównam ze innym autem.
Wstyd się przyznać, ale muszę wycofać się tego co napisałem. Aku sie rozładował bo zostawiłem włączone oświetlenie wnętrza na 3 dni i to był główny powód.
Z drugiej strony to powinno być jakieś zabezpieczenie przed taką sytuacją w tak skomputeryzowanym aucie. Oświetlenie powinno być odłączane przez komputer po np 2 godzinach bezczynności, żeby uniknąć takich sytuacji.
Z uwag i spostrzeżeń, na ok 1600km jakie zrobiłem dwa razy zaświeciła mi się choinka SCBS, SBS, LAS...i systemy przestały działać. W obu przypadkach miało to miejsce po około 20km od startu i przy dużych opadach deszczu. Spokojnie, nie panikuje, wiem że to normalny objaw przy tego typu pogodzie. Po wyłączeniu silnika i powrocie po 8 godzinach wszystko działało normalnie.
Jak tam u kolegów z modelami poliftingowymi, podobne spostrzeżenia?
Po za tym lakier kiepsko..., ale miałem tego świadomość. Już mam dwa odpryski na mascei muszę podjechać do ASO po zaprawkę Strach się bać co będzie po kilkudziesiędziu tys. km.
Jak tam u kolegów z modelami poliftingowymi, podobne spostrzeżenia?
Po za tym lakier kiepsko..., ale miałem tego świadomość. Już mam dwa odpryski na mascei muszę podjechać do ASO po zaprawkę Strach się bać co będzie po kilkudziesiędziu tys. km.
Ja mam ponad 45kkm zrobione i jedyne odpryski o których mi wiadomo powstały w wyniku uderzeń kamyków wypadających spod kosiarki do trawnika. Dawno nie "badałem" tego tematu, przejrzę stan lakieru jak tylko pogoda się poprawi bo póki co nawet mycie auta nie ma sensu.
zalezy od podejscia, ja myje auto 2-3 razy w tygodniu bo nie moge patrzeć na brudne
dodatkowe spostrzezenie, montaz bardzo mocnej diody 360 stopni + cree jako swiatlo cofania poprawilo obraz z fabrycznej kamery w nocy
dodatkowe spostrzezenie, montaz bardzo mocnej diody 360 stopni + cree jako swiatlo cofania poprawilo obraz z fabrycznej kamery w nocy
-
popi2009
Przebieg 83 tys km z hakiem i we wrześniu miną 3 lata – dziś zauważyłem (a bardziej poczuł to mój łokieć), że podłokietnik na boczku drzwi kierowcy jest wygnieciony... nie na całej jego powierzchni, tylko w miejscu gdzie leży mój łokieć, żenujące przy takim przebiegu! Po 200tys km jakoś by mnie to może nie zdziwiło, ale po 80...? Czy ktoś miał coś podobnego? Nie widzę innego rozwiązania poza zgłoszeniem tego w ramach reklamacji...
I ja coś dołożę. Pod koniec miesiąca także mija termin mojej 3-letniej, podstawowej gwarancji. Pokonałem 69 tys. Przez ten czas naprawiono/wymieniono:
– zlikwidowano trzeszczenie zawieszenia (ruszanie przy skręconych kołach). Podobno tylko coś dokręcono.
– wymieniono stelaż fotela kierowcy (ciężko chodziła elektryka fotela).
– wymieniono 6 mechanizmów składania lusterek (w każdym roku po parze, obawiam się, że na tym się nie skończy, dadaktkowa gwarancja nie obejmuje tego, wykańcza je moduł składania lusterek).
– wymieniono 2 ograniczniki otwarcia w 2 drzwiach.
– naprawiono/dokręcono (podobno- dalej jest luźna) antenę na dachu (trzeszczało czasami radio).
– wymieniono kierownicę na nową ( po rawie 3 latach w jednym miejscu złuszczyła się).
– wymieniono na nowy mieszek (przetarła się czerwona nić).
– czekam na wymianę głośników w 2 przednich drzwiach (zamówione), brzęczą przy zamykaniu drzwi i głośniejszych brzmieniach. Podobno wada fabryczna, zastąpią innym modelem (Bose???).
– czekam na wymianę przycisku otwierania klapy bagażnika (pękła guma).
To chyba tyle. Więcej rzeczy nie pamiętam.
– zlikwidowano trzeszczenie zawieszenia (ruszanie przy skręconych kołach). Podobno tylko coś dokręcono.
– wymieniono stelaż fotela kierowcy (ciężko chodziła elektryka fotela).
– wymieniono 6 mechanizmów składania lusterek (w każdym roku po parze, obawiam się, że na tym się nie skończy, dadaktkowa gwarancja nie obejmuje tego, wykańcza je moduł składania lusterek).
– wymieniono 2 ograniczniki otwarcia w 2 drzwiach.
– naprawiono/dokręcono (podobno- dalej jest luźna) antenę na dachu (trzeszczało czasami radio).
– wymieniono kierownicę na nową ( po rawie 3 latach w jednym miejscu złuszczyła się).
– wymieniono na nowy mieszek (przetarła się czerwona nić).
– czekam na wymianę głośników w 2 przednich drzwiach (zamówione), brzęczą przy zamykaniu drzwi i głośniejszych brzmieniach. Podobno wada fabryczna, zastąpią innym modelem (Bose???).
– czekam na wymianę przycisku otwierania klapy bagażnika (pękła guma).
To chyba tyle. Więcej rzeczy nie pamiętam.
przebieg 37 kkm skrzypiacy pedal sprzegla , stukajace zawieszenie , wymiana tarcz i klockow tyl – skorodowane tarcze ( prawdopodobnie zaciski nie dociskaja ) sprawy nadal nie rozwiazane – wibracje silnika , skrzynia biegow – zgrzyty , ekran – porysowany od srodka
też mam pękniętą nitkę na mieszku, chyba to zgłoszę razem z tym wygniecionym podłokietnikiem... Kierownice również miałem wymienioną i jeden mechanizm lusterka. Ogólnie uważam Mazde za udane auto, ale te pierdoły, które zbyt szybko się zużywają wkurzają, elementy mechaniczne (przynajmniej u mnie) jak na razie nie sprawiają żadnego problemuartur1313 napisał(a):I ja coś dołożę. Pod koniec miesiąca także mija termin mojej 3-letniej, podstawowej gwarancji. Pokonałem 69 tys. Przez ten czas naprawiono/wymieniono:
– zlikwidowano trzeszczenie zawieszenia (ruszanie przy skręconych kołach). Podobno tylko coś dokręcono.
– wymieniono stelaż fotela kierowcy (ciężko chodziła elektryka fotela).
– wymieniono 6 mechanizmów składania lusterek (w każdym roku po parze, obawiam się, że na tym się nie skończy, dadaktkowa gwarancja nie obejmuje tego, wykańcza je moduł składania lusterek).
– wymieniono 2 ograniczniki otwarcia w 2 drzwiach.
– naprawiono/dokręcono (podobno- dalej jest luźna) antenę na dachu (trzeszczało czasami radio).
– wymieniono kierownicę na nową ( po rawie 3 latach w jednym miejscu złuszczyła się).
– wymieniono na nowy mieszek (przetarła się czerwona nić).
– czekam na wymianę głośników w 2 przednich drzwiach (zamówione), brzęczą przy zamykaniu drzwi i głośniejszych brzmieniach. Podobno wada fabryczna, zastąpią innym modelem (Bose???).
– czekam na wymianę przycisku otwierania klapy bagażnika (pękła guma).
To chyba tyle. Więcej rzeczy nie pamiętam.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości