Problemy związane z filtrem FAP / płyn katalityczny
W Peugeot-ach na pewno trzeba ,a w mazda-ach jest tak że w każdym ASO co innego mówią gość który mi podłączał auto bo chciałem sie przekonać czy jest taka opcja zerowania kalkulatora stwierdził:" takiej funkcji w tym aucie niema "powiedział jeszcze że jak komp nie wykryje małej ilości płynu to nic sie nie będzie działo dolewasz i zapier..sz dalej.Sam już troche mam namieszane ale na pewno się niedługo przekonam sam doleje płynu i zobaczę co sie będzie działo.
Może jest ktoś kto już robił dolewkę i się wypowie w temacie
Może jest ktoś kto już robił dolewkę i się wypowie w temacie
Jak będziesz w Poznaniu to wpadnij do mnie to podłącze IDSa i Ci pokaże
Chiptuning samochodów japońskich z systemami DENSO, HITACHI itp.
CHIPTUNING, DIAGNOSTYKA, HAMOWNIA
Serwis FAP/DPF – http://www.dpfserwis.pl
https://www.facebook.com/pages/TuneFORC ... 4479166793
CHIPTUNING, DIAGNOSTYKA, HAMOWNIA
Serwis FAP/DPF – http://www.dpfserwis.pl
https://www.facebook.com/pages/TuneFORC ... 4479166793
Mam ogromna prosbe.
Prosze pisac przy jakim przebiegu i stylu jazdy ile dolewaliscie plynu i ile was to kosztowalo.
Jak sie troszke ociepli bede chcial zrobic dolewke, jesli jest jakis chetny do pomocy w okolicy Warszwa/Radom to czekam na kontakt
Prosze pisac przy jakim przebiegu i stylu jazdy ile dolewaliscie plynu i ile was to kosztowalo.
Jak sie troszke ociepli bede chcial zrobic dolewke, jesli jest jakis chetny do pomocy w okolicy Warszwa/Radom to czekam na kontakt
-
Moderator "3BK" -Paweł
- Od: 26 paź 2008, 10:23
- Posty: 3600 (81/142)
- Skąd: Radom
- Auto: Mazda3 BK
była: 1,6 Y6 109KM 12.2006
jest: 2.0 LF 150KM 06.2008
A ile powinno byc płynu w zbiorniczku tzn ile mln , L jest zbiorniczek
nowy94 napisał(a):Zbiorniczek jest na tylnej belce ale nie zobaczysz ile masz płynu bo jest czarny, chyba że wejdziesz pod auto zakołyszesz nim i posłuchasz jak chlupocze to sie zorjętujersz ile może byc mniej więccej
Witam
Koledzy widze że macie juz jakąś wiedze na temat Fap-a w trójkach ja mam kilka pytań i miłoby było gdyby ktoś pomógł mi w temacie. Planuję usunąć filtr fizycznie i stąd kilka pytań:
1. Po wyjęciu go fizycznie z pod maski czy rozciąć go na końcach w celu wyciągnięcia tego co jest w środku czy rozciąć owy filtr na środku, jak będzie mi łatwiej wybebeszyć go?
2. Czym najlepiej usunąć cały wkład który jest w środku?
3. Czy wkład który znajduje się w środku jest jakoś przymocowany do obudowy np. zgrzewany, przyspawany, nitowany itd.? Czy jest poprostu włożony?
4. Czy w środku tego filtra są przegrody jakieś i czy one również powinny zostać usunięte?
5. Teraz tak, po wyrzuceniu całego środka wystarczy zespawać obudowę czy trzeba wsadzić rurę przelotową? Kwestia jest czy pusta puszka może być elementem układu wydechowego?
6. Czy po zespawaniu obudowy co z czujnikiem temperatury, czy on powinien być wkręcony spowrotem czy otwór również trzeba zaspawać ( dodam że programowa chce wyrzucić cały filtr ze sterownika nie chce stosowac emulatorów czy innych akcesoriów)
7. Co z sondami lambda, czy czy otwory po nich powinny być zaspawane? Skoro filtr zostanie wyrzucony one są zbędne zresztą one tylko mierzą ciśnienie za i przed.
8. Następna kwestia to zbiornik płynu katalitycznego i wężyki, czy trzeba zamknąć dopływ tego płynu do silnika? Porgram w sterowniku nie będzie podawał impulsów o podawaniu ale czy fizycznie nie trzeba tego obiegu zamknąć?
9. Czy po wyrzuceniu filtra fizycznie jestem wstanie przejechac autem powiedzmy 200 kilometrów?? Czy to wogóle możłiwe?
Bardzo dziękuję za wszystkie rady, wskazówki i podpowiedzi, muszę się z tym uporać w możliwie krótkim czasie.
Pozdrawiam
Koledzy widze że macie juz jakąś wiedze na temat Fap-a w trójkach ja mam kilka pytań i miłoby było gdyby ktoś pomógł mi w temacie. Planuję usunąć filtr fizycznie i stąd kilka pytań:
1. Po wyjęciu go fizycznie z pod maski czy rozciąć go na końcach w celu wyciągnięcia tego co jest w środku czy rozciąć owy filtr na środku, jak będzie mi łatwiej wybebeszyć go?
2. Czym najlepiej usunąć cały wkład który jest w środku?
3. Czy wkład który znajduje się w środku jest jakoś przymocowany do obudowy np. zgrzewany, przyspawany, nitowany itd.? Czy jest poprostu włożony?
4. Czy w środku tego filtra są przegrody jakieś i czy one również powinny zostać usunięte?
5. Teraz tak, po wyrzuceniu całego środka wystarczy zespawać obudowę czy trzeba wsadzić rurę przelotową? Kwestia jest czy pusta puszka może być elementem układu wydechowego?
6. Czy po zespawaniu obudowy co z czujnikiem temperatury, czy on powinien być wkręcony spowrotem czy otwór również trzeba zaspawać ( dodam że programowa chce wyrzucić cały filtr ze sterownika nie chce stosowac emulatorów czy innych akcesoriów)
7. Co z sondami lambda, czy czy otwory po nich powinny być zaspawane? Skoro filtr zostanie wyrzucony one są zbędne zresztą one tylko mierzą ciśnienie za i przed.
8. Następna kwestia to zbiornik płynu katalitycznego i wężyki, czy trzeba zamknąć dopływ tego płynu do silnika? Porgram w sterowniku nie będzie podawał impulsów o podawaniu ale czy fizycznie nie trzeba tego obiegu zamknąć?
9. Czy po wyrzuceniu filtra fizycznie jestem wstanie przejechac autem powiedzmy 200 kilometrów?? Czy to wogóle możłiwe?
Bardzo dziękuję za wszystkie rady, wskazówki i podpowiedzi, muszę się z tym uporać w możliwie krótkim czasie.
Pozdrawiam
- Od: 25 sty 2010, 15:35
- Posty: 27
- Auto: Mazda 6 GY mz-cd 143KM 2007
Myślę, że porywasz się z motyką na słońce i nikt Ci w tym, tutaj nie pomoże. Co więcej myślę, że jest to niewykonalne chałupniczym sposobem tak, żeby auto jeździło (Jeśli się mylę, niech mnie ktoś doinformowany poprawi). Po za tym już dopytywałeś o to w innym temacie viewtopic.php?p=1857299#p1857299 i otrzymałeś odpowiedź. Dlaczego chcesz koniecznie usunąć ten filtr ?
You see, in this world there's two kinds of people, my friend:
Those with loaded guns and those who dig. You dig.
Nie wszyscy mogą jeździć Mazdami, niech jeżdzą Oplami jak wszyscy :)
Those with loaded guns and those who dig. You dig.
Nie wszyscy mogą jeździć Mazdami, niech jeżdzą Oplami jak wszyscy :)
Jest kilka powodów dla których chce go usunąć. M
Miałem awarie na drodze i mechanik który się dorwał powiedział ze filtr FAP jest zapchany, nie miał możliwości wypalić go z pozycji komputera, próbował go udrożnić lecz nie udało mu się polecił że moze mi go rozwiercić, wywiercił dziurke w obudowie i wiertłem porobił otwory w jego środku tak by go udrożnić, potem przepłukał go gorącą wodą i zamontował, jakoś dojechałem do domu. W chwili obecnej auto jeździ choć czasem przechodzi w dziwny tryb pracy, nie pali się żadna kontrolka a auto potrafi się dusić, szarpie i więcej pali. Zaobserwowałem również że wystarczy że przeciągne go na biegu załancza się wentylator od chłodnicy i może tak chodzić długo dodam że przed tą awarią z FAP takie rzeczy nie miały miejsca oraz to że jest zamontowany nowy zawór EGR. Druga sprawa to to że użytkuję teraz MAzde w mieście więc myśle że nawet gdybym założył regenerowany filtr to problem powróci więc dlaczego tego nie usunąć?
A co do wykonania tej czynności dlaczego sądzisz że w warunkach domowych nie jestem w stanie tego wykonać? Co stoi na przeszkodzie? Przecież wyjęcie to nie problem, otworzenie i wyrzucenie tego wkładu myślę ze też nie, pozostaje kwestia oprogramowania – trzeba wyrzucić z programu tę część która jest odpowiedzialna za działanie filtra.
Napewno kilka osób już przerabiało ten temat i mają jakąś wiedze w tym temacie a ponieważ moje informację nie są pełne dlatego poruszam ten temat. Dodam że nie jestem mechanikiem i nie zamierzam nim być chyba że na własny użytek
Miałem awarie na drodze i mechanik który się dorwał powiedział ze filtr FAP jest zapchany, nie miał możliwości wypalić go z pozycji komputera, próbował go udrożnić lecz nie udało mu się polecił że moze mi go rozwiercić, wywiercił dziurke w obudowie i wiertłem porobił otwory w jego środku tak by go udrożnić, potem przepłukał go gorącą wodą i zamontował, jakoś dojechałem do domu. W chwili obecnej auto jeździ choć czasem przechodzi w dziwny tryb pracy, nie pali się żadna kontrolka a auto potrafi się dusić, szarpie i więcej pali. Zaobserwowałem również że wystarczy że przeciągne go na biegu załancza się wentylator od chłodnicy i może tak chodzić długo dodam że przed tą awarią z FAP takie rzeczy nie miały miejsca oraz to że jest zamontowany nowy zawór EGR. Druga sprawa to to że użytkuję teraz MAzde w mieście więc myśle że nawet gdybym założył regenerowany filtr to problem powróci więc dlaczego tego nie usunąć?
A co do wykonania tej czynności dlaczego sądzisz że w warunkach domowych nie jestem w stanie tego wykonać? Co stoi na przeszkodzie? Przecież wyjęcie to nie problem, otworzenie i wyrzucenie tego wkładu myślę ze też nie, pozostaje kwestia oprogramowania – trzeba wyrzucić z programu tę część która jest odpowiedzialna za działanie filtra.
Napewno kilka osób już przerabiało ten temat i mają jakąś wiedze w tym temacie a ponieważ moje informację nie są pełne dlatego poruszam ten temat. Dodam że nie jestem mechanikiem i nie zamierzam nim być chyba że na własny użytek
- Od: 25 sty 2010, 15:35
- Posty: 27
- Auto: Mazda 6 GY mz-cd 143KM 2007
Na razie (odpukać) nie mam jeszcze problemów z samym filtrem, ale jest rzecz, która przychodzi mi do głowy. Sam filtr powinien być po 120 000km:
a) wymieniony na nowy (rzekomo wg polskiej instrukcji – takie info dostałem w ASO, sam takiej instrukcji nie posiadam a ta zamieszczona przez użytkownika forum nie ma w ogóle info o FAP'ie);
b) odnowiony (wg niemieckiej instrukcji "erneuern").
Nie mam pojęcia skąd wzięłaby się taka różnica w tłumaczeniu.
Mam u siebie teraz 131 tys km i frapują mnie słowa serwisanta z Mazdy w GaPa, który po dolewce płynu katalicznego powiedział, że nie muszę wymieniać filtra na nowy, tylko go wyczyścić z osadzającego się czegoś tam innego niż sadza (nie pamiętam właśnie co dokładnie powiedział po niemiecku, ale wydawało mi się, ze chodziło o Zer czyli Cer). Tak się zastanawiam, czy w razie problemów nie można tego filtra po prostu:
a) wymontować;
b) rozciąć;
c) wyczyścić dokładnie myjką ciśnieniową;
d) osuszyć;
e) zaspawać;
f) założyć z powrotem;
g) sprawdzić ew. przez IDS czy wszystko gra.
Przecież sam filtr w budowie nie jest jakiś skomplikowany. Skoro wytrzymuje tak wysokie temperatury wypalania sadzy (nawet z pomocą płynu katalicznego), to powinien też chyba wytrzymać trochę wody pod ciśnieniem z myjki. Na początek marca planuję zrobić w swojej M3 większy serwis (płyny, hamulce, podkładki pod wtryski, smok olejowy, śruba banjo) i zastanawiam się tez nad "umyciem" tego filtra. Ma ktoś jakieś doświadczenia w tym temacie? Jak w ogóle wygląda sprawa wymontowania tego filtra? Ma ktoś jakieś rysunki, schematy podglądowe?
a) wymieniony na nowy (rzekomo wg polskiej instrukcji – takie info dostałem w ASO, sam takiej instrukcji nie posiadam a ta zamieszczona przez użytkownika forum nie ma w ogóle info o FAP'ie);
b) odnowiony (wg niemieckiej instrukcji "erneuern").
Nie mam pojęcia skąd wzięłaby się taka różnica w tłumaczeniu.
Mam u siebie teraz 131 tys km i frapują mnie słowa serwisanta z Mazdy w GaPa, który po dolewce płynu katalicznego powiedział, że nie muszę wymieniać filtra na nowy, tylko go wyczyścić z osadzającego się czegoś tam innego niż sadza (nie pamiętam właśnie co dokładnie powiedział po niemiecku, ale wydawało mi się, ze chodziło o Zer czyli Cer). Tak się zastanawiam, czy w razie problemów nie można tego filtra po prostu:
a) wymontować;
b) rozciąć;
c) wyczyścić dokładnie myjką ciśnieniową;
d) osuszyć;
e) zaspawać;
f) założyć z powrotem;
g) sprawdzić ew. przez IDS czy wszystko gra.
Przecież sam filtr w budowie nie jest jakiś skomplikowany. Skoro wytrzymuje tak wysokie temperatury wypalania sadzy (nawet z pomocą płynu katalicznego), to powinien też chyba wytrzymać trochę wody pod ciśnieniem z myjki. Na początek marca planuję zrobić w swojej M3 większy serwis (płyny, hamulce, podkładki pod wtryski, smok olejowy, śruba banjo) i zastanawiam się tez nad "umyciem" tego filtra. Ma ktoś jakieś doświadczenia w tym temacie? Jak w ogóle wygląda sprawa wymontowania tego filtra? Ma ktoś jakieś rysunki, schematy podglądowe?
Istnieje możliwość czyszczenia mechanicznego, jeśli sam filtr nie jest jakoś uszkodzony / zużyty tylko zapchany to jest praktycznie całkowicie odnowiony. Spotkałem się także z środkami do czyszczenia chemicznego, wprowadza się to do filtra, środek "rozpuszcza" sadzę itd, następnie należy przepalić FAPA i jeździć.
Temat czyszczenia mechanicznego czytałem na elektrodzie,
chemiczny na przykładzie TUNAP =>http://www.tunap.com/pl/nowoci/czyszczenie-filtra-czastek-stalych-dpf.html
Nie wiem tylko, czy w naszych fachowych warsztatach ktoś się tym zajmuje.
Edit –> sama obudowa filtra może być z rury wduściennej (wysoka temp itd) więc sprawa czyszczenia mechanicznego nieco się komplikuje.
Temat czyszczenia mechanicznego czytałem na elektrodzie,
chemiczny na przykładzie TUNAP =>http://www.tunap.com/pl/nowoci/czyszczenie-filtra-czastek-stalych-dpf.html
Nie wiem tylko, czy w naszych fachowych warsztatach ktoś się tym zajmuje.
Edit –> sama obudowa filtra może być z rury wduściennej (wysoka temp itd) więc sprawa czyszczenia mechanicznego nieco się komplikuje.
No tak sadze to może i ten preparat usuwa,a co z cerem bo to on jest problemem i jak się filtr tym zapcha to czym go usunąć karczerem i gorącą wodą na pewno.Czym jeszcze??
Myślę, ze najprostszym i chyba najbardziej skutecznym sposobem zostaje myjka ciśnieniowa. Jest też jakiś preparat do takiego czyszczenia Turbo Fap Cleaner, ale niestety nie wiem dokładnie jak to działa.
Chodzi właśnie o wypłukanie samego ceru. Sadza się wypali, ale przez zalegający Cer zmniejsza się (tak myślę na chłopski rozum) pojemność/przepustowość (?) tego filtra, czyli wymusza to częstsze przepalenia a może i prowadzić do zatkania.
Właśnie tu by się przydała opinia kogoś kto już to robił i widział jak to wygląda. W sumie na allegro są regenerowane filtry np. z M3, Focusa z rzekomą gwarancją i widać na nich miejsca po spawaniach. Kwestia też tego, czy to po prostu nie próba naciągania klienta a filtr i tak już jest do wyrzucenia. Z drugiej strony oferują się też firmy, które za 450zł zregenerują taki filtr – choć tutaj podejrzewam, że może to polegać na niczym innym jak wypłukaniu go myjką i skasowaniu niezłej sumki.
