Wpływ różnych urządzeń i trasy na wielkość spalania
1, 2
A ja dzisiaj zrobiłem taki eksperyment – na typowej trasie (70% miasto/30% trasa), gdzie normalnie przy bardzo spokojnej jeździe udało mi się zejść do 5.8l (wg. komputera), wyłączyłem klimę (i nawiew też). Efekt – 5.0l przy pierwszej próbie. Szczerze mówiąc jestem zaskoczony, że różnica jest aż tak duża.
To całkowicie normalne. Testy spalania również są wykonywane na wyłączonej klimatyzacji, ale nie wiem czy w każdym przypadku (czytałem o tym jakiś czas temu, w jaki sposób są przeprowadzane takie testy, że wyniki wychodzą mocno zaniżone). Co więcej każde urządzenie elektryczne w samochodzie powoduje wzrost spalania (niewielki). Pamiętam przykład kolegi, który zamontował w starym Oplu 1000W wzmacniacz (nie pytajcie po co, wiem że tam było drugie zasilanie). I gdy wzmacniacz działał samochód wyraźnie tracił obroty, a spalanie rosło.
Sam efekt klimatyzacji można sprawdzić na słabych silnikach, które aż tracą moc do tego stopnia, że ciężko się wyprzedza. Efekt: trzeba mocniej nacisnąć, żeby uzyskać te same osiągi, co prowadzi do większego spalania.
Kiedyś w TopGear (albo 5-th gear) robili test: klimatyzacja czy uchylona szyba. Efekt był podobny w obydwóch przypadkach (nie pamiętam co wygrało, ale obydwa sposoby stosunkowo mocno podnosiły ilość litrów na 100km).
Pytanie tylko czy rezygnowanie z luksusu radia i klimatyzacji ma jakiekolwiek uzasadnienie... w końcu po to kupuje się samochody z takimi "dodatkami".
Swoją drogą na spalanie wpływa też temperatura otoczenia czy stosowanie zasad eko jazdy. Tylko czy warto dla tych 50-100 zł miesięcznie naprawdę męczyć się za kierownicą?
Swoją drogą, czy ktoś z forumowiczów próbował już przejechać 100km w mieście z pełnymi zasadami eko? Jakie spalanie wychodzi?
Sam efekt klimatyzacji można sprawdzić na słabych silnikach, które aż tracą moc do tego stopnia, że ciężko się wyprzedza. Efekt: trzeba mocniej nacisnąć, żeby uzyskać te same osiągi, co prowadzi do większego spalania.
Kiedyś w TopGear (albo 5-th gear) robili test: klimatyzacja czy uchylona szyba. Efekt był podobny w obydwóch przypadkach (nie pamiętam co wygrało, ale obydwa sposoby stosunkowo mocno podnosiły ilość litrów na 100km).
Pytanie tylko czy rezygnowanie z luksusu radia i klimatyzacji ma jakiekolwiek uzasadnienie... w końcu po to kupuje się samochody z takimi "dodatkami".
Swoją drogą na spalanie wpływa też temperatura otoczenia czy stosowanie zasad eko jazdy. Tylko czy warto dla tych 50-100 zł miesięcznie naprawdę męczyć się za kierownicą?
Swoją drogą, czy ktoś z forumowiczów próbował już przejechać 100km w mieście z pełnymi zasadami eko? Jakie spalanie wychodzi?
- Od: 17 maja 2014, 17:46
- Posty: 42
- Auto: Obecnie: Punto II, Astra II.
Czekam: Mazda 3 2.0 120KM 6MT 2014 SkyEnergy, 5DR HTB, Soul Red
child napisał(a):A ja dzisiaj zrobiłem taki eksperyment – na typowej trasie (70% miasto/30% trasa), gdzie normalnie przy bardzo spokojnej jeździe udało mi się zejść do 5.8l (wg. komputera), wyłączyłem klimę (i nawiew też). Efekt – 5.0l przy pierwszej próbie. Szczerze mówiąc jestem zaskoczony, że różnica jest aż tak duża.
A mocno chłodziłeś? Przecież upałów nie ma.
Dodatkowo jest jeszcze opcja ACeco ale nie doczytałem jeszcze co dokładnie daje/zabiera.
Kapi_the_real napisał(a):Pytanie tylko czy rezygnowanie z luksusu radia i klimatyzacji ma jakiekolwiek uzasadnienie... w końcu po to kupuje się samochody z takimi "dodatkami".
Oczywiście, że nie – ale chciałem sprawdzić, czy w jakichś warunkach osiągnę spalanie zbliżone do katalogowego.
Swoją drogą na spalanie wpływa też temperatura otoczenia czy stosowanie zasad eko jazdy. Tylko czy warto dla tych 50-100 zł miesięcznie naprawdę męczyć się za kierownicą?
Nigdy w życiu, ja to robiłem w celach naukowych
Swoją drogą, czy ktoś z forumowiczów próbował już przejechać 100km w mieście z pełnymi zasadami eko? Jakie spalanie wychodzi?
Miasto miastu nierówne, zależy od godziny, ilości świateł itd. Mi się zdarzyło (z włączoną klimą) na dystansie ok. 7-8 km mieć ok. 5l po mieście, ale warunki były bardzo specyficzne. Po 100km w mieście z ekojazdą to bym wysiadł i się zastrzelił
Dopisano 19 maja 2014, 15:51:
Irdial napisał(a):A mocno chłodziłeś? Przecież upałów nie ma.
Nie mocno, ale najwyraźniej już sam fakt włączenia klimy robi dużą różnicę.
Dodatkowo jest jeszcze opcja ACeco ale nie doczytałem jeszcze co dokładnie daje/zabiera.
Wyłącza sprężarkę (czyli najbardziej prądożerną część).
AC w trybie ECO jak napisano wyżej wyłącza sprężarkę co kilkadziesiąt sekund, włącza na trochę i wyłącza.
Ja jeżdżę cały rok w trybie temperatury auto. Wówczas w 95% czasu AC jest na ECO. Z wyjątkiem masakrycznych upałów lub włączenia nawiewu na szybę. AC ECO z moich obserwacji w trasie zabiera 0,1-0,3 l paliwa.
Ja jeżdżę cały rok w trybie temperatury auto. Wówczas w 95% czasu AC jest na ECO. Z wyjątkiem masakrycznych upałów lub włączenia nawiewu na szybę. AC ECO z moich obserwacji w trasie zabiera 0,1-0,3 l paliwa.
-
Blue inside & red outside!
- Od: 12 lis 2011, 14:36
- Posty: 3819 (129/80)
- Skąd: Wrocław
- Auto: Jest: Mazda 6 2.5 Sky-G SkyPassion 2016
Była: Mazda 3 1.6 MZR Kirei 2011
Jest zalecane przez producenta. Więc... Na bank bardziej trwałe niż włączać klimę tylko latem. Ja przez 3 lata latam i nic przy klimie nie robiłem – chłodzi jak trzeba.
-
Blue inside & red outside!
- Od: 12 lis 2011, 14:36
- Posty: 3819 (129/80)
- Skąd: Wrocław
- Auto: Jest: Mazda 6 2.5 Sky-G SkyPassion 2016
Była: Mazda 3 1.6 MZR Kirei 2011
nexus30 napisał(a):Ciekawe jak to się będzie odbijać na trwałości sprężarki.
Szybciej ją (całą klimę) załatwisz nie używając jej... Obecna klimatyzacja to również osuszacz powietrza...
ale to już rozmowa na inny temat... nie związany ze spalaniem
Skoda Rapid , Mii FR-line 1.0
byly: Mazda 323 BG, Tribute, M6 GG, M5 CR i M2 DE, SEAT Mii SE 1.0, Seat Toledo NH S 1.2
byly: Mazda 323 BG, Tribute, M6 GG, M5 CR i M2 DE, SEAT Mii SE 1.0, Seat Toledo NH S 1.2
Takie rozwiazanie jest dosyc popularne i jakos sprezarki nie padaja jak muchy. Moim zdaniem nie skraca to zywotnosci. Lodowka tez sie w kolko wlacza i wylacza i dziala latami. To tylko silnik o specyficznej konstrukcji i nazwie, a nie jakies mega skomplikowane urzadzenie.
-
Blue inside & red outside!
- Od: 12 lis 2011, 14:36
- Posty: 3819 (129/80)
- Skąd: Wrocław
- Auto: Jest: Mazda 6 2.5 Sky-G SkyPassion 2016
Była: Mazda 3 1.6 MZR Kirei 2011
W jednych modelach klimy pada jak muchy a w innych są udanymi konstrukcjami. Zobaczymy jak to będzie w BM za kilka lat. Ciekawe jak to jest w np. Hiszpanii, gdzie klima śmiga cały rok.
-
Moderator "3BK" -Paweł
- Od: 26 paź 2008, 10:23
- Posty: 3600 (81/142)
- Skąd: Radom
- Auto: Mazda3 BK
była: 1,6 Y6 109KM 12.2006
jest: 2.0 LF 150KM 06.2008
widmo82 napisał(a):W jednych modelach klimy pada jak muchy a w innych są udanymi konstrukcjami. Zobaczymy jak to będzie w BM za kilka lat. Ciekawe jak to jest w np. Hiszpanii, gdzie klima śmiga cały rok.
U mnie też śmiga przez cały rok, podobnie jak przez 6 lat wcześniej w BK i nic mi nie padło. Oczywiście upałów przez cały rok nie mogę zapewnić
Oczywiście, że można. Wyłączasz AC a nawiewy sobie chodzą.
-
Blue inside & red outside!
- Od: 12 lis 2011, 14:36
- Posty: 3819 (129/80)
- Skąd: Wrocław
- Auto: Jest: Mazda 6 2.5 Sky-G SkyPassion 2016
Była: Mazda 3 1.6 MZR Kirei 2011
Dzięki, czyli sa 3 tryby: AC, AC Eco i Ac OFF tak ? W polowie listopada odbieram moja BM, ciekaw jestem jak bedzie mi sie smigac nia, oprzednio mialem Accorda VII i spalanie mial podobne do tego jakie wy piszecie, tylko tam byl diesel
Ps. gdzie w wersji skypassion pokazywana jest temp. cieczy chłodzącej?
Ps. gdzie w wersji skypassion pokazywana jest temp. cieczy chłodzącej?
ellipsis napisał(a):gdzie w wersji skypassion pokazywana jest temp. cieczy chłodzącej?
Chyba podobnie jak w innych wspólczesnych japońcach – w przypadku niskiej temp przy pomocy kontrolki ostrzegawczej przy/w zegarach przed kierowcą. W BM rzeczona kontrolka jest koloru niebieskiego – stawiam że jest to nawiązanie do ładnego podświetlenia wnętrza z poprzedniej generacji;)
molek81 napisał(a):Porównywałem spalanie mojej Mazdy BM 2.0 165KM z moim drugim autem
Skoda Rapid 1.2 105KM .
Panowie Mała aktualizacja
Jazda z boxem thule atlantis 600 . Kolega który ma identycznego Rapida jak ja, jeździ podobnie ale nie wyniki mogą być już mniej porównywalne. Powiedział że jego Rapid jadąc po autostradzie z dołączonym boxem, przy 120 km/h – wskazywał 11 l/100km paliwa
Wczoraj pożyczył mi ten box i zamontowałem go do mazdy.
Jazda autostradą z prędkością 120 km/h – spalanie 8,7
Więc teoria o tym że im bardziej dociążone auta (Skoda i Mazda) tym różnice mniejsze a nawet zamieniają się miejscami.
Ps. pojawił się taki wpis ze lepiej się jeździ autem z doładowaniem
Może to kwestia preferencji ale
1) wyjazd z drogi podporządkowanej to mordęga przy małolitrażowej jednostce z turbiną. Albo za mało gazu i turbina się nie załącza co skutkuje zbyt wolnym włączaniem się do ruchu. Albo wciśnięcie gazu jest mocne i momentalnie zrywa przyczepność – w efekcie włącza się kontrola trakcji i silnik znów jest tłumiony efekt podobny jak powyżej .
2) wyprzedzanie kolumny aut. – w Mazdzie jak zacznę od 2, 3, 4 tys obrotów na minutę to nie ma znaczenia bo zakres i tak jest do 6,5 i idzie cały czas prawie bez zmian.
W Skodzie przy 4 tys już prawie nic się nie dzieje więc w połowie kolumny aut muszę zmieniać bieg zatem bezpieczeństwo (dłuższy czas wyprzedzania) spada
Wiem że to nie wszystko jest na temat spalania ale aby lepiej się czytało proponuję moderatorowi o pozostawienie wpisu tutaj.
Pozdrawiam
- Od: 13 sie 2014, 16:46
- Posty: 6
- Auto: Mazda 3, bm, 2.0 benz. 165 KM
molek81
Wiem, że testujesz auta które posiadasz, więc nieporównywalność aut nie jest zamierzona. Należałoby jednak zaznaczyć, że Rapid i M3 to auta z różnego segmentu (B i C), więc i waga aut będzie inna, co ma niebagatelny wpływ na spalanie. Gdybyś jednak posiadał wersję M3 120KM, to myślę że możnaby osiągnąć podobne spalania w obydwu autach. Wówczas 2.0 w większym aucie spalałoby prawdopodobnie tyle samo co 1.2 w mniejszym aucie.
Czy to nie jest Skyactive?
Wiem, że testujesz auta które posiadasz, więc nieporównywalność aut nie jest zamierzona. Należałoby jednak zaznaczyć, że Rapid i M3 to auta z różnego segmentu (B i C), więc i waga aut będzie inna, co ma niebagatelny wpływ na spalanie. Gdybyś jednak posiadał wersję M3 120KM, to myślę że możnaby osiągnąć podobne spalania w obydwu autach. Wówczas 2.0 w większym aucie spalałoby prawdopodobnie tyle samo co 1.2 w mniejszym aucie.
Czy to nie jest Skyactive?
Ostatnio jechałem droga Bielsko -Cieszyn trzy osoby, klima tempomat, na 100 km średnie spalanie 5.1. Nie wiem czy teren górka -dół ma jakiś wpływ na spalanie czy na zupełnej prostej byłoby tyle samo. NO i jeszcze sprawa opon mam auto z tego roku na Michelin Energy i tego co w testach czytałem na pewno mniejsze opory toczenia mają niż uprzednio montowane Toyo
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość