Strona 1 z 1

szuranie w okolicy koła

PostNapisane: 22 lip 2016, 23:16
przez hornetti
Cześć,

Pojeździłem moja Mazdą po polskich drogach i po ok. 3k km pojawił się problem. S3/A6 w okolicach Szczecina... Wracając do domu, docisnąłem sobie do 140 km/h i słyszę gwizd pędu powietrza od maski. Na nierównościach dodatkowo pojawiło się szuranie (lewe tylne koło). Myślałem, że straciłem oponę, albo zahaczyłem o coś przy lewej barierce, bo to było bardzo głośne. Zwolniłem, uciekłem na prawy pas, a potem całkiem zjechałem z ekspresówki. Na miejscu okazało się, że opona jest cała i nie widzę jakiegoś problemu widocznego spowodowanego np. zaciskiem na tarczy hamulcowej.

Zawieszenie wydaje mi się w pełni sprawne, jest twarde i nie skrzypi. Udało się ponownie wywołać to szuranie na prostym, asfaltowym odcinku, gdzie przy 160 km/h się rozpoczęło, potem gdy nacisnąłem hamulec, to się nasiliło, a przy 120 km/h już ustało. Mam wrażenie, że to pojawia się, gdy tył jest lekko uniesiony (właśnie przy hamowaniu, albo lataniu po tych nierównościach z wyższą prędkością). Wjechałem również na wyboistą drogę lokalną i przy prędkości 80 km/h nic się nie dzieje...

Czy to mogą być objawy uszkodzonego łożyska? Czy jazda po nierównościach mogła je zabić? Szczerze mówiąc, boję się teraz przekroczyć 90 km/h.

Pozdrawiam!

PostNapisane: 17 sie 2016, 11:09
przez iparts
Jeżeli byłoby to łożysko, "szuranie", a w zasadzie "buczenie" byłoby słuchać cały czas, niezależnie od prędkości. Sprawdź osłony czy czasami gdzieś nie odstają i nie szurają o koło lub drogę, często zdarza się także że tłumik zaczyna mocniej drżeć podczas szybszej jazdy. Wszystkie opony masz takie same? Nie masz ściętego bieżnika przy tym kole?