Cześć.
Jakiś tydzień temu wymieniłem sprzęgło łącznie z dwumasą (firmy LUK), przy okazji olej oraz wszystkie filtry. Dziś po odpaleniu zimnego silnika, zanim wrzuciłem jakikolwiek bieg, czułem jak auto w kilkusekundowych odstępach delikatnie drży a silnik "jakby" przygasa/na sekundę "przerywa pracę". Obroty nie spadają, cały czas utrzymują tę samą wartość. Jedyne co zaobserwowałem to nieco zmieniony wydźwięk silnika – delikatnie traktorkowaty; oraz świst jednej z rolek. Niemożliwym jest by silnik dobiegał końca, nie ma jeszcze 90 tysięcy... co prawda sprzęgło zdążyłem już wykończyć, przez jego nieumiejętną obsługę, lecz do tej pory wszystko chodziło czysciutko... zastanawiam się czy aby wydźwięk silnika nie zmienił się ze względu na nową dwumasę i świeży olej, ale skąd te drgania i lekkie przygasanie? W czasie jazdy wszystko jest ok...
Czy ktoś z was spotkał się z podobnym objawem?
Drgania po wymianie dwumasy
Strona 1 z 1
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość