Czasami nie działa podświetlenie zegarów
Nie chcę zapeszać, ale wczoraj gdy auto było zapalone, wystarczyło włączyć światła (duża szansa że się zapali), wyłączyć, włączyć i deska nie świeciła. Po zamontowaniu magnesu włączam i wyłączam i ciągle pali (przy włączonych światłach rzecz jasna pali ). Zobaczymy jak w trasie i dam znać za miesiąc/dwa czy udało się
Witam,
specjalnie założyłem konto by opisać jak ja poradziłem sobie z tematem.
Przypadek jak u wszystkich – brak postojówek, oświetlenia tablicy wskaźników i przeciwmgielnych. Lekkie stuknięcie w skrzynkę bezpieczników – działają, kolejnie stuknięcia – nie wyłączają rzeczonych świateł – znaczy winny przekaźnik, a nie zimny lut. Rozebrałem, przekaźnik wlutowany tak jak opisane we wcześniejszych postach – wymiana bardzo trudna. Postanowiłem zgodnie z powiedzeniem "pokaż kotku co masz w środku" zajrzeć do jego wnętrza. Rogi obudowy przekaźnika trzeba ściąć ostrym nożem, schodzi cała bardzo ładnie, pod spodem jest cieniutka gąbka.Obudowa kryje jeszcze jedną, podobną obudowę plastikową owiniętą drukiem wykonanym z blachy miedzianej – dolutowanie nowego przekaźnika do tego układu nie powinno być problemem, wszystko ładnie widać. Podążając dalej naciąłem tę wewnętrzną obudowę by obejrzeć styki przekaźnika. Okazuje się, że do magnetycznej blaszki przyciąganej cewką jest dogrzany lub doklejony pasek blachy miedzianej z właściwym punktem styku. Powodem braku kontaktu między stykami jest przerwa jaka się pojawia pomiędzy blaszka magnetyczną, a tym paskiem miedzi (lub blachy sprężynowej) – w związku z tym, że jest dość oporna na odkształcenie, zakrzywiłem lekko styk stały (ten nad cewką) w kierunku styku ruchomego.
Działa, jak długo będzie – zobaczymy.
Przy montażu skrzynki ważne by pamiętać o dokładnym montażu wtyczek, szczególnie tych mniejszych – muszą wejść odpowiednio głęboko by styk na pinach był poprawny – po pierwszej mojej rozbiórce nie działało nic – właśnie z tego powodu – jedna ze wtyczek nie "siadła" jak powinna.
Pzdr.
specjalnie założyłem konto by opisać jak ja poradziłem sobie z tematem.
Przypadek jak u wszystkich – brak postojówek, oświetlenia tablicy wskaźników i przeciwmgielnych. Lekkie stuknięcie w skrzynkę bezpieczników – działają, kolejnie stuknięcia – nie wyłączają rzeczonych świateł – znaczy winny przekaźnik, a nie zimny lut. Rozebrałem, przekaźnik wlutowany tak jak opisane we wcześniejszych postach – wymiana bardzo trudna. Postanowiłem zgodnie z powiedzeniem "pokaż kotku co masz w środku" zajrzeć do jego wnętrza. Rogi obudowy przekaźnika trzeba ściąć ostrym nożem, schodzi cała bardzo ładnie, pod spodem jest cieniutka gąbka.Obudowa kryje jeszcze jedną, podobną obudowę plastikową owiniętą drukiem wykonanym z blachy miedzianej – dolutowanie nowego przekaźnika do tego układu nie powinno być problemem, wszystko ładnie widać. Podążając dalej naciąłem tę wewnętrzną obudowę by obejrzeć styki przekaźnika. Okazuje się, że do magnetycznej blaszki przyciąganej cewką jest dogrzany lub doklejony pasek blachy miedzianej z właściwym punktem styku. Powodem braku kontaktu między stykami jest przerwa jaka się pojawia pomiędzy blaszka magnetyczną, a tym paskiem miedzi (lub blachy sprężynowej) – w związku z tym, że jest dość oporna na odkształcenie, zakrzywiłem lekko styk stały (ten nad cewką) w kierunku styku ruchomego.
Działa, jak długo będzie – zobaczymy.
Przy montażu skrzynki ważne by pamiętać o dokładnym montażu wtyczek, szczególnie tych mniejszych – muszą wejść odpowiednio głęboko by styk na pinach był poprawny – po pierwszej mojej rozbiórce nie działało nic – właśnie z tego powodu – jedna ze wtyczek nie "siadła" jak powinna.
Pzdr.
- Od: 5 lis 2018, 00:20
- Posty: 1
Witam. Przejrzałem temat i mam te same problemy jak gasnące światła itd, ale mam jeszcze kilka pytań odnośnie świateł i ewentualnego wpływu tych szwakujących przekaźników.
Mam mazdę 2004 roku wersja z xenonami, czujnikiem deszczu itd.
1. Mam w samochodzie tryb świateł auto, który nie działa wgl, ani w dzień, ani w nocy.
2. Gdy zapalam światła mijania to razem z xenonami świecą postojówki, a na desce swieci się kontrolka od świateł postojowych, czy w tym samochodzie jest wgl. kontrolka świateł mijania ? I czy tak powinno być, że te światła te świecą razem, gdy zgaśnie oświetlenie przez tą kostkę to xenony zostają.
Mam mazdę 2004 roku wersja z xenonami, czujnikiem deszczu itd.
1. Mam w samochodzie tryb świateł auto, który nie działa wgl, ani w dzień, ani w nocy.
2. Gdy zapalam światła mijania to razem z xenonami świecą postojówki, a na desce swieci się kontrolka od świateł postojowych, czy w tym samochodzie jest wgl. kontrolka świateł mijania ? I czy tak powinno być, że te światła te świecą razem, gdy zgaśnie oświetlenie przez tą kostkę to xenony zostają.
A mnie spotkało takie coś: Po wymianie schowka i plastiku pod kierownicą przestało działać podświetlenie pokręteł nawiewów oraz rozjaśniania i ustawiania reflektorów. Zegary świecą, brzęczyk działa, regulacja jasności działa, zegar i radio działa, zegary i wyświetlacz ściemnia się i rozjaśnia. Już mnie szlag jasny trafi z tym autem. ma ktoś jakiś pomysł?
Z tego co pamiętam to za podświetlenie tych czerwonych elementów odpowiadają nie diody ale takie małe upierdliwe żaróweczki. Kiedyś grzebiąc coś przy radiu popaliłem kilka i musiałem wymieniac. Ty wymieniajac schowek pewnie też tarmosiłeś żarówkę oświetlenia, może to jest przyczyna. Zaobserwój czy czasem nie jest tak, że niektóre świecą a inne nie. Chodzi o czerwone ikonki trybu nawiewu (czy na szybę czy gdzie indziej), podswietlenie pokręteł temperatury i wiatraka, na dole ikonki AC, podgrzewania szyb, obieg zamknięty itd. (chodzi o to ich czerwone podswietlenie a nie zieloną diodkę jak przy guziku AC). Jeżeli jedne swiecą a inne nie to pewnie żarówki. Jeżeli nie świeci nic to pewnie inna przyczyna.
Może warto też wymienić żarówkę w schowku na inną. O dziwo ma ona wpływ na bardzo dziwne żeczy w tym samochodzie
Może warto też wymienić żarówkę w schowku na inną. O dziwo ma ona wpływ na bardzo dziwne żeczy w tym samochodzie
No nic nie świeci, a w schowku nigdy się nie świeciła ani w zapalniczce ale działały te od pokręteł. Za to radio zaczęło świrować z podświetleniem i czasem przyciski są w nim podświetlone, a czasem nie. wyświetlacz działa tylko podświetlenie przycisków nie działa. Olewam temat, bo i tak nieczęsto w nocy jeżdżę.
Witam,
Nie wiem czy jeszcze ktoś jest zainteresowany tym tematem nie mniej jednak problem jest wciąż żywy. U mnie od jakiego czasu zaczęły się kłopoty z podświetleniem zegarów a później z wycieraczkami- losowo działały. Mając na uwadze fakt że płyta Bk4 66730 C jest ciężko dostępna postanowiłem sam zająć się tematem, ponadto trzeba pamiętać że kupując płytkę z 15-letniego auta za chwilę możemy mieć ten sam problem. Wymieniłem wszystkie przekaźniki na płytach BSI- rozlutowywanie tych płyt od siebie nie ma wielkiego sensu – 72 piny łączące obie płyty spasowane w bardzo ciasnych otworach oraz bardzo gęsto ułożone to powoduje że szansa na ich rozdzielenie minimalna a jeśli już się uda spowoduje że część pól będzie i tak uszkodzona- ja postanowiłem rozciąć wszystkie "łączniki" a później oblać je cyną, robota nieco żmudna ale dzięki temu mamy przynajmniej nowe przekaźniki (koszt ok 50zł) co daje większą gwarancję trwałości niż wymiana na używaną płytkę... co do przekaźników te produkcji panasonic (słabo z dostępnością na polskim rynku) wymieniłem na zamienniki o takich samych parametrach oraz wyprowadzeniach, natomiast nec na takie same szczególnie te z 10 nóżkami ( dwa przekaźniki w jednej obudowie) dokładnie te białe na zdjęciach wyżej u kolegi odpowiadające za sterowanie centralnym zamkiem. Rozwieje jeszcze wątpliwości co do zimnych lutów- niestety to nie to choć objawy by pasowały raczej stawiam na same przekaźniki i pewnie nagar na samych stykach co tłumaczy że pociągniecie z liścia w skrzynkę pomaga. To tyle dodam jeszcze że do wykonania niezbędna będzie dobra lutownica- mi poniżej 420st cyna nie chciała puścić dodatkowo stosowałem topnik żel.
Nie wiem czy jeszcze ktoś jest zainteresowany tym tematem nie mniej jednak problem jest wciąż żywy. U mnie od jakiego czasu zaczęły się kłopoty z podświetleniem zegarów a później z wycieraczkami- losowo działały. Mając na uwadze fakt że płyta Bk4 66730 C jest ciężko dostępna postanowiłem sam zająć się tematem, ponadto trzeba pamiętać że kupując płytkę z 15-letniego auta za chwilę możemy mieć ten sam problem. Wymieniłem wszystkie przekaźniki na płytach BSI- rozlutowywanie tych płyt od siebie nie ma wielkiego sensu – 72 piny łączące obie płyty spasowane w bardzo ciasnych otworach oraz bardzo gęsto ułożone to powoduje że szansa na ich rozdzielenie minimalna a jeśli już się uda spowoduje że część pól będzie i tak uszkodzona- ja postanowiłem rozciąć wszystkie "łączniki" a później oblać je cyną, robota nieco żmudna ale dzięki temu mamy przynajmniej nowe przekaźniki (koszt ok 50zł) co daje większą gwarancję trwałości niż wymiana na używaną płytkę... co do przekaźników te produkcji panasonic (słabo z dostępnością na polskim rynku) wymieniłem na zamienniki o takich samych parametrach oraz wyprowadzeniach, natomiast nec na takie same szczególnie te z 10 nóżkami ( dwa przekaźniki w jednej obudowie) dokładnie te białe na zdjęciach wyżej u kolegi odpowiadające za sterowanie centralnym zamkiem. Rozwieje jeszcze wątpliwości co do zimnych lutów- niestety to nie to choć objawy by pasowały raczej stawiam na same przekaźniki i pewnie nagar na samych stykach co tłumaczy że pociągniecie z liścia w skrzynkę pomaga. To tyle dodam jeszcze że do wykonania niezbędna będzie dobra lutownica- mi poniżej 420st cyna nie chciała puścić dodatkowo stosowałem topnik żel.
- Od: 21 paź 2019, 22:34
- Posty: 1
- Auto: Mazda 3 BK4 1.6 B
Hej!
Mialem ten problem. W Ilawie znalazlem ktory naprawil za 300 zl. Problem na razie nie wystepuje dodatkowo rok gwarancji na usluge wiec chyba calkiem przyzwoicie Jak cos to PM
Pozdrawiam.
Mialem ten problem. W Ilawie znalazlem ktory naprawil za 300 zl. Problem na razie nie wystepuje dodatkowo rok gwarancji na usluge wiec chyba calkiem przyzwoicie Jak cos to PM
Pozdrawiam.
- Od: 27 maja 2020, 18:41
- Posty: 2
Zakupiłem PJB na testy.
W nim znajduje się EEPROM 93040.Zrzut jego widoczny jest załączniku.
Jutro już przerzucę EEPROM z jednej płyty na drugą i zamontuje w samochodzie i zobaczymy czy wszystko będzie działo.
Jedna płyta jest z oznaczeniem D a druga F
W nim znajduje się EEPROM 93040.Zrzut jego widoczny jest załączniku.
Jutro już przerzucę EEPROM z jednej płyty na drugą i zamontuje w samochodzie i zobaczymy czy wszystko będzie działo.
Jedna płyta jest z oznaczeniem D a druga F
Witam!
Mam identyczny problem z podświetleniem zegarów + prawe światło mijania mruga i często wyłącza się podczas jazdy. Mocniejsze puknięcie w skrzynkę pod schowkiem naprawia sprawę podświetlenia a prawe światło mijania działa po kilkukrotnym włączeniu i wyłączeniu na manetce. Czy jest ktoś pewny który przekaźnik jest przyczyną tych problemów (bialy nectokin/czarny nais)? Biały mam a czarny jest praktycznie nie do znalezienia, a chce uniknąć wymiany całej skrzynki.
Dziękuje i pozdrawiam.
Mam identyczny problem z podświetleniem zegarów + prawe światło mijania mruga i często wyłącza się podczas jazdy. Mocniejsze puknięcie w skrzynkę pod schowkiem naprawia sprawę podświetlenia a prawe światło mijania działa po kilkukrotnym włączeniu i wyłączeniu na manetce. Czy jest ktoś pewny który przekaźnik jest przyczyną tych problemów (bialy nectokin/czarny nais)? Biały mam a czarny jest praktycznie nie do znalezienia, a chce uniknąć wymiany całej skrzynki.
Dziękuje i pozdrawiam.
- Od: 20 wrz 2020, 20:54
- Posty: 4
- Auto: Mazda 3 BK, 2.0, 2005
Miałem praktycznie tak samo jak ty ale u mnie światło albo się nie zapalało wgl albo świeciło ciagle i winny był czarny. U mnie wystarczył odpowiednio mocny magnes neodymowy jak wyżej wspomniane. Fakt wyskakuje po podpieciem forscanem błąd o niewłaściwej rezystancji podświetlenia zegarów ale wszystko działa. Robocizna max 15 min i 5 zł więc warto spróbować najpierw tego
Jeśli nie pomoże to zerknij sobie na kable od strony ksenonu skoro Ci mruga możliwe że coś nie styka.
Jeśli nie pomoże to zerknij sobie na kable od strony ksenonu skoro Ci mruga możliwe że coś nie styka.
Problem rozwiązany – winny czarny wewnętrzny. Do kupienia na aliexpress albo zamiennik na allegro – JJM1-12V-H43 20A 12V. Elektryk przy okazji wymienił wszystkie 4 – koszt 300 zł, na pewno bardziej oszczędne niż wymiana całej skrzynki z kodowaniem. Co do światła mijania to prawdopodobnie zapłonnik, ale to już nie na ten temat.
Pozdro
Pozdro
- Od: 20 wrz 2020, 20:54
- Posty: 4
- Auto: Mazda 3 BK, 2.0, 2005
Cześć, odkopię trochę temat, ze szczególną prośbą o odpowiedź do osób stosujących patent z magnesem. Generalnie czy możecie proszę powiedzieć jak to rozwiązanie spisuje się na dłuższą mete? Czy nie popaliło modułu, albo czy jakieś inne wariacje podczas eksploatacji auta nie wychodziły?
- Od: 12 maja 2016, 17:48
- Posty: 20
- Skąd: Tarnów
- Auto: Mazda 3 BK, 2.0 PB, 2004 r.
Poradziłem sobie z problem prosto i bezinwazyjnie – podłączyłem przewodem bezpiecznik od zapalniczki z bezpiecznikiem od świateł pozycyjnych i podswietlenia tablicy (nr 43 z 46). Przewód wcisnąłem razem z bezpiecznikiem, jego 'górną' nóżką. Światła pozycyjne działają razem z zapalniczką, czyli od razu po przekręceniu kluczyka w pierwszą pozycję, nawet kiedy manetka od świateł jest na 'off'. Poza tym wszystko jest tak jak powinno i nie gaśnie : )
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości