Klub MazdaSpeed

Orientuje się ktoś jaki jest koszt wymiany/robocizny oraz ile mniej więcej trwa usługa 2x przód a ile 2x tył?

widmo82 napisał(a):Orientuje się ktoś jaki jest koszt wymiany/robocizny oraz ile mniej wiecej trwa usługa 2x przód a ile 2x tył?

wymieniałem tył u Jaksy i zapłaciłem ok. 100 zł;
zgadza się z cennikiem: http://www.autojaksa.com.pl/cennik.html
czas wymiany ok. 40 min – do godziny.

Witam
Czy ktoś może napisać jaki numer ma ta poduszka amortyzatora tylnego bo nigdzie nie mogę znaleźć??
Pozdro
Samp30

dziwne ale wszędzie występuje jako

BOGE 88-389-A
FORD 1300459
FORD 3M51 18A116 AB
SACHS 802 34

http://www.mapco.de/shop_item.php?lang=pl&id_item=23642

marcin255 napisał(a):dziwne ale wszędzie występuje jako

BOGE 88-389-A
FORD 1300459
FORD 3M51 18A116 AB
SACHS 802 34

http://www.mapco.de/shop_item.php?lang=pl&id_item=23642

Dzięki właśnie nie mogłem znaleźć po oryginalnym numerze mazdy- widocznie nie występuje i kupuję się pewnie jako komplet z amortyzatorem. Co dziwne te mocowanie jest z aluminium a na fotorelacji ta poduszka jest zrobiona z gumy.

samp30 napisał(a):kupuję się pewnie jako komplet z amortyzatorem

właśnie chyba tak to jest

Nie na pewno nie są w komplecie amorki są osobno i odboje są osobno ,tak sobie czytam ten wątek i już teraz wiem co mi skrzeczy w lewym tyle wymieniłem amorki i odboje a górnego gniazda nie jaki morał wysrany dwa razy płaci Pozdrawiam ....

Pytanie dot. osłon przednich amortyzatorów KYB i protection KIT tej samej firmy

Czy te osłonki KYB powinny być przytwierdzone jakoś od dołu do amortyzatora czy tez tylko wsunięte. Pytam bo w sumie nie zwróciłem uwagi na to przy montażu a ostatnio jak podnosiłem auto do góry to osłona amortyzatora podjechała do gory – po opuszczeniu auta nasunąłem ją na goleń dość ciasno i została na miejscu pełniąc swoje zadanie ale zastanawiam sie czy nie powinno tam być jakiejś opaski zeby trzymało sie zawsze i wszędzie

powinny być lużne, aby swobodnie mogły pracować; powinny luźno opaść/opadać przy ruchu amora

gt44 napisał(a):powinny być lużne, aby swobodnie mogły pracować; powinny luźno opaść/opadać przy ruchu amora

no to cool. dzieki za wyjasnienie )

Super. Zabieram się do roboty.
Dzięki.

Witam,
Ja dodam ze WARTO obejrzeć górne mocowania ponieważ przytrafiła mi sie nie fajna sytuacja. Jade jade, cztery osoby w aucie, nierówność poprzeczna i mocowanie pękło od tak po prostu i amor latał sobie luźny...

Czy ktoś wymieniał mocowanie amorka? U mnie dziwny problem, zakręciłem nakrętkę na poduszce i podczas jazdy o coś obijała... No to rozebrałem na nowo dokręciłem ją na maxa i niestety dalej lekko obija... Czy ktoś miał podobny problem ? Czyżby poduszka złą ? Wyglądała na identyczną jak ta ze zdemontowanego mocowania...

Witam.

Mam pytanko jakie amorki bedą najlepsze. Czy to z KYB to jest rozsądne rozwiązanie a może jakieś inne propozycje.
Z góry dzięki za odpowiedź.
Pozdrawiam.

Witam
Mam do wymiany wszystkie amory w mazdzie 3. Myślałem nad Kayaba co sądzicie???
Jakie marki są jeszcze warte uwagi???
Za wszelkie info bede wdzięczny

I pytanie czy spręzyny też trzeba wymienić ?

Sprężyny tylko jak są pordzewiałe mocno lub pęknięte.

Większość zakłada KYB lub Sachs

Witajcie , mam taki problem. Dzisiaj nad ranem na autostradzie koło wpadło mi w koleinę (były roboty drogowe , noc , ciemno itd.) , po przejechaniu usłyszałem łomot w tylnym nadkolu po stronie pasażera. Kiedy się rowidnilo podniosłem auto lewarkiem i zobaczyłem , że urwał się łącznik amortyzatora na górze. Nie ma mnie teraz w Polsce więc mam nie lada kłopot , co prawda ma jutro jechać do mechanika ale kiedy zrobiłem zdjęcie koazało się , że najprawdopodobniej uwały się śruby mocujące , same łączniki mam odebrać jutro rano przed wyjazdem do mechanika (nie Polak niestety). Moje pytanie brzmi jak zamocować z powrotem amortyzator. Proszę o odpowiedzi , gdyż jutro muszę jechać i wiedzieć na czym stoję ( tutaj się płaci od roboczogodziny a mechanicy często mają trudny zapłon , więc wolę sam mu doradzić ewentualnie). Pozdrawiam i czekam.

To nie łącznik tylko poduszka amortyzatora pękła.
sam byś to zrobił wystarczy ci klucz nasadkowy tulejka 12mm i klucz chyba 17mm do odkręcenia amortyzatora aby go wyjąć. Potem kleszcze i chyba zwykłe oczko 13mm do odkręcenia poduszki.

Czas naprawy jednej strony to około 30minut zależy jakie ruchy ma mechanik

ciekawe czy ja uda sie odkrecic bo "czas" zrobil spore spustoszenie.

Super dzięki , tutaj płacę parę stów za godzinę pracy , ale może się stać i tak , że spec będzie drapał się po głowie dwie godziny zanim zaskoczy co zrobić . Taka natura ludzi , spokojnie , spokojnie ale czas płynie tiktak. Chciałem sam ale leje cały dzień i nie mam jak się do tego zabrać , natomias jutro wracam do pracy i nie będę miał już czasu . A tłucze niemiłosiernie , natomiast jak kolega z mojego rodzinnego Radomia zauważył , że czas zrobił swoje chodź tutaj raczej morski klimat i wilgoć obecna wszędzie. Dlatego będę raczej musiał zrerzygnować z japończyków i kupić coś innego , moją 3-kę sprawdzam u znajomego blacharza co roku ale jak widać nie tak do końca. Pozdrawiam

Przydatna fotorelacja