Strona 26 z 28

PostNapisane: 21 maja 2016, 00:51
przez marlad
Uważaj, bo są tu pośród forumowiczów tacy, którzy Ci zarzucą że po usunięciu sitka( części fabrycznej) samochód może stracić homologację ;)

Gochu napisał(a):Wczoraj wykonałem zabieg mycia fap-a + katalizatora. Rozciąłem filtr w połowie ( najlepiej rozcinać w połowie bo wtedy fap ładnie odchodzi od katalizatora. Wszystko dokładnie umyłem karcherem. Dośc sporo leciało pomarańczowej wody (chyba tlenek ceru ) + kawałki sadzy. Przydało by się po myciu wszystko dokładnie wypalić palnikiem albo lutlampą. Myślałem żeby usunąć fapa elektronicznie, ale koszt samego przeprogramowania wynosił 600 zł ale ja uważam, że jest to za duża kwota. W moim przypadku koszty wynoszą 0 zł, bo wszystko wykonałem sam a fap-a pospawa mi znajomy za friko. Kolejnym argumentem jest to, że nie tracę normy emisji spalin euro 4. Powodem zapchania fap-a był poprzedni właściciel który auto użytkował głównie w mieście. Wszystkim polecam taki zabieg, a przy okazji demontażu fap-a można usunąć te nieszczęsne sitko które w wielu przypadkach jest powodem uszkodzenia turbiny.

Re: Problemy związane z filtrem FAP / płyn katalityczny

PostNapisane: 21 maja 2016, 09:32
przez danrok
Nie no, ale marland, może wiesz czy to prawda z tym wydmuchiwaniem uszczelek? Już wcześniej kiedyś akostatek pisał że to sitko służy zabezpieczaniu przed nadmiernym ciśnieniem oleju które smaruje turbo.

Re: Problemy związane z filtrem FAP / płyn katalityczny

PostNapisane: 26 lut 2017, 19:16
przez mbracik
Już mam mętlik w głowie. Mam mazdę 3 1.6 cd z 2006 roku. Najpierw szukałem zbiorniczka do płynu do filtra FAP. nie znalazłem, ani przy wlewie paliwa ani w bagażniku ani nigdzie. CZy to znaczy, że nie mam FAP. Filtr DPF mam bo wyskoczył mi check engine i błąd dpf. Czy to znaczy że nie mam silnika PSA, tylko starszy?, nowszy?
czy przy tym silniku następuje samoczynne wypalanie dpf w czasie jazdy po spełnieniu warunków (prędkość, obroty)? Podaję vin, może ktoś dojdzie co to za stwór. JMZBK14Y271516855
będę wdzięczny za odp.

Re: Problemy związane z filtrem FAP / płyn katalityczny

PostNapisane: 27 lut 2017, 21:39
przez danrok
Ten zbiorniczek z tego co zrozumialem to powinien byc od spodu samochodu przy zbiorniku paliwa a nie przy wlewie czy w bagazniku :D

Re: Problemy związane z filtrem FAP / płyn katalityczny

PostNapisane: 16 kwi 2017, 16:20
przez Krystek07
Noi u mnie nadchodzi kres filtra sam go dobiłem przez częstą jazdę po mieście i nie tankowałem pod korek tylko po 10-15 litrów. Zdecyduje się na jak najszybsze wycięcie tego chwasta bo nie chcę żeby coś sie jeszcze posypało w silniku. Tą samą operację wykonywali mi chłopaki z okolicy w peugeocie 307 2.0 HDi i byłem zadowolony efekty spalanie diametralnie spadło i autko stało sie żwawsze ,lepsza i cichsza kultura pracy silnikam oraz lepsza reakcja na gaz. W tej chwili mazda pali mi niecałe 6L/100! a jakoś mocno nie deptam, gdy ją kupiłem to spokojnie mogłem wykręcić 4,5/100. Wpływ na to ma częste wypalanie filtra. Głównie dlatego rozważam wypieprzenie tego ustrojstwa bo zaoszczędzę na paliwie i osiągi wzrosną i szybko część kasy sie zwróci za usługe pozbycia się go. Może od razu jakaś mapa wleci na 130koni i wyleci EGR bo te cholerstwa według mnie tylko niszczą ten silnik i ograniczają jego potencjał. Dzisiaj dla pewności przeskanowałem forscanem i pojawił się błąd 2458 – Czas trwania regenracji filtru cząstek stałych w pojeździe diesel. Przebieg niecałe 160tkm.

Re: Problemy związane z filtrem FAP / płyn katalityczny

PostNapisane: 16 kwi 2017, 20:25
przez danrok
Tak o to tu zostawię. Może ktoś się zastanowi:

http://moto.wp.pl/krakow-co-drugie-auto-nie-przeszlo-kontroli-spalin-policja-odbiera-dowody-rejestracyjne-6111924563036289a

Sam nie miałem filtra, ale gdybym miał, to bym go nie wyciął. Z drugiej strony producenci samochodów też przesadzają z "żywotnością" i ceną filtrów DPF :/ niestety przez to zmuszają do wycinania. A potem odbierają dowody. Chyba nie ma dobrej decyzji.

PostNapisane: 19 kwi 2017, 11:54
przez Krystek07
No jakbyś miał i zaczął by sprawiać problemy to też wydaje mi się, że zdecydował byś się go wyciąć zwłaszcza że koszt nowego lub regeneracji przewyższa kilkukrotnie wycięcie i wyprogramowanie go ja dlatego głównie się na to decyduje. Co prawda filtr jeszcze dycha ale spalanie wzrosło i auto wolniej sie zbiera, bardziej trzeba butować żeby przyspieszyło i dlatego spalanie jest jakie jest.. A jak wytnę(koszt 500zł bo mam rabat u znajomego) to szybko mi się to zwróci.. Strach pomyśleć jakie dodatkowe koszty może pociągnąć za sobą uszkodzony filtr(wzrasta poziom oleju w silniku przez ten shit) silnik dziwnie sie zachowuje przy wypalaniu inaczej pracuje więc robie to tylko ze względu o troskę dla silnika bo jeszcze mam zamiar trochę tym autem pojeździć i pocieszyć się jazdą a nie martwić się w którym momencie filtr padnie, a od czasu do czasu robię długie trasy za granicę. Żywotność filtra jest w granicach około 160kkm i u mnie książkowo zaczyna się sypać przy tym przebiegu

PostNapisane: 19 kwi 2017, 13:40
przez uszol90
przy 160kkm u siebie go wypłukałem, teraz 195kkm i jest ok póki co :–)
Gdyby nie to, że pewnie za niedługo będą się tego czepiać na SKP, a nawet na drodze to bym też go wywalił... :) nic dobrego dla naszego Y6 to nie jest :–)

Re: Problemy związane z filtrem FAP / płyn katalityczny

PostNapisane: 19 kwi 2017, 16:48
przez Krystek07
W sumie to też jest jakiś pomysł żeby go wypłukać, ale chyba jednak zaryzykuje i wykastruje bo zanim zaczną sprawdzać to jeszcze troche czasu upłynie

Re: Problemy związane z filtrem FAP / płyn katalityczny

PostNapisane: 19 kwi 2017, 17:48
przez danrok
Pewnie, ale:

– kastracja musi być dobrze zrobiona, inaczej więcej problemów niż pożytku
– myślę, że wezmą się z SKP i wtedy zostanie montaż ponowny który będzie droższy :)

Re: Problemy związane z filtrem FAP / płyn katalityczny

PostNapisane: 20 kwi 2017, 16:39
przez Krystek07
To wtedy połowa dotychczasowego taboru autokarów oraz aut starszego typu nie przeszła by przeglądów a nie wszystkich stać na wymianę auta od tak. Poza tym w firmie w której będę go usuwał, prawdopodobnie dzisiaj lub jutro znają sie na rzeczy i usuneli już ich setki, w tym w moim poprzednim samochodzie(Peugeot 307 2.0 Hdi) poza tym test zadymienia jest wykonywany na postoju i może nieznacznie sie różnić.

PostNapisane: 20 kwi 2017, 18:43
przez uszol90
Krystek, jestem z twoich okolic :) i słyszałem ze na drodze robili już kontrole zadymienia... co do autokarów... one może mają inne normy? Ty jak masz EURO4 to masz mieć to EURO4 i poziom zadymienia masz spełniać, usuwając filtr zmieniasz parametry samochodu = można powiedzieć że tracisz homologację :–) jak masz możliwość sam go wypłukać to spróbuj, 3h i będziesz po robocie :)

PostNapisane: 20 kwi 2017, 19:21
przez Krystek07
Za późno ja już po zabiegu co prawda jestem lżejszy o 5 stów ale co tu dużo mówić różnica jest zauważalna w końcu turbo ciągnie i pracuje tak jak trzeba więc zabieg uważam na duży plus i Madzia się odetkala bo wcześniej miała czkawke. Oczywiście wybór pozostawiam wam bo to każdego indywidualna sprawa, z chęcią sprawdzę jaki jest wynik zadymienia bo jakoś chmury i kłębów dymu za sobą nie zostwwiam, widocznie jeszcze silnik jest zdrowy. Teraz jeszcze pozostaje wyrzucić egra i sitko od turbinki. I w pewnym stopniu przestroga dla osób które jeżdżą z zapchanym fapem żeby uważali bo turbo też cierpi na tym także nie życzę nikomu aby jeszcze przy okazji turbo się posypało a to się zdarza więc trzeba w odpowiednim momencie zareagować. Jestem świadomy i zdaje sobie sprawę że pewna grupa odbiorców mnie z hejtuje i nie zgodzi się z moim zdaniem bo jak wymyślili to inzynierowie to tak ma być i koniec no ale cóż mnie nie stać żeby wymienić filtr lub zregenerować. I podejrzewam że wypłukanie dałoby krótkotrwały efekt. Mam nadzieje że spalanie również diametralnie spadnie bo do tej pory mazda spalala mi prawie 7l/100

Re: Problemy związane z filtrem FAP / płyn katalityczny

PostNapisane: 20 kwi 2017, 21:06
przez danrok
Amen. Nie ma co ciągnąć tej dyskusji. Masz swoje argumenty, inni mają swoje. Fajnie że auto dobrze jeździ. Oby nikt nie sprawdził czy jeździ także zgodnie z normami spalin :)

Re: Problemy związane z filtrem FAP / płyn katalityczny

PostNapisane: 19 maja 2017, 13:07
przez hafter997
Witam,

Mam takie pytanie, czy jak się dolewa płyn kataliczny do zbiorniczka to trzeba przeprowadzać jakąś procedurę za pomocą komputera?

Pytam bo dolałem wczoraj i zadzwoniłem do mojego elektromechanika z wiadomością, że dolałem i żeby skasował mi błędy, na co on mi odparł, że może być problem bo nie robione było to z procedurą i bez podpiętego komputera?

Czy jest to możliwe?

PostNapisane: 19 maja 2017, 13:41
przez uszol90
dolewasz i trzeba wykonać adaptacje żeby komputer wiedział ze ma full ;)

Re: Problemy związane z filtrem FAP / płyn katalityczny

PostNapisane: 19 maja 2017, 15:09
przez hafter997
No właśnie, a macher mi powiedział, że trzeba przed dolaniem coś zrbić w komputerze bo po dolaniu komputer może tego nie widzieć i nie wiem czy kłamie czy tylko tak mówi...

PostNapisane: 22 maja 2017, 15:24
przez uszol90
a na weekendzie dolewałem do focusa – w sumie dolałem ropy bo fap wycięty trochę nie do końca... ktoś spaprał i kontrolka się zaświecała... i bez kasowania zgasła. Tak, że zbiło mnie to z tropu, po schematach też wygląda, że jest czujnik poziomu tego płynu, a nie jak ktoś sugerował komputer tylko wylicza ilość płynu na podstawie tankowania/dawkowania...

Re: Problemy związane z filtrem FAP / płyn katalityczny

PostNapisane: 23 maja 2017, 09:47
przez Krystek07
Widocznie wstawił jakiś emulator i co jakiś czas trzeba dolewać bo dalej widzi że jest FAP i chce go przepalać. U mnie sterownik jest przeprogramowany na wersję bez FAP. A co do czujnika poziomu płynu w zbiorniczku wydaje mi się, że działa on na zasadzie pływaka i musi mieć czujnik który dozuje sobie dawkę którą ma później wtrysnąć(nawet za pomocą interfejsu można sprawdzić poziom płynu). A jeżeli ktoś tankuje bardzo często(tak jaka ja) to co tankowanie jest dozowany a substancje które sie w nim znajdują bardzo szybko zatykają FAP także radzę tankować pod korek

PostNapisane: 23 maja 2017, 16:29
przez uszol90
no racja, ja u siebie wypłukałem filtr i pomogło ;–)
a u kolegi w focusie musi być program ciulowo zrobiony (jakiś poprzedni partacz to zrobił) skoro się nadal upomina o dodatek do paliwa no i wypala... co jakiś czas ;)