Chodzi właśnie o wypłukanie samego ceru. Sadza się wypali, ale przez zalegający Cer zmniejsza się (tak myślę na chłopski rozum) pojemność/przepustowość (?) tego filtra, czyli wymusza to częstsze przepalenia a może i prowadzić do zatkania.
sama obudowa filtra może być z rury wduściennej
Właśnie tu by się przydała opinia kogoś kto już to robił i widział jak to wygląda. W sumie na allegro są regenerowane filtry np. z M3, Focusa z rzekomą gwarancją i widać na nich miejsca po spawaniach. Kwestia też tego, czy to po prostu nie próba naciągania klienta a filtr i tak już jest do wyrzucenia. Z drugiej strony oferują się też firmy, które za 450zł zregenerują taki filtr – choć tutaj podejrzewam, że może to polegać na niczym innym jak wypłukaniu go myjką i skasowaniu niezłej sumki.
nie wiem jak w maździe, ale znalazłem ciekawy link dotyczący czyszczenia FAPA w 307 HDI:
http://wbsatwestmount.blogspot.com/2007 ... ilter.html
Na forum peugeota jeden koleś pisał, żee wyczyścił woda FAPA i w ASO mu nie wierzyli, że go nie przedziurawił.. Miał przepływ praktycznie jak w nowym. Jeśli taka operacja, bez rozcinania filtra, jest również możliwa w Maździe to właśnie przestałem się bać FAPA ;p
Edit, jednak nie http://img12.allegroimg.pl/photos/orygi ... 50609850_1
http://wbsatwestmount.blogspot.com/2007 ... ilter.html
Na forum peugeota jeden koleś pisał, żee wyczyścił woda FAPA i w ASO mu nie wierzyli, że go nie przedziurawił.. Miał przepływ praktycznie jak w nowym. Jeśli taka operacja, bez rozcinania filtra, jest również możliwa w Maździe to właśnie przestałem się bać FAPA ;p
Edit, jednak nie http://img12.allegroimg.pl/photos/orygi ... 50609850_1
Czemu nie? Jak dla mnie to wszystko kręci się w okół tego samego. Trzeba po prostu się dowiedzieć jak to jest z tą blachą. Przecież rozcięcie i później ponowne zespawanie to nie powinien być jakiś super problem. Powykręcać czujniki, przemyć i po kłopocie – jak to prosto brzmi
No tak, ale sam bym się spawania tego nie podjął. Co do samej obudowy, to mnie uczyli, że takie elementy najczęściej są z blachy dwuściennej (izolacja cieplna i tłumienie), najlepiej byłoby się z tym przejechać do jakiegoś speca od wydechów. Rozciąć i wyczyścić można samemu, zawieźć gdzieś do spawania i przy odrobinie szczęścia regeneracja fapa powinna być gotowa. Gdzie ciąć już raczej też wiadomo bo są regenerowane do kupienia.
Od kiedy montuje się FAP/DPF obowiązkowo w M3 Bardzo mi zależy, żeby tego dziadostwa nie mieć, bo ogólnie przebiegi roczne mam powyżej 20 000km, ale przez większość roku jeżdżę na krótkich odcinkach, po drogach tak dziurawych, że nie ma nawet jak tego dziadostwa wypalać.
I dlatego zastanawiam się do jakiego rocznika mogę się rozglądać.
Trochę offtop, ale lepiej chyba w tym temacie niż zaśmiecać forum nowym ...
Pzdr
I dlatego zastanawiam się do jakiego rocznika mogę się rozglądać.
Trochę offtop, ale lepiej chyba w tym temacie niż zaśmiecać forum nowym ...
Pzdr
Moje dziewczyny: Kasia Agatka Alinka exMazda3 BK i Mazda6 GL
Grzegorz K napisał(a):Od kiedy montuje się FAP/DPF obowiązkowo w M3 Bardzo mi zależy, żeby tego dziadostwa nie mieć, bo ogólnie przebiegi roczne mam powyżej 20 000km, ale przez większość roku jeżdżę na krótkich odcinkach, po drogach tak dziurawych, że nie ma nawet jak tego dziadostwa wypalać.
I dlatego zastanawiam się do jakiego rocznika mogę się rozglądać.
Trochę offtop, ale lepiej chyba w tym temacie niż zaśmiecać forum nowym ...
Pzdr
Gdzieś ten temat był już poruszany na forum, nawet ktoś podawał nr VIN od których montowali FAP.
Niektórzy kierowali się normą emisji spalin, niestety to chyba się nie sprawdza. Najlepiej chyba sprawdzić czy jest zbiorniczek / wlew na płyn katalityczny, lub sam filtr przed katalizatorem (montowało się wtedy osłonę przed temperatura, z samego FAPA wyprowadzone są przewody z czujników temperatury i ciśnienia).
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości